-
41. Data: 2008-07-08 19:42:34
Temat: Re: Umowa zlecenie a kradzież gotówki + smierć - co z tym zrobić... help me !
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"zbyszek" <z...@o...eu> wrote
> A i jeszcze musieliby udowodnić że pieniądze nie są gdzieć zakopane
> na terenie spółdzielni albo ukryte w szybie wentylacyjnym
> w celu ich "zabezpieczenia",
Zależy czy były uregulowane zasady gdzie i jak ma je przechowywać, kto ma
dostęp itp.
-
42. Data: 2008-07-08 19:50:42
Temat: Re: Umowa zlecenie a kradzież gotówki + smierć - co z tym zrobić... help me !
Od: KsZZysiek <k...@n...tlen.pl>
> Niewykluczone, choć równie prawdopodobne, że zdefraudował zmarły, nic nie
> wiadomo. Ale widzisz, dowodowo wygl?da tak, że kasy nie było przy przejęciu
> i raczej trudno przy braku innych dowodów zarzucić co? Kaziowi i Jasiowi...
Kradziez trzeba udowodnic. A w takiej sytuacji po prostu tego nie da się
zrobic w prosty sposob. Bo jak można osądzić zmarłego ? Przeciez on
nawet bronic sie nie moze :)
--
Krzysiek, Kraków
-
43. Data: 2008-07-08 19:57:13
Temat: Re: Umowa zlecenie a kradzież gotówki + smierć - co z tym zrobić... help me !
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"KsZZysiek" <k...@n...tlen.pl> wrote
> Kradziez trzeba udowodnic. A w takiej sytuacji po prostu tego nie da się
> zrobic w prosty sposob. Bo jak można osądzić zmarłego ? Przeciez on
> nawet bronic sie nie moze :)
Kradzież i prawo karne to inna bajka. Czytaj uważnie cały wątek:)
-
44. Data: 2008-07-08 20:12:17
Temat: Re: Umowa zlecenie a kradzież gotówki + smierć - co z tym zrobić... help me !
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2008-07-08 21:50 KsZZysiek pięknie wystukał/a:
>> Niewykluczone, choć równie prawdopodobne, że zdefraudował zmarły, nic nie
>> wiadomo. Ale widzisz, dowodowo wygl?da tak, że kasy nie było przy przejęciu
>> i raczej trudno przy braku innych dowodów zarzucić co? Kaziowi i Jasiowi...
>
> Kradziez trzeba udowodnic. A w takiej sytuacji po prostu tego nie da się
> zrobic w prosty sposob. Bo jak można osądzić zmarłego ? Przeciez on
> nawet bronic sie nie moze :)
Nakradli sobie Ci co próbują pomówić zmarłą, to niech sobie tą kwotę
wpiszą w straty, a nie jeszcze raz ukraść - rodzinie zmarłej.
--
animka
-
45. Data: 2008-07-08 20:28:33
Temat: Re: Umowa zlecenie a kradzież gotówki + smierć - co z tym zrobić... help me !
Od: KsZZysiek <k...@n...tlen.pl>
> Kradzież i prawo karne to inna bajka. Czytaj uważnie cały w?tek:)
Jeszcze odrozniam ... a ty mogłes zauwazyc ze dodałem słowa "w prosty
sposob". :P
--
Krzysiek, Kraków
-
46. Data: 2008-07-09 07:08:51
Temat: Re: Umowa zlecenie a kradzież gotówki + smierć - co z tym zrobić... help me !
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał
>Nakradli sobie Ci co próbują pomówić zmarłą, to niech sobie tą kwotę wpiszą
>w straty, a nie jeszcze raz ukraść - rodzinie zmarłej.
Oo! Jakie rewelacje-rozumiem, że byłaś na miejscu i Ci się przyznali? ;)
Z punktu tej dyskusji wcale nie ma to i tak znaczenia. Ciekawym przypadkiem
do rozważań prawnych jest odoowiedzialność osoby za mienie powierzone w
przypadku jej śmierci. I nie tylko o pieniądze, ale i o towar. Ten problem
może dotyczyc szerszej grupy: magazynierów, kierowników sklepów itp.
-
47. Data: 2008-07-09 07:21:44
Temat: Re: Umowa zlecenie a kradzież gotówki + smierć - co z tym zrobić... help me !
Od: "Marek Marecki" <m...@g...com>
> Jeśli rodzina odpowiada w takiej sprawie na podstawie "komisyjnego"
> otwarcia
> sejfu, to każdy w ten sposób może po czyjejś śmierci domagać sie
> "komisyjnie"
> zwrotu dowolnego długu, a jak ma bronić się zmarły? Złoży zeznania?
Rodzina była w tej komisji.
Pozdr.