-
1. Data: 2002-02-01 13:29:12
Temat: Re: Umowa z GSM - jak to właściwie jest?
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
"LFC" <l...@m...zdnet.com.pl> wrote in message
news:203e3a.l73.ln@mpwikzdw.mpwik.zdnet.com.pl...
> Szanowni Państwo. Jeśli ktoś spotkał się z podobnym problemem lub zna jego
> wykładnię, to proszę o jakieś info.
> Było tak: - Żona niała aparat ERA GSM, ale, że umowadobiegała końca
era zżera
zyga
--
Zygmunt M. Zarzecki
emalia elektroniczna: zygmunt malpa zarzecki kom
-
2. Data: 2002-02-01 13:44:44
Temat: Umowa z GSM - jak to właściwie jest?
Od: "LFC" <l...@m...zdnet.com.pl>
Szanowni Państwo. Jeśli ktoś spotkał się z podobnym problemem lub zna jego
wykładnię, to proszę o jakieś info.
Było tak: - Żona niała aparat ERA GSM, ale, że umowadobiegała końca
postanowiła jej nie kontynuować i zawrzec nową na inny aparat.
Przed terminem wygasnięcia umowy poszła do Dealera, który żeniłbył ten
aparat i wypisała stosowne kwity, tzn. rezygnację, którą ten Dealer posłał
Faxem do ERY, a także nawiązała nowoą umowę, dostała nowy aparat - wszystko
w klasie.
Ale następny rachunek z ERY przyszedł za dwa telefony - uszy nam klapły, ale
nie płaciliśmy, żeby nie petryfikować stanu, który ERA uznałaby za normalny.
Następne również były na oba. Kilkakrotnie dzwoniliśmy do nich - oczywiscie
żadnego skutku. W końcu ktoś kompetentny poprosił o przesłanie faxem
papierów - dalej nic.
Wystosowałem więc do nich pismo, że chcemy ten nowy aparat, bo z kontynuacji
umowy na tamten zrezygnowaliśmy jak Pan Bóg przykazał: na piśmie i w
terminie, ale prosimy o prawidłowo sformułowane rachunki.
Mam oczywiście kopie TransmitFaxów i rezygnacji, więc przesłałem w
załączeniu znowu te papiery. Na to przyszła odpowiedź, że oni nie otrzymali
naszej rezygnacji, więc umowa jest ważna, a oni w drodze łaski mogą ją z
nami rozwiązać w terminie o 5 miesięcy spóźnionym w stosunku do pierwotnego,
ale oczywiście zawieszają umowę nowy aparat, bo nie było płacone, a za stary
choć nieużywany, też trzeba zapłacić.
Pytam więc, kto ma rację? Czy Dealer służy tylko do żenienia towaru i nie
można przez niego załatwiać spraw związanych z umową - choć przecież nikt
nie jeździ do Warszawy w tych sprawach. Każdy może się wyprzeć, że ni
otrzymał danego papieru, choć są słowa Dealera i kopia transmitów - i nie ma
to żadnego znaczenia?
Sa na to jakieś paragrafy, które wspieraja nas, bądź ERĘ?
LFC
-
3. Data: 2002-02-01 13:58:30
Temat: Re: Umowa z GSM - jak to właściwie jest?
Od: "Kaizen" <x...@c...sz>
Użytkownik "LFC" <l...@m...zdnet.com.pl> napisał w wiadomości
news:203e3a.l73.ln@mpwikzdw.mpwik.zdnet.com.pl...
> Sa na to jakieś paragrafy, które wspieraja nas, bądź ERĘ?
Na pewno. Przeczytaj umowę. AFAIR jest tam, że rezygnację trzeba przesłać
na piśmie.
A tak w ogóle, to warto było zapytać przed rezygnacją o procedurę (mi po
takim pytaniu zaproponowali dodatkowe 15 minut rozmów za free przy
przedłużeniu umowy + 15 minut które zaproponowali przed pytaniem) ;)
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
4. Data: 2002-02-01 14:11:07
Temat: Re: Umowa z GSM - jak to właściwie jest?
Od: "[ piotr sut ]" <p...@t...pl>
Użytkownik "LFC" <l...@m...zdnet.com.pl> napisał w wiadomości
news:203e3a.l73.ln@mpwikzdw.mpwik.zdnet.com.pl...
[ciach]
spytaj tez na:
news:pl.misc.telefonia.gsm
ino grzecznie bo to taka specyficzna/sfrustrowana Grupa:-)))
->piotr
-
5. Data: 2002-02-04 07:59:44
Temat: Re: Umowa z GSM - jak to właściwie jest?
Od: "LFC" <l...@m...zdnet.com.pl>
Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
news:a3e70h$34b$2@flis.man.torun.pl...
> Użytkownik "LFC" <l...@m...zdnet.com.pl> napisał w wiadomości
> news:203e3a.l73.ln@mpwikzdw.mpwik.zdnet.com.pl...
> > Sa na to jakieś paragrafy, które wspieraja nas, bądź ERĘ?
>
> Na pewno. Przeczytaj umowę. AFAIR jest tam, że rezygnację trzeba przesłać
> na piśmie.
Rezygnacja została sporządzona na piśmie u Dealera i przesłana przz niego
Faxem - to nie załatwia sprawy?!
LFC