-
11. Data: 2013-10-30 08:06:54
Temat: Re: Umowa ustna - konsekwencje
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-10-29 22:49, Użytkownik qwerty napisał:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:l4oh0t$4ou$...@n...news.atman.pl...
>> Nie jeździć daleko oglądać samochód, to się naprawdę nie opłaca.
>
> Tylko co robić jeśli nie ma auta w okolicy?
Zamiast szukać jeden model jednej marki w dodatku ograniczony
rocznikami wybrać kilkanaście modeli kilku marek. Większa
szansa na znalezienie egzemplarza w dobrym stanie.
Pozdrawiam
-
12. Data: 2013-10-30 09:53:21
Temat: Re: Umowa ustna - konsekwencje
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail radoslawfl@spam_wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>> Nie jeździć daleko oglądać samochód, to się naprawdę nie opłaca.
>>
>> Tylko co robić jeśli nie ma auta w okolicy?
>
> Zamiast szukać jeden model jednej marki w dodatku ograniczony
> rocznikami wybrać kilkanaście modeli kilku marek. Większa
> szansa na znalezienie egzemplarza w dobrym stanie.
>
A jak chce sie konkretny?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Wątroba była cały dzień śledziona
-
13. Data: 2013-10-30 10:56:57
Temat: Re: Umowa ustna - konsekwencje
Od: "Jarek S." <p...@g...pl>
>>
> No własnie.
> Wiec akademicką dskusję czas zacząć: jak sie zabezpieczyc?
> Jak utrudnic zycie takim dziwkom co sie za pare złotych prostytuuja?
>
> --
> Pozdrawia... Budzik
> b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń
> także "_")
> "Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
> wyrosną starzy, wkurwieni..?" J. Kofta
Może to trochę prymitywne ale chyba jedynym skutecznym wyjściem jest eskorta
kolegów o wyglądzie karków/dresów i prośba o zwrot kosztów.... a jeśli
prośba nie odniesie skutku to niestety przykładowy wpierdol....
-
14. Data: 2013-10-30 11:11:23
Temat: Re: Umowa ustna - konsekwencje
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail p...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> No własnie.
>> Wiec akademicką dskusję czas zacząć: jak sie zabezpieczyc?
>> Jak utrudnic zycie takim dziwkom co sie za pare złotych prostytuuja?
>>
> Może to trochę prymitywne ale chyba jedynym skutecznym wyjściem jest
> eskorta kolegów o wyglądzie karków/dresów i prośba o zwrot kosztów....
> a jeśli prośba nie odniesie skutku to niestety przykładowy
> wpierdol....
>
Gdybym pytał o takie roziwazanie to wszedłbym na inną grupę a nie na
prawo...
poza tym jadąc w oddalone o 200km od domu miejsce trzeba liczyc sie z tym,
ze ich zawsze moze być wiecej :)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety,
ale zapomina o jej wieku." Anthony Eden
-
15. Data: 2013-10-30 14:29:17
Temat: Re: Umowa ustna - konsekwencje
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> Przed wyjazdem dzwonie, wypytuje, prosze o prawde bo i tak jade z
> mechanikiem, wiec wszelkie usterki "sie znajda"
Zastosuj: http://www.youtube.com/watch?v=BXCJmN-Koeo
Czasami też na forach sympatyków marki możesz zapytać, czy jest ktoś
z okolicy, czy zna ten samochód lub czy nie przejechałby się obejrzeć
i ocenić. Nie wiem jak z samochodami, na forach motocyklowych tak się
robi.
--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/
-
16. Data: 2013-10-30 14:30:39
Temat: Re: Umowa ustna - konsekwencje
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Kris <k...@g...com> wrote:
> Jechałem ponad 120km bo auto wg zapenień sprzedawcy igła itp. Na miejscu
> patrzymy a silnik mokry, pełno szpachlu pod farbą itp.
Zawsze można zapytać, czy jeśli stan odbiegnie od opisywanego, to
gość zwróci koszty paliwa. Jak nie zwróci to wiadomo, jak zwróci,
to w sumie nie wiadomo, bo skoro jego słowo nic nie warte...
> Za dwa dni żona zadzwoniła(damski głos bardziej wiarygodny) do tego gościa,
> wypytała o stan auta(oczywiście super hiper, nówka ,igła)i wkręciła go że
> jest gotowa kupic tylko że pracuje itp i żeby za dodatkowa dopłatą gość
> przyjechał autem do miejscowości odległej o 90km od Chojnic.
Dobre :)
--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/
-
17. Data: 2013-10-30 15:19:44
Temat: Re: Umowa ustna - konsekwencje
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości
>Czy mozna próbowac wyciągnąc od naciągaczy zwrot kosztów w sytuacji
>kiedy w
>ogłoszeniu jest A, telefonicznie sprzedawca potwierdza wszystko z
>ogłoszenia po czym po dojezdzie okazuje sie, ze klima jest ale nie
>działa,
>silnik ok, ale leci olej itp itd.
>Innymi słowy na ile taka rozmowa o stanie samochodu + umówienie sie
>na
>zakup niesie za sobia jakąkolwiek odpowiedzialność po stronie
>oferenta?
Zadnej, bo w sumie nie mieliscie zadnej umowy.
Nie bylo umowy ze ma ci cos zaplacic jesli towar nie bedzie odpowiadal
ofercie.
Musialbys powiedziec "to ja kupuje i przyjade odebrac i zaplacic", a
potem domagac sie doprowadzenia towaru do stanu zgodnego z oferta, lub
rozwiazac zawarta umowe za porozumieniem stron ... przy czym wczesniej
bys jeszcze musial dopytac szczegolowo o stan, bo inaczej - klima jest
? jest. Dziala ? Nie bylo mowy ze dziala, zreszta dziala, ale slabo,
auto w koncu swoje lata ma.
Bo zakladam ze zaden taki sprzedawca nie pojdzie na umowy wstepne
gwarantujace ci zwrot kosztow.
Pan przyjedzie, obejrzy, zdecyduje.
J.
-
18. Data: 2013-10-30 15:50:59
Temat: Re: Umowa ustna - konsekwencje
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l4qb6g$uqg$...@n...news.atman.pl...
> Zamiast szukać jeden model jednej marki w dodatku ograniczony
> rocznikami wybrać kilkanaście modeli kilku marek. Większa
> szansa na znalezienie egzemplarza w dobrym stanie.
Ja szukałem A6 quattro i przez 7 miesięcy widziałem tylko 2 sztuki w promieniu
200 km.
Znajdź mi inny miejski samochód z napędem na 4 koła (prawdziwym) i nie SUV.
-
19. Data: 2013-10-30 18:48:44
Temat: Re: Umowa ustna - konsekwencje
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-10-30 15:50, Użytkownik qwerty napisał:
>> Zamiast szukać jeden model jednej marki w dodatku ograniczony
>> rocznikami wybrać kilkanaście modeli kilku marek. Większa
>> szansa na znalezienie egzemplarza w dobrym stanie.
>
> Ja szukałem A6 quattro i przez 7 miesięcy widziałem tylko 2 sztuki w
> promieniu 200 km.
> Znajdź mi inny miejski samochód z napędem na 4 koła (prawdziwym) i nie SUV.
Każda marka ma w ofercie SUVa i większość ma 4D działające
tylko do określonej prędkości. Zmień kryteria doboru.
Pozdrawiam
-
20. Data: 2013-10-30 18:52:09
Temat: Re: Umowa ustna - konsekwencje
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l4rgpu$ovo$...@n...news.atman.pl...
> Każda marka ma w ofercie SUVa i większość ma 4D działające
> tylko do określonej prędkości. Zmień kryteria doboru.
Ale warunek != SUV.
Kupiłem auto 150 km od domu (a jak wcześniej wspomniałem szukałem ponad 7
miesięcy). Już rozważałem ściągać zza granicy.