-
1. Data: 2005-03-24 11:55:29
Temat: Umowa partnerska na pisane oprogramowanie?
Od: "Prox" <p...@p...onet.pl>
Witam
Chciałbym zasiegnac opinii i pomocy osob, ktore moga i potrafia mi pomoc.
Otoz chcialbym zalegalizowac moja wspolprace z programista, z ktorym wpadlismy
na pomysl, aby stworzyc pewnego rodzaju oprogramowanie. On sie zajmie glownie
napisaniem, a ja pomyslami i pozniejszym jego testowaniem w innych firmach. Obaj
pracujemy paredziesiat km od siebie i w oddzielnych firmach, ktore nie maja nic
wspolnego z naszym przedsiewzieciem.
Wyobrazam sobie to tak, ze po stworzeniu softu, ktore zostanie np sprzedane w
Polske, ja np dostane jakis procent zysku, jako wspoltworca. Tylko jak ja mam
niby to kontrolowac? Do tego dochadza prawa autorskie.
Czy aby wszystko bylo nalezycie na papierze wymagane jest, aby miec wspolnie
zalozona dzialalnosc gospodarcza?
Czy moze wystarczy jakas umowa? Tylko ze nie mam zadnego wzoru, a tym bardziej
pomyslu na napisanie jej.
Dziekuje wszystkim z gory za pomoc!
Pozdrawiam
P.S. Przepraszam, ze pisze z niusy.onet.pl ale nie jestem teraz w domu :) ]
--
Prox
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-03-24 21:35:01
Temat: Re: Umowa partnerska na pisane oprogramowanie?
Od: "chillin" <n...@n...pl>
Użytkownik "Prox" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:39a6.0000115d.4242aab0@newsgate.onet.pl...
> Witam
>
> Chciałbym zasiegnac opinii i pomocy osob, ktore moga i potrafia mi pomoc.
> Otoz chcialbym zalegalizowac moja wspolprace z programista, z ktorym
> wpadlismy
> na pomysl, aby stworzyc pewnego rodzaju oprogramowanie. On sie zajmie
> glownie
> napisaniem, a ja pomyslami i pozniejszym jego testowaniem w innych
> firmach. Obaj
> pracujemy paredziesiat km od siebie i w oddzielnych firmach, ktore nie
> maja nic
> wspolnego z naszym przedsiewzieciem.
> Wyobrazam sobie to tak, ze po stworzeniu softu, ktore zostanie np
> sprzedane w
> Polske, ja np dostane jakis procent zysku, jako wspoltworca. Tylko jak ja
> mam
> niby to kontrolowac? Do tego dochadza prawa autorskie.
> Czy aby wszystko bylo nalezycie na papierze wymagane jest, aby miec
> wspolnie
> zalozona dzialalnosc gospodarcza?
> Czy moze wystarczy jakas umowa? Tylko ze nie mam zadnego wzoru, a tym
> bardziej
> pomyslu na napisanie jej.
>
> Dziekuje wszystkim z gory za pomoc!
> Pozdrawiam
> P.S. Przepraszam, ze pisze z niusy.onet.pl ale nie jestem teraz w domu
> :) ]
>
> --
> Prox
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Z tego co napisałeś wynika, że obydwaj jesteście autorami softu. Kwestia
testowania do ustalenia autorstwa softu, nie ma raczej znaczenia.
Chyba, że owo testowanie powoduje powstanie np. raportów, które potem
ponownie twórca przelewa na kod źródłowy. Trudno mi ocenić, po tym co
napisałeś.
Bez znaczenia jest, czy program powstaje podczas prowadzeni działalności
gospodarczej, czy nie.
Bardziej znacząca jest zależność tego co robicie w pracy z tworzonym softem.
Pamiętaj, że wszystko co wykonałeś w ramach wykoywania pracy, rzechodzi w
obszarze praw autorskich na Twojego pracodwcę, chyba, że umowa stanowi
inaczej. Czy na pewno nie jest tak, że oprogramowanie robisz świadcząc
prace dla firmy? Nie wiem, tu musisz sam ocenić.
Zdecydowanie polecam umowe międzu Wami. Nawet jeżeli nie jesteście w stanie
ocenić w tym momencie Waszego wkłady w tworzone oprogramowanie, to po
zakończeniu prac, będzie można te prace podsumować. Dla celów dowodowych,
radziłbym umówić się co do takiej współpracy na papierze.
Mamy swobodę umów, więc nie musisz się przejmować jej formą i treścią.
Podstawowymi elementami będzie tu oznaczenie Was jako stron, opisanie softu,
oznaczenie modułów, wersjonowanie softu, opisanie procedur testowych,
powstawanie dokumentacji oprogramowania, raportów testowych.
Możecie zawrzeć postanowienia dotyczące ewentualnej współpracy przy
spdrzedaży softu (sprzedaży praw autorskich lub licencji). Jeżeli nie wiecie
jak się umówić, wpiszcie w umowę, że zostanie to ustalone w przyszłości w
formie umowy.
Kto wie, co będzie za parę lat. Lepiej się zapezpieczyć. Spisanie umowy jest
do tego pierwszym krokiem.
Powodzenia!