-
1. Data: 2007-11-16 10:27:12
Temat: Umowa o zakazie konkurencji - jak wypowiedzieć?
Od: KK <j...@o...pl>
Witam. Miałbym do Was takie pytanie: - czy taką umowę o zakazie można
jakoś wypowiedzieć? Ewentualnie jak obejść?
Po krótce opisze moją systuację:
Rozpoczynając pracę podpisałem umowę o zakazie konkurencji z obecnym
pracowdawca, wyżej wspomniana umowa obowiązuje mnie także pół roku po
ustaniu stosunku pracy (pod karą umowną 40 tys. PLN). Tak się składa,
że dostałem intratną propozycję od konkurencyjnej firmy, w której
wykonywałbym te same czynności co obecnie. Z tego co się dowiadywałem
to nawet zatrudnienie mnie teoretycznie na innym stanowisku nie
załatwia sprawy, umowa o dzieło też nie wchodzi w rachubę. Stąd
pytanie czy jest jakaś możliwość obejścia czy wypowiedzenia tej umowy
(chyba każdą umowę można jakoś wypowiedzieć).
Byłbym wdzięczny z pomoc i jakieś wskazówki. Pozdr. Tomek
-
2. Data: 2007-11-16 10:44:14
Temat: Re: Umowa o zakazie konkurencji - jak wypowiedzieć?
Od: "Arek Margraf" <m...@W...onet.pl>
Użytkownik "KK" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:69c36c47-bcab-403d-97b2-5c06e1e06b42@p69g2000hs
a.googlegroups.com...
Witam. Miałbym do Was takie pytanie: - czy taką umowę o zakazie można
jakoś wypowiedzieć? Ewentualnie jak obejść?
Po krótce opisze moją systuację:
Rozpoczynając pracę podpisałem umowę o zakazie konkurencji z obecnym
pracowdawca, wyżej wspomniana umowa obowiązuje mnie także pół roku po
ustaniu stosunku pracy (pod karą umowną 40 tys. PLN). Tak się składa,
że dostałem intratną propozycję od konkurencyjnej firmy, w której
wykonywałbym te same czynności co obecnie. Z tego co się dowiadywałem
to nawet zatrudnienie mnie teoretycznie na innym stanowisku nie
załatwia sprawy, umowa o dzieło też nie wchodzi w rachubę. Stąd
pytanie czy jest jakaś możliwość obejścia czy wypowiedzenia tej umowy
(chyba każdą umowę można jakoś wypowiedzieć).
Byłbym wdzięczny z pomoc i jakieś wskazówki. Pozdr. Tomek
Pytanie czy umowę którą podpisałeś jest w ogóle ważna. O ile pamietam to by
zakaza konkuyrencji po ustaniu umowy o prace obowiązywał (max chyba rok)
dotychczasowuy pracodawca musi ci cos płacić i to musi byc w tej umowie
zapisane. Ale w sprawie szczegółów to pewnei jakis prawnik powinien
popatrzyc na tą umowę.
A.
-
3. Data: 2007-11-16 10:46:27
Temat: Re: Umowa_o_zakazie_konkurencji_-_jak_wypowiedzieć
Od: Kuba <k...@a...w.sygnaturce.pl>
KK pisze:
> Witam. Miałbym do Was takie pytanie: - czy taką umowę o zakazie można
> jakoś wypowiedzieć? Ewentualnie jak obejść?
>
> Po krótce opisze moją systuację:
> Rozpoczynając pracę podpisałem umowę o zakazie konkurencji z obecnym
> pracowdawca, wyżej wspomniana umowa obowiązuje mnie także pół roku po
> ustaniu stosunku pracy (pod karą umowną 40 tys. PLN). Tak się składa,
Może się nie pokapują i nikt nie będzie występował o tą karę.
Albo jeśli nowemu pracodawcy bardzo na Tobie zależy to będzie
skłonny przystać na ewentualne pokrycie tego zobowiązania?
Jednorazowe 40kzł to nie jest wielka kwota za pozyskanie
dobrego specjalisty (jeśli oczywiście takowym jesteś).
--
oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
ID: 7JLTTMQN ---------------------------
-
4. Data: 2007-11-16 10:57:21
Temat: Re: Umowa o zakazie konkurencji - jak wypowiedzieć?
Od: "swen" <n...@n...com>
Ja troche w innej sprawie.
Po co podpisywac takie umowy? Czy nie lepiej olac pracodawce ktory o wymaga?
Dlaczego w imie czego nakladac na siebie dobrowolnie kaganiec i lancuch...
Jesli pracodawca ci powie, umowa albo do widzenia - to powiedz mu do
widzenia:))
Wowczas jesli naprawde mu na tobie zalezy to sie skontaktuje i da prace bez
umowy o zakazie konkurencji.
Zawsze nalezy na 1. wszym miejscu patrzec na siebie, swoja przyszlosc i
zadbac w pierwszej kolejnosci o swoje, o pracodawcy sprawy pozniej.
Bo nikt o ciebie nie zadba....
-
5. Data: 2007-11-16 12:23:43
Temat: Re: Umowa o zakazie konkurencji - jak wypowiedzieć?
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On Nov 16, 11:57 am, "swen" <n...@n...com> wrote:
> Ja troche w innej sprawie.
> Po co podpisywac takie umowy? Czy nie lepiej olac pracodawce ktory o wymaga?
> Dlaczego w imie czego nakladac na siebie dobrowolnie kaganiec i lancuch...
> Jesli pracodawca ci powie, umowa albo do widzenia - to powiedz mu do
> widzenia:))
> Wowczas jesli naprawde mu na tobie zalezy to sie skontaktuje i da prace bez
> umowy o zakazie konkurencji.
> Zawsze nalezy na 1. wszym miejscu patrzec na siebie, swoja przyszlosc i
> zadbac w pierwszej kolejnosci o swoje, o pracodawcy sprawy pozniej.
> Bo nikt o ciebie nie zadba....
Ty popatrz, tak wlasnie mysli pracodawca. Ze ten pracownik co to ja go
naucze know-how, sztuczek, kontakty z klientami mu udostepnie
przejdzie do innej firmy za 500 zlotych wiecej na miesiac. A tamta
firma dzieki niemu zyska 100 tysiecy. Wiec pisze umowe o zakazie
konkurencji, dzieki niej pracownik jest spokojny ze np. mimo tego ze
nie bedzie pracowal przez pol roku w poludniowej polsce to ja mu bede
i tak placil. Ja jestem spokojny ze mi konkurencja nie podesle
zgnilego jaja czyli przysle do mnie kogos od siebie zeby poznal moja
firme a potem poszedl do nich z cala moja wiedza, baza danych itp.
wiec takie umowy sa jak najbardziej podpisac.
-
6. Data: 2007-11-16 12:53:40
Temat: Re: Umowa o zakazie konkurencji - jak wypowiedzieć?
Od: KK <j...@o...pl>
On 16 Lis, 11:44, "Arek Margraf" <m...@W...onet.pl>
wrote:
> Użytkownik "KK" <j...@o...pl> napisał w
wiadomościnews:69c36c47-bcab-403d-97b2-5c06e1e06b42@
p69g2000hsa.googlegroups.com...
> Witam. Miałbym do Was takie pytanie: - czy taką umowę o zakazie można
> jakoś wypowiedzieć? Ewentualnie jak obejść?
>
> Po krótce opisze moją systuację:
> Rozpoczynając pracę podpisałem umowę o zakazie konkurencji z obecnym
> pracowdawca, wyżej wspomniana umowa obowiązuje mnie także pół roku po
> ustaniu stosunku pracy (pod karą umowną 40 tys. PLN). Tak się składa,
> że dostałem intratną propozycję od konkurencyjnej firmy, w której
> wykonywałbym te same czynności co obecnie. Z tego co się dowiadywałem
> to nawet zatrudnienie mnie teoretycznie na innym stanowisku nie
> załatwia sprawy, umowa o dzieło też nie wchodzi w rachubę. Stąd
> pytanie czy jest jakaś możliwość obejścia czy wypowiedzenia tej umowy
> (chyba każdą umowę można jakoś wypowiedzieć).
>
> Byłbym wdzięczny z pomoc i jakieś wskazówki. Pozdr. Tomek
>
> Pytanie czy umowę którą podpisałeś jest w ogóle ważna. O ile pamietam to by
> zakaza konkuyrencji po ustaniu umowy o prace obowiązywał (max chyba rok)
> dotychczasowuy pracodawca musi ci cos płacić i to musi byc w tej umowie
> zapisane. Ale w sprawie szczegółów to pewnei jakis prawnik powinien
> popatrzyc na tą umowę.
>
> A.
Mam taki zapis, że będę otrzymywał 25% średniej pensji. Tylko tak się
zastanawiam czy da się taką umowę wypowiedzieć.
-
7. Data: 2007-11-16 13:54:15
Temat: Re: Umowa o zakazie konkurencji - jak wypowiedziea?
Od: "swen" <n...@n...com>
Użytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisał w
wiadomości
news:f00bc097-c00a-48c2-82b4-a27cdfd168b8@o6g2000hsd
.googlegroups.com...
> On Nov 16, 11:57 am, "swen" <n...@n...com> wrote:
>> Ja troche w innej sprawie.
>> Po co podpisywac takie umowy? Czy nie lepiej olac pracodawce ktory o
>> wymaga?
>> Dlaczego w imie czego nakladac na siebie dobrowolnie kaganiec i
>> lancuch...
>> Jesli pracodawca ci powie, umowa albo do widzenia - to powiedz mu do
>> widzenia:))
>> Wowczas jesli naprawde mu na tobie zalezy to sie skontaktuje i da prace
>> bez
>> umowy o zakazie konkurencji.
>> Zawsze nalezy na 1. wszym miejscu patrzec na siebie, swoja przyszlosc i
>> zadbac w pierwszej kolejnosci o swoje, o pracodawcy sprawy pozniej.
>> Bo nikt o ciebie nie zadba....
>
> Ty popatrz, tak wlasnie mysli pracodawca. Ze ten pracownik co to ja go
> naucze know-how, sztuczek, kontakty z klientami mu udostepnie
> przejdzie do innej firmy za 500 zlotych wiecej na miesiac. A tamta
> firma dzieki niemu zyska 100 tysiecy. Wiec pisze umowe o zakazie
> konkurencji, dzieki niej pracownik jest spokojny ze np. mimo tego ze
> nie bedzie pracowal przez pol roku w poludniowej polsce to ja mu bede
> i tak placil. Ja jestem spokojny ze mi konkurencja nie podesle
> zgnilego jaja czyli przysle do mnie kogos od siebie zeby poznal moja
> firme a potem poszedl do nich z cala moja wiedza, baza danych itp.
> wiec takie umowy sa jak najbardziej podpisac.
Pracownik, nie jest niewolnikiem pracodawcy. Jest wolnym czlowiekiem.
Chce pracodawca utrzymac pracownika i swoje tajemnice dzialania firmy to
moze zwiekszyc pensjie pracownikowi tak by konkurencja nie miala szans.
Jesli pracodawcy by sie to oplacalo, to sprzedal by tego pracownika nie
patrzac na nic, bo liczy sie kasa. A uklad pracodawca pracownik to nic
innego jak biznes. Ktos da wiecej to nara...
-
8. Data: 2007-11-16 14:14:25
Temat: Re: Umowa o zakazie konkurencji - jak wypowiedziea?
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On Nov 16, 2:54 pm, "swen" <n...@n...com> wrote:
> Pracownik, nie jest niewolnikiem pracodawcy. Jest wolnym czlowiekiem.
> Chce pracodawca utrzymac pracownika i swoje tajemnice dzialania firmy to
> moze zwiekszyc pensjie pracownikowi tak by konkurencja nie miala szans.
> Jesli pracodawcy by sie to oplacalo, to sprzedal by tego pracownika nie
> patrzac na nic, bo liczy sie kasa. A uklad pracodawca pracownik to nic
> innego jak biznes. Ktos da wiecej to nara...
Dlaczego mam placic komus za moja wiedze? Jak ktos nie jest w stanie
zaakceptowac tego ze wiedza jest wiecej warta niz pracownik ktory ja
posiada to na co mi go zatrudniac?
-
9. Data: 2007-11-16 16:41:05
Temat: Re: Umowa o zakazie konkurencji - jak wypowiedzieć?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości
news:ce60b743-bdf1-4d0b-b460-377bba500ed8@l22g2000hs
c.googlegroups.com KK
<j...@o...pl> pisze:
> Mam taki zapis, że będę otrzymywał 25% średniej pensji. Tylko tak się
> zastanawiam czy da się taką umowę wypowiedzieć.
Po pierwsze - umów należy dotrzymywać.
Po drugie rozwiązać tej umowy nie da się, ale może ona wygasnąć albo zostać
rozwiązana za porozumieniem stron.
Może być i tak, że jest ona nieważna.
http://www.jobuniverse.pl/artykuly/6715_2.html
http://www.pracuj.pl/kariera-prawo-pracy-w-praktyce_
5257.htm#top
http://prawopracy.fr.pl/artykul.php?artnum=29
--
Jotte
-
10. Data: 2007-11-16 16:51:38
Temat: Re: Umowa o zakazie konkurencji - jak wypowiedziea?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomosci
news:eea6f9d3-a3e9-4f18-b4c5-1e5c44ba0011@w34g2000hs
g.googlegroups.com
SzalonyKapelusznik <s...@g...com> pisze:
>> Pracownik, nie jest niewolnikiem pracodawcy. Jest wolnym czlowiekiem.
>> Chce pracodawca utrzymac pracownika i swoje tajemnice dzialania firmy to
>> moze zwiekszyc pensjie pracownikowi tak by konkurencja nie miala szans.
>> Jesli pracodawcy by sie to oplacalo, to sprzedal by tego pracownika nie
>> patrzac na nic, bo liczy sie kasa. A uklad pracodawca pracownik to nic
>> innego jak biznes. Ktos da wiecej to nara...
> Dlaczego mam placic komus za moja wiedze?
To nie tak. Placisz pracownikowi za to, ze on doswiadczenie i wiedze zdobyte
wprawdzie od ciebie, ale dzieki _swojej_ pracy swiadczonej na twoja rzecz,
zachowa przez jakis czas dla siebie.
To kosztuje.
Masz jednak przeciez proste wyjscie - zachowaj te swoja drogocenna wiedze
dla siebie, cóz stoi na przeszkodzie?
> Jak ktos nie jest w stanie
> zaakceptowac tego ze wiedza jest wiecej warta niz pracownik ktory ja
> posiada to na co mi go zatrudniac?
A jest przymus?
Rób sam.
--
Jotte