-
11. Data: 2008-11-29 01:27:18
Temat: Re: Umowa o dzieło + NDA + Umowa o zakazie konkurencji
Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>
Ypokumite pisze:
> Naprawdę nie ma żadnej możliwości prawnego zabezpieczenia mojego projektu?
A po co prawnego?
Zrób ten swój startup, zrób go szybciej i lepiej niż konkurencja, wygrasz.
--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)
-
12. Data: 2008-11-29 08:48:46
Temat: Re: Umowa o dzieło + NDA + Umowa o zakazie konkurencji
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 25 Nov 2008 12:04:05 +0100, Ypokumite napisał(a):
>> pomyślałeś że każdy oglądający tę stronę może ci zrobić konkurencję...
>
> Owszem. Cały czas myślę, jak tego uniknąć.
Zachować Najwyższą Tajemnicę! Nikomu nic nie pokazywać!
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
13. Data: 2008-11-29 19:10:06
Temat: Re: Umowa o dzieło + NDA + Umowa o zakazie konkurencji
Od: "Ypokumite" <q...@q...we>
Po co ten sarkazm Olgierdzie? Co jest złego w tym, że próbuję się
zabezpieczyć przed losem czy ludźmi?
Użytkownik "Olgierd" <n...@r...org> napisał w wiadomości
news:pan.2008.11.29.08.48.59@rudak.org...
> Dnia Tue, 25 Nov 2008 12:04:05 +0100, Ypokumite napisał(a):
>
>>> pomyślałeś że każdy oglądający tę stronę może ci zrobić konkurencję...
>>
>> Owszem. Cały czas myślę, jak tego uniknąć.
>
> Zachować Najwyższą Tajemnicę! Nikomu nic nie pokazywać!
>
> --
> pozdrawiam serdecznie, Olgierd
> Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
14. Data: 2008-11-29 20:38:47
Temat: Re: Umowa o dzieło + NDA + Umowa o zakazie konkurencji
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 29 Nov 2008, Ypokumite wrote:
> Po co ten sarkazm Olgierdzie?
IMHO celem wykazania jedynej możliwej *skutecznej* drogi.
Zdaje się CocaCola do dziś nie ujawniła receptury.
BTW: możesz odpowiadać POD cytatem?
> Co jest złego w tym, że próbuję się
> zabezpieczyć przed losem czy ludźmi?
Nic, problem w tym że to co chesz chronić nie podlega
ochronie prawnej.
Już w starożytności różnego pokroju uczeni i "uczeni"
(włączając egipskich kapłanów i naukowców kategorii
greckich myślicieli) zapewniali sobie tajemnicę
metodą przysięgi, klątwy i samowolnego (lub usankcjonowanego)
morderstwa tego kto wyklepał.
A że przyczyniało się to do spowolnienia rozwoju
cywilizacji to inna sprawa.
Teraz mamy patenty, prawo autorskie, ochronę baz
danych i inne takie. Ale "ochrony pomysłu" nie ma.
Być może ostatni powód jeszcze niektórych powstrzymuje.
A być może inny powód - to że nie zarabiali by na
tym "wielcy".
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2008-11-29 21:30:58
Temat: Re: Umowa o dzieło + NDA + Umowa o zakazie konkurencji
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Sat, 29 Nov 2008 20:10:06 +0100, Ypokumite napisał(a):
> Po co ten sarkazm Olgierdzie? Co jest złego w tym, że próbuję się
> zabezpieczyć przed losem czy ludźmi?
Może dlatego, bo tak naprawdę to był mój pomysł?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
16. Data: 2008-11-30 09:55:57
Temat: Re: Umowa o dzieło + NDA + Umowa o zakazie konkurencji
Od: "Ypokumite" <p...@q...com>
> Może dlatego, bo tak naprawdę to był mój pomysł?
Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że ktoś mógł w tym samym momencie wpaść
na taki sam pomysł - wtedy trudno - pozostaje kwestia kto to zrobi szybciej
i lepiej. Póki co jednak, sytuacja przeze mnie opisana jest zupełnie inna.
Zakładam, że kiedy opublikuję pierwszą (ubogą jeszcze) wersję tego portalu w
sieci, np. jedna z większych firm (której nazwy nie wymienię, a która
podobno przeczesuje regularnie internet w poszukiwaniu takich właśnie
kąsków) i z pomocą ludzi zatrudnionych przez siebie, w dwa dni zrobi na
bazie tego pomysłu rzecz 10 razy bardziej funkcjonalną i za pomocą swoich
kanałów ją rozpromuje. A ja zostanę sobie gdzieś tam na szarym końcu w
połowie realizacji, po jakichś inwestycjach itp. i z poczuciem, że straciłem
czas i kasę na nic.
-
17. Data: 2008-11-30 14:29:29
Temat: Re: Umowa o dzieło + NDA + Umowa o zakazie konkurencji
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Sun, 30 Nov 2008 10:55:57 +0100, Ypokumite napisał(a):
> Zakładam, że kiedy opublikuję pierwszą (ubogą jeszcze) wersję tego
> portalu w sieci, np. jedna z większych firm (której nazwy nie wymienię,
> a która podobno przeczesuje regularnie internet w poszukiwaniu takich
> właśnie kąsków) i z pomocą ludzi zatrudnionych przez siebie, w dwa dni
> zrobi na bazie tego pomysłu rzecz 10 razy bardziej funkcjonalną
Zapewniam Cię, że zrobienie nawet mało funkcjonalnego badziewia zajmuje
bardzo dużo czasu i środków.
Zatem chyba naprawdę na tyle słabo oceniasz swój pomysł, że nie
powinieneś o nim więcej dumać. (Uwierz mi, ostatnio widziałem/słyszałem
sporo o takich "superpomysłach").
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl