Witam,

Zwracam się do Państwa z prośbą o poradę.
Spisałem umowę kupna działki o powierzchni ok. 1ha lecz ze względów finansowych
nie zdołałem zakupić całej, lecz około połowę działki - na tą ilość gruntu
spisałem ze sprzedawcą umowę przedwstępną, z klauzulą, że na razie rezygnuję z
zakupu reszty działki. Cała sprawa odbyła się około 2 lata temu. Jednak teraz
sprzedawca dał mi "ultimatum": albo decyduję się na zakup całego terenu albo
wycofuje się ze sprzedaży gruntu i zwróci mi pieniądze. I tutaj pojawia się moje
pytanie: czy takie odstąpienie od umowy jest zgodne z prawem? Teraz nie mam
możliwości dokupienia reszty gruntów a także nie chciałbym stracic sporego
kawałka działki kupionego za przysłowiowe "psie pieniądze".
Liczę na konkretną poradę, z góry dziękuję i pozdrawiam!
KK

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Kuba K. napisał(a):
> Zwracam się do Państwa z prośbą o poradę.
> Spisałem umowę kupna działki o powierzchni ok. 1ha lecz ze względów finansowych
> nie zdołałem zakupić całej, lecz około połowę działki - na tą ilość gruntu
> spisałem ze sprzedawcą umowę przedwstępną, z klauzulą, że na razie rezygnuję z
> zakupu reszty działki. Cała sprawa odbyła się około 2 lata temu. Jednak teraz
> sprzedawca dał mi "ultimatum": albo decyduję się na zakup całego terenu albo
> wycofuje się ze sprzedaży gruntu i zwróci mi pieniądze. I tutaj pojawia się moje
> pytanie: czy takie odstąpienie od umowy jest zgodne z prawem? Teraz nie mam
> możliwości dokupienia reszty gruntów a także nie chciałbym stracic sporego
> kawałka działki kupionego za przysłowiowe "psie pieniądze".

Jeśli sam spisałeś umowę, to nic nie kupiłeś... I niewiele możesz
dochodzić. Nieruchomości sprzedaje się w formie aktu notarialnego.

KG

do góry