Umiera wlasciciel kilku kont/lokat. Problem w tym, ze nikt w rodziny nie wie
gdzie byly lokowane oszczednosci. Da sie do tego jakosc dojsc? Czy bedzie
tak lezec, az nikt nie znajdzie jakiegos rachunku?
MarkX

do góry

> Umiera wlasciciel kilku kont/lokat. Problem w tym, ze nikt w rodziny nie
> wie gdzie byly lokowane oszczednosci. Da sie do tego jakosc dojsc? Czy
> bedzie tak lezec, az nikt nie znajdzie jakiegos rachunku?
> MarkX

Z tego co wiem, to bank udzieli inforamcji wyłącznie osobie do tego
uprawnionej. Na podstawie pełnomocnicwa, czy wyroku sądu.

zadaj to pytanie najlepiej do Związku Banków Polskich
http://www.zbp.pl/site.php?s=OGY2MjA2YTAwMDAyNTM=

do góry

>> Umiera wlasciciel kilku kont/lokat. Problem w tym, ze nikt w rodziny nie
>> wie gdzie byly lokowane oszczednosci. Da sie do tego jakosc dojsc? Czy
>> bedzie tak lezec, az nikt nie znajdzie jakiegos rachunku?
>
> Z tego co wiem, to bank udzieli inforamcji wyłącznie osobie do tego
> uprawnionej. Na podstawie pełnomocnicwa, czy wyroku sądu.

A z tego, co ja wiem, to wszelkie pełnomocnictwa wygasają w momencie
śmierci.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

Any User wrote:
>>> Umiera wlasciciel kilku kont/lokat. Problem w tym, ze nikt w rodziny nie
>>> wie gdzie byly lokowane oszczednosci. Da sie do tego jakosc dojsc? Czy
>>> bedzie tak lezec, az nikt nie znajdzie jakiegos rachunku?
>>
>> Z tego co wiem, to bank udzieli inforamcji wyłącznie osobie do tego
>> uprawnionej. Na podstawie pełnomocnicwa, czy wyroku sądu.
>
> A z tego, co ja wiem, to wszelkie pełnomocnictwa wygasają w momencie
> śmierci.
>
1. Nie wszystkie.
2. Wyroki sądu nie wygasają.
3. Właśnie po to idzie się do sądu, zeby miec papierek dla banku, że
jest się spadkobiercą.

do góry

> Any User wrote:

>> A z tego, co ja wiem, to wszelkie pełnomocnictwa wygasają w momencie
>> śmierci.

to czy będzie ważne zależy od jego treści

do góry

A jakie pełnomocnictwa nie wygasają? Skoro coś wiesz to napisz.


zbyszek

do góry

> 3. Właśnie po to idzie się do sądu, zeby miec papierek dla banku, że jest
> się spadkobiercą.
>
Tylko do ktorego banku ... ? ;)

do góry

zbyszek pisze:
> A jakie pełnomocnictwa nie wygasają? Skoro coś wiesz to napisz.
>
>
> zbyszek
>
>

art 101 par 2 kc
Umocowanie wygasa ze śmiercią mocodawcy lub pełnomocnika, chyba że w
pełnomocnictwie inaczej zastrzeżono z przyczyn uzasadnionych treścią
stosunku prawnego będącego podstawą pełnomocnictwa.



Pełnomocnictwo udzielone z zastrzeżeniem, że nie podlega odwołaniu wraz
ze śmiercią mocodawcy, powinno być oceniane z tego punktu widzenia, czy
nie zmierza ono w istocie do obejścia prawa (zob. art. 58 § 1), jeżeli
takiego zastrzeżenia nie uzasadnia stosunek prawny wewnętrzny zachodzący
między mocodawcą a pełnomocnikiem.

Po śmierci mocodawcy, jeżeli pełnomocnictwo nie wygasło z tą datą,
pełnomocnik działa w istocie rzeczy w imieniu i ze skutkiem prawnym dla
spadkobierców zmarłego mocodawcy.

żródło:
Piasecki Kazimierz
komentarz
Zakamycze 2003
Komentarz do art.101 kodeksu cywilnego

do góry

Kazimierski wrote:
>> 3. W?a?nie po to idzie sie do s?du, zeby miec papierek dla banku, ?e jest
>> sie spadkobierc?.
>>
> Tylko do ktorego banku ... ? ;)
>
>
do wszystkich po kolei, a na koncu do wróżki.

do góry

>> Tylko do ktorego banku ... ? ;)
> do wszystkich po kolei, a na koncu do wróżki.

A jeśli gdzieś był kredycik to nie musisz szukać bo cię komornik sam
znajdzie :)

A jeśli zgadniesz w którym banku był kredycik to i tak ci nie powiedzą jaki
był zaciągnięty i ile spłacone i ile pozostało bo to tajemnica bankowa, ale
spłacać będziesz
musieć regularnie (wg interpretacji rajcy prawnego w mBanku)


zbyszek

do góry