Czy Wydział Meldunkowy ma obowiązek podać adres zamieszkania dłużnika
(prowadzącego DG)?

Oczywiście UM zasłania się przepisami (jakimś magicznym "art. 64h) i poda tylko
na wezwanie sądu.

Oczywiście można uderzyć do MSWiA, oni raczej wydadzą po przestawieniu
złożonego pozwu. Ale interesuje mnie, czy Urzędy Miejskie też mają taki
obowiązek czy nie.

do góry

A masz jego Regon/NIP?
BTW ciekawe jest podpisywanie umów / udzielanie kredytu kupieckiego bez
zatrzymywania u siebie kserokopii wpisu do ewidencji.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2012-01-12 17:27, _ąćęłńóśźż. pisze:
> A masz jego Regon/NIP?
> BTW ciekawe jest podpisywanie umów / udzielanie kredytu kupieckiego bez
> zatrzymywania u siebie kserokopii wpisu do ewidencji.

A po co ta kserokopia? Teraz wszystko w internecie dostępne ;)

--
Liwiusz

do góry

Thu, 12 Jan 2012 16:27:52 +0000 (UTC), w <jen1m8$1ut$1@inews.gazeta.pl>,
"_ąćęłńóśźż." <j...@g...pl> napisał(-a):

> A masz jego Regon/NIP?

Mam. Ale nie ma w internecie :).

> BTW ciekawe jest podpisywanie umów / udzielanie kredytu kupieckiego bez
> zatrzymywania u siebie kserokopii wpisu do ewidencji.

To nie ja, ale po co? 10 lat temu nie było problemu z uzyskaniem kopii wpisu
:].

do góry

O nie nie, mam na myśli STARĄ kserokopię ;-)


-----
> Teraz wszystko w internecie dostępne

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

No to idź po tę kopię, we wpisie był adres zamieszkania.
Przy czym odsyłanie przez urzędniczki do wpłaty kilkunastu zł na konto
miasta/gminy w banku dwie ulice dalej jednak jest "problemem" w wielu
przypadkach.

-----
> 10 lat temu nie bylo problemu z uzyskaniem kopii wpisu

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

1. Złożyc pozew z pieczęcią wpływu do biura podawczego na Twoim egzemplarzu
(Twoim odpisie);
2. Zrobić ksero w/w;
3. Złożyć listownie w MSWiA wniosek z załączonym dowodem opłaty i z ksero
pierwszej strony złożonego pozwu.

Jeszcze nigdy z dzielnicy/miasta nie dostałem (trzesą chyba d... tam, dla
zasady nie bo nie), z MSWiA zawsze, tylko czasem baaardzo długo czekaliśmy
(miesiąc minimum lub sporo dłużej).

I nie do końca to cokolwiek wnosi, bo MSWiA nie poda Tobie adresu
zamieszkania (a napisz w internecie "Tusk wyp.... to Cię znajdą ;))) lecz
zameldowania.

Tym niemniej jakiś papier masz.

Inny sposób to odszukanie gościa po imieniu i nazwisku w KRS i pofatygowanie
się (lub zdalnie poprzez firmę, pełno tego się ogłasza) po jakiś ostatni akt
notarialny do akt.

BTW trochę wkurzająca jest ta inwigilacja osób prowadzących działalność.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2012-01-12 17:52, rg pisze:

>> A masz jego Regon/NIP?
> Mam. Ale nie ma w internecie :).
>> BTW ciekawe jest podpisywanie umów / udzielanie kredytu kupieckiego bez
>> zatrzymywania u siebie kserokopii wpisu do ewidencji.
> To nie ja, ale po co? 10 lat temu nie było problemu z uzyskaniem kopii wpisu
> :].

Sprawdzałeś tu i tu ?

1. http://www.stat.gov.pl/regon/
2. https://prod.ceidg.gov.pl/CEIDG/CEIDG.Public.UI/Sear
ch.aspx

do góry

_ąćęłńóśźż. wrote:

> 1. Złożyc pozew z pieczęcią wpływu do biura podawczego na Twoim
> egzemplarzu (Twoim odpisie);
> 2. Zrobić ksero w/w;
> 3. Złożyć listownie w MSWiA wniosek z załączonym dowodem opłaty i z
> ksero pierwszej strony złożonego pozwu.
>
> Jeszcze nigdy z dzielnicy/miasta nie dostałem (trzesą chyba d... tam,
> dla zasady nie bo nie), z MSWiA zawsze, tylko czasem baaardzo długo
> czekaliśmy (miesiąc minimum lub sporo dłużej).
>
> I nie do końca to cokolwiek wnosi, bo MSWiA nie poda Tobie adresu
> zamieszkania (a napisz w internecie "Tusk wyp.... to Cię znajdą ;)))
> lecz zameldowania.
>
> Tym niemniej jakiś papier masz.
>
> Inny sposób to odszukanie gościa po imieniu i nazwisku w KRS i
> pofatygowanie się (lub zdalnie poprzez firmę, pełno tego się ogłasza)
> po jakiś ostatni akt notarialny do akt.
>
> BTW trochę wkurzająca jest ta inwigilacja osób prowadzących
> działalność.

A co w niej wkurzającego?
Jak ci taki klient nie zapłaci faktury, przeprowadzi się - to jak
uzyskasz wyrok? Złożysz pozew, sąd cię wezwie do wskazania aktualnego
miejsca zameldowania i leżysz, jeśli nie będziesz mógł tego sprawdzić.

--
Pozdro
Massai

do góry

Thu, 12 Jan 2012 17:32:41 +0000 (UTC), w <jen5fp$ffd$1@inews.gazeta.pl>,
"_ąćęłńóśźż." <j...@g...pl> napisał(-a):

> 1. Złożyc pozew z pieczęcią wpływu do biura podawczego na Twoim egzemplarzu
> (Twoim odpisie);
> 2. Zrobić ksero w/w;
> 3. Złożyć listownie w MSWiA wniosek z załączonym dowodem opłaty i z ksero
> pierwszej strony złożonego pozwu.
>
> Jeszcze nigdy z dzielnicy/miasta nie dostałem (trzesą chyba d... tam, dla
> zasady nie bo nie), z MSWiA zawsze, tylko czasem baaardzo długo czekaliśmy
> (miesiąc minimum lub sporo dłużej).

A u mnie nie było problemu z urzędem miasta po podjęciu takich działań:

1. Pismo do miasta z podaniem podstaw prawnych (z powołaniem się na paragrafy -
dziękuję google) -- wysłane wczoraj wieczorem faxem do sekretariatu.
2. Dziś rano telefon, że "w drodze wyjątku, bo oni patrzą na ustawę o ew.
ludności" (!!! hehe), trzeba tylko opłacić i złożyć na ich formularzu.
3. Wypełniony formularz wysłany faxem wraz z potw. przelewu i wezwaniem z sądu
do uzupełn. adresu pozwanego jako podstawą.
4. Po 30 minutach przychodzi odpowiedź faxem + czekam na priorytet.

do góry