Szanowni Państwo
Dzisiaj po przyjściu do domu dowiedziałem się, że na poczcie czeka
list polecony na moje nazwisko. Na tablicy ogłoszeniowej w mojej
miejsocowści zostalo wywieszone obwieszczenie w sprawie komisji
wojskowej z podanym terminem.

1) czy jeżeli nie odbiorę tego listu poleconego (podejrzewam, iż jest
tam wezwanie na komisję wojskową), to istnieje szansa na to, żeby
jakoś ominąć stawiennictwo? Jaką taktykę Państwo polecacie w tym
zakresie?
2) Jestem zobligowany stawić się na komisji - to wiem. Proszę
powiedzieć czy muszę poddawać się badaniom, rozbierać się, czy mogę
tylko stawić się, gdy nadejdzie moja kolej, wejść, usiąść, a gdy
zostanę poproszony o cokolwiek mające na celu przeprowadzenie badań
(np. rozbranie się) - stanowczo odmówić?

Proszę o odpowiedź i, w miarę możliwości, wskazanie podstawy prawnej.
To dla mnie niezmiernie ważne.

Pozdrawiam.

do góry

Użytkownik "Piter" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:b1d2fc04-8597-4c67-9200-dbe0ff91467d@h38g2000yq
n.googlegroups.com...

>zostanę poproszony o cokolwiek mające na celu przeprowadzenie badań
>(np. rozbranie się) - stanowczo odmówić?

Hmmm - za krotki, za krzywy?
Stulejka?

Pozdrawiam
SDD

do góry

On 3/24/2011 11:08 AM, Piter wrote:
> Na tablicy ogłoszeniowej w mojej
> miejsocowści zostalo wywieszone obwieszczenie w sprawie komisji
> wojskowej z podanym terminem.

to jeszcze takie coś jest?

do góry

On 24 Mar, 18:20, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> On 3/24/2011 11:08 AM, Piter wrote:
>
> > Na tablicy og oszeniowej w mojej
> > miejsocow ci zostalo wywieszone obwieszczenie w sprawie komisji
> > wojskowej z podanym terminem.
>
> to jeszcze takie co jest?

Tak.
Do wojska nie trzeba iść.
Na Komisję trzeba iść - pod rygorem doprowadzenia.
Badać się na komisji - właśnie nie wiem.

do góry

On 24 Mar, 18:20, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> On 3/24/2011 11:08 AM, Piter wrote:
>
> > Na tablicy og oszeniowej w mojej
> > miejsocow ci zostalo wywieszone obwieszczenie w sprawie komisji
> > wojskowej z podanym terminem.
>
> to jeszcze takie co jest?

Tak.
Do wojska nie trzeba iść.
Na Komisję trzeba iść - pod rygorem doprowadzenia.
Badać się na komisji - właśnie nie wiem.

do góry

Nie masz wyboru, masz się stawić. Jako obywatel Polski jesteś
niewolnikiem i nie masz możliwości zadecydowania o tym czy się stawisz
czy nie.

do góry

Użytkownik "Piter" <p...@g...com> napisał
> zostanę poproszony o cokolwiek mające na celu przeprowadzenie badań
> (np. rozbranie się) - stanowczo odmówić?
> Proszę o odpowiedź i, w miarę możliwości, wskazanie podstawy prawnej.
> To dla mnie niezmiernie ważne.

Jako nieletni raczej nie startuj, bo każą przyjść z rodzicami i dopiero
będzie ubaw.
A na poważnie, to poszukaj czegoś w prawach pacjenta. Tyle tylko, że...
Nigdy nie byłeś u lekarza?
Sama komisja - nie ma się czego bać. Sprawdzą a raczej spojrzą z daleka czy
masz wszystko w miarę na miejscu i po krzyku.

--
Maciek.

do góry

Użytkownik "PesTYcyD" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:img147$l4$1@news.onet.pl...
> Nie masz wyboru, masz się stawić. Jako obywatel Polski jesteś
> niewolnikiem i nie masz możliwości zadecydowania o tym czy się stawisz
> czy nie.


Na pomniku w jednostce była taka myśl: "Ojczyna, to nasz wielki zbiorowy
obowiązek". Istnieje pewna różnica pomiędzy obowiązkiem, a niewolnictwem.

do góry

On 3/24/2011 1:04 PM, PesTYcyD wrote:
> Nie masz wyboru, masz się stawić. Jako obywatel Polski jesteś
> niewolnikiem i nie masz możliwości zadecydowania o tym czy się stawisz
> czy nie.

powiedzial co wiedział.

do góry

W dniu 2011-03-24 17:08, Piter pisze:
> Proszę o odpowiedź i, w miarę możliwości, wskazanie podstawy prawnej.
> To dla mnie niezmiernie ważne.

W gacie nie będą ci zaglądać. Zmierzą, zważą, spojrzą czy nie masz garba i
to wszystko.

do góry