eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUczelnia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2012-10-25 10:39:43
    Temat: Uczelnia
    Od: student <s...@s...pl>

    Witam,
    Powtarzałem semestr drugi na uczelni i nie zdałem jednego przedmiotu, z
    którego w normalnym trybie mógłbym mieć warunek i mieć warunkowe
    zaliczenie semestru. Złożyłem wniosek do dziekanatu o warunkowe
    zaliczenie semestru. Dostałem zgode na piśmie od dziekana którą
    odebrałem w dniu 20.10.2012. W dniu 22.10.2012 dostałem telefon z
    dziekanatu z informacją, że decyzja została cofnięta i pismo zostanie
    do mnie wysłane lub moge je odebrać osobiście. Czy w takiej sytuacji
    moge zrobić więcej niż błagać dziekana o przepuszczenie na kolejny
    semestr? Czy może on tak poprostu odwołać swoją decyzję, którą dostałem
    oficjalnie na piśmie? Pisma o odwołaniu poniższej decyzji jeszcze nie
    odebrałem.

    Decyzja: http://imageshack.us/photo/my-images/832/20121025065
    .jpg/


  • 2. Data: 2012-10-25 15:11:48
    Temat: Re: Uczelnia
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    student wrote:
    > Witam,
    > Powtarzałem semestr drugi na uczelni i nie zdałem jednego przedmiotu, z
    > którego w normalnym trybie mógłbym mieć warunek i mieć warunkowe
    > zaliczenie semestru. Złożyłem wniosek do dziekanatu o warunkowe
    > zaliczenie semestru. Dostałem zgode na piśmie od dziekana którą
    > odebrałem w dniu 20.10.2012. W dniu 22.10.2012 dostałem telefon z
    > dziekanatu z informacją, że decyzja została cofnięta i pismo zostanie do
    > mnie wysłane lub moge je odebrać osobiście. Czy w takiej sytuacji moge
    > zrobić więcej niż błagać dziekana o przepuszczenie na kolejny semestr?
    > Czy może on tak poprostu odwołać swoją decyzję, którą dostałem
    > oficjalnie na piśmie? Pisma o odwołaniu poniższej decyzji jeszcze nie
    > odebrałem.
    >
    > Decyzja: http://imageshack.us/photo/my-images/832/20121025065
    .jpg/
    >


    Pozostało ci czekać na to pismo od dziekana i przeczytać co tam jest
    napisane. Po prostu idz i to pismo odbierz. Bedziesz szybciej wiedział
    co i jak.
    Jak przeczytasz to pozostało ci pogadanie z dziekanem (nieformalnie)
    albo odwołanie od decyzji rektora (formalnie).

    Wszystko zależy od tego na co się powołali.
    Ale skoro dziekan zmienił decyzję to raczej niewiele wskórasz u niego.
    Podejrzewam, ze regulamin studiów nie przewiduje warunkowego zaliczenia
    powtarzanego semestru. Czy to byl ten sam przedmiot, który oblałeś
    poprzednio?




  • 3. Data: 2012-10-25 16:29:15
    Temat: Re: Uczelnia
    Od: Student <e...@d...com>

    Zgasdza się, że w roku ubiegłym też nizdałem tego przedmiotu. Natomiast
    powtarzanie semestru było spowodwoane nieuzyskaniem odpowiedniej liczby
    punktów ECTS. Ten przedmiot jest za jedynie 2pkt ECTS więc uważam że
    powinienem mieć możliwość warunkowego zaliczenia semestru ponieważ
    uzyskałem powyżej 80% wymaganych punktów. Dziekanat powołuje się na
    paragraf 32, dokładnie na ten drugi punkt. Jeśli faktycznie ostane
    wyrzucony to moge wznowić studia ponownie na semestrze drugim.
    Zapytałem więc w dziekanacie jak wyglądała by hipotetyczna sytuacja, że
    wznawiając studia zaliczyłbym ponownie wszystkie przedmioty oprucz tego
    przedmiotu i czy znowu bym został wyrzucony? Na co dostałem odpowiedź,
    że nie. Mógłbym wtedy mieć warunek z tego przedmiotu i kontynuować
    studia.

    § 32
    3. Warunkiem rejestracji na kolejny semestr jest:
    1) uzyskanie przez studenta co najmniej 80% punktów z przedmiotów
    przewidzianych w programie kształcenia w każdym z poprzednich semestrów,
    2) zaliczenie zajęć dydaktycznych, praktyk i innych obowiązków
    przewidzianych w planie studiów, z opóźnieniem nieprzekraczającym 1
    roku w stosunku do planu studiów przy czym uzupełnianie zaległości
    winno być zgodne z planem studiów danego kierunku.


  • 4. Data: 2012-10-25 16:47:55
    Temat: Re: Uczelnia
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Student wrote:
    > Zgasdza się, że w roku ubiegłym też nizdałem tego przedmiotu. Natomiast
    > powtarzanie semestru było spowodwoane nieuzyskaniem odpowiedniej liczby
    > punktów ECTS. Ten przedmiot jest za jedynie 2pkt ECTS więc uważam że
    > powinienem mieć możliwość warunkowego zaliczenia semestru ponieważ
    > uzyskałem powyżej 80% wymaganych punktów.

    to jest punkt 3.1

    Nie spełniłeś warunku z punktu 3.2
    Nie zaliczyłeś przedmiotu z pierwszego semestru w drugim semestrze co
    powoduje opóźnienie wiecej niż 1 rok i zgodnie z tym dziekan odmówił ci
    wpisu na semestr.



    Dziekanat powołuje się na
    > paragraf 32, dokładnie na ten drugi punkt.

    no właśnie.

    > Jeśli faktycznie ostane
    > wyrzucony to moge wznowić studia ponownie na semestrze drugim.

    możesz. pierwszy masz zaliczony.


    > Zapytałem
    > więc w dziekanacie jak wyglądała by hipotetyczna sytuacja, że wznawiając
    > studia zaliczyłbym ponownie wszystkie przedmioty oprucz tego przedmiotu
    > i czy znowu bym został wyrzucony? Na co dostałem odpowiedź, że nie.

    Nie. Bo wówczas ten przedmiot z pierwszego semestru miałbyś oficialnie
    wpisany jako przedmiot w drugim semestrze. Wiec rok, minie dopiero po
    trzecim semestrze.


    > Mógłbym wtedy mieć warunek z tego przedmiotu i kontynuować studia.

    jak wyzej
    tak.
    Przy czym pułapka jest gdzie indziej. Zobacz ile przedmitów na trzecim
    semestrze, do zapisania sie, wymaga zaliczonego tego przedmiotu, ktory
    oblewasz. Żeby nie było, że nie uda ci się zapisać na trzeci semestr na
    wystarczającą liczbę przedmiotów i znowu wylecisz tym razem za brak
    wpisu na trzeci semestr w terminie.



    Idz do dziekana i zapytaj sie czy mozesz wziąć urlop na jeden semestr,
    ten pazdziernikowy.
    I czy w czasie tego urlopu wyrazi ci zgodę na powtarzanie niezaliczonego
    przedmiotu. Jak sie dobrze pokombibuje to jest taka możliwość, ale to
    dobra wola dziekana.

    Wówczas wracając w lutym dostałbyś wpis na drugi semestr.

    Rok tracisz, ale różnica jest taka, że nie wylatujesz z uczelni, jesteś
    dalej studentem i nie musisz sie starac o przyjecie jeszcze raz. Masz
    po prostu pół roku laby.
    Poniewaz wiekszosc przedmiotów z drugiego semstru masz zaliczone, to
    miałbyś nastepny semestr luzów i mozesz poprosić dziekana o zgode na
    wziecie przedmiotów z semestru trzeciego, o ile są oferowane w tym okresie.
    Wtedy w trzecim semestrze znowu masz labę bo część przemiotów masz już
    zaliczone.
    Tylko najpiew dobrze policz te punkty i możliwość zapisywania sie na
    przedmioty, zeby nie było, że nie masz sie na co zapisac.

    Najlepiej zrób dokładną rozpiskę na co byś sie zapisał teraz, na
    nastepnym semestrze i jeszcze na nastepnym semestrze i pokaz ze wowcza
    na 4 semestrze bylbys juz na bieząco.

    Tylko zrób to porządnie, w jakiej graficznej formie jaką stosujecie na
    uczelni tak, zeby dziekan to jednym rzutem oka mógł zrozumiec. Inaczej
    wywali cię od razu.



    .


  • 5. Data: 2012-10-25 16:50:19
    Temat: Re: Uczelnia
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    witek wrote:
    >
    > Idz do dziekana i zapytaj sie czy mozesz wziąć urlop na jeden semestr,
    > ten pazdziernikowy.


    a, i przeczytaj par 35.

    :)



  • 6. Data: 2012-10-25 19:58:05
    Temat: Re: Uczelnia
    Od: student <e...@d...com>

    On 2012-10-25 14:50:19 +0000, witek said:

    > witek wrote:
    >>
    >> Idz do dziekana i zapytaj sie czy mozesz wziąć urlop na jeden semestr,
    >> ten pazdziernikowy.
    >
    >
    > a, i przeczytaj par 35.
    >
    > :)

    Nadal męczy mnie jednak ten zapis:

    "zaliczenie zajęć dydaktycznych, praktyk i innych obowiązków
    przewidzianych w planie studiów, z opóźnieniem nieprzekraczającym 1
    roku w stosunku do planu studiów przy czym uzupełnianie zaległości
    winno być zgodne z planem studiów danego kierunku."

    Z punktu dziekanatu i dziekana pierwotnie semestr drugi miałem zaliczyć
    w terminie 30.09.2011 co się nie udało co poskutkowało powtarzaniem
    semestru drugiego który miałem zaliczyć do dnia 30.09.2012. Więc uznają
    że gdyby przydzielili mi warunek z przedmiotu "A" to opóźnienie w jego
    realizacji wyniosło by 2 lata zamiast "nieprzekraczalnego 1 roku",
    ponieważ liczą ten okres od dnia 30.09.2012.

    Z mojego punktu widzenia, to że powtarzałem semestr który powinien być
    zalczony 30.09.2012 wyznacza mi od tego momentu 1 rok na nadrobienie
    zaległości którą jest zaliczenie przedmiotu "A". Czyli powinni mi
    przyznać warunek ponieważ rok na nadrobienie zaległości mija w dniu
    30.09.2013.

    1. Czy aby napewno to oni mają racje?
    2. Czy dziekan może tak poprostu cofnąć decyzję, którą otrzymałem
    oficjalnie na piśmie(zgoda na warunek, którą załączyłem)?
    3. Co z kosztami, które poniosłem z powodu jego decyzji np. wymagane
    książki, dojazdy na uczelnie na zjazdy które dotychczas były i w
    których uczestniczyłem(bo przecież miałem pisamo, że jestem przyjęty na
    trzeci semestr)? Czy moge ich użyć jako argumentów do nie cofania
    wspomnianej decyzji?
    4. Czy traktowanie powtarzania semestru jako brania warnków ze
    wszystkich przedmiotów jest poprawne? (gdyby dziekanat nie potraktował
    w ten sposób powtarzania semestru to nie było by problemu, ponieważ
    awansowałbym warunkowo na kolejny semestr).


  • 7. Data: 2012-10-25 22:14:05
    Temat: Re: Uczelnia
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    student wrote:>
    > "zaliczenie zajęć dydaktycznych, praktyk i innych obowiązków
    > przewidzianych w planie studiów, z opóźnieniem nieprzekraczającym 1 roku
    > w stosunku do planu studiów przy czym uzupełnianie zaległości winno być
    > zgodne z planem studiów danego kierunku."
    >
    > Z punktu dziekanatu i dziekana pierwotnie semestr drugi miałem zaliczyć
    > w terminie 30.09.2011 co się nie udało co poskutkowało powtarzaniem
    > semestru drugiego który miałem zaliczyć do dnia 30.09.2012.
    Więc uznają
    > że gdyby przydzielili mi warunek z przedmiotu "A" to opóźnienie w jego
    > realizacji wyniosło by 2 lata zamiast "nieprzekraczalnego 1 roku",
    > ponieważ liczą ten okres od dnia 30.09.2012.
    >
    > Z mojego punktu widzenia, to że powtarzałem semestr który powinien być
    > zalczony 30.09.2012 wyznacza mi od tego momentu 1 rok na nadrobienie
    > zaległości którą jest zaliczenie przedmiotu "A". Czyli powinni mi
    > przyznać warunek ponieważ rok na nadrobienie zaległości mija w dniu
    > 30.09.2013.
    >

    Daty mi sie nie zgadzaja

    napisz konkretne daty kiedy byl smestr 1, 2,3 kiedy przedmiot A byl w
    planie, kiedy go oblales po razy pierwszy, i kiedy chodziles na niego po
    raz drugi.

    > 1. Czy aby napewno to oni mają racje?

    pewnie tak.

    > 2. Czy dziekan może tak poprostu cofnąć decyzję, którą otrzymałem
    > oficjalnie na piśmie(zgoda na warunek, którą załączyłem)?

    Moze, jesli poprzednią podjął niezgodnie z prawem.

    > 3. Co z kosztami, które poniosłem z powodu jego decyzji np. wymagane
    > książki, dojazdy na uczelnie na zjazdy które dotychczas były i w których
    > uczestniczyłem(bo przecież miałem pisamo, że jestem przyjęty na trzeci
    > semestr)? Czy moge ich użyć jako argumentów do nie cofania wspomnianej
    > decyzji?

    Zawsze mozesz, ale to slepa uliczka. Co najwyzej dziekan cie za drzwi
    wyrzuci.

    > 4. Czy traktowanie powtarzania semestru jako brania warnków ze
    > wszystkich przedmiotów jest poprawne?

    O tym decyduje regulamin studiów

    (gdyby dziekanat nie potraktował w
    > ten sposób powtarzania semestru to nie było by problemu, ponieważ
    > awansowałbym warunkowo na kolejny semestr).
    >

    Brnięcie w podważanie decyzji dziekana jest głupotą. Chyba, ze masz
    absolutną rację. Ale raczej nie masz.

    Po za tym w regulaminie w wiekszosci miejsc masz napisane, ze dziekan
    może, a nie ze dziekan musi.
    Wiec jak sie zaczniesz stawiac, to wylecisz za drzwi i na tym twoja
    przygoda sie skonczy.


  • 8. Data: 2012-10-25 22:42:21
    Temat: Re: Uczelnia
    Od: student <e...@d...com>

    On 2012-10-25 20:14:05 +0000, witek said:

    > student wrote:>
    > > "zaliczenie zajęć dydaktycznych, praktyk i innych obowiązków
    > > przewidzianych w planie studiów, z opóźnieniem nieprzekraczającym 1 roku
    > > w stosunku do planu studiów przy czym uzupełnianie zaległości winno być
    > > zgodne z planem studiów danego kierunku."
    > >
    > > Z punktu dziekanatu i dziekana pierwotnie semestr drugi miałem zaliczyć
    > > w terminie 30.09.2011 co się nie udało co poskutkowało powtarzaniem
    > > semestru drugiego który miałem zaliczyć do dnia 30.09.2012.
    > Więc uznają
    > > że gdyby przydzielili mi warunek z przedmiotu "A" to opóźnienie w jego
    > > realizacji wyniosło by 2 lata zamiast "nieprzekraczalnego 1 roku",
    > > ponieważ liczą ten okres od dnia 30.09.2012.
    > >
    > > Z mojego punktu widzenia, to że powtarzałem semestr który powinien być
    > > zalczony 30.09.2012 wyznacza mi od tego momentu 1 rok na nadrobienie
    > > zaległości którą jest zaliczenie przedmiotu "A". Czyli powinni mi
    > > przyznać warunek ponieważ rok na nadrobienie zaległości mija w dniu
    > > 30.09.2013.
    > >
    >
    > Daty mi sie nie zgadzaja
    >
    > napisz konkretne daty kiedy byl smestr 1, 2,3 kiedy przedmiot A byl w
    > planie, kiedy go oblales po razy pierwszy, i kiedy chodziles na niego
    > po raz drugi.
    >
    > > 1. Czy aby napewno to oni mają racje?
    >
    > pewnie tak.
    >
    > > 2. Czy dziekan może tak poprostu cofnąć decyzję, którą otrzymałem
    > > oficjalnie na piśmie(zgoda na warunek, którą załączyłem)?
    >
    > Moze, jesli poprzednią podjął niezgodnie z prawem.
    >
    > > 3. Co z kosztami, które poniosłem z powodu jego decyzji np. wymagane
    > > książki, dojazdy na uczelnie na zjazdy które dotychczas były i w których
    > > uczestniczyłem(bo przecież miałem pisamo, że jestem przyjęty na trzeci
    > > semestr)? Czy moge ich użyć jako argumentów do nie cofania wspomnianej
    > > decyzji?
    >
    > Zawsze mozesz, ale to slepa uliczka. Co najwyzej dziekan cie za drzwi wyrzuci.
    >
    > > 4. Czy traktowanie powtarzania semestru jako brania warnków ze
    > > wszystkich przedmiotów jest poprawne?
    >
    > O tym decyduje regulamin studiów
    >
    > (gdyby dziekanat nie potraktował w
    > > ten sposób powtarzania semestru to nie było by problemu, ponieważ
    > > awansowałbym warunkowo na kolejny semestr).
    > >
    >
    > Brnięcie w podważanie decyzji dziekana jest głupotą. Chyba, ze masz
    > absolutną rację. Ale raczej nie masz.
    >
    > Po za tym w regulaminie w wiekszosci miejsc masz napisane, ze dziekan
    > może, a nie ze dziekan musi.
    > Wiec jak sie zaczniesz stawiac, to wylecisz za drzwi i na tym twoja
    > przygoda sie skonczy.

    W takim razie uporządkuje jeszcze tylko daty żeby było wszystko jasne.
    02.2011-09.2011 --pierwsze podejście do semestru drugiego
    (przedmiot "A" pojawia się na liście przedmiotów w tym semestrze).
    Odpadłem z powodu nie uzyskania wymaganej liczby punktów do awansu.
    (Przedmiot "A" tez nie został zaliczony.)
    10.2011-02.2012 - urlop dziekański
    02.2012-09.2012 - powtarzanie semestru drugiego zakończone zdaniem
    wszystkim przedmiotów oprucz przedmiotu "A"
    30.09.2012 złożenie indeksu z wpisami i podania o warunkowe zaliczenie
    semestru.
    08.10.2012 - wydanie zgody dziekana
    20.10.2012 - odebranie pisma (zgody) z dziekanatu
    22.10.2012 - telefon z dziekanatu o cofnięciu decyzji (twierdząc, że
    pomyłka ludzka bo nie zauważyli że miałem powtórke semestru. Zapytali
    czy wysłać pismo pocztą czy odbiore osobiście w Piątek. Potwierdziłem
    odbiór osobisty w Piątek czyli jutro. Przy okazji wybieram się
    porozmawiać z dziekanem.)

    Zdaje się, że nic nie pomyliłem.


  • 9. Data: 2012-10-25 23:01:11
    Temat: Re: Uczelnia
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    student wrote:
    >
    > W takim razie uporządkuje jeszcze tylko daty żeby było wszystko jasne.
    > 02.2011-09.2011 --pierwsze podejście do semestru drugiego (przedmiot
    > "A" pojawia się na liście przedmiotów w tym semestrze). Odpadłem z
    > powodu nie uzyskania wymaganej liczby punktów do awansu. (Przedmiot "A"
    > tez nie został zaliczony.)
    > 10.2011-02.2012 - urlop dziekański
    > 02.2012-09.2012 - powtarzanie semestru drugiego zakończone zdaniem
    > wszystkim przedmiotów oprucz przedmiotu "A"
    > 30.09.2012 złożenie indeksu z wpisami i podania o warunkowe zaliczenie
    > semestru.
    > 08.10.2012 - wydanie zgody dziekana
    > 20.10.2012 - odebranie pisma (zgody) z dziekanatu
    > 22.10.2012 - telefon z dziekanatu o cofnięciu decyzji (twierdząc, że
    > pomyłka ludzka bo nie zauważyli że miałem powtórke semestru. Zapytali
    > czy wysłać pismo pocztą czy odbiore osobiście w Piątek. Potwierdziłem
    > odbiór osobisty w Piątek czyli jutro. Przy okazji wybieram się
    > porozmawiać z dziekanem.)
    >
    > Zdaje się, że nic nie pomyliłem.
    >

    Kiepsko to widzę.
    Ale mozesz probować negocjować z dziekanem kolejny warunek.
    Przedstaw mu swoją teorię na temat liczenia tego jednego roku i zakoncz
    to zdaniem, ze jesli wyrazi zgode na warunek, to nie bedzie to w
    sprzecznosci z regulaminem studiów.







  • 10. Data: 2012-10-28 17:00:45
    Temat: [OT] Re: Uczelnia
    Od: kashmiri <n...@n...com>

    On 25/10/2012 21:42, student wrote:
    > On 2012-10-25 20:14:05 +0000, witek said:
    >
    >> student wrote:>

    [ciach]

    > W takim razie uporządkuje jeszcze tylko daty żeby było wszystko jasne.
    > 02.2011-09.2011 --pierwsze podejście do semestru drugiego (przedmiot
    > "A" pojawia się na liście przedmiotów w tym semestrze). Odpadłem z
    > powodu nie uzyskania wymaganej liczby punktów do awansu. (Przedmiot "A"
    > tez nie został zaliczony.)
    > 10.2011-02.2012 - urlop dziekański
    > 02.2012-09.2012 - powtarzanie semestru drugiego zakończone zdaniem
    > wszystkim przedmiotów oprucz przedmiotu "A"
    > 30.09.2012 złożenie indeksu z wpisami i podania o warunkowe zaliczenie
    > semestru.
    > 08.10.2012 - wydanie zgody dziekana
    > 20.10.2012 - odebranie pisma (zgody) z dziekanatu
    > 22.10.2012 - telefon z dziekanatu o cofnięciu decyzji (twierdząc, że
    > pomyłka ludzka bo nie zauważyli że miałem powtórke semestru. Zapytali
    > czy wysłać pismo pocztą czy odbiore osobiście w Piątek. Potwierdziłem
    > odbiór osobisty w Piątek czyli jutro. Przy okazji wybieram się
    > porozmawiać z dziekanem.)
    >
    > Zdaje się, że nic nie pomyliłem.

    [OT]

    Boszsze... Za moich czasów z taką ortografią i interpunkcją człowiek nie
    dostałby nawet świadectwa ukończenia podstawówki, a o studiach mógłby co
    najwyżej pośnić! Zgroza.

    k.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1