-
1. Data: 2007-09-26 21:35:50
Temat: Uciążliwy sąsiad i fałszywi świadkowie
Od: "Jacek" <nie_podaje_adresu@ze_wzgledu_na.spam>
Mam od ponad roku problem ze swoim sąsiadem.
Człowiek jest chory psychicznie (posiada rentę) i ciągle wymyśla różne
historie na temat mojej rodziny i zakłada sprawy w sądzie.Na swoje wymyślone
historie ma zasze fałszywych świadków - żonę, córkę i jej męża. Na szczęście
jak na razie sąd nie daje wiary jego kłamstwom, ale nam naprawdę trudno się
żyje. Dotyczy to wszystkich sąsiadów - bo zachowuje się w stosunku do nich
tak samo. jakiś rok temu wspólnie z resztą sąsiadów złożyliśmy notatkę w
prokuraturze, ale nie możemy oczekiwać cudów.
Co w takiej sytuacji robić ? Może macie jakieś pomysły? Ostatnio dostał
nawet adwokata ze względu na swoją chorobę.
Pozdrawiam
Jacek
-
2. Data: 2007-09-26 21:47:30
Temat: Re: Uciążliwy sąsiad i fałszywi świadkowie
Od: "Paweł" <l...@i...pl>
Użytkownik "Jacek" <nie_podaje_adresu@ze_wzgledu_na.spam> napisał w
wiadomości news:fdejd6$scp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam od ponad roku problem ze swoim sąsiadem.
> Człowiek jest chory psychicznie (posiada rentę) i ciągle wymyśla różne
> historie na temat mojej rodziny i zakłada sprawy w sądzie.Na swoje
> wymyślone historie ma zasze fałszywych świadków - żonę, córkę i jej męża.
> Na szczęście jak na razie sąd nie daje wiary jego kłamstwom, ale nam
> naprawdę trudno się żyje. Dotyczy to wszystkich sąsiadów - bo zachowuje
> się w stosunku do nich tak samo. jakiś rok temu wspólnie z resztą sąsiadów
> złożyliśmy notatkę w prokuraturze, ale nie możemy oczekiwać cudów.
> Co w takiej sytuacji robić ? Może macie jakieś pomysły? Ostatnio dostał
> nawet adwokata ze względu na swoją chorobę.
>
> Pozdrawiam
> Jacek
mielismy kiedys w bloku takiego goscia co z siekiera biegał po klatce,
ludzie sie bali wchodzic i wychodzic z bloku, mimo kilkakrotnego zglaszania
na policje. W koncu zebralismy kilku chlopa, gosciu dostał oklep i od tego
czasu byl potulny jak baranek. Bo jak liczyc na nasze panstwo i prawo w
koncu tragedia by sie jakas wydarzyla.
-
3. Data: 2007-09-26 22:45:13
Temat: Re: Uciążliwy sąsiad i fałszywi świadkowie
Od: "zbyszek" <z...@a...waw.pl>
> Co w takiej sytuacji robić ? Może macie jakieś pomysły? Ostatnio dostał
> nawet adwokata ze względu na swoją chorobę.
Nic nie zrobisz, jedynie możesz zamieszkać gdzie indziej... Jeśli on jest
chory, a to nie jego wina,
to on nie mści się na was ideologicznie a wszystko realnie -choć niezgodnie
z rzeczywistością - sam przeżywa i
sam też z tego powodu cierpi. Będziesz chadzał więc po sądach aż go nie
uznają za niepoczytalnego. Wtedy i tak
jego bajki będzie ktoś weryfikował ....
z
-
4. Data: 2007-09-27 07:34:24
Temat: Re: Uciążliwy sąsiad i fałszywi świadkowie
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
Paweł napisał(a):
> Użytkownik "Jacek" <nie_podaje_adresu@ze_wzgledu_na.spam> napisał w
> wiadomości news:fdejd6$scp$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Mam od ponad roku problem ze swoim sąsiadem.
>> Człowiek jest chory psychicznie (posiada rentę) i ciągle wymyśla różne
>> historie na temat mojej rodziny i zakłada sprawy w sądzie.Na swoje
>> wymyślone historie ma zasze fałszywych świadków - żonę, córkę i jej męża.
>> Na szczęście jak na razie sąd nie daje wiary jego kłamstwom, ale nam
>> naprawdę trudno się żyje. Dotyczy to wszystkich sąsiadów - bo zachowuje
>> się w stosunku do nich tak samo. jakiś rok temu wspólnie z resztą sąsiadów
>> złożyliśmy notatkę w prokuraturze, ale nie możemy oczekiwać cudów.
>> Co w takiej sytuacji robić ? Może macie jakieś pomysły? Ostatnio dostał
>> nawet adwokata ze względu na swoją chorobę.
>>
>> Pozdrawiam
>> Jacek
> mielismy kiedys w bloku takiego goscia co z siekiera biegał po klatce,
> ludzie sie bali wchodzic i wychodzic z bloku, mimo kilkakrotnego zglaszania
> na policje. W koncu zebralismy kilku chlopa, gosciu dostał oklep i od tego
> czasu byl potulny jak baranek. Bo jak liczyc na nasze panstwo i prawo w
> koncu tragedia by sie jakas wydarzyla.
przede wszystkim trzeba myslec. Skladaliscie skargi na policantow w
wyzszej jednostce?
P.
--
IDZ NA WYBORY! Albo ONI zagłosują ZA CIEBIE!
http://pl.youtube.com/watch?v=KHoe8S_HF7s
Wysaj to do wszystkich swoich kontaktow co
tydzien! Pamietaj ze 'Malym ludziom' zalezy na tym by
jak najmniej wyborców poszlo glosowac ....
-
5. Data: 2007-09-27 11:30:57
Temat: Re: Uciążliwy sąsiad i fałszywi świadkowie
Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl>
Użytkownik "Jacek" <nie_podaje_adresu@ze_wzgledu_na.spam> napisał
> historie na temat mojej rodziny i zakłada sprawy w sądzie.Na swoje
> wymyślone historie ma zasze fałszywych świadków - żonę, córkę i jej męża.
> Na szczęście jak na razie sąd nie daje wiary jego kłamstwom,
Jak on jest chory, i nie zdaje sobie sprawy z tego co robi, to nic mu nie
zrobisz, nie jego wina, że chory. Ale jeśli kłamią zdrowi świadkowie, to jak
najbardziej można skierować do prokuratury przeciw nim sprawę o fałszywe
zeznania.
-
6. Data: 2007-09-27 15:14:17
Temat: Re: Uciążliwy sąsiad i fałszywi świadkowie
Od: "Jacek" <nie_podaje_adresu@ze_wzgledu_na.spam>
Użytkownik "zbyszek" <z...@a...waw.pl> napisał w
> Nic nie zrobisz, jedynie możesz zamieszkać gdzie indziej... Jeśli on jest
> chory, a to nie jego wina,
> to on nie mści się na was ideologicznie a wszystko realnie -choć
> niezgodnie z rzeczywistością - sam przeżywa i
> sam też z tego powodu cierpi. Będziesz chadzał więc po sądach aż go nie
> uznają za niepoczytalnego. Wtedy i tak
> jego bajki będzie ktoś weryfikował ....
Sęk w tym, że on raczej nie jest naprawdę chory, tylko udaje bo ma rentę na
schorzenia psychiczne. Kłamią wszyscy, cała rodzina składa fałszywe
zeznania.
Pozdrawiam
Jacek