-
1. Data: 2004-04-23 11:42:25
Temat: USTALENIE OJCOSTWA.
Od: "Piotr" <p...@p...pl>
Kobieta rodzi dziecko. Czy jest jakies ograniczenie czasowe, po ktorym juz
nie moze wnosic do sadu o ustalenie ojcostwa?
-
2. Data: 2004-04-23 12:16:55
Temat: Re: USTALENIE OJCOSTWA.
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Piotr" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:c6ava9$oa0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kobieta rodzi dziecko. Czy jest jakies ograniczenie czasowe, po ktorym juz
> nie moze wnosic do sadu o ustalenie ojcostwa?
>
pol roku o ile dobrze pamietam, po tym czasie (jesli jestescie malzenstwem)
dziecko jest uznawane jako twoje
-
3. Data: 2004-04-23 12:34:07
Temat: Re: USTALENIE OJCOSTWA.
Od: "Falkenstein" <No_priv@Just_pub.pl>
szerszen wrote:
> Użytkownik "Piotr" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:c6ava9$oa0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Kobieta rodzi dziecko. Czy jest jakies ograniczenie czasowe, po
>> ktorym juz nie moze wnosic do sadu o ustalenie ojcostwa?
>>
>
> pol roku o ile dobrze pamietam, po tym czasie (jesli jestescie
> malzenstwem) dziecko jest uznawane jako twoje
tak, ale to się odnosi do zaprzeczenia ojcostwa. Przy ustaleniu - gdy nie ma
domniemania pochpdzeia z małzeństwa lub zostało ono obalone - nie ma żadnego
limitu czasowego - możne wytoczyć powództwo tak długo jak dziecko żyje.
--
Falkenstein
Oderint dum metuant
-
4. Data: 2004-04-23 12:56:07
Temat: Re: USTALENIE OJCOSTWA.
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Falkenstein wrote:
> tak, ale to się odnosi do zaprzeczenia ojcostwa. Przy ustaleniu - gdy
> nie ma domniemania pochpdzeia z małzeństwa lub zostało ono obalone -
> nie ma żadnego limitu czasowego - możne wytoczyć powództwo tak długo
> jak dziecko żyje.
Czyli jakieś ograniczenie jest...
To może mieć znaczenie przy kwestiach spadkowych, prawda?
--
Pozdro
Massai
-
5. Data: 2004-04-23 12:58:01
Temat: Re: USTALENIE OJCOSTWA.
Od: "Piotr" <p...@p...pl>
> tak, ale to się odnosi do zaprzeczenia ojcostwa. Przy ustaleniu - gdy nie
ma
> domniemania pochpdzeia z małzeństwa lub zostało ono obalone - nie ma
żadnego
> limitu czasowego - możne wytoczyć powództwo tak długo jak dziecko żyje.
i chyba tak dlugo jak ona zyje. :) dzieki
-
6. Data: 2004-04-23 12:58:16
Temat: Re: USTALENIE OJCOSTWA.
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Falkenstein" <No_priv@Just_pub.pl> napisał w wiadomości
news:c6b2fs$8gj$1@inews.gazeta.pl...
> tak, ale to się odnosi do zaprzeczenia ojcostwa. Przy ustaleniu - gdy nie
ma
> domniemania pochpdzeia z małzeństwa lub zostało ono obalone - nie ma
żadnego
> limitu czasowego - możne wytoczyć powództwo tak długo jak dziecko żyje.
zgadza sie, pisalem od strony potencjalnego ojca jak to wyglada :) jako ze
pytajacym byl facet
-
7. Data: 2004-04-23 17:22:05
Temat: Re: USTALENIE OJCOSTWA.
Od: "Kaliope" <K...@w...pl>
>Przy ustaleniu - gdy nie ma
> domniemania pochpdzeia z małzeństwa lub zostało ono obalone - nie ma
żadnego
> limitu czasowego - możne wytoczyć powództwo tak długo jak dziecko żyje.
>
A nawet i po śmierci dziecka, jeśli pozostawiło ono zstępnych (chodzi o
sprawy spadkowe).
Kaliope
-
8. Data: 2004-04-24 10:35:11
Temat: Re: USTALENIE OJCOSTWA.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Piotr" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:c6b3o2$c4k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> i chyba tak dlugo jak ona zyje. :) dzieki
W szerszym sensie nie. Później może to powództwo wytoczyć samo dziecko
albo jego opiekunowie. No oczywiście zmarła już nie.
-
9. Data: 2004-04-26 06:34:49
Temat: Re: USTALENIE OJCOSTWA.
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
idiom wrote:
> A facet może w ogóle wystąpić do sądu o ustalenie ojcostwa? Bo wydawało mi
> się, że polski prawodawca nie przewidział w ogóle takiej sytuacji, że
> mężczyzna domaga sie uznania za ojca i nie jest wymieniony, jako powód w
> sprawie o ustalenie ojcostwa.
TK uznał że jest to sprzeczne z Konstytucją, ale czy już zmienili to nie
wiem.
KG
-
10. Data: 2004-04-26 06:35:38
Temat: Re: USTALENIE OJCOSTWA.
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c6b3sv$su9$1@opal.futuro.pl...
> zgadza sie, pisalem od strony potencjalnego ojca jak to wyglada :) jako ze
> pytajacym byl facet
A facet może w ogóle wystąpić do sądu o ustalenie ojcostwa? Bo wydawało mi
się, że polski prawodawca nie przewidział w ogóle takiej sytuacji, że
mężczyzna domaga sie uznania za ojca i nie jest wymieniony, jako powód w
sprawie o ustalenie ojcostwa.
pozdrawiam
Monika