W dniu 12.10.2021 o 14:48, J.F pisze:
> On Tue, 12 Oct 2021 14:41:04 +0200, Kviat wrote:
>> W dniu 12.10.2021 o 11:01, Robert Tomasik pisze:
>>> Władze kościelne też są poniekąd zakładnikami. Jak przeniosą księdza by
>>> z potencjalną ofiarą nie miał kontaktu,
>>
>> ...na inną parafię, albo na mniej cywilizowany kontynent w celu
>> ułatwienia mu kontaktu z innymi potencjalnymi ofiarami
>>
>>> to ukrywają pedofilię. Jak nie
>>> przeniosą, to nie reagują na "sygnały o nieprawidłowościach". Będą
>>> próbowały rozmawiać z ofiarą, to "wpływają na zeznania". nie będą
>>> rozmawiać, "nic nie robią". Ja tu nawet nie widzę dobrej strategii dla
>>> nich.
>>
>> Ale normalni ludzie widzą, bo to nic skomplikowanego.
>> Zgadnij co robi władza szkoły, gdy ma doniesienie o jakimś nauczycielu.
>
> A ty co bys zrobil, gdybys byl dyrektorem szkoly?

Zgadnij.

> Bo mnie sie widzi, ze przecietny dyrektor to zrobi
> a) dokladnie to samo co powyzej

Tyle razy temat wałkowany, a ty dalej bredzisz w kółko to samo.

Podaj przykład dyrektora szkoły, który w reakcji na zgłoszenie pedofilii
przeniósł nauczyciela do innej szkoły na drugi koniec Polski, albo od
razu na inny kontynent.

> b) nic - mowi "prosze powiadomic prokurature", czy ewentualnie sama
> powiadamia, jesli ma jakis konkret - tzn np anonimowe powiadomienie
> na pismie ... a dalej powie "ja nic nie widzialem, nic nie slyszalem,
> kazali przekazywac organom, to przekazuje" ...

Zgłoszenie sprawy prokuraturze, to faktycznie nic.

Na pewno daje też papiery do podpisania, że zgłaszający zachowa
milczenie pod groźbą ekskomuniki ze szkoły i pójścia do piekła, a tak w
ogóle to niech zgłaszający wypierdala, bo dotyk konsekrowanych rąk
nauczyciela, to zaszczyt dla ucznia, więc niech nie zawraca głowy głupotami.

Masz jeszcze jakieś wątpliwości?
Śmiało pytaj.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 12.10.2021 o 15:10, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 12.10.2021 o 14:50, Olin pisze:
>> Tak właśnie jest w zasadzie ze wszystkim.
>> Przykładowo, nie wiem, jak działa zegarek, z czego go robili i tak dalej,
>> zatem zupełnie nie można wierzyć w pokazywaną przez niego godzinę.
>
> Ale można porównać wskazania tego zegarka z innymi. Dawniej zegar na
> wieży taką rolę pełnił. I jak po jakimś czasie zauważysz, że przeważnie
> pokazuje taką samą, to już nie musisz wiedzieć jak działa, wystarczy, że
> będziesz wiedział, że pokazuje godzinę.

No. To zupełnie tak samo jak z raportami kościelnej pedofilii z różnych
wież. Tfu... z różnych państw.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

On Tue, 12 Oct 2021 15:56:55 +0200, Olin wrote:
> Dnia Tue, 12 Oct 2021 15:49:42 +0200, J.F napisał(a):
>> Tylko ze akurat z grubsza wiem jak dziala zegarek, rozkrecalem kilka,
>> wiem jak zrobiony,
>
> Gratuluję.
> Teraz zegarki nie mają kółek,

Maja maja, a na tych bez kółek to sie akurat tez troche znam.

> a w dodatku trend jest taki, że informacje o
> godzinie czerpią z radia albo satelitów, a wiadomo, kto na tym trzyma łapę.

>> moge wskazania porownac z kilkoma innymi.
> Inni też są w spisku.

No widzisz - zmieniaja czas o godzine, a Ty nie widzisz wiekszej
roznicy. Jakby tak zmienili na kilku glownych zegarach i nie
powiedzieli ... pewnie bys zauwazyl, a w dobie internetu nawet sie
wiedza podzielil i cos by ludzie zaczeli podejrzewac.

Ale jakby tak przyspieszyli o minute dziennie ... zorientowalbys sie?
Nie, tylko swoj zegarek przestawil.

Jest tez jeszcze troche zegarkow opartych o czestotliwosc sieci
zasilajacej. Te 50Hz w Europie jest dosc dobrze stabilizowane, i
odchylki sa niewielkie.
Ale pare lat temu nastapila wpadka i przestawily sie o pare minut.
A potem dlugo nie mogly wrocic.

Wiec jakiego spisku trzeba, zeby Ci ukrasc godzine, czy dwie ?
Nieduzego :-)

J.

do góry

On Tue, 12 Oct 2021 15:53:50 +0200, Olin wrote:
> Dnia Tue, 12 Oct 2021 15:44:29 +0200, J.F napisał(a):
>> obecnosc na Ksiezycu mozna jakos tam zweryfikowac
> No to jak zweryfikowałeś lądowanie na Księżycu?

Przede wszystkim - Rosjanie nie protestowali, jak Amerykanie
wylądowali.
A wczesniej Amerykanie nie dementowali, jak rosyjskie statki lądowały,
np Łunochody.

Ale tak po prawdzie, jakby sie dogadali ... mogliby w blad wprowadzic.

Zawiezli na Ksiezycu retroreflektor odbijajacy swiatlo laserowe, i
mierza odleglosc stale ... ale ja takiego lasera nie mam,
to tez wierze komus, ze on mierzy, a moze on w spisku?

No i telewizje satelitarna odbieram, to czemu mialbym nie wierzyc,
ze do Ksiezyca nie dolecieli ...

J.

do góry

W dniu 12.10.2021 o 15:08, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 12.10.2021 o 14:23, Kviat pisze:
>>
>> Bo te wyniki analizowali debile, którzy nie bardzo ogarniają sytuację i
>> nie wiedzą z czym mają do czynienia.
>
> Nie wiem, kto to analizował.

Nie wiesz, kto analizował, ale wiesz, że wyniki są złe... genialne.

> Ja sądzę, że po prostu potrzebne były
> określone wyniki.

Czyli oni te analizy robili dla picu, akta sądowe przeglądali z nudów,
bo wyniki były już określone w trakcie składania zapotrzebowania?

Ja sądzę, że tego nie da się wyleczyć. Ale powinieneś mieć nadzieję, że
samo ustąpi.

> Prawda nie ma tu większego znaczenia.

Dla obrońców kościelnej pedofilii na pewno. A nawet wręcz przeciwnie.

Ciekawi mnie kto by musiał się pod tymi wynikami podpisać, żebyś uznał
je za wiarygodne? Redaktor Teleexpressu byłby wystarczający?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 12.10.2021 o 15:29, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 12.10.2021 o 15:17, Olin pisze:
>
>>> Ja sądzę, że po prostu potrzebne były
>>> określone wyniki. Prawda nie ma tu większego znaczenia.
>> Nie uwierzysz, ale nie wszędzie jest jak na komendzie.
>>
> Wszędzie są idioci. A jak jakiś "poważny" badacz zaczyna się powoływać
> na anonimowe ankiety, albo "tajne" przecieki, to z zasady można
> zakładać, że z braku racjonalnych dowodów "ssa z palca".

Ale rozumiesz, że ten raport nie powstał tylko na podstawie ankiet?

Nie wiesz kto raport sporządził, nie wiesz na jakiej podstawie ten
raport powstał, nie wiesz jak i kto te dane analizował... ale wiesz, że
wyniki były pod zamówienie.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 12.10.2021 o 15:09, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 12.10.2021 o 14:42, J.F pisze:
>> Za to masz glebokie przekonanie, ze to wysokiej klasy fachowcy, ktorzy
>> na pewno wszystko uwzglednili.
>
> On ma zawsze odmienne ode mnie zdanie. To jest główny wyznacznik. Sens i
> logika są na drugim planie.

U mnie sens i logika są na pierwszym planie. To jest główny wyznacznik.
I właśnie dlatego zawsze mam odmienne zdanie od twojego.
Już ci kilka razy tłumaczyłem jak to działa. Tego też nie dałeś rady
zapamiętać?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

On Tue, 12 Oct 2021 16:22:35 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 12.10.2021 o 15:08, Robert Tomasik pisze:
>> W dniu 12.10.2021 o 14:23, Kviat pisze:
>>>
>>> Bo te wyniki analizowali debile, którzy nie bardzo ogarniają sytuację i
>>> nie wiedzą z czym mają do czynienia.
>>
>> Nie wiem, kto to analizował.
>
> Nie wiesz, kto analizował, ale wiesz, że wyniki są złe... genialne.

Teza raczej byla taka, ze nie wiemy, na ile one sa dobre.

>> Ja sądzę, że po prostu potrzebne były
>> określone wyniki.
>
> Czyli oni te analizy robili dla picu, akta sądowe przeglądali z nudów,
> bo wyniki były już określone w trakcie składania zapotrzebowania?

Jak juz byly akta sadowe, to po co je przegladac ponownie?
Nie wystarczy tylko spisac ile bylo wyrokow skazujacych?

I co - 3 tysiace francuskich ksiezy skazano 200 tys razy?

Wiec oni jakies dalsze dane z tych akt wyciagali, daleko dalsze ...

> Ja sądzę, że tego nie da się wyleczyć. Ale powinieneś mieć nadzieję, że
> samo ustąpi.

Popatrz w lustro i zastanow sie jak twoje ugruntowane poglady wplywaja
na ocene rzetelnosci tego raportu :-)

Choc z drugiej strony ... jak sie te ~3% w roznych krajach
potwierdzaja ... to czemu nie.

Tylko moment - bo moze "badacz" tez wie, ze jak mu wyjdzie ok 3%,
to go nikt dalej sprawdzal dokladnie nie bedzie :-)

>> Prawda nie ma tu większego znaczenia.
>
> Dla obrońców kościelnej pedofilii na pewno. A nawet wręcz przeciwnie.
>
> Ciekawi mnie kto by musiał się pod tymi wynikami podpisać, żebyś uznał
> je za wiarygodne? Redaktor Teleexpressu byłby wystarczający?

No wiesz, jak ty mowisz "wszyscy ksieza", a Episkopat by dementowal,
ze nie wszycy, a tylko 3%, to bylbym sklonny uwierzyc,
ze nie mniej niz 3% :-)

Nasz episkopat chyba na razie ciagle woli nic nie mowic.

No ale ludzi w kosciolach widuje calkiem sporo, co jak dla mnie
dowodzi, ze ksiedza sa zadowoleni.
Na ile byliby w stanie uwierzyc jednej osobie, co mowi, ze ksiadz w
parafii ja molestowal - to juz nie wiem, mozliwe, ze nie.
Ale widac nikogo bliskiego, komu juz latwiej uwierzyc, to nie
spotkalo.

J.

do góry

W dniu 12.10.2021 o 15:44, J.F pisze:
> On Tue, 12 Oct 2021 14:57:06 +0200, Kviat wrote:

>>> Za to masz glebokie przekonanie, ze to wysokiej klasy fachowcy, ktorzy
>>> na pewno wszystko uwzglednili.
>>
>> Uświadom mnie czego nie uwzględnili. I jak bardzo zmienia to wyniki.
>
> Nie wiem, tez nie czytalem raportu.

To skąd wiesz, że czegoś nie uwzględnili?

> Wiem za to, jak latwo sie pomylic w statystyce, i jak latwo mozna
> zmanipulowac wyniki.

Nie czytałeś raportu, to skąd wiesz, że się pomylili i że zmanipulowali
wyniki?

>
>>> Wysokiej klasy fachowcy zasiadaja np w komisji Macierewicza :-P
>> Nie, nie zasiadają.
>
> No jakze smiesz watpic, minister mialby zatrudnic jakis ignorantow
> zamiast fachowcow ?

Możesz to sprawdzić samodzielnie.

> P.S. Jakbym nie czytal wczeniejszego raportu, jakbym nie wiedzial
> jakie podkomisja ma zadanie, to pewnie bym uwierzyl w raport
> Maciarewicza. Dobitnie/sugestywnie napisany.

Parówki i puszki po napojach były bardzo sugestywne.
Faktycznie, też by mnie przekonały, gdyby nie było wcześniejszego raportu.

> Ale ... przeciez w Smolensku nie bylem, wraku nie widzialem,
> to moze ci pierwsi klamali ? :-)

Parówki i puszki po napojach widziałeś nie raz (widziałeś?), ale w
raport Macierewicza byś uwierzył.
Interesujące. Napiszesz o tym coś więcej?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

On Tue, 12 Oct 2021 15:58:36 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 12.10.2021 o 14:48, J.F pisze:
>> On Tue, 12 Oct 2021 14:41:04 +0200, Kviat wrote:
>>> W dniu 12.10.2021 o 11:01, Robert Tomasik pisze:
>>>> to ukrywają pedofilię. Jak nie
>>>> przeniosą, to nie reagują na "sygnały o nieprawidłowościach". Będą
>>>> próbowały rozmawiać z ofiarą, to "wpływają na zeznania". nie będą
>>>> rozmawiać, "nic nie robią". Ja tu nawet nie widzę dobrej strategii dla
>>>> nich.
>>>
>>> Ale normalni ludzie widzą, bo to nic skomplikowanego.
>>> Zgadnij co robi władza szkoły, gdy ma doniesienie o jakimś nauczycielu.
>>
>> A ty co bys zrobil, gdybys byl dyrektorem szkoly?
>
> Zgadnij.

A co bede zgadywal.

>> Bo mnie sie widzi, ze przecietny dyrektor to zrobi
>> a) dokladnie to samo co powyzej
>
> Tyle razy temat wałkowany, a ty dalej bredzisz w kółko to samo.
>
> Podaj przykład dyrektora szkoły, który w reakcji na zgłoszenie pedofilii
> przeniósł nauczyciela do innej szkoły na drugi koniec Polski, albo od
> razu na inny kontynent.

Takich mozliwosci to dyrektor nie ma.
Ale moze wziac kolege na rozmowe "wiesz Zdzichu, mam tu taki donos ...
pomysl, czy sie nie chcesz zwolnic i przeniesc do innej szkoly.
Znam kuratora i paru innych dyrektorow".

>> b) nic - mowi "prosze powiadomic prokurature", czy ewentualnie sama
>> powiadamia, jesli ma jakis konkret - tzn np anonimowe powiadomienie
>> na pismie ... a dalej powie "ja nic nie widzialem, nic nie slyszalem,
>> kazali przekazywac organom, to przekazuje" ...
>
> Zgłoszenie sprawy prokuraturze, to faktycznie nic.

Jak nie ma konkretow, to jakby nic.
Bo co prokuratura zrobi?
"Przyjrzy sie" nauczycielowi, czy na przesluchanie wezwie i spyta czy
to prawda?

troche inna sprawa, jak sa znani zglaszajacy.

> Na pewno daje też papiery do podpisania, że zgłaszający zachowa
> milczenie pod groźbą ekskomuniki ze szkoły i pójścia do piekła, a tak w
> ogóle to niech zgłaszający wypierdala, bo dotyk konsekrowanych rąk
> nauczyciela, to zaszczyt dla ucznia, więc niech nie zawraca głowy głupotami.

A co - tak biskup kogos potraktowal?

Bo prokurator to zacznie od "musze pana/pania uprzedzic o
odpowiedzialnosci karnej za skladanie falszywych zeznan, tudziez za
oczernianie niewinnych osob". I rodzicom dziecka to powie.
Potem cos bedzie o zakazie ujawniania materialow ze sledztwa :-)

No ale przejdzmy do meritum ... dlaczego rodzic poszedl do dyrektora i
informuje go "w zaufaniu"?


J.

do góry