-
1. Data: 2003-12-05 15:50:09
Temat: Trzy pytania o spadek
Od: "Sergiusz" <s...@p...gazeta.pl>
Przepraszam jeśli pytania są niezrozumiale napisane, ale zadaję je na prośbę
mojej dziewczyny, a sam o sprawie nie mam pojęcia.
1. Czy to dziecko dziedziczy spadek, gdy z ustawy powołanymi do
dziedziczenia są żona i dziecko, a żona odmawia przyjęcia spadku?
2. Kiedy podnosi się odrzucenie spadku? We wniosku o stwierdzenie nabycia
spadku czy poźniej?
3. Czy dziecko, kiedy osiągnie pełnoletność musi przyjąć spadek?
Z góry dziękuję
Sergiusz
-
2. Data: 2003-12-05 16:41:06
Temat: Re: Trzy pytania o spadek
Od: "lablador" <l...@p...fm>
> Przepraszam jeśli pytania są niezrozumiale napisane, ale zadaję je na
prośbę
> mojej dziewczyny, a sam o sprawie nie mam pojęcia.
> 1. Czy to dziecko dziedziczy spadek, gdy z ustawy powołanymi do
> dziedziczenia są żona i dziecko, a żona odmawia przyjęcia spadku?
Tak
> 2. Kiedy podnosi się odrzucenie spadku? We wniosku o stwierdzenie nabycia
> spadku czy poźniej?
Do 6 m-cy od daty powziecia informacji o powolaniu do spadku.Oswiadczenie
sklada sie przed sadem lub notariuszem. Nie mozna zadac stwierdzenia nabycia
spadku przed uplywem wymienionego terminu, chyba ze wszyscy spadkobiercy
zlozyli juz oswiadczenia.
> 3. Czy dziecko, kiedy osiągnie pełnoletność musi przyjąć spadek?
Nie musi. Problem polega na tym, ze jesli dziecko jest niepelnoletnie i nie
zlozy (przez przedstawiciela) zadnego oswiadczenia w w/w terminie to ustawa
rodzi domniemanie przyjecia przez dziecko spadku z dobrodziejstwem
inwentarza (z ograniczeniem odp. za dlugi spadkowe). Po osiagnieciu pelnej
zdolnosci do czynnosci prawnych przez dziecko oswiadczenia zlozyc juz nie
moze.
Dan.
-
3. Data: 2003-12-05 17:03:49
Temat: Re: Trzy pytania o spadek
Od: "Sergiusz" <s...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "lablador" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bqqcem$p38$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
Bardzo dziękuję
Sergiusz
-
4. Data: 2003-12-05 19:50:50
Temat: Re: Trzy pytania o spadek
Od: "Sergiusz" <s...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "lablador" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bqqcem$p38$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy we wniosku o stwierdzenie nabycia spadku
umieszcza się jako uczestnika osobę, która ma 1 rok? Jeżeli tak to czy
trzeba zaznaczyć, że pozostaje ona pod władzą rodzicielską?
Sergiusz
-
5. Data: 2003-12-05 20:04:32
Temat: Re: Trzy pytania o spadek
Od: "lablador" <l...@p...fm>
Użytkownik "Sergiusz" <s...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bqqnie$2r5$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "lablador" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:bqqcem$p38$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> Mam jeszcze jedno pytanie. Czy we wniosku o stwierdzenie nabycia spadku
> umieszcza się jako uczestnika osobę, która ma 1 rok? Jeżeli tak to czy
> trzeba zaznaczyć, że pozostaje ona pod władzą rodzicielską?
Oczywiscie ze tak, jesli tylko jest spadkobierca. Nalezy podac, ze dziala
przez przedstawiciela ustawowego i wskazac jego adres dla doreczen.
Dan.
-
6. Data: 2003-12-05 21:24:23
Temat: Re: Trzy pytania o spadek
Od: "Sergiusz" <s...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "lablador" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bqqoei$7ml$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
Jeszcze raz dziękuję.
Sergiusz
-
7. Data: 2003-12-06 10:48:44
Temat: Re: Trzy pytania o spadek
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 5 Dec 2003, Sergiusz wrote:
[...]
>+ umieszcza się jako uczestnika osobę, która ma 1 rok?
Tak BTW: uważasz że spadek od spadku czy ew. darowizna od spadku
(i podatek z tym związany) spowoduje mniejsze koszta, niż
weryfikacja majątku ? (no, jakoś to "ograniczenie odpowiedzialności"
się odbywa i komornik za darmo pewnie nie przyjdzie... !)
Bo wygląda mi że opisujesz "przepisanie na dziecko żeby nie
przepisywać dwa razy" :)
BTW: nie, nie wiem jak się rozkładają koszty :) Może "się opłaca"...
pozdrowienia, Gotfryd
-
8. Data: 2003-12-06 12:18:32
Temat: Re: Trzy pytania o spadek
Od: "lablador" <l...@p...fm>
> (no, jakoś to "ograniczenie odpowiedzialności"
> się odbywa i komornik za darmo pewnie nie przyjdzie... !)
> Bo wygląda mi że opisujesz "przepisanie na dziecko żeby nie
> przepisywać dwa razy" :)
> BTW: nie, nie wiem jak się rozkładają koszty :) Może "się opłaca"...
>
Jesli minal okres do zlozenia oswiadczenia to sad z urzedu nie postanowi o
spisie inwentarza dlatego, ze bedziemy miec do czynienia z domniemaniem
przyjecia spadku z dobrodziejstwem inwentarza (ze wzgl. na brak pelnej
zdolnosci do czynnosci pr. spadkobiercy), a nie ze zlozeniem oswiadczenia o
przyjeciu apadku z ograniczeniem odp. za dlugi spadkowe. Komornik wiec
przychodzic nie bedzie musial. Chyba ze ktorys z uczestnikow taki wniosek
zlozy.
Dan.
-
9. Data: 2003-12-06 15:19:55
Temat: Re: Trzy pytania o spadek
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...neostrada.pl>
On Fri, 05 Dec 2003 16:50:09 +0100, Sergiusz wrote:
> 1. Czy to dziecko dziedziczy spadek, gdy z ustawy powołanymi do
> dziedziczenia są żona i dziecko, a żona odmawia przyjęcia spadku?
To bardzo nierozsądna metoda oszczędzania. Jeśli dziecku przypadkiem się
coś stanie, spadek przechodzi na Skarb Państwa. Nie mamy obecnie przepisu
pozwalającego zrzec się spadku na rzecz konkretnej osoby, więc nieważne
dlaczego to robimy jesteśmy wykluczeni.
> 3. Czy dziecko, kiedy osiągnie pełnoletność musi przyjąć spadek?
Skoro żona może odrzucić, to niby czemu dziecko miałoby musieć? Oczywiście
że nie.
Pozdrawiam,
MArta
-
10. Data: 2003-12-06 19:47:06
Temat: Re: Trzy pytania o spadek
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 6 Dec 2003, Marta Wieszczycka wrote:
>+ On Fri, 05 Dec 2003 16:50:09 +0100, Sergiusz wrote:
>+
>+ > 1. Czy to dziecko dziedziczy spadek, gdy z ustawy powołanymi do
>+ > dziedziczenia są żona i dziecko, a żona odmawia przyjęcia spadku?
>+ To bardzo nierozsądna metoda oszczędzania. Jeśli dziecku przypadkiem się
>+ coś stanie, spadek przechodzi na Skarb Państwa.
Aczkolwiek rozumiem ideę niebezpieczeństwa, to czy możesz szczegółowiej
pokazać "problem" w tym przypadku ?
Bo IMHO, jeśli matka spadek odrzuca - to dziecko go dostaje (dożyło
otwarcia, zdaje się po kodeksowemu). Czyli stanie się właścicielem.
I skoroby umarło/zgineło, to spadkobiercą zostanie jego (dziecka)
matka. Fakt że wcześniej zrzekła się tego samego majątku - wydawało
mi się - nie ma nic do rzeczy, bo on był własnością kogo innego :)
Mylę się ?
pozdrowienia, Gotfryd