eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Trzepanie kompów za zgodą rektora...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 65

  • 11. Data: 2010-06-12 14:27:28
    Temat: Re: Trzepanie kompów za zgodą rektora...
    Od: agent73 <a...@g...pl>

    On Sat, 12 Jun 2010 14:15:38 +0000 (UTC), " GK"
    <k...@W...gazeta.pl> wrote:


    >Profilaktycznie: jeśli syn wie, że współlokator z pokoju juma zasoby z sieci,
    >to profilaktycznie warto swój komputer z tego pokoju wyprowadzić.

    Albo chociaż schować twardy dysk do majtek ;-)

    --
    A.


  • 12. Data: 2010-06-12 14:34:44
    Temat: Re: Trzepanie kompów za zgod? rektora...
    Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>

    On Sat, 12 Jun 2010 14:23:56 +0000 (UTC), " GK"
    <k...@W...gazeta.pl> wrote:


    >> no to na realia odpowiada się, że dostalem od jakiegos znajomego z
    >> sieci i nie pamietam teraz od ktorego (wazne zeby to byla znajoma
    >> osoba, bo wtedy bedzie dozwolony uzytek prywatny).
    >Jasne: "Nie pamiętam, od kogo dostałem te kilka tysięcy piosenek i
    >kilkadziesiąt filmów, ale z pewnością był to mój dobry znajomy, z którym
    >utrzymuję stałe stosunki towarzyskie".

    Nie pamietam od ktorego dobrego znajomego pozyczylem poszczegolne
    pliki i nie jestem w chwili obecnej tego wykazac.
    gdyby znalezli tylko to + nie mieli dowodow na udostepnianie (ani
    logow z programu p2p z tego komputera), to raczej da sie z takiej
    syuacji wygramolic (szczegolnie ze i tak maja X trafien z sasiednich
    pokoi akademika).
    czasem jescze u nas jest domniemanie niewonnosci - tyle ze pokaz mi
    sprzet w akademiku, na ktorym sa filmy i muzyka, a nie ma programow
    p2p ani nielegalnego softu...
    wiec i tak kara leci za ten soft, a filmy tylko przy okazji,
    szczegolnie ze ludzie raczej beda mowic "Sciagnalem z sieci".

    >Plus nielegalny Office, Photoshop i
    >(na PG) róże CAD-y w wersjach komercyjnych.

    za to to juz wiaodmo, przepadek sprzetu + kara.

    powyzsze i tak nie przebije zdziwienia policji, gdy znalezli jakies
    wysokospecjalizowane oprogramwoanie na kompie studenta (o ile mnie
    pamiec nie myli, byla to CATIA) wart ponad 1mln baksow

    pozdarwiam,
    Cyb


  • 13. Data: 2010-06-12 15:08:11
    Temat: Re: Trzepanie komp?w za zgod? rektora...
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Cyb napisal:
    > powyzsze i tak nie przebije zdziwienia policji, gdy znalezli jakies
    > wysokospecjalizowane oprogramwoanie na kompie studenta (o ile mnie
    > pamiec nie myli, byla to CATIA) wart ponad 1mln baksow

    Niewykluczone, że akurat miał 'nieomal' legalnie.
    IBM parę lat temu licencjonował Catię do celów dydaktycznych
    po 50 USD za stanowisko.

    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 14. Data: 2010-06-12 15:41:01
    Temat: Re: Trzepanie komp?w za zgod? rektora...
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Sat, 12 Jun 2010 15:08:11 +0000 (UTC), Jacek_P napisał(a):

    >> powyzsze i tak nie przebije zdziwienia policji, gdy znalezli jakies
    >> wysokospecjalizowane oprogramwoanie na kompie studenta (o ile mnie
    >> pamiec nie myli, byla to CATIA) wart ponad 1mln baksow
    >
    > Niewykluczone, że akurat miał 'nieomal' legalnie.
    > IBM parę lat temu licencjonował Catię do celów dydaktycznych
    > po 50 USD za stanowisko.

    Autodesk daje Inventora, AutoCADa i kilka innych programów studentom za
    darmo na 13 miesięcy. Jeśli wyjdzie nowa wersja - znowu można ją pobrać
    i znowu 13 miesięcy.
    Jedyny chwyt jest taki, że na wydrukach jest zaznaczone "zrobiono wersją
    edukacyjną".

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 15. Data: 2010-06-12 15:52:52
    Temat: Re: Trzepanie kompów za zgod? rektora...
    Od: " GK" <k...@W...gazeta.pl>

    Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl> napisał(a):

    > On Sat, 12 Jun 2010 14:23:56 +0000 (UTC), " GK"
    > <k...@W...gazeta.pl> wrote:
    >
    > Nie pamietam od ktorego dobrego znajomego pozyczylem poszczegolne
    > pliki i nie jestem w chwili obecnej tego wykazac.
    "Ależ proszę Pana, nie ma sprawy, niniejszym zobowiązuję Pana do sporządzenia
    listy znajomych, od których mógł Pan otrzymać te pliki. I niech Pan
    przypadkiem nie uznaje swoich kolegów za konkubentów.":)

    > gdyby znalezli tylko to + nie mieli dowodow na udostepnianie (ani
    > logow z programu p2p z tego komputera), to raczej da sie z takiej
    > syuacji wygramolic (szczegolnie ze i tak maja X trafien z sasiednich
    > pokoi akademika).
    Kwestia ekonomii procesowej i wytrzymałości, umiejętności podejrzanego
    (podejrzanego in spe). Tekst "pożyczyłem od dobrego znajomego" da się łatwo
    zapamiętać, ale złożyć konsekwentnie za tym sensowne wyjaśnienia, które nie
    będą sprzeczne z materiałem dowodowym - ciężko. Przedstawiciele
    pokrrzywdzonych też mogą tak łatwo nie odpuścić (wyrok karny -> łatwiejsze
    dochodzenie odszkodowania).

    > (...)
    > powyzsze i tak nie przebije zdziwienia policji, gdy znalezli jakies
    > wysokospecjalizowane oprogramwoanie na kompie studenta (o ile mnie
    > pamiec nie myli, byla to CATIA) wart ponad 1mln baksow
    Jeszcze kilka lat temu prowadzący zajęcia na tut. polibudzie (tam, gdzie
    studiuje syn wątkotwórczyni) wymagali od studentów prac, które stworzyć można
    było tylko na komercyjnym sofcie (względnie: naruszać warunki licencji na
    niekomercyjny). Wcale nie zdziwiłbym się, gdyby któryś ze starszych
    asystentów nie wymagał takiego softu na potrzeby prowadzonych przez siebie
    zajęć. :)

    GK

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 16. Data: 2010-06-12 15:56:39
    Temat: Re: Trzepanie komp?w za zgod? rektora...
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    GK napisal:
    > Dla wszystkich czy dla określonej grupy, np. w ramach uczelni czy
    > stowarzyszeń studenckich?

    Site na całą uczelnię. To nie są jakieś abstrakcyjne kwoty.
    Przeciętnie jest to 30..40 tys. zł rocznie dla 20 tys. studentów.

    > Programy zachowują pełną funkcjonalność, także przy
    > dużych projektach (taki myk był np. przy szwajcarskim Ocadzie)?

    Nie sprawdzałem.

    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 17. Data: 2010-06-12 15:59:35
    Temat: Re: Trzepanie komp?w za zgod? rektora...
    Od: " GK" <k...@W...gazeta.pl>

    MadMan <m...@n...wp.pl> napisał(a):

    > Autodesk daje Inventora, AutoCADa i kilka innych programów studentom za
    > darmo na 13 miesięcy. Jeśli wyjdzie nowa wersja - znowu można ją pobrać
    > i znowu 13 miesięcy.
    Dla wszystkich czy dla określonej grupy, np. w ramach uczelni czy
    stowarzyszeń studenckich? Programy zachowują pełną funkcjonalność, także przy
    dużych projektach (taki myk był np. przy szwajcarskim Ocadzie)?


    GK

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 18. Data: 2010-06-12 16:03:44
    Temat: Re: Trzepanie komp?w za zgod? rektora...
    Od: live_evil <u...@o...pl>

    W dniu 12.06.2010 17:59, GK pisze:
    > Dla wszystkich czy dla określonej grupy, np. w ramach uczelni czy
    > stowarzyszeń studenckich? Programy zachowują pełną funkcjonalność, także przy
    > dużych projektach (taki myk był np. przy szwajcarskim Ocadzie)?
    >

    100% funkcjonalności wersji komercyjnej.

    --
    live_evil


  • 19. Data: 2010-06-12 16:09:55
    Temat: Re: Trzepanie komp?w za zgod? rektora...
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Sat, 12 Jun 2010 15:59:35 +0000 (UTC), GK napisał(a):

    > Dla wszystkich czy dla określonej grupy, np. w ramach uczelni czy
    > stowarzyszeń studenckich?

    Zdaje się że dla wszystkich mających konto poczty w domenie
    @student.polsl.pl - czyli w zasadzie wszystkich studentów Politechniki
    Śląskiej.
    Chyba że tylko dla wydziału MT, albo tylko dla Katedry Mechaniki
    Stosowanej, ale wątpię.

    > Programy zachowują pełną funkcjonalność, także przy
    > dużych projektach (taki myk był np. przy szwajcarskim Ocadzie)?

    Nie sprawdzałem, ale zdaje się że nie ma żadnego ograniczenia w
    oprogramowaniu (oprócz dopisku o wersji edukacyjnej na marginesie
    wydruku).

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 20. Data: 2010-06-12 22:56:09
    Temat: Re: Trzepanie kompów za zgod? rektora...
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    W dniu 2010-06-12 16:23, GK pisze:
    > Jasne: "Nie pamiętam, od kogo dostałem te kilka tysięcy piosenek i
    > kilkadziesiąt filmów, ale z pewnością był to mój dobry znajomy, z którym
    > utrzymuję stałe stosunki towarzyskie".

    Piosenki to sobie można teraz "ściągnąć" z youtube i posiadać je
    wyłącznie na własny użytek zupełnie legalnie.

    De facto można je uzyskać w dowolnie inny sposób (dostać od kogoś w
    postaci mp3), a następnie wykazać, że owe pliki są publicznie dostępne
    na youtube (czy na dowolnie innym serwisie jakich jest całkiem sporo)
    aby nie ponosić odpowiedzialności.


    --
    Mithos

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1