-
141. Data: 2024-05-14 23:23:01
Temat: Re: Trzecia płeć 2
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 14.05.2024 o 08:47, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Tue, 14 May 2024 00:26:10 +0200, Animka napisał(a):
>
>> Powinni przywrócić karę śmierci, bo z dniana dzień jest coraz gorzej.
>
> Animko, pomyśl o człowieku który będzie zabijał, tj. wykonywał karę
> śmierci. Przyjaźniłabyś się z takim? W średniowieczu kat musiał mieszkać
> poza murami miasta. Skazałabyś wieli ludzi na taki los?
Teraz nie ma katów. To nie średniowiecze. Skazany dostaje zastrzyk.
Lepiej niech taki zdechnie i nie ma możliwości popełniać podłych czynów.
--
animka
-
142. Data: 2024-05-14 23:45:00
Temat: Re: Trzecia płeć 2
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 14.05.2024 o 12:41, J.F pisze:
> On Tue, 14 May 2024 08:47:26 +0200, Jacek Maciejewski wrote:
>> Dnia Tue, 14 May 2024 00:26:10 +0200, Animka napisał(a):
>>
>>> Powinni przywrócić karę śmierci, bo z dniana dzień jest coraz gorzej.
>>
>> Animko, pomyśl o człowieku który będzie zabijał, tj. wykonywał karę
>> śmierci. Przyjaźniłabyś się z takim? W średniowieczu kat musiał mieszkać
>> poza murami miasta. Skazałabyś wieli ludzi na taki los?
>
> Sredniowiecze minęło, a kara śmierci znacznie póżniej, albo jeszcze
> nie. Kaci są wśród nich, bo u nas chyba dawno nie było egzekucji.
>
> Za to sie uśmiercanie trochę zautomatyzowało.
> No i nie wiem - jest specjalny kat, czy po prostu strażnik więzienny w
> ramach obowiązków.
>
> Zreszta widać - 5 czy 10 musi skazanca doprowadzić, umieścić
> w odpowiednim miejscu, a potem ktos jeden za dzwignię pociąga.
> I jeszcze może miec satysfakcję z dobrze wykonywanej pracy,
> i uznanie wsród sąsiadów ...
Była taka sprawa kiedyś w sądzie jak matka czy ojciec (mało pamiętam) na
oczach sędziego i wszystkich wyciągnęła pistolet i wymierzyła
sprawiedliwość mordercy swojego dziecka bo sąd albo uniewinnił, albo dał
bardzo niski wyrok. Nie uważam jej za kata chociaż postąpiła jak kat,
sama wymierzyła wreszcie sprawiedliwość. Jej już nie zależało na tym czy
pójdzie do więzienia czy nie.
--
animka
-
143. Data: 2024-05-23 20:27:00
Temat: Re: Trzecia płeć 2
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 08.05.2024 o 08:03, Jacek Maciejewski pisze:
>> Ale z jakiegoś powodu uważasz że ja pod twoimi postami nie powinienem
>> się wypowiadac tylko pod postami dżejefa:P
>
> Kolejna głupota. Ależ pisz co tylko i gdzie tylko ci się uwidzi. Jedynie
> ja będę darł łacha z ciebie jak tylko zdołam, zamiast dyskutować.
Oczywiście - dlatego wyciąłeś argumenty o wieku emerytalnym i poborze,
bo tam jest miejsce na dyskusję:P
> Dyskutować idź do innych głupków na newsach, hejterze.
Ale to ty dzwonisz... Jak nie chcesz dyskutować to mnie spląkuj i po
problemie. A nie publicznie się chwalisz że używasz argumentów ad perona
a nie ad meritum i jesteś z tego dumny.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
144. Data: 2024-05-23 20:42:01
Temat: Re: Trzecia płeć 2
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 08.05.2024 o 10:57, Kviat pisze:
>> Czyli zgadzamy się co do tego że obecnie kobiety nie są dyskryminowane,
>
> Nie.
Czyli uważasz że są dyskryminowane - gdzie konkretnie? Jedyne co mi do
głowy przychodzi to abrocja ze względu na zagrożenie zdrowia matki i jak
najbardziej jestem tu a nimi.
> W przeciwieństwie do ciebie, ja nie zgadzam się z narracją
> zakompleksionych konfederosjan i pislamistów, że obecnie dyskryminowani
> są mężczyźni.
> To bzdura.
Nie bzdura - wiek emerytalny, pobór to najbardziej oczywiste. Dodałbym
dysproporcję w programach adresowanych dla płci, jak nawet kwestię
aborcji ze wględów innych niż zdrowotne - kobiety mają jednak decyzję a
ojcowie nie - ani "odmowie" ojcowstwa ani co ważniejsze o rym że mimo
decyzji matki ojcami jednak chcieliby zostać. O parytetach też zwykło
się mówić raczej w zarządach niż budowlance czy wśród śmieciarzy. Także
tak - mężczyźni są obecnie dyskryinowani i to że mówi o tym akutat konfa
(co do ktorej stosunek masz w sygnaturce) tego nie zmienia.
>> Każdy rozsądny. Nikt rozsądny nie chce wojny damsko-męskiej, bo to po
>> prostu nikomu rozsądnemu nie służy.
>
> A jednak.
> Nierozsądna konfederuska narracja o rzekomej dyskryminacji mężczyzn
> jednak cię przekonała.
Ale dopuszczasz, że mogłem samodzielnie dodać dwa do dwóch, a że
przypadkiem komfie wyszło to samo to nie znaczy że zaczerpnąłem to od
konfy? Masz przypadłość szufladkowania ludzi na zasadzie kto nie z nami
ten komfirz i płaskoziemca. Dopuszczasz wogóle istnienie poglądów
centrowch, w któych silą rzeczy będą częściowo argumenty obu frakcji - i
lewej i prawej?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
145. Data: 2024-05-23 21:07:10
Temat: Re: Trzecia płeć 2
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 08.05.2024 o 10:23, Kviat pisze:
> Nie uważam tego za dyskryminację.
A większość uważa. Skoro to nieistotne to zróbmy równy.
> Za to uważam, że dyskryminujące jest np. to, że kobiety wciąż zarabiają
> statystycznie mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach.
A na których konkretnie? Bo wiesz - często bierze się to stąd, że na
przykład wród lekarzy jest nadreprezentacji kobiet w pediatrii i
nadreprezentacja mężczyzn wśród neuro czy kardiochirurgów. A ci drudzy
zarabiają więcej i tak n stanowisku "lekarza" kobiety rzeczywiscie
zarabiają mniej.
Albo inaczej - w pracach fizycznych meżczyzna będzie zarabiał więcej...
bo po prostu jest lepszym pracownikiem jak trzeba łopatą machać albo
zbrojenia kręcić - zresztą wcale się tam laski nie pchają. Nie wiem czy
sprzątacz zarabia rzeczywiście więcej niż sprzątaczka.
Natomiast "Różnice te pogłębiają się, jeśli spojrzy się na pracowników i
pracownice z wyższym wykształceniem, zajmujących wyższe stanowiska -
mówi nam profesor SGH Iga Magda i wiceprezeska Instytutu Badań
Strukturalnych - Tam różnice sięgają 40 proc. (o tyle więcej zarabiają
mężczyźni z wyższym wykształceniem w porównaniu do kobiet z dyplomem
wyższej uczelni)."
I teraz bym popatrzył na jakich kierunkach jest przewaga facetów a na
jakich kobiet - techniczne i IT - zdecydowanie faceci. Socjologie,
psychologie, turystyki i... gender studies... Sam widzisz. Także ten
tego z porównywaniem "tych samych stanowisk".
Ale żeby nie było - życzę kobietom, żeby na tych samych stanowiskach,
jesli wykonują tą samą robotę tak samo dobrze zarabiały tak samo. Przy
zym zwróć uwagę, że równeż faceci na tych samych stanowiskach zarabiają
różnie - to kwestia umiejętnoci negocjaci (faceci są wykle pewniejsi
siebie w tym zakresie) oraz umiejętności (chyba w mniejszym zakresie niż
negocjacji). Często facet w tym samym wieku ma obiektywnie większe
doświadczenie, bo statystycznie wcześniej zaczynają pracę i nie mają za
sobą macierzyńskiego.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
146. Data: 2024-05-23 21:22:59
Temat: Re: Trzecia płeć 2
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 08.05.2024 o 16:11, Kviat pisze:
> Nie, nie tu jest problem.
>
> https://klubekspertow.rp.pl/panel-ekonomistow/art396
59201-dlaczego-kobiety-zarabiaja-mniej-niz-mezczyzni
-i-co-z-tym-zrobic
>
> https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenst
wo/1744566,1,kobiety-wciaz-zarabiaja-mniej-jak-zasyp
ac-gender-pay-gap.read
>
> Wyszukanie tych linków zajęło mi 10 sekund.
> Ręce opadają...
Al tu jest dokładnie napisane to co ja napisałem. Kobiety wybierają
prace o lepszym "work-life" balance kosztem płacy ze z wględu na
macierzyństwo a potem w tej pracy zostają (choć nikt nie zabrania jej
zmienić). Faceci wybieraj za to bardziej wymagające pod względem
dyspozycyjności więc dostają za to większą kasę - więc w praktyce nie ma
"takich samych stanowisk". Po drugie (niejako w związku z pierwszym)
faceci garną się do dobrze płatnych sektorów (inżynieria, IT) więc nic
dziwnego że zarabiają więcej. A jak twoim zdaniem powinno być - że
bardziej dyspozycyjna i zaangażowana osoba dostaje tyle samo, czy że
inżynier powinien zarabiać tyle co motorniczy? To trzecie na "tych
samych stanowiskach" bardziej przebojowi mężczyźni zarabiają więcej niż
ci mniej przebojowi (podobnie jest zresztą z kobietami).
PS - ja po okresie zdrowego zapierdolu uznałem że wolę zarabiać 30% miej
niż bym mógł i to ja odbieram dziecko z przedszkola - i mi z tym dobrze
- zarabiam na tyle dobrze, że mi styka, mam wystarczająco czasu dla
siebie, mam szefową w pracy która mimo że sama jest inżynierem to jakoś
tak sobie współpracowików w pracy podobierała że wśród inżynierów są
sami faceci - ciekawe czemu;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
147. Data: 2024-05-23 21:52:43
Temat: Re: Trzecia płeć 2
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 08.05.2024 o 19:52, Jacek Maciejewski pisze:
> Bachor kosztuje krocie w złotówkach
Nie wiem jak u ciebie w rodzinie, ale u mnie to skoro ja zarabiam więcej
od żony, to ja więcej na dziecko płacę:P Za każdym razem kiedy stosunek
naszych dochodów ulegał jakimś znaczącym zmianom ustalaliśmy kto ile
dosypuje do "wspólnego" konta, tak żeby każdemu zostawało z grubsza na
"swoim" tyle samo. Obecnie to jest po równo (choć był okres że całość
płaciłem ja), gdyż jak doliczymy dochody z wynajmu jej mieszkania to ona
ma chyba zdziebko więcej, mimo że obiektywnie ja mam lepsze
wykształcenie - w sensie kierunek. Po prostu wybrałem work life balance
na poziomie kobiet i nie mam z tym problemu że mógłbym zarabiać 30%
więcej na "tym samym stanowisku". Jestem wystarczająco+ dobrym
pracownikiem i jeszcze lepszym ojcem i starcza mi na życie plus coś
zostaje i mi z tym dobrze.
> i zdrowiu i dopóki państwo
Ale tu rozmawiamy o kasie. Z drugiej strony skoro kobiety i tak żyją
dłużej to znaczy że jednak faceci bardziej od życia i natury po dupie
dostają w tej kwestii.
> które chce mieć obywateli nie wypłaci tyle ile trzeba za czas ciąży
Przecież są urlopy macierzyńskie.
> wychowania
Wychowawcze też. Choć może się zdarzyć że cię państwo wyjebie...
> to żadne nędzne 500+ nie pomoże.
Zgoda. Zresztą nie wiem jak u ciebie, ale u mnie 800 nie jest przypisane
do matki:P
> I to nie tylko w złotówkach
> - także w żłobkach, szybkiej i darmowej pomocy medycznej,
Dokładnie. Poszedłbym dalej i 800 to ma zerowy wpływ na dzietność,
żłobki, przedszkola, edukacja, opieka medyczna - to jest to co powinno
być zamiast ochłapów . No ale ludzie wolą inaczej a to jest demokracja...
Co zresztą nie zmieni dramatycznie demografii, bo ludzie po prostu nie
chcą się rozmnażać w takiej ilości i nie jest to kwestia pieniędzy ani
nawet dostępu do edukacji i medycyny. Bardziej bym tu upatrywał
problemów z dostępnością odpowiedniej wielkości (nie mówiąc o wogole)
mieszkań.
> przywilejów w
> pracy,
Nie.
> antykoncepcji
Tak.
> i aborcji na żądanie
Mam mieszane zdanie. Postaw się z drugiej strony - kobieta usuwa ciąże
której ty chcesz i nie masz na to wpływu. Ryje beret trochę? Wiem -
trzeba ruchać te mądrzejsze;) Z drugiej strony facet ni może się pozbyć
wpadki...
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
148. Data: 2024-05-23 22:04:52
Temat: Re: Trzecia płeć 2
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 23 May 2024 21:52:43 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 08.05.2024 o 19:52, Jacek Maciejewski pisze:
>> Bachor kosztuje krocie w złotówkach
>
> Nie wiem jak u ciebie w rodzinie, ale u mnie to skoro ja zarabiam więcej
> od żony, to ja więcej na dziecko płacę:P Za każdym razem kiedy stosunek
> naszych dochodów ulegał jakimś znaczącym zmianom ustalaliśmy kto ile
> dosypuje do "wspólnego" konta, tak żeby każdemu zostawało z grubsza na
> "swoim" tyle samo. Obecnie to jest po równo (choć był okres że całość
> płaciłem ja), gdyż jak doliczymy dochody z wynajmu jej mieszkania to ona
> ma chyba zdziebko więcej, mimo że obiektywnie ja mam lepsze
> wykształcenie - w sensie kierunek. Po prostu wybrałem work life balance
> na poziomie kobiet i nie mam z tym problemu że mógłbym zarabiać 30%
> więcej na "tym samym stanowisku". Jestem wystarczająco+ dobrym
> pracownikiem i jeszcze lepszym ojcem i starcza mi na życie plus coś
> zostaje i mi z tym dobrze.
>
>> i zdrowiu i dopóki państwo
>
> Ale tu rozmawiamy o kasie. Z drugiej strony skoro kobiety i tak żyją
> dłużej to znaczy że jednak faceci bardziej od życia i natury po dupie
> dostają w tej kwestii.
To jedno, ale często sami się przyczyniają. Więcej piją, więcej palą,
mniej odwiedzają lekarzy, szybciej jeżdzą, w bójki się wdają ..
>> I to nie tylko w złotówkach
>> - także w żłobkach, szybkiej i darmowej pomocy medycznej,
>
> Dokładnie. Poszedłbym dalej i 800 to ma zerowy wpływ na dzietność,
> żłobki, przedszkola, edukacja, opieka medyczna - to jest to co powinno
> być zamiast ochłapów . No ale ludzie wolą inaczej a to jest demokracja...
No, 800 zl to juz na cos starczy ..
> Co zresztą nie zmieni dramatycznie demografii, bo ludzie po prostu nie
> chcą się rozmnażać w takiej ilości i nie jest to kwestia pieniędzy ani
> nawet dostępu do edukacji i medycyny. Bardziej bym tu upatrywał
> problemów z dostępnością odpowiedniej wielkości (nie mówiąc o wogole)
> mieszkań.
Hm, ludzie chcieli się bardziej rozmnażać.
Coś się zmienilo ... i to w sferze społecznej raczej.
W medycznej w pewnym sensie też - "kochać" się ludzie dalej lubią,
przynajmniej młodzi, a jednak teraz nie owocuje to ciążą, jak dawniej.
I to nie dlatego, ze zdrowie się pogorszyło, tylko ze mają dostęp do
antykoncepcji - od prezerwatyw do pigułek.
A poza tym rozsądni myślą o tym, gdzie będą z tymi dziecmi
żyć/mieszkać, czym nakarmią, w co je ubiorą ... i odkładają na
póżniej.
>> przywilejów w pracy,
>
> Nie.
Ale karierę trzeba zrobic/zacząc, przynajmniej takie częste mniemanie
...
J.
-
149. Data: 2024-05-23 22:33:32
Temat: Re: Trzecia płeć 2
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 23.05.2024 o 22:04, J.F pisze:
>> Ale tu rozmawiamy o kasie. Z drugiej strony skoro kobiety i tak żyją
>> dłużej to znaczy że jednak faceci bardziej od życia i natury po dupie
>> dostają w tej kwestii.
>
> To jedno, ale często sami się przyczyniają. Więcej piją, więcej palą,
> mniej odwiedzają lekarzy, szybciej jeżdzą, w bójki się wdają ..
Tyż racja. Z drugiej strony kobiet też nikt do ciąży nie zmusza. Ale to
chyba uniwersalna zależność nawet w krajach dzie się nie pije i nie pali
i opieka jest na dobrym poziomie.
>> Dokładnie. Poszedłbym dalej i 800 to ma zerowy wpływ na dzietność,
>> żłobki, przedszkola, edukacja, opieka medyczna - to jest to co powinno
>> być zamiast ochłapów . No ale ludzie wolą inaczej a to jest demokracja...
>
> No, 800 zl to juz na cos starczy ..
Na coś ale napewno nie na utrzymanie dziecka. A nawet na opiekunkę.
Natomiast jakby policzyć efekt skali to może by prawie starczyło na
dodatkowe miejsca w żłobkach i przedszkolach co by zrobiło lepszą
robotę. Ale elektorat woli do łapy...
> Hm, ludzie chcieli się bardziej rozmnażać.
> Coś się zmienilo ... i to w sferze społecznej raczej.
To też - wygodni się po prostu zrobili.
> A poza tym rozsądni myślą o tym, gdzie będą z tymi dziecmi
> żyć/mieszkać, czym nakarmią, w co je ubiorą ... i odkładają na
> póżniej.
U mnie ograniczeniem (prócz tego że państwo wychujało mnie na urlopie
wychowawczym a ciężko o następne dziecko jak nie ma pracy i
ubezpieczenia) było mieszkanie. Obiektywnie mi 20 metrów do drugiego
dziecka brakowalo co w połączeniu z punktem pierwszym w wyniku działań
pis powoduje jednego obywatela mniej:(
>>> przywilejów w pracy,
>>
>> Nie.
>
> Ale karierę trzeba zrobic/zacząc, przynajmniej takie częste mniemanie
No dobra - to jakie przywileje? Bo może rzeczywiście zbyt pochopnie
napisałem nie?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
150. Data: 2024-05-24 01:09:03
Temat: Re: Trzecia płeć 2
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-05-23, Shrek <...@w...pl> wrote:
> Mam mieszane zdanie. Postaw się z drugiej strony - kobieta usuwa ciąże
> której ty chcesz i nie masz na to wpływu. Ryje beret trochę? Wiem -
> trzeba ruchać te mądrzejsze;) Z drugiej strony facet ni może się pozbyć
> wpadki...
To wtedy, konsekwnentnie, powinieneś mieć też prawny wpływ na
zachodzenie w te ciąże, czyli np. móc (współ)decydować czy i jak się
kobieta zabezpiecza. A dalej na prowadzenie ciązy.
Myślę, że akurat tu nie ma co cudować bo trudno o jakiś złoty środek. To
jest ciało kobiety, i kobieta ponosi największe koszty ciąży
(fizycznie/fizjologicznie, psychicznie). Ciąże bez wskazań medycznych,
które ktoś chce usunąć, jednak najczęsciej nie zdarzają się u
kochających, mądrych par.
Nb. chyba ciekawszy aspekt związany jest z wrabianiem facetów w ciąże.
Tyle się ostatnio mówi (i próbuje zmieniac przepisy) w tematyce gwałtu,
że tym gwałtem ma być brak formalnej zgody* co do stosunku, a tu nie
dzieje się absolutnie nic. A możnaby przecież podobnie, wymagać zgody na
ciążę. Nb. ciekawe jaka jest skala tego zjawiska.
*) też bardzom ciekaw jak będzie rzecz wyglądać w praktyce, gdy gwałt
zostanie zarzucony kobiecie.
--
Marcin