Mam pytanie jaki będzie termin wypowiedzenia w przypadku umowy o pracę
zawartej na czas określony i wypowiedzianej przeze mnie 16 maja. Wg Kodeksu
Pracy termin jest dwutygodniowy. Art 30 par 2' mówi, że "Okres
wypowiedzenia umowy o pracę obejmujący tydzień lub miesiąc albo ich
wielokrotność kończy się odpowiednio w sobotę lub w ostatnim dniu miesiąca"
I teraz problem - czy pracę kończę 31 maja (ostatni dzień miesiąca) czy też
dopiero 4 czerwca (sobota). W firmie mam dwóch radców prawnych, jeden
trzyma się pierwszego stanowiska, a drugi - drugiego. W końcu którego dnia
kończę pracę?
Piotrek

do góry

Piotrek wrote:
> Mam pytanie jaki będzie termin wypowiedzenia w przypadku umowy o pracę
> zawartej na czas określony i wypowiedzianej przeze mnie 16 maja. Wg
> Kodeksu Pracy termin jest dwutygodniowy. Art 30 par 2' mówi, że "Okres
> wypowiedzenia umowy o pracę obejmujący tydzień lub miesiąc albo ich
> wielokrotność kończy się odpowiednio w sobotę lub w ostatnim dniu
> miesiąca" I teraz problem - czy pracę kończę 31 maja (ostatni dzień
> miesiąca) czy też dopiero 4 czerwca (sobota). W firmie mam dwóch
> radców prawnych, jeden trzyma się pierwszego stanowiska, a drugi -
> drugiego. W końcu którego dnia kończę pracę?
> Piotrek

Zdecydowanie w sobotę. Można się upierać czy w sobotę 28.05 czy 04.06. Umowę
zawartą na czas określony rozwiązuję się za dwutygodniowym wypowiedzeniem o
ile strony dopuściły taką możliwość.

--
Pozdrawiam,
Andrew
Odpowiadając popraw adres

"(...) przychodzi kiedyś taki czas, gdy trzeba albo srać, albo
oswobodzić wychodek."
A. Sapkowski, Pani Jeziora.

do góry

> Zdecydowanie w sobotę. Można się upierać czy w sobotę 28.05 czy 04.06. Umowę
> zawartą na czas określony rozwiązuję się za dwutygodniowym wypowiedzeniem o
> ile strony dopuściły taką możliwość.

Dlaczego zdecydowanie w sobotę? Dlaczego koniec miesiąca odpada? I czy w
takiej sytuacji jest możliwe porozumienie stron o skróceniu okresu
wypowiedzenia? Czy tylko rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron?
Bardzo mi zależy by umowa skończyła się 31 maja.

do góry

zawsze mozesz za porozumieniem stron rozwiazac umowe, i uznajac ze umowa
ustaje na drugi dzien

wypowiedzenie zlozone 16 maja - uplywa 4 czerwca
taki lajf

do góry

Ja uważam, iż terminy wypowiedzenia liczy się nastepująco: gdy termin wynosi
wielokrotność mieściąca, wówczas powinien kończyć się ostanniego dnia miesiąca,
jesli zaś liczy się go w tygodniach - wówczas wypada na sobotę. Kluczowym słowem
jest rozumienia tego przepisu jest "odpowiednio"

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Goomich napisał(a):
> Termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach kończy się z upływem
> dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby
> takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było - w ostatnim dniu tego
> miesiąca.

o kodeksie pracy było

KG

do góry

Aktorod<a...@p...onet.pl> naskrobał/a w
news:d6gebh$cv0$1@opal.futuro.pl:

> Ja uważam, iż terminy wypowiedzenia liczy się nastepująco:
[cut]

Termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach kończy się z upływem
dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby
takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było - w ostatnim dniu tego
miesiąca.

--
Pozdrawiam
Krzysztof "Goomich" Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
Oprogramowanie jest jak katedra - budujesz, budujesz, budujesz, budujesz, a potem...
modlisz sie!

do góry

kam <X#k...@w...pl#X> naskrobał/a w news:d6geqn$34$3@news.onet.pl:

> o kodeksie pracy było

A jak to jest określone w Kodeksie pracy?

--
Pozdrawiam
Krzysztof "Goomich" Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
PAMIETAJ: Tylko CRAY wykonuje nieskonczona petle w zaledwie cztery godziny.

do góry

kam <X#k...@w...pl#X> naskrobał/a w news:d6geqn$34$3@news.onet.pl:

> o kodeksie pracy było

Racja.

--
Pozdrawiam
Krzysztof "Goomich" Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
Wszystko nalezy upraszczac jak tylko mozna, ale nie bardziej.

do góry

wypowiedzenie zlozone 16 maja - uplywa 4 czerwca

do góry