eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Tlumaczenie przysiegle z bledami
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 21. Data: 2006-12-14 22:24:09
    Temat: Re: Tlumaczenie przysiegle z bledami
    Od: BOP <b...@m...com>

    Andrzej Lawa wrote:

    >Może napisz tak konkretnie, jak brzmiało całe zdanie...
    to wlasnie jest cale zdanie
    "nie figuruje" jest steplem na dokumencie
    przyznasz chyba ze samo "no entry" jako tlumaczenie stempla w
    "zapytaniu o udzielenie informacji o osobie" (zlozone przez osobe
    trzecia) jest niewystarczajace lub neiprecyzyjne.

    pozdrawiam
    Piotr Tokarski


  • 22. Data: 2006-12-14 22:25:45
    Temat: Re: Tlumaczenie przysiegle z bledami
    Od: "Angie" <J...@O...EU>


    Użytkownik "BOP" <b...@m...com> napisał w wiadomości
    news:elsh93$nik$1@news.onet.pl...

    > napisal wylacznie "no enrty" przetlumaczone z pieczeci "nie figuruje"

    No i ? Przyznam, ze nie widzialam nigdy takiego zaswiadczenia w jezyku
    polskim, ani tym bardziej angielskim, ale kontekst calosci dokumentu jest
    jasny i Twoje obawy, ze ktos to zrozumie "zakaz wejscia" sa nieuzasadnione.
    Ostatecznie moglbys sie uprzec, zeby tłumacz Ci to przerobil na "no entries
    found", ale to w sumie zmiana kosmetyczna, bo to pierwsze jest rowniez
    czytelne dla kogos, kto takowego zaswiadczenia wymaga.

    Aga Ci napisala, ze mozesz zgłosic reklamacje, aczkolwiek IMO tu sa
    nieuzasadnione. Mozesz zasiegnac jeszcze opinii na pl.hum.tlumaczenia - tam
    siedzi sporo tlumaczy wiec moze komus z nich uda sie Cie przekonac, bo ja
    sie poddaje:-))

    Angie



  • 23. Data: 2006-12-14 22:30:01
    Temat: Re: Tlumaczenie przysiegle z bledami
    Od: "Jacek P. Urbanowicz" <j...@n...hot.pl>


    Użytkownik "BOP" <b...@m...com> napisał w wiadomości
    news:elsh93$nik$1@news.onet.pl...
    > Angie wrote:
    >
    >>polskiego? Ze zgadne ze tłumacz napisal cos w stylu "there is no entry in
    >>the National Criminal Record". I dobrze napisal "entry" to nie tylko
    > napisal wylacznie "no enrty" przetlumaczone z pieczeci "nie figuruje"
    >
    Jak napisal wylacznie "no entry", to napisal dobrze.
    Oznacza to brak wpisu.

    pzdr., jacek



  • 24. Data: 2006-12-14 22:55:27
    Temat: Re: Tlumaczenie przysiegle z bledami
    Od: ajt <a...@u...com.pl>

    Jacek P. Urbanowicz napisał(a):
    > U?ytkownik "BOP" <b...@m...com> napisa? w wiadomo?ci
    > news:elsh93$nik$1@news.onet.pl...
    >> Angie wrote:
    >>
    >>> polskiego? Ze zgadne ze t?umacz napisal cos w stylu "there is no entry in
    >>> the National Criminal Record". I dobrze napisal "entry" to nie tylko
    >> napisal wylacznie "no enrty" przetlumaczone z pieczeci "nie figuruje"
    >>
    > Jak napisal wylacznie "no entry", to napisal dobrze.
    > Oznacza to brak wpisu.
    >
    Dokładnie. I w tym kontekście jest to konkretne i jednoznaczne
    tłumaczenie owego "nie figuruje".
    --
    Pozdrawiam
    Andrzej


  • 25. Data: 2006-12-14 22:58:13
    Temat: Re: Tlumaczenie przysiegle z bledami
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    BOP wrote:
    > Otrzymalem tlumaczenie przysiegle zaswiadczenia o niekaralnosci
    > wydanego przez Ministerstwo Sprawiedliwosci, niestety okreslenie "nie
    > figuruje" zostalo przetlumaczone jako "zakaz wstepu", co zmienia
    > znaczenie dokumentu.

    Moim zdaniem tu wcale nie potrzeba stosować prawa.

    Zadzwoń tam, gdzie chcesz składać tłumaczenie i spytaj czy "extract from
    State Penal Registry about Piotr Tokarski: no entry" jest dla nich
    wystarczająco jasnym stwierdzeniem, że jesteś niekaralny. Jak nie, to
    zadzwoń do tłumacza, żeby Ci to inaczej sformułował, bo urząd X takiego
    tłumaczenia nie przyjmuje.

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 26. Data: 2006-12-14 23:12:50
    Temat: Re: Tlumaczenie przysiegle z bledami
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    BOP wrote:
    > Andrzej Lawa wrote:
    >
    >> Może napisz tak konkretnie, jak brzmiało całe zdanie...
    > to wlasnie jest cale zdanie
    > "nie figuruje" jest steplem na dokumencie
    > przyznasz chyba ze samo "no entry" jako tlumaczenie stempla w
    > "zapytaniu o udzielenie informacji o osobie" (zlozone przez osobe
    > trzecia) jest niewystarczajace lub neiprecyzyjne.

    Przyznam, że ja bym wpisał "not listed", ale "no entry" też jest w tym
    kontekście poprawne.

    Daj sobie z tym spokój.


  • 27. Data: 2006-12-14 23:18:14
    Temat: Re: Tlumaczenie przysiegle z bledami
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 14.12.2006 BOP <b...@m...com> napisał/a:
    > aga.p wrote:
    >>Tak z ciekawości: co pani nauczycielka zaproponowała w miejsce "braku
    >>wstępu"?:)
    > nie pytalem, wpadla po dokumenty..... w sobote sie widzimy, wiec moge
    > ja zapytac. moja wersja jest taka : "does not appear in the foregoing
    > registers"

    A sprawdziłeś chociaż google to co Cię tak niepokoji? Pierwsza z brzegu strona:

    http://www.fpp.co.uk/Germany/docs/Strafregister.html

    Sprawdź jak przetłumaczono odpowiedni fragment niemieckiego dokumentu o
    niekaralności.
    Podobnie jak dla reszty uczestników tej dyskusji, dla mnie "no entry" jest
    poprawnym i niewprowadzającym w błąd tłumaczeniem.

    Co do meritum, odpowiedzialnośc określa m.in. Ustawa z dnia 27 grudnia
    2004 r. (wygooglaj sobie). Oczywiście możesz tez dochodzić swoich praw na
    zasadach ogólnych KC do czego bardzo zachęcam. W pierwszym wypadku
    (Ustawa, odpowiedzialnośc zawodowa) wyjdziesz MZ tylko na idiotę ale za to
    będziesz mógł mówić o spisku. W drugim (KC) też zapewne wyjdziesz ale
    szansa, że wyciagniesz z tego wszystkiego poprawne wnioski jest dużo
    większa.

    --
    Marcin


  • 28. Data: 2006-12-14 23:31:11
    Temat: Re: Tlumaczenie przysiegle z bledami
    Od: BOP <b...@m...com>

    aga.p wrote:

    >IMHO interpretacja w tym kontekście jest jednoznaczna. Brak dostępu do
    >danych zapisano by: information unavailable, access denied albo coś w tym
    >stylu. Jeśli masz wątpliwości, rzuć to hasło na grupę dla tłumaczy.
    wiesz Agnieszka, bazami i informacja zajmuje sie na codzien, zyje w
    kraju anglojezycznym od kilku lat i musze powiedziec ze dla zwyklego
    urzednika takie tlumaczenie jest niejednoznaczne bez wzgledu na to
    jaka opinie posiadasz lub grupa tlumaczy (z calym szcunkiem - na pewno
    w wielu aspektach znaja jezyk lepiej niz ja). Osobiscie wole sprawdzic
    okreslenie, terminologie u osob z ktorymi wspolpracuje lub u mojego
    nauczyciela (Tak droga Agnieszko porzebowalem kogos kto poprawi bledy
    jakie wynioslem ze szkol tym bardziej jesli chce pracowac w banku jako
    analityk). Zbyt wiele sytuacji, ksiazek, opracowan, komentarzy
    przekonalo mnie do tego ze zrodla polskojezyczne czesto brzmia
    dziwacznie lub sa skonstruowane niefortunnie, zbyt literalnie,
    formalnie... zbyt ksiazkowo, zbyt archaicznie.
    W fahowej literaturze anglojezycznej siedze od mniej wiecej 18 lat
    (minus 5 letnia przerwa), m.in. nauczlem w niemczech przez kilka lat
    poslugujac sie j.ang., ale kontakt z zywym jezykiem, realia dookola to
    zupelnie cos innego ... to czescto brzmi dziwacznie, jest niejasne,
    choc nam moze sie wydawac ze jest poprawnie.
    Nie chcialem rozmawiac na temat j. ang. na grupie ktora zajmuje sie
    prawem (przyznam CI racje gdyby bylo pelne zdanie byloby ok, w
    przypadku zwrotu liczba mnoga brzmi o wiele lepiej niz pojedyncza no
    entries). Pytanie dotyczylo wylacznie kwestii prawnych a rozwinelo sie
    w niestety dosc charakterystyczny dla polskiego usenetu zakret...
    szkoda.

    http://www.getionary.pl/search?query=figurowa%E6&fro
    m=ang_pol&ln=pl

    Pozdrawiam
    Piotr Tokarski
    p.s.
    poprawialem juz dla kilku osob tlumaczenia przysieglych, dlatego
    chcialem poznac jaka jest dokladnie ich odpowiedzialnosc.


  • 29. Data: 2006-12-14 23:37:36
    Temat: Re: Tlumaczenie przysiegle z bledami
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "BOP" <b...@m...com> wrote in message
    news:elsech$dq4$1@news.onet.pl...
    >
    > odpowiadajac na Wasze Off topic pytania
    > "Perhaps: Is not listed on this(or any) register..." nie pozostawia
    > zadnych watpliwosci.


    Ty, a ty zamawiałes tłumaczenie przysięgłe, czy sztukę teatralną.

    Bo albo to jest tłumaczenie przysięgłe gdzie
    "nie figuruje" tłmaczy się jako "no entry"
    albo jest luźne wypracowanie gdzie ktoś pisze co mu ślina na język
    przyniesie byle po angielsku.



  • 30. Data: 2006-12-14 23:40:16
    Temat: Re: Tlumaczenie przysiegle z bledami
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "BOP" <b...@m...com> wrote in message
    news:elsh93$nik$1@news.onet.pl...
    > Angie wrote:
    >
    >>polskiego? Ze zgadne ze tłumacz napisal cos w stylu "there is no entry in
    >>the National Criminal Record". I dobrze napisal "entry" to nie tylko
    > napisal wylacznie "no enrty" przetlumaczone z pieczeci "nie figuruje"


    a w polskiej wersji było na pieczęci "nie figuruje", czy też "nie figuruje w
    krajowum rejestrze skazanych"?




strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1