eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoThuje z posadzeniem - jaka rekojmia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2012-05-26 23:30:02
    Temat: Re: Thuje z posadzeniem - jaka rekojmia
    Od: <m...@i...pl>


    Użytkownik "Nixe" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:jprcfk$nj5$1@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2012-05-26 19:44, Jacek S. pisze:
    >
    >> Oczywiście podlewałeś je dostatecznie, tak aby się ukorzeniły
    >> odpowiednio? Pielęgnowałeś je tak jak trzeba? Czy też w zakresie Waszej
    >> umowy miał o to zadbać wspominany przez Ciebie człowiek?
    >
    > Napisał, że_część_drzewek uschło.
    > Jak sądzę nie traktował ich wybiórczo tylko po to, by po roku przyczepić
    > się do sprzedawcy.

    Podlewalem jak kazal sprzedajacy i te podlewane uschly.
    Po prostu zgnily po kazal lac wode na potege i tam gdzie jej bylo najwiecej
    tam uschly.
    N 79 drzewem 15 uschlo.
    Byla tez sadzona druga rtia ktora byla podlewana sporadycznie i tu na 100
    drzewej zadne nie uschlo



  • 12. Data: 2012-05-27 00:01:42
    Temat: Re: Thuje z posadzeniem - jaka rekojmia
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 26.05.2012 23:30, m...@i...pl pisze:

    > Podlewalem jak kazal sprzedajacy i te podlewane uschly.
    > Po prostu zgnily po kazal lac wode na potege i tam gdzie jej bylo najwiecej
    > tam uschly.
    > N 79 drzewem 15 uschlo.
    > Byla tez sadzona druga rtia ktora byla podlewana sporadycznie i tu na 100
    > drzewej zadne nie uschlo

    Może wytrzeźwiej, zanim zaczniesz pisać? Straszny bełkot ci wychodzi...


  • 13. Data: 2012-05-27 02:35:00
    Temat: Re: Thuje z posadzeniem - jaka rekojmia
    Od: Skrypëk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl>

    Użytkownik <m...@i...pl> wrote:
    > Użytkownik "Nixe" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:jprcfk$nj5$1@inews.gazeta.pl...
    >> W dniu 2012-05-26 19:44, Jacek S. pisze:
    >>
    >>> Oczywiście podlewałeś je dostatecznie, tak aby się ukorzeniły
    >>> odpowiednio? Pielęgnowałeś je tak jak trzeba? Czy też w zakresie
    >>> Waszej umowy miał o to zadbać wspominany przez Ciebie człowiek?
    >>
    >> Napisał, że_część_drzewek uschło.
    >> Jak sądzę nie traktował ich wybiórczo tylko po to, by po roku
    >> przyczepić się do sprzedawcy.
    >
    > Podlewalem jak kazal sprzedajacy i te podlewane uschly.
    > Po prostu zgnily po kazal lac wode na potege i tam gdzie jej bylo
    > najwiecej tam uschly.
    > N 79 drzewem 15 uschlo.
    > Byla tez sadzona druga rtia ktora byla podlewana sporadycznie i tu na
    > 100 drzewej zadne nie uschlo

    Czyli zeznajesz, że sam własnoręcznie zamordowałeś te rośliny.
    Na tym można sprawę zakończyć.



  • 14. Data: 2012-05-27 10:10:16
    Temat: Re: Thuje z posadzeniem - jaka rekojmia
    Od: Nixe <n...@n...pl>

    W dniu 2012-05-26 22:51, Gotfryd Smolik news pisze:

    > Ale nieprawidłowa pielęgnacja nie daje 100% pewnosci zniszczenia całej
    > uprawy. Częsć roslin może się uchować nawet jak zainteresowany będzie
    > (umiarkowanie) im szkodził, czy to z głupoty czy z niewiedzy.
    > To, że uschła (tylko) częsc nie dowodzi niczego.

    I vice versa. To, że uchowała się tylko część może być skutkiem tego, że
    pozostałe były chore/wadliwe/źle posadzone. Remis ;-)

    N.


  • 15. Data: 2012-05-27 10:21:01
    Temat: Re: Thuje z posadzeniem - jaka rekojmia
    Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>

    W dniu 26-05-2012 18:36, Massai pisze:
    > Tylko trzeba jeszcze udowodnić że sprzedał już uschnięte i kupujący nie
    > zauważył...

    Co? Dlaczego?? Przecież tu chodzi o to, że na początku rośliny były OK,
    a potem szlag je trafił. Po co udowadniać, że od początku były
    uschnięte? Przecież rzecz się może popsuć też po pewnym czasie i przed
    tym rękojmia albo niezgodność towaru z umową też chroni.

    --
    .B:artek.


  • 16. Data: 2012-05-27 18:24:31
    Temat: Re: Thuje z posadzeniem - jaka rekojmia
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-05-26 23:30:02 +0200, <m...@i...pl> said:

    > Podlewalem jak kazal sprzedajacy i te podlewane uschly.

    Co brzmi podejrzanie.


    > Po prostu zgnily

    Czyli nieprawdą jest, że uschły.





    --
    Bydlę


  • 17. Data: 2012-05-27 19:29:14
    Temat: Re: Thuje z posadzeniem - jaka rekojmia
    Od: Nixe <n...@n...pl>

    W dniu 2012-05-27 18:24, Bydlę pisze:
    > On 2012-05-26 23:30:02 +0200, <m...@i...pl> said:
    >
    >> Podlewalem jak kazal sprzedajacy i te podlewane uschly.
    >
    > Co brzmi podejrzanie.
    >
    >
    >> Po prostu zgnily
    >
    > Czyli nieprawdą jest, że uschły.

    Od zbyt obfitego podlewania gniją korzenie. A w takiej sytuacji roślina
    paradoksalnie usycha, ponieważ uszkodzonymi korzeniami woda nie ma jak
    się dostać do pozostałych partii.

    N.


  • 18. Data: 2012-05-27 22:19:04
    Temat: Re: Thuje z posadzeniem - jaka rekojmia
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-05-27 19:29:14 +0200, Nixe <n...@n...pl> said:

    > W dniu 2012-05-27 18:24, Bydlę pisze:
    >> On 2012-05-26 23:30:02 +0200, <m...@i...pl> said:
    >>
    >>> Podlewalem jak kazal sprzedajacy i te podlewane uschly.
    >>
    >> Co brzmi podejrzanie.
    >>
    >>
    >>> Po prostu zgnily
    >>
    >> Czyli nieprawdą jest, że uschły.
    >
    > Od zbyt obfitego podlewania gniją korzenie.

    Jeśli tak, to wracamy do - jasnej dla wszystkich już kwestii - kto je
    zamordował.


    > A w takiej sytuacji roślina paradoksalnie usycha, ponieważ
    > uszkodzonymi korzeniami woda nie ma jak się dostać do pozostałych
    > partii.

    Ty to wiesz. Ja to wiem. A autor wątku uważa, że nieważne co się stało
    i co napisał, winny jest sprzedawca...


    --
    Bydlę


  • 19. Data: 2012-05-28 08:16:30
    Temat: Re: Thuje z posadzeniem - jaka rekojmia
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    .B:artek. wrote:

    > W dniu 26-05-2012 18:36, Massai pisze:
    > > Tylko trzeba jeszcze udowodnić że sprzedał już uschnięte i kupujący
    > > nie zauważył...
    >
    > Co? Dlaczego?? Przecież tu chodzi o to, że na początku rośliny były
    > OK, a potem szlag je trafił. Po co udowadniać, że od początku były
    > uschnięte? Przecież rzecz się może popsuć też po pewnym czasie i
    > przed tym rękojmia albo niezgodność towaru z umową też chroni.

    Ke?
    Rękojmia służy do obciążenia odpowiedzialnością sprzedawcy za wady
    towaru, ale wady które istniały W MOMENCIE sprzedaży.

    Jeśli wada się ujawnia w ciągu pierwszych 6 miesiecy, domniemuje się że
    istaniała w momencie sprzedaży.

    Jeśli natomiast po 6 miesiącach - biedny kupujący musi udowodnić że
    wada istniała już w momencie sprzedazy i np. spowodowała urwanie się
    jakiegoś wichajstru.

    --
    Pozdro
    Massai


  • 20. Data: 2012-05-28 08:38:08
    Temat: Re: Thuje z posadzeniem - jaka rekojmia
    Od: "Nixe" <n...@n...pl>

    "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości

    > Ty to wiesz. Ja to wiem. A autor wątku uważa, że nieważne co się stało i
    > co napisał, winny jest sprzedawca...

    Poniekąd można tak uznać, jeśli nakazał podlewać w takiej ilości, że rośliny
    padły.
    Ale to tylko słowa wątkotwórcy, więc trudno cokolwiek wyrokować.

    N.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1