-
1. Data: 2004-02-21 16:03:33
Temat: Testament - ale tylko dla mieszkania?
Od: "Jan Zkijan" <m...@g...pl>
Witam,
mieszkanie spoldzielcze, wlasnie wykupione.
Siostra wykupuje placi powiedzmy 20 tys.
Mama chce nam to zostawic po swojej smierci,
ale uklad ma byc taki, ze siostra bedzie miala
udzial wiekszy niz ja powiedzmy 60:40 ale
umowa ma dotyczyc tylko tego konkretnego
mieszkania.
W 2 biurach notarialnym telefonicznie dowiedzialem
sie ze jesli mama spisuje testament to taki zapis
o nierownym podziale ma zastosowanie do wszystkiego
co zostawi a nie tylko do tego mieszkania bo jest
to zapis testamentowy i inaczej sie nie da. Nie da
sie wyodrebnic ze taki podzial to tylko do tego
mieszkania a ewentualna reszta (ktorej na razie
nie ma fizycznie) po polowie.
Problem w tym, ze mi sie taki uklad nie widzi bo,
co prawda poza tym mieskzaniem raczej obecnie
nic innego nie ma, ale moze sie zdarzyc, ze bedzie
np. ziemia po jej braciach choc tego nie wiadomo,
bo wszyscy zyja (oczywiscie oby jak najdluzej ;)
Czy jest jakies wyjscie, forma umowy (poza darownizna)
zeby ten problem rozwiazac tzn. dopiero po smierci mamy
otrzymujemy to mieszkanie na zasadach podzialu 60:40
ale inny ewentualny spadek (np. ziemia) po polowie?
Pozdrawiam
Janek
-
2. Data: 2004-02-21 21:24:59
Temat: Re: Testament - ale tylko dla mieszkania?
Od: "Konrad vel Legislator" <g...@n...e-wro.pl>
Użytkownik "Jan Zkijan" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c17v7f$4ke$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> mieszkanie spoldzielcze, wlasnie wykupione.
> Siostra wykupuje placi powiedzmy 20 tys.
> Mama chce nam to zostawic po swojej smierci,
> ale uklad ma byc taki, ze siostra bedzie miala
> udzial wiekszy niz ja powiedzmy 60:40 ale
> umowa ma dotyczyc tylko tego konkretnego
> mieszkania.
>
> W 2 biurach notarialnym telefonicznie dowiedzialem
> sie ze jesli mama spisuje testament to taki zapis
> o nierownym podziale ma zastosowanie do wszystkiego
> co zostawi a nie tylko do tego mieszkania bo jest
> to zapis testamentowy i inaczej sie nie da. Nie da
> sie wyodrebnic ze taki podzial to tylko do tego
> mieszkania a ewentualna reszta (ktorej na razie
> nie ma fizycznie) po polowie.
>
> Problem w tym, ze mi sie taki uklad nie widzi bo,
> co prawda poza tym mieskzaniem raczej obecnie
> nic innego nie ma, ale moze sie zdarzyc, ze bedzie
> np. ziemia po jej braciach choc tego nie wiadomo,
> bo wszyscy zyja (oczywiscie oby jak najdluzej ;)
>
> Czy jest jakies wyjscie, forma umowy (poza darownizna)
> zeby ten problem rozwiazac tzn. dopiero po smierci mamy
> otrzymujemy to mieszkanie na zasadach podzialu 60:40
> ale inny ewentualny spadek (np. ziemia) po polowie?
>
> Pozdrawiam
> Janek
>
>
Hej!
Oczywiscie, ze jest rozwiazanie. Kiedys sie to nazywalo
LEGAT a teraz po prostu ZAPIS TESTAMENTOWY. Zalecam
o lekture art. 968 i nastepnych Kodeksu Cywilnego.
W duzym skrocie: powolanie do spadku dotyczy calego
majatku zmarlego, mozna oczywiscie podzielic ty 2/5 twoja
siostra 3/5 ale rzeczywiscie tak jak ci poradzono u notariusza
dotyczy to wszystkiego, nie tylko mieszkania.
Zapis z kolei umozliwia rozporzadzenia konkretna rzecza
(w tym wypadku mieszkaniem badz jego czescia np. 3/5 mieszkania).
Spadkodawca zobowiazuje
w testamencie spadkobierce ustawowego badz testamentowego
do wykonania zapisu (czyli w tym przypadku przeniesienia
na ciebie badz twoja siostra tych 3/5) i juz... potem tylko
trzeba isc do notariusza by to "sformalizowac". ok nie bede
sie wdawal w szczegoly ale na pewno jest to mozliwe chociaz
pewnie nie praktykowane zbyt czesto i notariusz na poczatku
pewnie nie bedzie wiedzial "jak to sie je".
pozdrawiam serdecznie,
konrad