-
11. Data: 2006-02-12 22:09:58
Temat: Re: Teleturnieje, a sprawa podatku
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
watcher wrote:
>
> Użytkownik "Cyberix" <r...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:dslehh$r2m$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Od wygranej trzeba zapłacić podatek.
>> Może to zrobić ten kto wygrał jak i organizator konkursu - i w jednym
>> i drugim przypadku może chcieć napiar na US aby albo poinformować US
>> że ktoś wygrał albo zapłacić podatek :)
>
> Czy wygraną w teleturnieju wpisuję się w rocznym zeznaniu podatkowym??
Nie.
Organizator pobiera 10% tytułem zryczałtowanego podatku od wygranej i na
tym sprawa się kończy.
-
12. Data: 2006-02-13 12:21:35
Temat: Re: Teleturnieje, a sprawa podatku
Od: "macso" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "cOOba" <
z takim polotem trudno będzie wygrać cokolwiek
ale jeśli jakoś ci się uda do TV zapłaci za ciebie i o tyle mniej ci wypłaci
macso
-
13. Data: 2006-02-14 01:36:39
Temat: Re: Teleturnieje, a sprawa podatku
Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>
cOOba napisał(a):
> Witam serdecznie,
>
> Pytanie może prostackie, jako, że - nie zdziwiłbym się, gdyby tak
> zresztą było - takie dane być może dostępne są w źródłach i dlatego
> przepraszam, gdyby kogoś raziło, że o to pytam ;)
> W najbliższym czasie zamierzam wziąść udział w jednym z teleturniejów
> telewizyjnych. No i tu się zaczyna zabawa: Otóz umawiając się wczoraj na
> termin nagrania poinformowano mnie o konieczności podania numeru
> rachunku (zapewne w celu przelania ewentualnej wygranej, jakby nie mogli
> płacić gotówką - chyba, że to nie o to chodzi) oraz adresu Urzędu
> Skarbowego. No i zacząłem się zastanawiać, bo o tym, że w naszym
> 'kochanym' państwie nie da się wzbogacić nie oddając od tego jakieś
> częsci Państwu to wiedziałem, ale byłem święcie przekonany, że w takim
> wypadku ewentualną deklarację podatkową, nawet jako nie pracująca osoba
> (a zatem nie rozliczająca się z tytułu podatku) winienem złożyć
> samodzielnie. Czy znaczy to tyle, biorąc pod uwagę prośbę, jaką mi
> złozono, że to nie ja się muszę rozliczyć, a TVP zrobi to za mnie, czy
> też chodzi o co innego ? Mam nadzieję, że pytanie nie jest 'wróżeniem z
> fusów' ;) Przepraszam, za prostackie pytanie, ale z ciekawości chciałbym
> wiedzieć co i jak się ma....
>
TO ja proponuje tego nie wygrywac, ale ukrasc, wtedy nie placisz
podatku, ale od razu ukradnij duzo (tzn. cholernie duzo) to wtedy cie
prokuratura nigdy nie zlapie, bo jak ukradniesz za malo to cie zlapia
dosyc szybko.
sg