-
11. Data: 2005-09-07 21:34:21
Temat: Re: Telefoniczny naciągacz
Od: "MarlonB" <małpa@wieloryb.kom>
Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
news:1k4qyzg6qy3x.dlg@konto.kaji...
> Wed, 7 Sep 2005 21:37:47 +0200, *KrzysiekPP*
> <news:MPG.1d895ff88adc80a198a408@news.tpi.pl> napisał(a):
>
>>> Tragedią jest jak człowiek nie zna się na żartach. Jakiś kolega zrobił
>>> mu
>>> kawał, a on teraz robi z tego wielkie halo.
>
>> To udaj ze sie nabralas i wyslij tego smsa. Powodzenia ...
>
> Ja nawet na prawdziwe sms'y konkursowe Idei nie odpowiadam.
> Takie coś od razu wywalam z telefonu, nie dam im zarobić.
>
Dlaczego? Przeciez dzieki nim mozesz rozmawiac. Zero wdziecznosci?
M :>
-
12. Data: 2005-09-08 08:46:30
Temat: Re: Telefoniczny naciągacz
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> moim zdaniem najlepsze utarcie nosa nacigaczowi to zalatwienie mu tego
> numeru (skrzyknac kilku znajomych niech wysylaja sygnalki jak sie nudza,
> ustawic jakis automat smsm o 2-3 w nocy itp)
> Co mu po kasie na nim jak nie bedzie mogl dzownic :P
na pewno nie lepszym od zglsozenia oszustwa.
P.
-
13. Data: 2005-09-08 09:07:24
Temat: Re: Telefoniczny naciągacz
Od: "Peter" <m...@v...pl>
> Peter napisał(a):
>
> > Do Ery telefon naciągacza już zgłosiłem. W Erze poradzono mi zgłosić to na
> > policję i wysłać do nich faks z potwierdzeniem zgłoszenia. Wówczas będą
> > mogli podjąć kroki bardziej stanowcze (cokolwiek to znaczy).
>
> Zglaszac! Jedyna forma walki z oszustwami jest zglaszanie tych oszustw.
Więc byłem dziś rano i policja skutecznie mnie zniechęciła do zgłaszania.
1. Papierki wyślą do prokuratury która zwróci się do Ery a Era powie że to Tak-
Tak i nie mają pojęcia kto to jest. Prokuratura umorzy więc śledztwo z powodu
niewykrycia sprawców.
2. Trudno to nawet traktować jako próbę oszustwa, bo dopóki do niego nie dojdzie
to nie ma oszustwa, a sam SMS może by potraktowany jako pewna oferta (wiem,
wiem, bardzo im się nie chciało)
3. W zyciu nie słyszeli o przypadku, by Era zablokowała komuś telefon z takiego
powodu. Gdyby był kradziony, to owszem, ale nie zablokują legalnego telefonu.
4. Tyle mamy pracy a pan tu z pierdołami...
Więc odpuściłem. Czuję że nie powinienem, ale to moje pierwsze spotkanie z
policją. Pozostają więc metody mniej moralne, acz nie mniej satysfakcjonujące :-
). Nie proszę was o pomoc, bo nie jestem wam w stanie udowodnić, że to oszust a
nie ktoś kto mi zalazł za skórę.
Jako ciekawostkę powiem jeszcze, że wczoraj postraszyłem gościa Erą i policją,
zaś dziś "abonent jest niedostępny" (a jak, dzwoniłem!). Mam nadzieję że tak
zostanie.
--
pzdr
Peter
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2005-09-08 09:37:32
Temat: Re: Telefoniczny naciągacz
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> 1. Papierki wyślą do prokuratury która zwróci się do Ery a Era powie że to Tak-
> Tak i nie mają pojęcia kto to jest. Prokuratura umorzy więc śledztwo z powodu
> niewykrycia sprawców.
Bzdura.
Na podstawie billingow z tego numeru mozna bezproblemowo ustalic
sprawce. Wystarczy ustalic jego rozmowcow i ich przesluchac. No chyba ze
gosc naprawde jest sprytny i do nikogo nie dzwoni, albo dzwoni tylko do
niezarejestrowanych prepaidow, ktorzy rozmawiaja tylko z
niezarejestrowanymi prepaidami.
Zloz wiec zawiadomienie, a jesli umorzą to zloz zazalenie.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
15. Data: 2005-09-08 09:40:06
Temat: Re: Telefoniczny naciągacz
Od: "akohoro" <a...@p...onet.pl>
Kaja wrote:
> Wed, 07 Sep 2005 19:41:20 +0200, *scream*
> <news:dfn8h8$7j6$3@news.onet.pl> napisał(a):
>
>> Peter napisał(a):
>>> A może inaczej dać nauczkę temu oszustowi? Tylko jak?
>
>> No dobrze, ale skąd wiesz, że to oszust? Może numer należy do firmy,
>> która zorganizowała taki konkurs w pełni legalnie?
>
>> Inna sprawa, że numery premium raczej nie zaczynają się od 11*.
>
> Tragedią jest jak człowiek nie zna się na żartach. Jakiś kolega
> zrobił mu kawał, a on teraz robi z tego wielkie halo.
> Tu np. bramka ze śmiesznymi sms'ami:
> http://smsportal.org/smsy-smieszne.php
Ty zawsze takie bzdury piszesz ,może najpierw przeczytaj "dokładnie w czym
problem".W ten sposób oszukano setki ludzi.Nie wiem gdzie ty tu widzisz
dowcip
Akohoro
-
16. Data: 2005-09-08 09:44:07
Temat: Re: Telefoniczny naciągacz
Od: "akohoro" <a...@p...onet.pl>
Peter wrote:
>> Peter napisał(a):
>>
>>> Do Ery telefon naciągacza już zgłosiłem. W Erze poradzono mi
>>> zgłosić to na policję i wysłać do nich faks z potwierdzeniem
>>> zgłoszenia. Wówczas będą mogli podjąć kroki bardziej stanowcze
>>> (cokolwiek to znaczy).
>>
>> Zglaszac! Jedyna forma walki z oszustwami jest zglaszanie tych
>> oszustw.
> Jako ciekawostkę powiem jeszcze, że wczoraj postraszyłem gościa Erą i
> policją, zaś dziś "abonent jest niedostępny" (a jak, dzwoniłem!). Mam
> nadzieję że tak zostanie.
>
> --
> pzdr
> Peter
Ty na tych policjantów napisz skargę,im nie chce się pracować.To jest oszóst
i napewno już parę osób naciągnął
Akohoro
-
17. Data: 2005-09-08 10:25:14
Temat: Re: Telefoniczny naciągacz
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>skargę,im nie chce się pracować.To jest oszóst
oszust jak juz :-)
ja bym zaczal ponownie od zlozenia doneisienia, a odmowe zazadal na pismie.
Pozniej skarga.
P.
-
18. Data: 2005-09-08 16:21:40
Temat: Re: Telefoniczny naciągacz
Od: "akohoro" <a...@p...onet.pl>
akohoro wrote:
> Peter wrote:
>
> Ty na tych policjantów napisz skargę,im nie chce się pracować.To jest
> oszóst i napewno już parę osób naciągnął
> Akohoro
No oczywiście OSZUST ma być
Akohoro
-
19. Data: 2005-09-12 08:33:30
Temat: Re: Telefoniczny naciągacz
Od: "Peter" <m...@v...pl>
> > 1. Papierki wyślą do prokuratury która zwróci się do Ery a Era powie że to
> > Tak-
> > Tak i nie mają pojęcia kto to jest. Prokuratura umorzy więc śledztwo z
> > powodu niewykrycia sprawców.
>
> Bzdura.
>
> Na podstawie billingow z tego numeru mozna bezproblemowo ustalic
> sprawce. [...]
Zachęcony waszymi wypowiedziami złożyłem zawiadomienie na policji.
--
Peter
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl