> NA podstawie jakiego paragrafu mieliby to zrobic?
NO mowie ze jestem lajkonikiem w tych sprawach :)
Ale na ludzkie oko.. to jest drwina z Urzedu :) I co nic? Miejsce publiczne.
Taki napis. Nie jest wymieniony ktos z imienia i nazwiska ale Urzad.
"Prezesem" urzedu jest chyba Burmistrz :) To chyba jego kopie po ambicji..
choc moze ambicji i honoru nie ma. Bo jak sie nazywa kogos niekompetentnym
to chyba jest potwarz.. czyli policzek... :./
A napis wisi.. i wisi... wiec??
Jam lajkonik w tych sprawach ale to mi sie dziwne wydalo... i mnie to
smieszy :)
Pozdrawiam.

do góry

Użytkownik "Agrescik" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d6tan9$gbd$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> NA podstawie jakiego paragrafu mieliby to zrobic?
> NO mowie ze jestem lajkonikiem w tych sprawach :)
> Ale na ludzkie oko.. to jest drwina z Urzedu :)

Moze na ludzie oko. Ale na czym polega zlaanie prawa w tym przypadku?
Ten napis tak sformulowany to sztandarowy przyklad wyrazenia wolnosci
pogladów w formie pisemnej.

--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt

do góry