eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTaka ciekawostka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 76

  • 21. Data: 2025-04-28 08:05:41
    Temat: Re: Taka ciekawostka
    Od: Jacek <j...@t...pl>

    W dniu 15.04.2025 o 20:02, Shrek pisze:
    > 430k$ na studenta rocznie;)
    I dlatego amerykańskie uczelnie są w pierwszej pięćdziesiątce rankingów
    a nasze w jedenastej :)

    --
    Jacek Maciejewski
    <I hate haters>


  • 22. Data: 2025-04-28 16:31:43
    Temat: Re: Taka ciekawostka
    Od: alojzy nieborak <g...@g...com>

    W dniu 2025-04-28 o 08:05, Jacek pisze:
    > W dniu 15.04.2025 o 20:02, Shrek pisze:
    >> 430k$ na studenta rocznie;)
    > I dlatego amerykańskie uczelnie są w pierwszej pięćdziesiątce rankingów
    > a nasze w jedenastej :)
    >


    I co z tego?
    a. trza spojrzeć kto ocenia i wg. jakich kryteriów
    b. brać poprawkę na czmychanie do co bogatszych państw co wybitniejszych
    ludków


  • 23. Data: 2025-04-28 16:52:23
    Temat: Re: Taka ciekawostka
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 28 Apr 2025 16:31:43 +0200, alojzy nieborak wrote:
    > W dniu 2025-04-28 o 08:05, Jacek pisze:
    >> W dniu 15.04.2025 o 20:02, Shrek pisze:
    >>> 430k$ na studenta rocznie;)
    >> I dlatego amerykańskie uczelnie są w pierwszej pięćdziesiątce rankingów
    >> a nasze w jedenastej :)
    >>
    > I co z tego?
    > a. trza spojrzeć kto ocenia i wg. jakich kryteriów

    Publikacje, cytowania?

    Co prawda obecne publikacje np z CERN potrafią mieć 100 autorów ... bo
    tyluż w projekcie uczestniczyło i swoją cegiełkę dołożyło.
    I to chyba nie licząc "techników", a może tam takich nie ma, sami
    "naukowcy" :-)

    > b. brać poprawkę na czmychanie do co bogatszych państw co wybitniejszych
    > ludków

    Ale to nie zmienia oceny uczelni.
    Kiepska, bo lepsi ... pojechali do lepszej pracy ?

    Za to ... trzeba brać poprawkę na finanse.
    W USA chyba łatwiej o pieniądze na eksperyment ... ale jednak
    naukowiec musi się o "grant" postarać.

    U nas najlepszy naukowiec, to taki, któremu wystarczy papier i
    ołówek/długopis.
    No ale granty jakieś są ... za to niekoniecznie wolne pomieszczenia
    laboratoryjne ...

    J.


  • 24. Data: 2025-04-28 17:51:59
    Temat: Re: Taka ciekawostka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 28.04.2025 o 07:49, Tomasz Kaczanowski pisze:

    >> Znowu trzeba tłumaczyć oczywistości?
    >> Nie od dzisiaj "naukowy konsensus" jest solą w oku szurów.
    >
    > Szury uważają, ze jest  coś takiego jak naukowy konsensus i jest to
    > cokolwiek związanego z nauką.. Ale zostawiam to szurom..

    Jak się okazuje że istnieją szerokie naukowe konsensusy co do tego że
    rasy ludzkie nie istnieją, płci jest nieokreślona ilość a migracja
    powoduje spadek przestępczości to zaczynasz się zastanawiać:P

    Zresztą w kwestionowaniu konsensusów nie ma nic złego. Kiedyś był
    konsensus że słońce kręci się dookoła ziemi albo że bakcyle to jakieś
    urojenia, bo kto to słyszał - jakiś kolo sobie wymyślił coś czego nie
    widać a niby jest - normalnie jak nie przymierzając bóg - przecież to
    zupełnie nienaukowe szurstwo było:P

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 25. Data: 2025-04-28 18:51:30
    Temat: Re: Taka ciekawostka
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 28.04.2025 o 17:51, Shrek pisze:
    > W dniu 28.04.2025 o 07:49, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >
    >>> Znowu trzeba tłumaczyć oczywistości?
    >>> Nie od dzisiaj "naukowy konsensus" jest solą w oku szurów.
    >>
    >> Szury uważają, ze jest  coś takiego jak naukowy konsensus i jest to
    >> cokolwiek związanego z nauką.. Ale zostawiam to szurom..
    >
    > Jak się okazuje że istnieją szerokie naukowe konsensusy co do tego że
    > rasy ludzkie nie istnieją,

    Już ci to wcześniej tłumaczyłem, że podział na rasy wśród ludzi nie ma
    sensu i dlaczego tak jest.

    > płci jest nieokreślona ilość

    Co poradzisz, skoro nauka posługuje się różnymi kryteriami do określenia
    płci i w rzeczywistości jest to trochę bardziej skomplikowane niż szurom
    się wydaje. A ponadto:
    "Dla każdego wymienionego wyżej kryterium mogą występować transpozycje.
    W rzadkich sytuacjach, gdy nie wszystkie powyższe kryteria są
    jednoznaczne, możliwy jest problem z dokładnym stwierdzeniem, czy dana
    osoba jest kobietą czy mężczyzną"

    Twierdzisz, że nie istnieją ludzie, co do których jest problem z
    dokładnym stwierdzeniem?
    A nie... czekaj... ty się znasz lepiej i ty byś potrafił stwierdzić
    dokładnie, bo przecież naukofcy sie nie znajo i tylko szury majo racje.

    > a migracja
    > powoduje spadek przestępczości to zaczynasz się zastanawiać:P

    ...i dochodzisz do wniosku, że szury mają rację.

    Ale przecież ty nie jesteś szurem, bo się szczepiłeś, więc nie jesteś
    szurem.
    Jesteś specjalistą w każdej dziedzinie i sam potrafisz zdecydować, która
    nauka pasuje ci do światopoglądu i wtedy to jest nauka, a która nie
    pasuje i wtedy to są naukofcy.

    > Zresztą w kwestionowaniu konsensusów nie ma nic złego. Kiedyś był
    > konsensus że słońce kręci się dookoła ziemi

    Jak nie ma nic złego? Przecież to niemożliwe żeby podział na rasy u
    ludzi przestał mieć sens i żeby ktoś śmiał kwestionować naukowy
    konsensus podziału na rasy z XIX wieku. Przecież to nie możliwe, że
    biologia nie jest zero-jedynkowa i występują stany pośrednie.
    Jak ktoś to kwestionuje, to jest naukofcem, a nie naukowcem.

    No to można kwestionować, czy nie można?

    A szury miały rację.
    Piotr.


  • 26. Data: 2025-04-28 19:09:15
    Temat: Re: Taka ciekawostka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 28.04.2025 o 18:51, Kviat pisze:

    >> Jak się okazuje że istnieją szerokie naukowe konsensusy co do tego że
    >> rasy ludzkie nie istnieją,
    >
    > Już ci to wcześniej tłumaczyłem, że podział na rasy wśród ludzi nie ma
    > sensu i dlaczego tak jest.

    Tak - wiemy za mało się różnimy. Za to ziemniaki czy jabłka mogą mieć
    odmiany i nikomu nie odpierdala:P
    > "Dla każdego wymienionego wyżej kryterium mogą występować transpozycje.
    > W rzadkich sytuacjach, gdy nie wszystkie powyższe kryteria są
    > jednoznaczne, możliwy jest problem z dokładnym stwierdzeniem, czy dana
    > osoba jest kobietą czy mężczyzną"

    No i? A jak ktoś niewyraźnie pisze i nie możesz odróżnić 1 od 7 to
    znaczy że cyfr jest więcej niż 10?
    >> a migracja powoduje spadek przestępczości to zaczynasz się zastanawiać:P
    >
    > ...i dochodzisz do wniosku, że szury mają rację.

    W tych przypadkach tak. A bo co?
    > Jesteś specjalistą w każdej dziedzinie i sam potrafisz zdecydować,

    ie trzeba być specjalistą żeby dojść do wniosku że jak ktoś podaje linka
    do źródła że migracje zmniejszają przestępczość i w tym źródle w każdym
    jednym europejskim kraju jednak przetępczość w wyniku migracji się
    zwiększa, to ktoś tu leci w chuja:P


    >> Zresztą w kwestionowaniu konsensusów nie ma nic złego. Kiedyś był
    >> konsensus że słońce kręci się dookoła ziemi
    >
    > Jak nie ma nic złego? Przecież to niemożliwe żeby podział na rasy u
    > ludzi przestał mieć sens i żeby ktoś śmiał kwestionować naukowy
    > konsensus podziału na rasy z XIX wieku.

    No to sobie kontestujcie. Tylko nie zpomnijcie o ziemniakach, jabłkach,
    trawach czy gołębiach:P

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 27. Data: 2025-04-29 07:36:35
    Temat: Re: Taka ciekawostka
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>

    W dniu 28-04-2025 o 17:51, Shrek napisał:
    > W dniu 28.04.2025 o 07:49, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >
    >>> Znowu trzeba tłumaczyć oczywistości?
    >>> Nie od dzisiaj "naukowy konsensus" jest solą w oku szurów.
    >>
    >> Szury uważają, ze jest  coś takiego jak naukowy konsensus i jest to
    >> cokolwiek związanego z nauką.. Ale zostawiam to szurom..
    >
    > Jak się okazuje że istnieją szerokie naukowe konsensusy co do tego że
    > rasy ludzkie nie istnieją, płci jest nieokreślona ilość a migracja
    > powoduje spadek przestępczości to zaczynasz się zastanawiać:P
    >
    > Zresztą w kwestionowaniu konsensusów nie ma nic złego. Kiedyś był
    > konsensus że słońce kręci się dookoła ziemi albo że bakcyle to jakieś
    > urojenia, bo kto to słyszał - jakiś kolo sobie wymyślił coś czego nie
    > widać a niby jest  - normalnie jak nie przymierzając bóg - przecież to
    > zupełnie nienaukowe szurstwo było:P
    >

    Konsensusy są zgoła nienaukowe, bo prawdy naukowej nie ustala się przez
    głosowanie, tylko właśnie dowodząc. Ale są niestety ludzie, którzy
    "wierzą w naukę" i im nie wytłumaczysz... Dla nich taki konsensus to dogmat.

    --
    https://kaczus.ppa.pl/promocje


  • 28. Data: 2025-04-29 08:09:51
    Temat: Re: Taka ciekawostka [czyli dogmat "naukowego konsensusu"]
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl> pisze:
    > W dniu 28-04-2025 o 17:51, Shrek napisał:
    >> W dniu 28.04.2025 o 07:49, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >>
    >>>> Znowu trzeba tłumaczyć oczywistości?
    >>>> Nie od dzisiaj "naukowy konsensus" jest solą w oku szurów.
    >>>
    >>> Szury uważają, ze jest  coś takiego jak naukowy konsensus i jest to
    >>> cokolwiek związanego z nauką.. Ale zostawiam to szurom..
    >> Jak się okazuje że istnieją szerokie naukowe konsensusy co do tego
    >> że rasy ludzkie nie istnieją, płci jest nieokreślona ilość a
    >> migracja powoduje spadek przestępczości to zaczynasz się
    >> zastanawiać:P
    >> Zresztą w kwestionowaniu konsensusów nie ma nic złego. Kiedyś był
    >> konsensus że słońce kręci się dookoła ziemi albo że bakcyle to
    >> jakieś urojenia, bo kto to słyszał - jakiś kolo sobie wymyślił coś
    >> czego nie widać a niby jest  - normalnie jak nie przymierzając bóg -
    >> przecież to zupełnie nienaukowe szurstwo było:P
    >>
    >
    > Konsensusy są zgoła nienaukowe, bo prawdy naukowej nie ustala się
    > przez głosowanie, tylko właśnie dowodząc. Ale są niestety ludzie,
    > którzy "wierzą w naukę" i im nie wytłumaczysz... Dla nich taki
    > konsensus to dogmat.

    Czy jest naukowy konsensus że UE-oszołomy aż tak muszą szaleć? Może i
    jest "wąski" konsensus (opinia przygniatającej większości) że są zmiany
    klimatu i że są powodowane przez cywilizację ludzką. Tyle że jakby był
    konsensus jakie to *będą* dalej zmiany, ze UE-oszołomy mają wydawać pod
    to jeszcze więcej to śmierdziałoby to pod niebiosa.

    IMHO nawet jak mityczny "naukowy konsensus" jest to dopóki jest naukowy
    a nie naukawy to jest na tyle wąski i na tyle ograniczony że jego
    polityczne przełożenie jest "niespecjalne". IMHO Polityczne syny
    bezczelnie rżną głupa na temat tego gdzie ten "konsensus" się kończy,
    jakie są jego granice, gdzie już leci w rozsypkę.

    --
    A. Filip
    | Kto ma pobrzękacze, ma i posługacze. (Przysłowie polskie)


  • 29. Data: 2025-04-29 08:42:43
    Temat: Re: Taka ciekawostka
    Od: Jacek <j...@t...pl>

    W dniu 29.04.2025 o 07:36, Tomasz Kaczanowski pisze:
    > Konsensusy są zgoła nienaukowe, bo prawdy naukowej nie ustala się przez
    > głosowanie, tylko właśnie dowodząc. Ale są niestety ludzie, którzy
    > "wierzą w naukę" i im nie wytłumaczysz... Dla nich taki konsensus to
    > dogmat.
    Oto sposób widzenia nauki przez ignoranta. Tymczasem nie istnieje nic
    takiego jak "prawda naukowa", "wiara w naukę" czy "dogmatyczny konsensus".

    --
    Jacek Maciejewski
    <I hate haters>


  • 30. Data: 2025-04-29 09:32:13
    Temat: Re: Taka ciekawostka
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>

    W dniu 29-04-2025 o 08:42, Jacek napisał:
    > W dniu 29.04.2025 o 07:36, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >> Konsensusy są zgoła nienaukowe, bo prawdy naukowej nie ustala się
    >> przez głosowanie, tylko właśnie dowodząc. Ale są niestety ludzie,
    >> którzy "wierzą w naukę" i im nie wytłumaczysz... Dla nich taki
    >> konsensus to dogmat.
    > Oto sposób widzenia nauki przez ignoranta. Tymczasem nie istnieje nic
    > takiego jak "prawda naukowa", "wiara w naukę" czy "dogmatyczny konsensus".
    >

    Piszesz o sobie?

    Cóż "prawda naukowa", to prawda w znaczeniu:
    <<zasada dowiedziona naukowo lub wynikająca z doświadczenia, uważana
    powszechnie za niepodważalną>>
    ( https://sjp.pwn.pl/slowniki/prawda.html )

    Do "wiary w naukę" zaś zachęcają nas od co najmniej kilku lat "eksperci"
    twierdzący, że podstawą wszystkiego jest "konsensus naukowy". I znajdują
    swoich kapłanów wśród osób takich jak Kviat...

    --
    https://kaczus.ppa.pl/promocje

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1