eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 52

  • 31. Data: 2013-11-04 12:01:00
    Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail k...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    > A ja jakoś się nie dziwię, że tradycyjnie rżniesz (??!) głupa i ze to
    > ci podejrzanie łatwo i dobrze wychodzi...;-)

    Dziekuje za merytorycną opinię.
    Dalej nie komentuje, bo nie chciałbym aby dyskusja potoczyła sie w takim
    tonie jak powyżej. nie moj poziom rzucania błotem...

    P.S. Widze, ze poradziłes juz sobie z traumą po stracie czekoladowego
    orła...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Kto leczy się z poradników lekarskich, ten umiera na pomyłkę w druku".


  • 32. Data: 2013-11-04 13:08:04
    Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
    Od: p47 <k...@w...pl>

    On 2013-11-04 11:12, Liwiusz wrote:
    > W dniu 2013-11-04 11:04, p47 pisze:
    >> Czy w tej sytuacji klient miał uzasadnione prawo do żądania zwrotu CAŁEJ
    >> kwoty za wykonaną usługę, a gdyby jednak całą tę kwotę mu usługodawca
    >> wypłacił (tj. wykonał całą tę obszerna usługę bezpłatnie) to czy
    >> zasadne byłoby uznać, że ten klient dostał od warsztatu darowiznę o
    >> wartości wykonanej usługi minus koszt umycia szybki?!...
    >
    > Jak już porównujesz, to nie porównuj "z dupy".

    jak juz piszesz to nie pisz "z dupy"..

    >
    > Wałęsa miał siebie przeprosić w Faktach. Okazało się, że przeprosił
    > siebie "po Faktach".

    Ja nie wymyślam przebiegu wydarzeń tak jak ty, ja opierałem się na
    JEDYNYM znanym dokumencie dot. uzasadnieniu zwrotu zapłaty,
    obowiązujacym w prawnym obiegu, tj. piśmie procesowego pełnomocnika
    Bolka, niejakiej adw.Eweliny Wolańskiej. Nic ona w swoim pismie z 23.10
    br do SR w Sopocie nie napisała o rzekomo uzgodnionym nadaniu
    "przeprosin" w czasie Faktów (na marginesie,- w czasie Faktów OIW nie ma
    płatnych reklam, to nawet OIW jest zabronione przez KRRiT, reklamy mogą
    byc i są, owszem, ale przed i po), ale jedynie stwierdziła, ze pełny
    zwrot zapłaconej kwoty nastapił z powodu, cyt. :"kilkusekundowego
    opóźnienia emisji". Na marginesie warto zauwazyć, że istotnie pismo to
    potwierdza, że Bolek "zauwazył " tę kilkusekundowa zwłokę dopiero po
    tym, gdy sąd kazał mu zapłacic z własnej, a nie K. Wyszkowskiego
    kieszeni za to oświadczenie, bo zwrot nastapił prawie rok po dacie emisji.

    Na
    >
    > I teraz:
    >
    > - Wałęsa dał dupy źle zlecając usługę - zwrot się nie należy
    > - TVN źle wykonało dobrze zleconą usługę - zwrot się należy - cały.

    Czy naprawdę uważasz, że jesli nawet Bolek zlecił nadanie o np. godz.
    19.51, a TVN nadało ją np. 4 sek później to nastąpiło pełne niewykonanie
    usługi i pełny zwrot zapłaconej sumy nalezy się, bez wykazania, ze
    zleceniodawca poniósł szkodę?
    Zgodnie z prawem konsumenckim, tu obowiazujacym, Bolek co najwyzej
    powinien złożyć reklamację, żadając naprawienia wady w wykonaniu usługi
    (jesli uznac, że to kilkusekundowe opóźnienie to wada), lub tez żądac
    upustu od ceny usługi proporcjonalnego do charakteru wady. Jesli uznać
    zwrot ceny za 100%-owy upust, to aby nie kwalifikowac go jako darowizny
    Bolek musiałby wykazac, że to kilkusekundowe opóxnienie to wada
    wykonania usługi całkowicie ją dyskwalifikująca, jest tzw. wadą istotną
    czyli, ze to opóźnienie spowodowało, ze ta Bolkowa reklama zupełnie nie
    dotarła do widzów. A to oczywiście nie miało miejsca.


    > Jak było, tego nie wiem.
    >

    A z tym chętnie się zgodzę;-)


  • 33. Data: 2013-11-04 13:11:37
    Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
    Od: p47 <k...@w...pl>

    On 2013-11-04 12:01, Budzik wrote:
    > Osobnik posiadający mail k...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:
    >
    >> A ja jakoś się nie dziwię, że tradycyjnie rżniesz (??!) głupa i ze to
    >> ci podejrzanie łatwo i dobrze wychodzi...;-)
    >
    > Dziekuje za merytorycną opinię.
    > Dalej nie komentuje, bo nie chciałbym aby dyskusja potoczyła sie w takim
    > tonie jak powyżej. nie moj poziom rzucania błotem...
    >
    > P.S. Widze, ze poradziłes juz sobie z traumą po stracie czekoladowego
    > orła...
    >


    Widzę (bez zdziwienia), ze kolejny raz, tradycyjnie nic merytorycznie
    nie masz do powiedzenia...


  • 34. Data: 2013-11-04 13:12:10
    Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
    Od: p47 <k...@w...pl>

    On 2013-11-04 13:08, p47 wrote:
    > On 2013-11-04 11:12, Liwiusz wrote:
    >> W dniu 2013-11-04 11:04, p47 pisze:
    >>> Czy w tej sytuacji klient miał uzasadnione prawo do żądania zwrotu CAŁEJ
    >>> kwoty za wykonaną usługę, a gdyby jednak całą tę kwotę mu usługodawca
    >>> wypłacił (tj. wykonał całą tę obszerna usługę bezpłatnie) to czy
    >>> zasadne byłoby uznać, że ten klient dostał od warsztatu darowiznę o
    >>> wartości wykonanej usługi minus koszt umycia szybki?!...
    >>
    >> Jak już porównujesz, to nie porównuj "z dupy".
    >
    > jak juz piszesz to nie pisz "z dupy"..
    >
    >>
    >> Wałęsa miał siebie przeprosić w Faktach. Okazało się, że przeprosił
    >> siebie "po Faktach".
    >
    > Ja nie wymyślam przebiegu wydarzeń tak jak ty, ja opierałem się na
    > JEDYNYM znanym dokumencie dot. uzasadnieniu zwrotu zapłaty,
    > obowiązujacym w prawnym obiegu, tj. piśmie procesowego pełnomocnika
    > Bolka, niejakiej adw.Eweliny Wolańskiej. Nic ona w swoim pismie z 23.10
    > br do SR w Sopocie nie napisała o rzekomo uzgodnionym nadaniu
    > "przeprosin" w czasie Faktów (na marginesie,- w czasie Faktów OIW nie ma
    > płatnych reklam, to nawet OIW jest zabronione przez KRRiT, reklamy mogą
    > byc i są, owszem, ale przed i po), ale jedynie stwierdziła, ze pełny
    > zwrot zapłaconej kwoty nastapił z powodu, cyt. :"kilkusekundowego
    > opóźnienia emisji". Na marginesie warto zauwazyć, że istotnie pismo to
    > potwierdza, że Bolek "zauwazył " tę kilkusekundowa zwłokę dopiero po
    > tym, gdy sąd kazał mu zapłacic z własnej, a nie K. Wyszkowskiego
    > kieszeni za to oświadczenie, bo zwrot nastapił prawie rok po dacie emisji.
    >
    > Na
    >>
    >> I teraz:
    >>
    >> - Wałęsa dał dupy źle zlecając usługę - zwrot się nie należy
    >> - TVN źle wykonało dobrze zleconą usługę - zwrot się należy - cały.
    >
    > Czy naprawdę uważasz, że jesli nawet Bolek zlecił nadanie o np. godz.
    > 19.51, a TVN nadało ją np. 4 sek później to nastąpiło pełne niewykonanie
    > usługi i pełny zwrot zapłaconej sumy nalezy się, bez wykazania, ze
    > zleceniodawca poniósł szkodę?
    > Zgodnie z prawem konsumenckim, tu obowiazujacym, Bolek co najwyzej
    > powinien złożyć reklamację, żadając naprawienia wady w wykonaniu usługi
    > (jesli uznac, że to kilkusekundowe opóźnienie to wada), lub tez żądac
    > upustu od ceny usługi proporcjonalnego do charakteru wady. Jesli uznać
    > zwrot ceny za 100%-owy upust, to aby nie kwalifikowac go jako darowizny
    > Bolek musiałby wykazac, że to kilkusekundowe opóxnienie to wada
    > wykonania usługi całkowicie ją dyskwalifikująca, jest tzw. wadą istotną
    > czyli, ze to opóźnienie spowodowało, ze ta Bolkowa reklama zupełnie nie
    > dotarła do widzów. A to oczywiście nie miało miejsca.
    >
    >
    >> Jak było, tego nie wiem.
    >>
    >
    > A z tym chętnie się zgodzę;-)

    Polecam też art 637 KC


  • 35. Data: 2013-11-04 13:14:56
    Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2013-11-04 13:08, p47 pisze:

    > Ja nie wymyślam przebiegu wydarzeń tak jak ty, ja opierałem się na
    > JEDYNYM znanym dokumencie dot. uzasadnieniu zwrotu zapłaty,
    > obowiązujacym w prawnym obiegu, tj. piśmie procesowego pełnomocnika
    > Bolka, niejakiej adw.Eweliny Wolańskiej. Nic ona w swoim pismie z 23.10
    > br do SR w Sopocie
    > nie napisała o rzekomo uzgodnionym nadaniu
    > "przeprosin" w czasie Faktów

    To doczytaj:
    - dlaczego przeprosiny się ukazały
    - gdzie miały się ukazać

    To jest w wyroku, więc też w "znanym dokumencie".


    > (na marginesie,- w czasie Faktów OIW nie ma
    > płatnych reklam, to nawet OIW jest zabronione przez KRRiT, reklamy mogą

    Pretensje do sądu, że kazał przeprosić w programie Fakty.


    > byc i są, owszem, ale przed i po), ale jedynie stwierdziła, ze pełny
    > zwrot zapłaconej kwoty nastapił z powodu, cyt. :"kilkusekundowego
    > opóźnienia emisji".

    Czyli usługa wykonana niezgodnie z zamówieniem.

    > Na marginesie warto zauwazyć, że istotnie pismo to
    > potwierdza, że Bolek "zauwazył " tę kilkusekundowa zwłokę dopiero po
    > tym, gdy sąd kazał mu zapłacic z własnej, a nie K. Wyszkowskiego
    > kieszeni za to oświadczenie, bo zwrot nastapił prawie rok po dacie emisji.

    Mącisz i nie rozumiesz o co w sprawie chodzi.

    Bolek sam zapłacił, bo Wyszkowski nie chciał dokonać przeprosin. Po
    zapłacie i wyemitowaniu przeprosin samego siebie dochodził ich kosztów
    od Wyszkowskiego (miał prawo). Ale się przejechał, bo przeprosiny
    zrealizował niezgodnie z wyrokiem sądu - nie w programie Fakty, tylko po
    programie.


    >> - Wałęsa dał dupy źle zlecając usługę - zwrot się nie należy
    >> - TVN źle wykonało dobrze zleconą usługę - zwrot się należy - cały.
    >
    > Czy naprawdę uważasz, że jesli nawet Bolek zlecił nadanie o np. godz.
    > 19.51, a TVN nadało ją np. 4 sek później to nastąpiło pełne niewykonanie
    > usługi i pełny zwrot zapłaconej sumy nalezy się, bez wykazania, ze
    > zleceniodawca poniósł szkodę?

    Przeprosiny zostały wykonanie niezgodnie z wyrokiem sądu, nie było zatem
    podstaw, aby Wyszkowski za nie płacił.


    > Zgodnie z prawem konsumenckim, tu obowiazujacym, Bolek co najwyzej
    > powinien złożyć reklamację, żadając naprawienia wady w wykonaniu usługi
    > (jesli uznac, że to kilkusekundowe opóźnienie to wada)

    Zatem reklamował, skoro mu coś TVN oddał.


    >, lub tez żądac
    > upustu od ceny usługi proporcjonalnego do charakteru wady.

    Wada była 100%, bo w 100% nie spełniała warunków orzeczonych w wyroku.


    > Jesli uznać
    > zwrot ceny za 100%-owy upust, to aby nie kwalifikowac go jako darowizny
    > Bolek musiałby wykazac, że to kilkusekundowe opóxnienie to wada
    > wykonania usługi całkowicie ją dyskwalifikująca, jest tzw. wadą istotną
    > czyli, ze to opóźnienie spowodowało, ze ta Bolkowa reklama zupełnie nie
    > dotarła do widzów. A to oczywiście nie miało miejsca.

    Celem nie było dotarcie do widzów, tylko realizacja wyroku. Wyrok nie
    został zrealizowany.

    >
    >
    >> Jak było, tego nie wiem.
    >>
    >
    > A z tym chętnie się zgodzę;-)

    Jak widać, ja wiem mało, ale sporo więcej od Ciebie.

    --
    Liwiusz


  • 36. Data: 2013-11-04 15:44:50
    Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    p47 wrote:
    > On 2013-11-04 02:38, Budzik wrote:
    >> Osobnik posiadający mail k...@w...pl napisał(a) w poprzednim
    >> odcinku co następuje:
    >>
    >>> Zeby z góry uprzedzic ewentualną polemikę, -jesli kupisz sobie np.
    >>> samochód wartości 23 tys zł i zareklamujesz to, że malutki wewnętrzny
    >>> przycisk w kabinie jest nieco innego koloru niż w prospekcie, to czy
    >>> sklep powinien zwrócić ci wtedy w wyniku takiej reklamacji całą
    >>> zapłaconą kwotę i pozwolić za darmo zatrzymac tenże samochód, a czy
    >>> jesli to zrobi, czy będzie podstawa do uznania, że w istocie podarował
    >>> ci ten samochód?
    >>
    >> Porównujesz zakup przedmiotu z wykonaniem usługi...
    >> Hmm.. dziwne...
    >>
    >
    >
    > A ja jakoś się nie dziwię, że tradycyjnie rżniesz (??!) głupa i ze to
    > ci podejrzanie łatwo i dobrze wychodzi...;-)
    >

    Umów się z kimś, że bedzie reklamował "cokolwiek" na przystanku ludziom
    przesiadającym się z autobusu na tramwaj.
    Np. reklamę miał zobaczyć szef firmy, który tam się przesiada.

    Tylko, że twój koleś się spóźnił i przyszedł kilkanaście sekund za późno
    jak tramwaj już odjechał.

    Ile bys mu zapłacił za usługę?

    Umów się z TV, że puści reklamę na sąiednim kanale.
    Tylko, że oni się sppóźniają i puszczają ją jak już na innym zaczął się
    mecz i wszyscy kanał przełączyli, a twojej reklamy z docelowej
    zaplanowanej grupy nikt nie oglądał.

    Ile byś im zapłacił ?

    Z podatkowego punktu widzenia jest to nie do zaczepienia.

    Wiem, że "Nie podobał ci sie mój przykład, albo nie jestes w stanie go
    zrozumiec"






  • 37. Data: 2013-11-04 15:49:01
    Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    p47 wrote:
    >
    > Czy naprawdę uważasz, że jesli nawet Bolek zlecił nadanie o np. godz.
    > 19.51, a TVN nadało ją np. 4 sek później to nastąpiło pełne niewykonanie
    > usługi i pełny zwrot zapłaconej sumy nalezy się, bez wykazania, ze
    > zleceniodawca poniósł szkodę?

    Może tak być.


    > Zgodnie z prawem konsumenckim, tu obowiazujacym, Bolek co najwyzej
    > powinien złożyć reklamację, żadając naprawienia wady w wykonaniu usługi

    na czym ma polegać to naprawienie wady?
    Na cofnięciu czasu?

    Bo drugi raz tego puscic się nie da bo wyszkowski wygrałby we wszystkich
    instancjach.
    Wyrok mówił o jednokrotnym przeproszeniu.



    > (jesli uznac, że to kilkusekundowe opóźnienie to wada), lub tez żądac
    > upustu od ceny usługi proporcjonalnego do charakteru wady.

    No właśnie.

    Jesli uznać
    > zwrot ceny za 100%-owy upust, to aby nie kwalifikowac go jako darowizny
    > Bolek musiałby wykazac, że to kilkusekundowe opóxnienie to wada
    > wykonania usługi całkowicie ją dyskwalifikująca, jest tzw. wadą istotną
    > czyli, ze to opóźnienie spowodowało, ze ta Bolkowa reklama zupełnie nie
    > dotarła do widzów.

    No właśnie

    > A to oczywiście nie miało miejsca.

    A tu już trzeba udowodnić.


  • 38. Data: 2013-11-04 15:55:23
    Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
    Od: p47 <k...@w...pl>

    On 2013-11-04 15:49, witek wrote:
    > p47 wrote:
    >>
    >> Czy naprawdę uważasz, że jesli nawet Bolek zlecił nadanie o np. godz.
    >> 19.51, a TVN nadało ją np. 4 sek później to nastąpiło pełne niewykonanie
    >> usługi i pełny zwrot zapłaconej sumy nalezy się, bez wykazania, ze
    >> zleceniodawca poniósł szkodę?
    >
    > Może tak być.
    >
    >
    >> Zgodnie z prawem konsumenckim, tu obowiazujacym, Bolek co najwyzej
    >> powinien złożyć reklamację, żadając naprawienia wady w wykonaniu usługi
    >
    > na czym ma polegać to naprawienie wady?
    > Na cofnięciu czasu?
    >
    > Bo drugi raz tego puscic się nie da bo wyszkowski wygrałby we wszystkich
    > instancjach.
    > Wyrok mówił o jednokrotnym przeproszeniu.
    >

    I tu leży sprzecznośc w twoim poniższym powątpiewywaniu! -Sam bowiem
    przyznajesz, że ogłoszenie przeprosin nastapiło i że kazde nastepne
    przeprosiny byłyby POWTÓRZENIEM zlecenia.
    Ergo, usługa skutecznie była wykonana.
    >
    >
    >> (jesli uznac, że to kilkusekundowe opóźnienie to wada), lub tez żądac
    >> upustu od ceny usługi proporcjonalnego do charakteru wady.
    >
    > No właśnie.
    >
    > Jesli uznać
    >> zwrot ceny za 100%-owy upust, to aby nie kwalifikowac go jako darowizny
    >> Bolek musiałby wykazac, że to kilkusekundowe opóxnienie to wada
    >> wykonania usługi całkowicie ją dyskwalifikująca, jest tzw. wadą istotną
    >> czyli, ze to opóźnienie spowodowało, ze ta Bolkowa reklama zupełnie nie
    >> dotarła do widzów.
    >
    > No właśnie
    >
    >> A to oczywiście nie miało miejsca.
    >
    > A tu już trzeba udowodnić.
    >


  • 39. Data: 2013-11-04 16:18:44
    Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
    Od: p47 <k...@w...pl>

    On 2013-11-04 15:44, witek wrote:
    > p47 wrote:
    >> On 2013-11-04 02:38, Budzik wrote:
    >>> Osobnik posiadający mail k...@w...pl napisał(a) w poprzednim
    >>> odcinku co następuje:
    >>>
    >>>> Zeby z góry uprzedzic ewentualną polemikę, -jesli kupisz sobie np.
    >>>> samochód wartości 23 tys zł i zareklamujesz to, że malutki wewnętrzny
    >>>> przycisk w kabinie jest nieco innego koloru niż w prospekcie, to czy
    >>>> sklep powinien zwrócić ci wtedy w wyniku takiej reklamacji całą
    >>>> zapłaconą kwotę i pozwolić za darmo zatrzymac tenże samochód, a czy
    >>>> jesli to zrobi, czy będzie podstawa do uznania, że w istocie podarował
    >>>> ci ten samochód?
    >>>
    >>> Porównujesz zakup przedmiotu z wykonaniem usługi...
    >>> Hmm.. dziwne...
    >>>
    >>
    >>
    >> A ja jakoś się nie dziwię, że tradycyjnie rżniesz (??!) głupa i ze to
    >> ci podejrzanie łatwo i dobrze wychodzi...;-)
    >>
    >
    > Umów się z kimś, że bedzie reklamował "cokolwiek" na przystanku ludziom
    > przesiadającym się z autobusu na tramwaj.
    > Np. reklamę miał zobaczyć szef firmy, który tam się przesiada.
    >
    > Tylko, że twój koleś się spóźnił i przyszedł kilkanaście sekund za późno
    > jak tramwaj już odjechał.
    >
    > Ile bys mu zapłacił za usługę?
    >
    > Umów się z TV, że puści reklamę na sąiednim kanale.
    > Tylko, że oni się sppóźniają i puszczają ją jak już na innym zaczął się
    > mecz i wszyscy kanał przełączyli, a twojej reklamy z docelowej
    > zaplanowanej grupy nikt nie oglądał.
    >
    > Ile byś im zapłacił ?
    >
    > Z podatkowego punktu widzenia jest to nie do zaczepienia.
    >
    > Wiem, że "Nie podobał ci sie mój przykład, albo nie jestes w stanie go
    > zrozumiec"
    >

    A zatem, gdyby przyjąc twój i liwiusza tok myslenia, K. Wyszkowski
    powinien wytoczyc proces Bolkowi o to, ze ten publicznie i bezprawnie
    pod niego się podszył i w jego imieniu rozpowszechniał poglady, których
    ten nie podziela, czym naraził go itd...
    ;-)
    Skoro uwazacie, że "przeprosiny" sa uprawnione, wazne i oddziaływują
    WYŁACZNIE w czasie faktów...


  • 40. Data: 2013-11-04 16:19:55
    Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
    Od: p47 <k...@w...pl>

    On 2013-11-04 13:14, Liwiusz wrote:
    > W dniu 2013-11-04 13:08, p47 pisze:
    >
    >> Ja nie wymyślam przebiegu wydarzeń tak jak ty, ja opierałem się na
    >> JEDYNYM znanym dokumencie dot. uzasadnieniu zwrotu zapłaty,
    >> obowiązujacym w prawnym obiegu, tj. piśmie procesowego pełnomocnika
    >> Bolka, niejakiej adw.Eweliny Wolańskiej. Nic ona w swoim pismie z 23.10
    >> br do SR w Sopocie
    >> nie napisała o rzekomo uzgodnionym nadaniu
    >> "przeprosin" w czasie Faktów
    >
    > To doczytaj:
    > - dlaczego przeprosiny się ukazały
    > - gdzie miały się ukazać
    >
    > To jest w wyroku, więc też w "znanym dokumencie".
    >
    >
    >> (na marginesie,- w czasie Faktów OIW nie ma
    >> płatnych reklam, to nawet OIW jest zabronione przez KRRiT, reklamy mogą
    >
    > Pretensje do sądu, że kazał przeprosić w programie Fakty.

    Sąd rejonowy nie jest przymusic stacji telewizyjnej aby łamała przepisy
    narzucone jej przez KRRiT. Niemniej dla tej dyskusji nie ma to znaczenia.
    Oczywiste jest, że gdyby powodem zwrotu pieniędzy było nadanie
    "przeprosin" nie tam, gdzie Bolek chciał- zgodnie z wyrokiem, to w
    takiej sytuacji pełnomocnik procesowy Bolka podałby jako wazna
    przyczynę nierealizacji wyroku i zwrotu pieniędzy nie błahe opóźnienie
    emisji "przeprosin" o kilka sekund, ale raczej przywołałby powód
    znacznie wazniejszy, tj nadanie przeprosin niezgodnie z wyrokiem tj.
    poza faktami. Skoro tego nie zrobił, to tej wazniejszej przyczyny nie było!
    >
    >
    >> byc i są, owszem, ale przed i po), ale jedynie stwierdziła, ze pełny
    >> zwrot zapłaconej kwoty nastapił z powodu, cyt. :"kilkusekundowego
    >> opóźnienia emisji".
    >
    > Czyli usługa wykonana niezgodnie z zamówieniem.

    No i? Ewentualnie nalezny jest mały upust, proporcjonalny do wady
    wykonania. Art. 637 KC.
    >
    >> Na marginesie warto zauwazyć, że istotnie pismo to
    >> potwierdza, że Bolek "zauwazył " tę kilkusekundowa zwłokę dopiero po
    >> tym, gdy sąd kazał mu zapłacic z własnej, a nie K. Wyszkowskiego
    >> kieszeni za to oświadczenie, bo zwrot nastapił prawie rok po dacie
    >> emisji.
    >
    > Mącisz i nie rozumiesz o co w sprawie chodzi.

    Zamiast pie...lić, objasnij, jak ty to rozumiesz;-)
    >
    > Bolek sam zapłacił, bo Wyszkowski nie chciał dokonać przeprosin. Po
    > zapłacie i wyemitowaniu przeprosin samego siebie dochodził ich kosztów
    > od Wyszkowskiego (miał prawo). Ale się przejechał, bo przeprosiny
    > zrealizował niezgodnie z wyrokiem sądu - nie w programie Fakty, tylko po
    > programie.


    >
    >
    >>> - Wałęsa dał dupy źle zlecając usługę - zwrot się nie należy
    >>> - TVN źle wykonało dobrze zleconą usługę - zwrot się należy - cały.

    Tyle, że drobnostka, -ustawa Kodeks Cywilny ma inne o tym zdanie;-)
    >>

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1