W dniu 13.11.2023 o 21:34, Robert Tomasik pisze:
> Jak ONZ tworzył tam Izrael, to założenie było takie, że
> powstanie państwo Żydowskie i Arabskie. Do Izraela zjechali się Żydzi z
> całego świata i utworzyli państwo mniej więcej na wzór europejskich
> krajów. Ale oni dla Arabów byli obcy i Arabowie od początku kombinowali,
> jakby Izrael zlikwidować. No i tak kombinują już ze trzy pokolenia.

I to jest grzech pierworodny tej sytuacji - izrael stworzono siłą na
terenie zamieszkiwanym przez inną nację. Dla palestyńczyków izrael
niczym nie różni się od zaborców dla nas. I coraz bliżej izraelowi do
tego co robili niemcy z żydami przed ostatecznym rozwiązaniem (czyli
zamykanie innych w gettach i odczłowieczanie bo my potrzebujemy
lejbenraum). I IMHO pewnie też by sobie chętnie ten problem roziwązali
(niekoniecznie przez obozy zagłady ale przez ostateczne pozbycie się
palestyńczyków ze swoich terenów) ostatecznie tylko teraz już się tak
nie da.

Zabrzmi to brutalnie, ale być może powinniśmy się cieszyć że nie mamy
(już) u nas dużej diaspory żydowskiej, bo w sumie przy niekorzystnym
zbiegu okoliczności izrael mógł powstać gdzie indziej a kolejne
powstania teraz były by intifadami a my terrorystami:(

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 13.11.2023 o 21:26, Shrek pisze:
>
> A co za różnica od razu czy po 100 metrach?

Widzisz. Nie pojmujesz tego niuansu. Co ja poradzę.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 13.11.2023 o 21:50, Robert Tomasik pisze:

>> A co za różnica od razu czy po 100 metrach?
>
> Widzisz. Nie pojmujesz tego niuansu. Co ja poradzę.

No nie pojmuję - zwierzaka pierdolnął samochód i przeszedł jeszcze 100m
a ty piszesz, że nawet nie padł od kolizji. A od czego padł? Tak sobie
zdechł i nie ma to związku przyczynowo skutkowego z tym, że 100 metrów
wcześniej go samochód pierdolnął?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 13.11.2023 o 21:45, Shrek pisze:
> I to jest grzech pierworodny tej sytuacji - izrael stworzono siłą na
> terenie zamieszkiwanym przez inną nację. Dla palestyńczyków izrael
> niczym nie różni się od zaborców dla nas.

A powinien. Taka Rosja, Prusy i Austria istniały wcześniej. Przynajmniej
to Chrześcijanie. Tu, to w ogóle zrzucono desant tak, jakby u nas nagle
drugą Japonię zbudowano.

> I coraz bliżej izraelowi do tego co robili niemcy z żydami przed
> ostatecznym rozwiązaniem (czyli zamykanie innych w gettach i
> odczłowieczanie bo my potrzebujemy lejbenraum). I IMHO pewnie też by
> sobie chętnie ten problem roziwązali (niekoniecznie przez obozy
> zagłady ale przez ostateczne pozbycie się palestyńczyków ze swoich
> terenów) ostatecznie tylko teraz już się tak nie da.

Poje się, że Palestyńczycy dali im pretekst. Wywalą ich z tego terenu
pod pozorem walki z terrorystami i nawet za bardzo trudno będzie
protestować. Trzeba naprawdę mieć nierówno pod sufitem, by napadać na
koczującą na pustyni młodzież, która po prostu świętowała. Na co liczyli?
>
> Zabrzmi to brutalnie, ale być może powinniśmy się cieszyć że nie mamy
> (już) u nas dużej diaspory żydowskiej, bo w sumie przy niekorzystnym
> zbiegu okoliczności izrael mógł powstać gdzie indziej a kolejne
> powstania teraz były by intifadami a my terrorystami:(

I tu się z Tobą zgadzam. Mogli im Okręg Królewiecki sprezentować
przykładowo.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 13.11.2023 o 21:54, Shrek pisze:
> W dniu 13.11.2023 o 21:50, Robert Tomasik pisze:
>
>>> A co za różnica od razu czy po 100 metrach?
>>
>> Widzisz. Nie pojmujesz tego niuansu. Co ja poradzę.
>
> No nie pojmuję - zwierzaka pierdolnął samochód i przeszedł jeszcze 100m
> a ty piszesz, że nawet nie padł od kolizji. A od czego padł? Tak sobie
> zdechł i nie ma to związku przyczynowo skutkowego z tym, że 100 metrów
> wcześniej go samochód pierdolnął?
>
Jakby STAR jechał szybko, to by nie przeszedł tych 100 metrów, a i STAR
by w takiej kondycji nie był.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 13.11.2023 o 21:56, Robert Tomasik pisze:

>> I to jest grzech pierworodny tej sytuacji - izrael stworzono siłą na
>>  terenie zamieszkiwanym przez inną nację. Dla palestyńczyków izrael
>> niczym nie różni się od zaborców dla nas.
>
> A powinien. Taka Rosja, Prusy i Austria istniały wcześniej. Przynajmniej
> to Chrześcijanie. Tu, to w ogóle zrzucono desant tak, jakby u nas nagle
> drugą Japonię zbudowano.

Czyli rozumiem, że się zgadzamy, tylko ty zgadzasz się jeszcze
bardziej:P - gdzieś to trzeba zapisać;)

>> I coraz bliżej izraelowi do tego co robili niemcy z żydami przed
>> ostatecznym rozwiązaniem (czyli zamykanie innych w gettach i
>> odczłowieczanie bo my potrzebujemy lejbenraum). I IMHO pewnie też by
>> sobie chętnie ten problem roziwązali (niekoniecznie przez obozy
>> zagłady ale przez ostateczne pozbycie się palestyńczyków ze swoich
>> terenów) ostatecznie tylko teraz już się tak nie da.
>
> Poje się, że Palestyńczycy dali im pretekst. Wywalą ich z tego terenu
> pod pozorem walki z terrorystami i nawet za bardzo trudno będzie
> protestować.

I tak by do tego doszło. Kiedyś musiało:(

> Trzeba naprawdę mieć nierówno pod sufitem, by napadać na
> koczującą na pustyni młodzież, która po prostu świętowała. Na co liczyli?

A na co liczyli nasi robiąc zamachy na niemców w czasie drugiej wojny?
Albo choćby powstanie warszawskie. Palestyńczycy stoją pod ścianą...

>> Zabrzmi to brutalnie, ale być może powinniśmy się cieszyć że nie mamy
>>  (już) u nas dużej diaspory żydowskiej, bo w sumie przy niekorzystnym
>>  zbiegu okoliczności izrael mógł powstać gdzie indziej a kolejne
>> powstania teraz były by intifadami a my terrorystami:(
>
> I tu się z Tobą zgadzam. Mogli im Okręg Królewiecki sprezentować
> przykładowo.

To jeszcze nie tak źle. Jakby się stalin nie pospieszył na berlin to w
końcu co stoi na przeszkodzie żeby oddać im zabór rosyjski albo
przynajmniej część? W końcu żydzi pokrzywdzeni, polacy antysemici, a
skoro przez tyle lat polski tam nie było i dwudziestolecie było tylko
krótkim epizodem? Co za różnica czy nie swoje oddaje wielka trójka czy
poźniejsze ONZ?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 13.11.2023 o 21:57, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 13.11.2023 o 21:54, Shrek pisze:
>> W dniu 13.11.2023 o 21:50, Robert Tomasik pisze:
>>
>>>> A co za różnica od razu czy po 100 metrach?
>>>
>>> Widzisz. Nie pojmujesz tego niuansu. Co ja poradzę.
>>
>> No nie pojmuję - zwierzaka pierdolnął samochód i przeszedł jeszcze
>> 100m a ty piszesz, że nawet nie padł od kolizji. A od czego padł? Tak
>> sobie zdechł i nie ma to związku przyczynowo skutkowego z tym, że 100
>> metrów wcześniej go samochód pierdolnął?
>>
> Jakby STAR jechał szybko, to by nie przeszedł tych 100 metrów, a i STAR
> by w takiej kondycji nie był.

Ale ja nie o tym tylko o "Tak. To zwierzę nawet nie padło w wyniku
potrącenia, bo jeszcze przeszło te 100 metrów."
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 13.11.2023 o 22:12, Shrek pisze:
>> Poje się, że Palestyńczycy dali im pretekst. Wywalą ich z tego terenu
>> pod pozorem walki z terrorystami i nawet za bardzo trudno będzie
>> protestować.
> I tak by do tego doszło. Kiedyś musiało:(

Nie znam się na tym, ale chyba lepiej się było dogadać.
>
>> Trzeba naprawdę mieć nierówno pod sufitem, by napadać na koczującą na
>> pustyni młodzież, która po prostu świętowała. Na co liczyli?
> A na co liczyli nasi robiąc zamachy na Niemców w czasie drugiej wojny?
> Albo choćby powstaczykó zwisa, kto tam będzie nie warszawskie. Palestyńczycy stoją
pod ścianą...

Dokładnie się z Tobą zgadzam. Przy czym bardziej ich wodzowie, niż sama
ludność. Popatrz przez pryzmat Polski. Polacy po II WS dostosowali się
do Rosyjskiej rzeczywistości. Natomiast władze z Londynu nie. Tego się
boi Hamas. Ludzie mają już dość wojowania. Idę o zakład, że większości
Palestyńczyków zwisa, kto będzie rządził, byle mieć co jeść i gdzie się
spokojnie przespać. No to prowokują takie "dzikie" akcje, by się ne
uspokoiło.
>
>>> Zabrzmi to brutalnie, ale być może powinniśmy się cieszyć że nie mamy
>>>  (już) u nas dużej diaspory żydowskiej, bo w sumie przy niekorzystnym
>>>  zbiegu okoliczności izrael mógł powstać gdzie indziej a kolejne
>>> powstania teraz były by intifadami a my terrorystami:(
>> I tu się z Tobą zgadzam. Mogli im Okręg Królewiecki sprezentować
>> przykładowo.
> To jeszcze nie tak źle. Jakby się stalin nie pospieszył na berlin to w
> końcu co stoi na przeszkodzie żeby oddać im zabór rosyjski albo
> przynajmniej część? W końcu żydzi pokrzywdzeni, polacy antysemici, a
> skoro przez tyle lat polski tam nie było i dwudziestolecie było tylko
> krótkim epizodem? Co za różnica czy nie swoje oddaje wielka trójka czy
> poźniejsze ONZ?

Stalin był zbyt cwany. W jego szaleństwie była metoda. Po prostu dzielił
narody rozdzielając je. Dzięki temu mieliśmy wiele lat pokoju. Jakby
Królewiec i Prusy wschodnie im przekazał, to akurat by nie było
specjalnych protestów. A jeszcze lepszy numer, jakby im kawałek NRD
wykroił. Uważam, ze z tą Palestyną trochę bezsensownie ktoś wymyślił.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 13.11.2023 o 22:13, Shrek pisze:
>>> No nie pojmuję - zwierzaka pierdolnął samochód i przeszedł jeszcze
>>> 100m a ty piszesz, że nawet nie padł od kolizji. A od czego padł? Tak
>>> sobie zdechł i nie ma to związku przyczynowo skutkowego z tym, że 100
>>> metrów wcześniej go samochód pierdolnął?
>> Jakby STAR jechał szybko, to by nie przeszedł tych 100 metrów, a i
>> STAR by w takiej kondycji nie był.
> Ale ja nie o tym tylko o "Tak. To zwierzę nawet nie padło w wyniku
> potrącenia, bo jeszcze przeszło te 100 metrów."

To nadal dokąłdnie to samo. Nie padło w miejscu potrącenia, tylko
jeszcze przeszło. Samochód nie mógł jechać szybko. O to mi chodzi.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 13.11.2023 o 21:34, Robert Tomasik pisze:
>
> Nigdy tam nie byłem, natomiast mam kilku kolegów "stamtąd", z którymi
> przegadałem temat już dość dawno.
>
> Cierpią na tym przede wszystkim ci Palestyńczycy, którzy chcą normalnie
> żyć.

To część prawdy.
Inna część, to skądś ci "bojownicy" się biorą.

> Praca byłaby może w Izraelu, ale Izrael nie
> wpuszcza Palestyńczyków, bo nie jest w stanie odróżnić tych, którzy jadą
> do pracy od tych, co chcą się wysadzać - blokują wszystkich.

No to cię koledzy oszukali.
Kilka dni temu oglądałem program dokumentalny o fabryce urządzeń do
domowego gazowania wody CO2. Jedna z najbardziej znanych marek, możesz
kupić w każdym polskim markecie.
I ta fabryka jest w Izraelu, a w niej pracują również Palestyńczycy.
I kobiety i mężczyźni.
Autor filmu rozmawiał z nimi i pokazywał jak to wygląda od środka.
Fabryka zapewnia miejsca do modlitwy i jednym i drugim, niektóre
pracownice noszą chusty, inne nie noszą, jedzą wspólnie, normalnie ze
sobą rozmawiają...
Owszem, skarżą się, że do pracy muszą przebyć granicę i nawet kilka
kontroli po drodze, co jest uciążliwe, ale bardziej czasochłonne, bo
wszystko, łącznie z transportem załatwia pracodawca.
Dziwią się na chuj ten konflikt i w zasadzie o co, skoro tutaj razem
pracują, są kolegami i koleżankami z pracy i nikt do nikogo się nie
przypierdala w jakiego boga kto wierzy i co lubi jeść na śniadanie.
Takich miejsc w Izraelu, gdzie wspólnie pracują z Palestyńczykami jest
wiele.
Więc nie pierdol, że blokują wszystkich.

Te konflikty napędzają nawiedzeńcy. Tak jak w Polsce.
Gdyby nie nawiedzeńcy napierdalający przez głośniki w radiu, tv i z
ambon, to normalni ludzie by nie wiedzieli, że nie lubią Żydów,
muzułmanów, pedałów, innowierców, niewierzących, czarnych, żółtych,
rudych, chemtrailsów, gmo, 5G, czy czego i kogo tam jeszcze nie lubią...
No i część się na to nabiera.
U nas ok. 40% (łącznie z konfederastami), to miłośnicy pislamu i
wszelakich "nielubień".
Nie sądzę, że tam jest inaczej. Po prostu tam nie mają żadnych hamulców
i nawet możliwości żeby temu zapobiec np. podczas kolejnych wyborów jak
u nas.
Skądś ci "bojownicy" się biorą.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry