-
31. Data: 2008-03-12 20:17:50
Temat: Re: Tajemnica bankowa na niby :)
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:5fbd67bd-d614-4403-b8b7-af58b587a135@h11g2000pr
f.googlegroups.com...
<zmien serwer!>
Zadziwia mnie skąd maja taką informację, czy występuja do wszystkich
banków i się pytają czy dana osoba posiada konto, czy mają jakiś
dostęp do listy kont?
</zmien serwer!>
Nie wiem jak teraz, ale jakis czas temu banki kablowaly administracji
skarbowej fakt zalozenia konta.
Ale jezeli to z tego zrodla, to trzeba dac znac TVN'owi - policja dotarla, a
skarbowka nie blokuje kont o ktorych wie, pod warunkiem, ze w NIP'ie-ktoryms
sie ich nie wpisalo ;-)
sz.
-
32. Data: 2008-03-12 20:20:46
Temat: Re: Tajemnica bankowa na niby :)
Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>
mvoicem napisał(a):
> Myślałem czek, napisałem weksel.
Po pierwsze obecnie już mało który bank oferuje czeki.
Po drugie oprócz podpisu, złodziej musiałby podrobić sam blankiet
czeku, bo banki zazwyczaj uznają czeki wedłgu własnych wzorów.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
egzekucji -> http://www.kwm.net.pl
-
33. Data: 2008-03-12 20:59:40
Temat: Re: Tajemnica bankowa na niby :)
Od: mvoicem <m...@g...com>
Liwiusz wrote:
> mvoicem napisał(a):
>
>> Myślałem czek, napisałem weksel.
>
>
>
> Po pierwsze obecnie już mało który bank oferuje czeki.
>
> Po drugie oprócz podpisu, złodziej musiałby podrobić sam blankiet
> czeku, bo banki zazwyczaj uznają czeki wedłgu własnych wzorów.
Ale chyba bank nie może sobie uznać lub nie czeku. Z tego co wiem (a wiem
albo z poprzedniego wcielenia twojej strony, albo z poprzedniego wcielenia
www.weksel.pl (web.archive.org padło więc nie mogę sprawdzić z której) )
czek musi spełnić kilka formalnych wymagań i bank nie ma nic do gadania czy
przyjąć czy nie.
Mylę się?
p. m.
-
34. Data: 2008-03-12 21:51:07
Temat: Re: Tajemnica bankowa na niby :)
Od: r...@g...com
On 12 Mar, 18:54, " jb" <j...@g...pl> wrote:
> > Zgadzam sie, ze metodologii dzialalnosci sie nie ujawnia. Ale w takim
> > razie
> > ciekaw jestem jak w praktyce ustalili konto ktore nie funkcjonuje i
> > nigdy nie bylo podane.
>
> Konto internetowe? Pewnie wystarczyło pogrzebać w twojej skrzynce mailowej.
>
> --
to niemozliwe bo konto było zakładane ze 4 lata temu i nie zostało do
końca założone (bo nie przesłałem umowy) i konto jest nieaktywne.
poza tym to wątpię czy mogliby zastosować kontrolę korespondencji,
zwłaszcza emailowej w takiej sprawie - na to chyba potrzeba zgody sądu
jak z podsłuchami.
-
35. Data: 2008-03-12 21:54:10
Temat: Re: Tajemnica bankowa na niby :)
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
>poza tym to wątpię czy mogliby zastosować kontrolę >korespondencji,
>zwłaszcza emailowej w takiej sprawie - na to chyba >potrzeba zgody sądu
>jak z podsłuchami.
Dobrze myślisz.
-
36. Data: 2008-03-13 00:38:13
Temat: Re: Tajemnica bankowa na niby :)
Od: " 666" <u...@w...eu>
No to juz tylko pozostaje była żona lub kochanka ;-))
JaC
-----
> Dobrze myślisz.
-
37. Data: 2008-03-13 08:12:12
Temat: Re: Tajemnica bankowa na niby :)
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik <r...@g...com> napisał
>zupełnie bez powodu, chyba zeby ustalić że spólka płaci mi pieniadze,
>która zakończyła działaność ponad 16 lat temu
No to jak w tej sprawie jest postępowanie, to właśnie ten dowód coś może
wyjaśnić. I co wynika z rachunków? Płaciła Ci ta niedziałająca firma jakieś
pieniądze?
-
38. Data: 2008-03-13 09:17:35
Temat: Re: Tajemnica bankowa na niby :)
Od: r...@g...com
On 13 Mar, 09:12, "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> wrote:
> Użytkownik <r...@g...com> napisał
>
> >zupełnie bez powodu, chyba zeby ustalić że spólka płaci mi pieniadze,
> >która zakończyła działaność ponad 16 lat temu
>
> No to jak w tej sprawie jest postępowanie, to właśnie ten dowód coś może
> wyjaśnić. I co wynika z rachunków? Płaciła Ci ta niedziałająca firma jakieś
> pieniądze?
oczywiście nie płaciła, spółka dzialała dwa lata w 1990-91. Od tego
czasu jest sobie w archiwum RHB. Żeby cokolwiek zrobić trzeba wnieść
opłaty, a nawet chyba wcześniej przerejestrować spółkę do KRS (też
opłaty), a spółka nie ma pieniedzy, jej kapitał zakaldowy wynosi 100
zł. Z tego co czytam by wykreślic spółke potrzeba przeprowadzić
postepowanie likiwdacyjne, czego znowu sąd tez nie chce robić bo by
musiał ustanowić likwidatora i mu zapłacić.
-
39. Data: 2008-03-13 12:29:38
Temat: Re: Tajemnica bankowa na niby :)
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
mvoicem pisze:
> Ale chyba bank nie może sobie uznać lub nie czeku. Z tego co wiem (a wiem
> albo z poprzedniego wcielenia twojej strony, albo z poprzedniego wcielenia
> www.weksel.pl (web.archive.org padło więc nie mogę sprawdzić z której) )
> czek musi spełnić kilka formalnych wymagań i bank nie ma nic do gadania czy
> przyjąć czy nie.
Przede wszystkim bank musi udostępnić klientowi możliwość korzystania
z czeków na podstawie osobnej umowy. Zapewne można w niej określić wzór
(odpowiednio zabezpieczonego blankietu) czeku.
Szukałem teraz warunków udostępniania czeków przez banki, ale albo
już z nich zrezygnowały (PKO BP), albo trudno jest znaleźć jakieś
konkretne warunki (DB, BRE).
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
40. Data: 2008-03-13 18:09:05
Temat: Re: Tajemnica bankowa na niby :)
Od: " jb" <j...@g...pl>
>
> poza tym to w=B1tpi=EA czy mogliby zastosowa=E6 kontrol=EA korespondencji,
> zw=B3aszcza emailowej w takiej sprawie - na to chyba potrzeba zgody s=B1du
> jak z pods=B3uchami.
Żadna kontrola korespondencji. Zwyczajne żądanie wydania rzeczy - art. 217 kpk
w zw. z art. 236a kpk. Operator nie udostepnia ci korespondencji, tylko hasło
do skrzynki.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/