Witam!
TPSA odmówiła mi powrotu do "abonamentu standardowego", motywując
decyzję "wycofaniem ze sprzedaży" (korzystałem z innej taryfy). Złożyłem
reklamację. Uzyskałem negatywną odpowiedź, jednak treść pisma (bełkot)
nie miała żadnego związku z moją sprawą (prócz odmowy uznania
reklamacji). W tej sytuacji ponownie zażądałem udzielenia odpowiedzi - i
dostałem ją (wysłano w ostatnim dniu). Tym razem również był to bełkot,
jednak fakty się zgadzały. Skierowałem do TPSA kolejne pismo żadając
uznania reklamacji, gdyż odpowiedź na reklamację winna być zrozumiała i
sformułowana zgodnie z normami języka polskiego, a termin na
rozpatrzenie reklamacji minął.
W odpowiedzi dostałem kolejne pismo - tym razem napisane w miarę
starannie, jednak antydatowane (co wynika z jego treści) i
poświadczające nieprawdę odnośnie regulacji wewnętrznych będących
przedmiotem mojej reklamacji.
Zamierzam drążyć dalej sprawę przed sądem. Zastanawiam się jak kwestie
formalne, dotyczące odpowiedzi na reklamację mogą zostać potraktowane
przez sąd. Czy pismo w sprawie reklamacji, które nie spełnia "warunków
jakim powinna odpowiadać reklamacja usługi telekomunikacyjnej" oraz
naruszające ustawę o języku polskim jest odpowiedzią na reklamację?
Proszę o opinie w tej sprawie.
Fonon

do góry

"Piotr Fonon" <f...@p...onet.pl> wrote in message
news:dm46he$81j$1@h1.uw.edu.pl...
> TPSA odmówiła mi powrotu do "abonamentu standardowego", motywując
> decyzję "wycofaniem ze sprzedaży" (korzystałem z innej taryfy). Złożyłem
> reklamację.
<ciach>
> naruszające ustawę o języku polskim jest odpowiedzią na reklamację?
> Proszę o opinie w tej sprawie.

co do meritum sporu sądowego:
w mojej ocenie nie masz racji, gdyż:
1. wniosłeś o zmianę umowy (zmiana planu taryfowego na inny)
2. warunek o możliwości powrotu oznaczał, że nie ma ograniczeń co do
dalszych zmian umowy na wniosek abonenta
3. usunięcie z oferty planu standartowego nie miało związku z twoją umową,
gdyż twoja umowa została na twój wniosek zmieniona i nie była już w tym
czasie oparta o plan standardowy

co do formy:
w mojej ocenie każde oświadczenie woli rozumiane w pełnymi konsekwencjami kc
w tym wykładni oświadczenia woli, odnoszące się do żądań zawartych w
reklamacji i złożone przez podmiot do tego uprawniony (tj. tego, do kogo
reklamacja dotyczy), jest odpowiedzią na reklamację.


Odpowiedź musi zawierać:
- TAK / NIE uznajemy Państwa roszczenia/roszczeń
inne obwarowania nie mają znaczenia dla faktu złożenia przez operatora
skutecznego oświadczenia woli o odmowie uznania roszczeń, ergo nie ma
domniemania, że ten je uznał.

p.
W,

do góry

Użytkownik "Piotr Fonon" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dm46he$81j$1@h1.uw.edu.pl...
Witam!
TPSA odmówiła mi powrotu do "abonamentu standardowego", motywując
decyzję "wycofaniem ze sprzedaży" (korzystałem z innej taryfy). Złożyłem.

Podpisz umowę z Tele2 i dalej będziesz miał naliczane rozmowy miejscowe
wg impulsów i to jeszcze taniej. A jak TP S.A. zacznie do Ciebie wydzwaniać
w sprawie wciskania swoich usług, będziesz miał satysfakcję z tego, że teraz
ty jesteś górą.
Szkoda nerwów na łażenie po sądach w takiej sprawie, bo nie dość, że
możesz przegrać, to jeszcze kilkaset złotych kosztów zastępstwa procesowego
(ze strony TP S.A.) zapłacisz.
Ja zrobiłem tak na złość TP S.A. po tym jak z ISDN-em w ciula zalecieli,
wydzwaniali do mnie namiętni, a ja ich spuszczałem na przysłowiowe drzewo :D
Obecnie w ogóle zrezygnowałem z usług TP S.A. przenosząc się do
konkurencji - tylko takie zachowanie może ich czegoś nauczyć. Nie chcą
zarabiać, to nie. Jak stracą 90% klientów, to może ich to czegoś nauczy.


--
Marcin Wasilewski

polska kolej w obiektywie:
http://www.ostbahn.pl

do góry

"Marcin.........napisał

> Obecnie w ogóle zrezygnowałem z usług TP S.A. przenosząc się do
> konkurencji - tylko takie zachowanie może ich czegoś nauczyć. Nie chcą
> zarabiać, to nie. Jak stracą 90% klientów, to może ich to czegoś nauczy.
>

Święta prawda:))
Tydzień temu też zrezygnowałem z ich usług.
Teraz oni do mnie wydzwaniają prosząc bym cofnął rezygnację,
w zamian dostanę na stałe abonament z 60% upustem
i rozmowy lokalne za 28 groszy brutto.

Pozdrawiam
Maciek

do góry

Użytkownik "Maciej" <m...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:dm4min$run$1@serwer.infinity.net.pl...
> "Marcin.........napisał
>
>> Obecnie w ogóle zrezygnowałem z usług TP S.A. przenosząc się do
>> konkurencji - tylko takie zachowanie może ich czegoś nauczyć. Nie chcą
>> zarabiać, to nie. Jak stracą 90% klientów, to może ich to czegoś nauczy.
>>
>
> Święta prawda:))
> Tydzień temu też zrezygnowałem z ich usług.
> Teraz oni do mnie wydzwaniają prosząc bym cofnął rezygnację,
> w zamian dostanę na stałe abonament z 60% upustem
> i rozmowy lokalne za 28 groszy brutto.

Nie przyjmuj tej oferty. Mi też podobną ofertę proponowali, w zamian za
zawieszenie na miesiąc z rezygnacji. Następnie przychodzi pismo, że
dziękują, że anulowałem rezygnację (ja tylko zawiesiłem na miesiąc).
Musiałem znów dawać im pismo na rezygnację. 17 powinien być odłączony
telefon, a w poniedziałek do mnie dzwonią, żebym zmienił taryfę. :P
Rozłączyłem się natychmiast.

do góry

"qwerty" ...... napisał

> Nie przyjmuj tej oferty. Mi też podobną ofertę proponowali, w zamian za
> zawieszenie na miesiąc z rezygnacji. Następnie przychodzi pismo, że
> dziękują, że anulowałem rezygnację (ja tylko zawiesiłem na miesiąc).
> Musiałem znów dawać im pismo na rezygnację. 17 powinien być odłączony
> telefon, a w poniedziałek do mnie dzwonią, żebym zmienił taryfę. :P
> Rozłączyłem się natychmiast.

Dzieki za rade, i tak nie mialem zamiaru cofac rezygnacji.
Prosilem tez by mi nic nie przysylali, mimo to
babka powiedziala ze przysla mi oferte do domu.
Pozdrowka
--
Maciek

do góry

Dnia Thu, 24 Nov 2005 16:34:48 +0100, Maciej napisał(a):

>> Obecnie w ogóle zrezygnowałem z usług TP S.A. przenosząc się do
>> konkurencji - tylko takie zachowanie może ich czegoś nauczyć. Nie chcą
>> zarabiać, to nie. Jak stracą 90% klientów, to może ich to czegoś nauczy.

> Tydzień temu też zrezygnowałem z ich usług.

Ja sie szykuje do zmiany w styczniu. Zmieniam kablowke, internet i telefon
na raz ... najbardziej zalezy mi na zachowaniu numeru i dlatego czekam na
powrot ustawy to umozliwiajacej. Ale jak bedzie w praktyce - zobaczymy.

do góry

Marcin Wasilewski wrote:

> Podpisz umowę z Tele2 i dalej będziesz miał naliczane rozmowy
> miejscowe wg impulsów i to jeszcze taniej.

Nie przeczytałeś uważnie postu. W TELE2 też płacisz haracz TPSA. Ja chcę
płacić mniejszy.
Fonon

do góry

Wirtualna wrote:
> co do meritum sporu sądowego:
> w mojej ocenie nie masz racji, gdyż:
> 1. wniosłeś o zmianę umowy (zmiana planu taryfowego na inny)

Ale tylko dlatego, że...

> 2. warunek o możliwości powrotu oznaczał, że nie ma ograniczeńco do
> dalszych zmian umowy na wniosek abonenta

A są.

> 3. usunięcie z oferty planu standartowego

Problem polega na "usunięciu z oferty". Gdyby zlikwidowano abonament
standardowy - rozumiem, ale jest inaczej. On stał się niedostępny tylko
dla pewnej grupy abonentów, ale nie dla wszystkich i to na mocy
jednostronnej decyzji operatora.


> co do formy:
> w mojej ocenie każde oświadczenie woli rozumiane w pełnymi konsekwencjami kc
> w tym wykładni oświadczenia woli, odnoszące się do żądań zawartych w
> reklamacji i złożone przez podmiot do tego uprawniony (tj. tego, dokogo
> reklamacja dotyczy), jest odpowiedzią na reklamację.

Każde - bez przesady. Gdyby tak było, odrębne przepisy regulujące te
kwestie nie miałyby znaczenia.
>
>
> Odpowiedź musi zawierać:
> - TAK / NIE uznajemy Państwa roszczenia/roszczeń

Nie tylko - w końcu są "warunki jakim powinna odpowiadać reklamacja
usługi telekomunikacyjnej".

> inne obwarowania nie mają znaczenia dla faktu złożenia przez operatora
> skutecznego oświadczenia woli o odmowie uznania roszczeń, ergo nie ma
> domniemania, że ten je uznał.

Moim zdaniem to ja mogę składać oświadczenie woli - np. w sprawie
rezygnacji z abonamentu, a TPSA musi załatwić reklamację w trybie ww.
rozporządzenia.
Fonon

do góry

Użytkownik "Piotr Fonon" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dm73ls$26p$1@h1.uw.edu.pl...
Marcin Wasilewski wrote:

>> Podpisz umowę z Tele2 i dalej będziesz miał naliczane rozmowy miejscowe
>> wg impulsów i to jeszcze taniej.

>Nie przeczytałeś uważnie postu. W TELE2 też płacisz haracz TPSA. Ja chcę
>płacić mniejszy.

Zmieniasz abonament na najniższy jaki możesz - aby nie socjalny, bo tam
nie można zrobić
preselekcji. Chociaż ciekawe, czy z socjalnego przez prefix by się dało
zadzwsonić...

Podpisujesz umowę z tele2, i masz impuls w rozmowie miejscowej za 29 gr.
W TP S.A. za 3 minuty rozmowy w naliczaniu sekundowym zapłacisz coś około 50
groszy. Czyli więcej płacić na pewno nie będziesz, a zrobisz TP S.A. na
złość. Ja mam od kilku miesięcy telefon w multimedii i z 60 zł, które
płaciłem w TP S.A. (sam abonament ISDN, bo rozmowy szły p. tele2), płacę 25
zł. i w ramach promocji mam jeszcze przez 13 miesięcy rozmowy miejscowe
gratis :)
Ale twoja wola, jeśli dajesz się grabić TEPSIE, to nie wylewaj żali na
grupie. Napisaliśmy Ci co zrobić, żeby mieć satysfakcję, ale jak to nie
pasuje, to przecież ja Ci innego operatora nie stworzę, jeśli takiej
możliwości nie ma. Twoja wola - albo łazić po sądach i ryzykować, że
przegrasz, albo dać im odczuć jaki z Ciebie "zadowolony" klient. Oni mają
abonenta tak długo w dupie, jak długo płaci im się pieniądze. Jak rachunki
zmaleją, to wtedy się tobą zainteresują.
Podejrzewam, że nawet jakiś algorytm mają, który im wyrzuca abonentów,
którzy od jakiegoś czasu płacą mniej. Bo jak się dawałem rżnąć tepsie, to
pies z kulawą nogą, się mną nie interesowł.

do góry