-
1. Data: 2005-04-27 08:43:22
Temat: TPSA - rach. za cały rok
Od: "x" <y...@o...pl>
Witam,
w związku z nieporozumieniem z TPSA, zwracam się do Was o pomoc w
rozwiązaniu pewnej kwestii.
Otóż, w 2001 r. - jako firma - podpisaliśmy umowę z TPSA odnośnie nowego
numeru tel. Telefon został nam właczony, działa i wszystko jest w porządku,
gdyby nie... brak rachunków przez 3 lata.
Ponieważ zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że jesli nie będziemy ich
otrzymywać, po jakimś czasie może przyjść wysoki rachunek - wielokrotnie
dzwoniliśmy i prosiliśmy o przysłanie zaległych rachunków oraz osobiście w
siedzibie TPSy - niemniej - nie robiliśmy tego na piśmie. Po prostu, skoro
oni tracą, a my dzwonimy, sądziliśmy, że zrobią z tym porządek od razu.
Niestety, rachunek przyszedł w lutym tego roku, za cały 2004 r.
Z jednej strony, tylko się cieszyć, że nie liczą za poprzednie lata, ale z
drugiej - to były koszty firmy i nie było problemu płacić ok. 300 zł
regularnie, co miesiąc, tym bardziej, że firma posiada kilka numerów. Teraz,
za 2004 r. mamy do zapłaty ok. 6000 zł i to jest porażające. Problem
niesamowity, bo skąd wziąc taką sumę? Nawet jeśli TPSA rozłoży nam to na
raty, to przez ich "bałagan", będziemy musieli ponosić podwójne koszty za
tel. - bieżace i spłata raty...
I teraz - wg. umowy TPSA pogwałciła kilka punktów:
- niepowiadomiła o innym sposobie rozliczania (jeśli chcieli wystawić f-rę
za cały rok, powinni o tym nas powiadomić)
- umowa mogła ulec zmianie, dopiero za porozumieniem OBU stron
- my - zgłosiliśmy fakt nie otrzymanie rach. telefonicznie co jest zgodne z
ich wymogiem (bo może to być telefonicznie)
itd...
TPSa na w/w zarzuty, powołała się na DZ.U. 2004 r. Nr 226, poz. 2291, oraz
na art. 117 + art. 751 pkt.1 kc gdzie "podobno ma prawo" pomimo złamania
swojego regulaminu - czyli wystawić po czasie fakturę... dodatkowo
stwierdzili, że nie będą więcej z nami korespondować (wysłaliśmy jedno
pismo) - jak chcemy, mamy iść do sądu...
I teraz moje pytania
- mamy jakieś podstawy dalej się odwoływać?
- mamy szansę wygrać?
- jakich argumentów używać?
- i co dalej z tym wszystkim robić?
Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi...
pozdrawiam,
x
-
2. Data: 2005-04-27 08:48:04
Temat: Re: TPSA - rach. za cały rok
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> I teraz moje pytania
> - mamy jakie? podstawy dalej się odwoływać?
Nie macie.
> - mamy szansę wygrać?
Nie.
> - jakich argumentów używać?
Poprosic o rozłożenie zadłużenia na raty.
> - i co dalej z tym wszystkim robić?
J/W.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
3. Data: 2005-04-27 09:52:30
Temat: Re: TPSA - rach. za cały rok
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
x napisał(a):
> Z jednej strony, tylko się cieszyć, że nie liczą za poprzednie lata, ale z
> drugiej - to były koszty firmy i nie było problemu płacić ok. 300 zł
> regularnie, co miesiąc, tym bardziej, że firma posiada kilka numerów. Teraz,
> za 2004 r. mamy do zapłaty ok. 6000 zł i to jest porażające. Problem
> niesamowity, bo skąd wziąc taką sumę?
Nie rozumie. Jesli mielibyscie placic 300zl/m-c to po roku powinniscie
miec 12*300zl = 3600zl do zaplaty a nie 6000zl. Poza tym - chyba
mieliscie swiadomosc ze wczesniej czy pozniej ten rachunek i tak do Was
przyjdzie. Koszta mniej-wiecej mogliscie znac wiec moznabylo odkladac
fundusze na czarna godzine:)
I jeszcze jedno - jesli tpsa nie naliczyla Wam odsetek to i tak
jestescie do przodu bo te pieniadze przez ten czas pracowaly
--
Pozdrawiam
badzio
badzio(at)epf(dot)pl
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884
ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
4. Data: 2005-04-27 14:24:39
Temat: Re: TPSA - rach. za cały rok
Od: "x" <y...@o...pl>
> Nie rozumie. Jesli mielibyscie placic 300zl/m-c to po roku powinniscie
> miec 12*300zl = 3600zl do zaplaty a nie 6000zl. Poza tym - chyba
> mieliscie swiadomosc ze wczesniej czy pozniej ten rachunek i tak do Was
> przyjdzie. Koszta mniej-wiecej mogliscie znac wiec moznabylo odkladac
> fundusze na czarna godzine:)
> I jeszcze jedno - jesli tpsa nie naliczyla Wam odsetek to i tak
> jestescie do przodu bo te pieniadze przez ten czas pracowaly
Rachunki wychodzą różnie, czasem jest to 300, czasem 600. Ogólna faktura za
cały rok przyszła 6000 zł brutto, nie widzę sensu wypisywania ile przychodzi
za jaki miesiąc, bo nie to jest tu najważniejsze.
Odkładać również mogliśmy, ale - nie robiliśmy tego, chociażby z prozaicznej
przyczyny - zawsze te kilka groszy można było pchnąć na poczet innego
rachunku. Nie funkcjonujemy na tyle prężnie, że stać nas na to, by w
szufladzie leżało 6000 zł x 3 (2002,3,4 r.) przez 3 lata.
A jeśli chodzi o odsetki, to tu chyba nie masz racji. Jako użytkowinik tego
telefonu, zrobiliśmy WSZYSTKO żeby dostawać rachunki systematycznie, a nie
raz na rok. Łącznie z kilkoma wizytami w oddziale.
Nie uciekam przed swoimi "zoobowiązaniami", ale tu głównie chodzi o zasady.
Podczas rozmów na temat tej zbiorczej faktury okazało się, że "panie z 9393"
nakombinowały w "notatkach", pisząc, różne bzdury (m.in. że na naszą prośbę
wysłana została faktura zbiorcza i wiele innych bzdur).
pozdrawiam,
x
-
5. Data: 2005-04-27 16:08:32
Temat: Re: TPSA - rach. za cały rok
Od: l_uka <N...@p...fm>
x napisał(a):
[ciach]
> Z jednej strony, tylko się cieszyć, że nie liczą za poprzednie lata, ale z
> drugiej - to były koszty firmy i nie było problemu płacić ok. 300 zł
fakture za usluge mozna wystawic maks 2 lata po zrealizowaniu uslugi -
to nie cytat, ale gdzies to jest zapisane ;)
--
Łukasz Grąbczewski
www.legionowo.eu.org
-
6. Data: 2005-04-27 17:16:44
Temat: Re: TPSA - rach. za cały rok
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
x wrote:
> Teraz,
> za 2004 r. mamy do zapłaty ok. 6000 zł i to jest porażające. Problem
> niesamowity, bo skąd wziąc taką sumę?
Jak to skąd. Z tego konta na które odkładaliście miesięcznie kwoty,
które normalnie już dawno poszłyby na rachunek tepsy.
Odsetki z konta możecie zostawić dla siebie i nie musicie ich wpłacać na
rachynek tepsy.
-
7. Data: 2005-04-28 07:41:43
Temat: Re: TPSA - rach. za cały rok
Od: Herbi <x...@a...pl>
Dnia 27 kwi o godzinie 18:08, na pl.soc.prawo, l_uka napisał(a):
> fakture za usluge mozna wystawic maks 2 lata po zrealizowaniu uslugi -
ROTFL
> to nie cytat, ale gdzies to jest zapisane ;)
Wskaż proszę źródło.
--
Herbi
28-04-2005 09:41:42
-
8. Data: 2005-04-28 15:03:57
Temat: Re: TPSA - rach. za cały rok
Od: l_uka <N...@p...fm>
Herbi napisał(a):
> ROTFL
>
ROTFL
no to sie posmielismy. masz cos ciekawego do powiedzenia?
> Wskaż proszę źródło.
>
urban legend :)
sprowadz mnie ze zlej drogi i pokaz, ze sie myle.
--
Łukasz Grąbczewski
www.legionowo.eu.org
-
9. Data: 2005-04-29 07:03:18
Temat: Re: TPSA - rach. za cały rok
Od: Herbi <x...@a...pl>
Dnia 28 kwi o godzinie 17:03, na pl.soc.prawo, l_uka napisał(a):
>> Wskaż proszę źródło.
>>
> urban legend :)
> sprowadz mnie ze zlej drogi i pokaz, ze sie myle.
Eee tam, nie wierzę.
Jurek zatrudnia bardzo inteligentnych ludzi więc wątpie by któryś z nich
napisałby taką bzdurę jak Ty. Choć zapewne dziennikarz napisał *prawdę*
tylko Ty ją źle zintepretowałeś.
http://www.1praca.gov.pl/index.php?id=9&tresc=2232
Tutaj sobie zobacz termin, oraz zadaj sobie trud spojrzenia do ordynacji
podatkowej oraz do ustawy o podatku od towarów i usług VAT, będziesz o
wiele mądrzejszy ;)
--
Herbi
29-04-2005 09:03:17
-
10. Data: 2005-04-29 13:46:50
Temat: Re: TPSA - rach. za cały rok
Od: l_uka <N...@p...fm>
Herbi napisał(a):
> Eee tam, nie wierzę.
> Jurek zatrudnia bardzo inteligentnych ludzi więc wątpie by któryś z nich
> napisałby taką bzdurę jak Ty. Choć zapewne dziennikarz napisał *prawdę*
> tylko Ty ją źle zintepretowałeś.
>
pitu pitu, jakies *konkrety*!
> http://www.1praca.gov.pl/index.php?id=9&tresc=2232
blablabla, zero konkretnych informacji
> Tutaj sobie zobacz termin, oraz zadaj sobie trud spojrzenia do ordynacji
> podatkowej oraz do ustawy o podatku od towarów i usług VAT, będziesz o
> wiele mądrzejszy ;)
>
gdybys nie byl tak chamski i bezczelny, zapewne zorientowalbys sie, ze
zrobilem to po pierwszym Twoim poscie. jak widac, sam nie znasz tych
dokumentow, bo informacji o postawionym problemie na pewno tam nie
znajdziesz (na pewno nie wprost). poszukaj raczej przepisow wykonawczych
do wymienionych ustaw, dorosnij, idz na kurs dobrego zachowania, a jak
juz bedziesz wiedzial cos konkretnego, przyjdz tutaj i napisz _cokolwiek
madrego_ - bedziesz o wiele bardziej wiarygodny ;)
--
Łukasz Grąbczewski
www.legionowo.eu.org