-
11. Data: 2004-10-07 06:35:32
Temat: Re: TP S.A. - ogrodzona skrzynka - negatywny wywiad techniczny
Od: w...@p...onet.pl
<ciach>
amatorka...
ustawa z 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne:
Art. 140.
1. Właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości jest obowiązany
umożliwić operatorom oraz podmiotom, o których mowa w art. 4 pkt 1, 2, 4, 5
i 8, instalowanie na nieruchomości urządzeń telekomunikacyjnych,
przeprowadzanie linii kablowych pod, na albo nad nieruchomością oraz
umieszczanie tabliczek informacyjnych o urządzeniach, a także ich
eksploatację i konserwację, jeżeli nie uniemożliwia to racjonalnego
korzystania z nieruchomości.
2. Warunki korzystania z nieruchomości przez operatora ustala się w umowie,
która powinna być zawarta w terminie 30 dni od dnia wystąpienia przez
operatora o jej zawarcie.
3. Korzystanie z nieruchomości, o której mowa w ust. 1, jest odpłatne, chyba
że linia lub urządzenia telekomunikacyjne służą zapewnianiu telekomunikacji
właścicielowi lub użytkownikowi nieruchomości, na ich wniosek.
4. Jeżeli strony nie zawrą umowy w terminie, stosuje się przepisy art. 124
ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. z
2000 r. Nr 46, poz. 543, z późn. zm.[5]). Prezes URTiP może występować w
postępowaniu spornym na prawach strony. Do Prezesa URTiP stosuje się
przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego dotyczące prokuratora.
5. Jeżeli nieruchomość stanowi przedmiot użytkowania, najmu, dzierżawy lub
trwałego zarządu, przepisy ust. 1-4 stosuje się odpowiednio.
imho, to wina tepsy, ze nie moga wejsc na posesje
zamiast uzerac sie w nieskonczonosc z tepsa proponuje zalatwic to za
posrednictwem urtip. O ile mi wiadomo, oni sami dleguja jakis technikow, ktorzy
przy obecnosci na miejscu ludzi z tepsy przeprowadzaja wywiad techniczny.
Szybciej, sprawniej, pewniej.
pozdrawiam
d.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2004-10-07 06:49:35
Temat: Re: TP S.A. - ogrodzona skrzynka - negatywny wywiad techniczny
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Czarek Gorzeński wrote:
> Sebol wrote:
> > Dnia Wed, 06 Oct 2004 09:56:27 +0200, Czarek Gorzeński naskrobał(a):
> > > mam problem z Telekomunikacją Polską. Twierdzą, że nie moga
> > > przenieść mi telefonu do nowej lokalizacji, bo teren na którym
> > > stoi skrzynka Telekomunikacji został ogrodzony, a właściciel nie
> > > chce umożliwić im wejścia. Tak więc oni nic nie zrobią.
> > ROFL po prostu olewają cię i wymyślają głupoty. Poproś o odpowiedz
> > na piśmie bo chcesz ja przesłać do gazety do sekcji 'humor' :)
>
> Pomysł dobry... ciekawe czy nic im nie stanie na przeszkodzie aby dać
> mi odpowiedź na piśmie. ;)
>
Ja wszelkie reklamacje do nich na piśmie wysyłam i za każdym razem
domagam się pisemnej odpowiedzi... nigdy żadnej nie dostałem...
Jedyne co od tepsy mozna na pismie dostać to rachunki ;-)
--
Pozdro
Massai
http://www.zusdajnamluz.pl/
-
13. Data: 2004-10-07 08:09:04
Temat: Re: TP S.A. - ogrodzona skrzynka - negatywny wywiad techniczny
Od: Herbi <x...@a...pl>
Dnia 6 paź o godzinie 20:34, na pl.soc.prawo, Czarek Gorzeński
napisał(a):
>> Więc i w tym wypadku, jeśli tepsa nie dogadała się z właścicielem, a
>> po prostu wlazła i postawił skrzynkę, to z jakiej racji właściciel ma
>> tepsiarzy wpuszczać do siebie?
>
> Ciekawi mnie dlaczego wszyscy (vide Herbi, VERTRET i autorka powyższego)
> tak lubią przypieprzać się do telekomunikacji,
Tu nie chodzi o samą TP S.A. i przypiepszanie się do niej
> nie mając bladego pojęcia o sprawie i nie wnosząc nic sensownego do dyskusji.
No to ciekawe kto ma o tej sprawie pojęcie? Ty jako ten który chce by mu
założono linie abonencką?
> Nie uznałem za ważne i nie pisałem o tym w pierwszym postingu, ale dodam, że kiedy
TP S.A.
> stawiała swoją skrzynkę, to teren był nie tylko nieogrodzony, ale też
> miał innego właściciela.
Wiesz co to jest _pozwolenie na budowę_ ?
Wiesz jaka jest procedura związana z jego uzyskaniem?
WZUD - tam też szasiadają przedstawiciele m.in. TP S.A., gazociągów,
energetyki itp itd.
By uzyskać pozwolenie na budowę - należy też uzyskać zgody właścicieli na
np. przejście przez ich grunty, tereny.
Gdyby Tp S.A. zachowała procedury i posiadała w swoich archiwach podpisana
zgode na wejście w teren poprzedniego właściciela - obecny by musiał je
/CHYBA!!/ respektować, o ile w Umowie sprzedaży tej nieruchomości nie
postanowiono inaczej.
> I teraz szanowni odpowiedzcie, jak TP S.A.
> miała dogadać się z aktualnym właścicielem przed postawieniem skrzynki,
> skoro kiedy stawiała skrzynkę właścicielem był kto inny i z nim zapewne
> TP S.A. się dogadała, bo problemów (fakt, że płotu też) nie było.
A po co Ci płot ????
Są KW i rejestry gruntów - chłopie - cos Ty się z choineczki urwał??
> Aktualny właściciel, ten który robi problemy i który ostatnio kupił
> działkę, kupił ją już ze stojącą skrynką TP S.A. Całkiem możliwe nawet,
> że wcześniej TP S.A. nie wiedziała o sprawie, bo o ile mi wiadomo, nie
> mają obowiązku monitorowania swoich skrzynek, i chyba nie muszą ich
> codziennie odwiedzać sprawdzając istnienie bądź brak płotu.
Ale uczepiłeś się tego płotu.
Ja miałem podobna sytuacje ale z telewizją kablową.
Umiejscowili na terenie mojej nieruchomości urządzenia, postanowiłem
wykorzystać ten fakt aby im niejako 'dzierżawić' a część nieruchomości.
Sporządziłęm szablon umowy i ... na spotkaniu z predstawicielem tej TVK
przedstawiłem mu ją.
Po kilkunastu telefonach i wysłanych pismach z mojej strony - zagrzoiłęm
ostatrecznie pisemnie zdemontowaniem ich skrzynek. odbioru mogliby dokonać
ich pracownicy z pisemnym upoważnieniem.
W ciągu kilku dni - przyjechali z podpisaną umową w zębach i spełnili
warunki z niej wynikające.
Jaki z tego morał:
- własność prywatna jest świętością i każdy ma ja szanować i respektować
zdanie właściciela.
--
Herbi
07-10-2004 10:09:02
-
14. Data: 2004-10-07 08:35:47
Temat: Re: TP S.A. - ogrodzona skrzynka - negatywny wywiad techniczny
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <c...@C...Gorzenski.private>, Czarek Gorzeński wrote:
> Renata Gołębiowska wrote:
>> Więc i w tym wypadku, jeśli tepsa nie dogadała się z właścicielem, a
>> po prostu wlazła i postawił skrzynkę, to z jakiej racji właściciel ma
>> tepsiarzy wpuszczać do siebie?
>
> Ciekawi mnie dlaczego wszyscy (vide Herbi, VERTRET i autorka powyższego)
> tak lubią przypieprzać się do telekomunikacji,
No ciekawe, ciekawe. Co się tak wszyscy uwzięli na biedaczkę?
>nie mając bladego pojęcia
> o sprawie
Bo szanowny Autor "nie uznał za ważne" podania szczegółów sprawy. A co
ważniejsze sam ich nie zna.
>i nie wnosząc nic sensownego do dyskusji.
Nie podoba się grupa? To portfel w łapę i sio do prawnika.
> stawiała swoją skrzynkę, to teren był nie tylko nieogrodzony,
Nieogrodzony? Jakie ma znaczenie czy ogrodzony czy nie?
> miał innego właściciela.
No i?
>I teraz szanowni odpowiedzcie, jak TP S.A.
> miała dogadać się z aktualnym właścicielem przed postawieniem skrzynki,
> skoro kiedy stawiała skrzynkę właścicielem był kto inny i z nim zapewne
> TP S.A. się dogadała, bo problemów (fakt, że płotu też) nie było.
> Aktualny właściciel, ten który robi problemy i który ostatnio kupił
> działkę, kupił ją już ze stojącą skrynką TP S.A. Całkiem możliwe nawet,
> że wcześniej TP S.A. nie wiedziała o sprawie, bo o ile mi wiadomo, nie
> mają obowiązku monitorowania swoich skrzynek, i chyba nie muszą ich
> codziennie odwiedzać sprawdzając istnienie bądź brak płotu.
Jak sam będziesz już miał jakieś blade pojęcie o tym jak wygląda
umowa między aktualnym właścicielem a tepsą i co stoi w KW, to wpadnij
jeszcze. Chyba, że załamany poziomem grupy zdecydujesz się jednak
wynająć prawnika na godziny.
Renata
--
"urodziłem się na 52 szerokości geograficznej północnej
i 20 długości geograficznej wschodniej
wylosowałem Polskę
w pokerze po takim rozdaniu mówi się pas" - P. Macierzyński
-
15. Data: 2004-10-07 12:50:04
Temat: Re: TP S.A. - ogrodzona skrzynka - negatywny wywiad techniczny
Od: "CR" <n...@a...pl>
Użytkownik "Herbi" <x...@a...pl> napisał w wiadomości
news:11neey7s81rc8$.dlg@onet.pl...
> Dnia 6 paź o godzinie 20:34, na pl.soc.prawo, Czarek Gorzeński
> napisał(a):
> >> Więc i w tym wypadku, jeśli tepsa nie dogadała się z właścicielem, a
> >> po prostu wlazła i postawił skrzynkę, to z jakiej racji właściciel ma
> >> tepsiarzy wpuszczać do siebie?
> > Ciekawi mnie dlaczego wszyscy (vide Herbi, VERTRET i autorka powyższego)
> > tak lubią przypieprzać się do telekomunikacji,
> > Nie uznałem za ważne i nie pisałem o tym w pierwszym postingu, ale
dodam, że kiedy TP S.A.
> > stawiała swoją skrzynkę, to teren był nie tylko nieogrodzony, ale też
> > miał innego właściciela.
TEPSA jak i ci od gazu, wodociagow itp spisuja umowe
z wlascicielem [podczas budowy urzadzenia] ,
iz beda mogli konserwowac urzadzenia, dolaczac nowych urzytkownikow itp.
Tego TEPSA nie dopilnowala jak mi sie wydaje i teraz takie problemy.
>
> Wiesz co to jest _pozwolenie na budowę_ ?
> Wiesz jaka jest procedura związana z jego uzyskaniem?
> WZUD - tam też szasiadają przedstawiciele m.in. TP S.A., gazociągów,
> energetyki itp itd.
> By uzyskać pozwolenie na budowę - należy też uzyskać zgody właścicieli na
> np. przejście przez ich grunty, tereny.
> Gdyby Tp S.A. zachowała procedury i posiadała w swoich archiwach podpisana
> zgode na wejście w teren poprzedniego właściciela - obecny by musiał je
> /CHYBA!!/ respektować, o ile w Umowie sprzedaży tej nieruchomości nie
> postanowiono inaczej.
DOKLADNIE
> > I teraz szanowni odpowiedzcie, jak TP S.A.
> > miała dogadać się z aktualnym właścicielem przed postawieniem skrzynki,
> > skoro kiedy stawiała skrzynkę właścicielem był kto inny i z nim zapewne
> > TP S.A. się dogadała, bo problemów (fakt, że płotu też) nie było.
pewnie dogadala sie, ze stawia skrzynke i nic wiecej!
musialo to byc kilka lat temu [tak sadze].
> > Aktualny właściciel, ten który robi problemy i który ostatnio kupił
> > działkę, kupił ją już ze stojącą skrynką TP S.A. Całkiem możliwe nawet,
> > że wcześniej TP S.A. nie wiedziała o sprawie, bo o ile mi wiadomo, nie
> > mają obowiązku monitorowania swoich skrzynek, i chyba nie muszą ich
> > codziennie odwiedzać sprawdzając istnienie bądź brak płotu.
Skrzynka jest wlasnoscia TPSA- to tak w kwesti wyjasnienia,
a nie wlasciciela nieruchomosci[popraw mnie jesli sie myle].
Plot nie ma nic do tego.
jak nie bylo plotu to tez nie powinni wchodzic na teren tego wlasciciela,
chyba ze za jego zgoda lub tak sie z mini umowil.
[a ze wchodzili to dobra wola wlasciciela i zdrowy rozsadek tegoz].
> Ja miałem podobna sytuacje ale z telewizją kablową.
> Umiejscowili na terenie mojej nieruchomości urządzenia, postanowiłem
> wykorzystać ten fakt aby im niejako 'dzierżawić' a część nieruchomości.
> Sporządziłęm szablon umowy i ... na spotkaniu z predstawicielem tej TVK
> przedstawiłem mu ją.
> Po kilkunastu telefonach i wysłanych pismach z mojej strony - zagrzoiłęm
> ostatrecznie pisemnie zdemontowaniem ich skrzynek. odbioru mogliby dokonać
> ich pracownicy z pisemnym upoważnieniem.
> W ciągu kilku dni - przyjechali z podpisaną umową w zębach i spełnili
> warunki z niej wynikające.
> Jaki z tego morał:
> - własność prywatna jest świętością i każdy ma ja szanować i respektować
> zdanie właściciela.
> Herbi
Swiete slowa.
Czarek chce przeniesc telefon a facet ma ogrodzona skrzynke.
I tak :
jak jest usterka[nagla sprawa] to moga wejsc na teren i ja naprawic.
[zakladam , ze ten od skrzynki tez jest podlaczony do tepsy...]
a podlaczenie do skrzynki nowego telefonu to zupelnie inna sprawa
i TPSA musi teraz podpisac umowe z obecnym wlascicielem.
Wspomniane przez kogos sluzebnosci na nic sie nie zdadza
[chyba ze naprawde ta skrzynka musi tam byc!!! tzn nie ma innej mozliwej
lokalizacji ].
Przyklad z telewizja kablowa ladnie obrazuje sytuacje TPSA.
Moja rada dla Czarka:
Idz do tego wlasciciela i dogadaj sie z nim.
[rozmowa, flaszka itp].
Jak to nie poskutkuje ,to szczerze mowiac, TPSA musi przebudowywac cala
infrastrukture tak aby mozna bylo podlaczyc do ciebie [KOSZTY].
albo sie sadzic[wygrana watpliwa,koszty, i TPSA nie chce tego robic].
pozdrawiam
Grzesiek
id
-
16. Data: 2004-10-07 16:43:31
Temat: Re: TP S.A. - ogrodzona skrzynka - negatywny wywiad techniczny
Od: Herbi <x...@a...pl>
Dnia 7 paź o godzinie 14:50, na pl.soc.prawo, CR napisał(a):
> Czarek chce przeniesc telefon a facet ma ogrodzona skrzynke.
> I tak :
> jak jest usterka[nagla sprawa] to moga wejsc na teren i ja naprawic.
> [zakladam , ze ten od skrzynki tez jest podlaczony do tepsy...]
> a podlaczenie do skrzynki nowego telefonu to zupelnie inna sprawa
Hehe - ja sobie zastrzegłem w umowie z TVK że żadna rozbudowa, modernizacja
bez mojej zgody pisemnej jest niemożliwa. możliwa jest tylko eksploatacja
stanu jaki istnieje - bez rozbudowy i podłączania nowych abonentów.
> i TPSA musi teraz podpisac umowe z obecnym wlascicielem.
I TP S.A. będzie płacić "czynsz" jeżeli właściciel zagra w logiczny sposób
:)
> Moja rada dla Czarka:
> Idz do tego wlasciciela i dogadaj sie z nim.
> [rozmowa, flaszka itp].
> Jak to nie poskutkuje ,to szczerze mowiac, TPSA musi przebudowywac cala
> infrastrukture tak aby mozna bylo podlaczyc do ciebie [KOSZTY].
> albo sie sadzic[wygrana watpliwa,koszty, i TPSA nie chce tego robic].
Wiesz jaki to koszt i ile to będzie trwało?
Właśnie na podstawie tego uzyskałem to co chciałem z TVK - ponieważ
przeniesienie infrastruktury na inna nieruchomość i wszelkie dokumentacje z
tym związane ..... po prostu taniej było im dojść ze mną do porozumienia.
Po prostu, stwierdziłem że dlaczego mogę nie skorzystać ze swoich
podstawowych praw.
--
Herbi
07-10-2004 18:43:24