-
41. Data: 2009-04-08 13:53:18
Temat: Re: TK: Możnakarać pijanych rowerzystów jak kierowców - będzie Strassburg?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail j...@X...to.z.adresu.Xop.pl napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:
>> to dlaczego prawo nie rozroznia rowerzysty bedacego uczestnikiem ruchu
>> od rowerzysty poruszajacego sie po chodniku?
>
> Ależ rozróżnia. Prowadzący rower po chodniku jest traktowany jako pieszy.
Uscislijmy - co masz na mysli mowiac prowadzacy?
I zeby od razu doprecyzowac - ja mowiłem o rowerzystach jadacych po
chodniku.
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może",
ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą."
Henry Louis Mencken
-
42. Data: 2009-04-08 13:53:19
Temat: Re: TK: Możnakarać pijanych rowerzystów jak kierowców - będzie Strassburg?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>> to dlaczego prawo nie rozroznia rowerzysty bedacego uczestnikiem
>> ruchu od rowerzysty poruszajacego sie po chodniku?
>
> Rozróżnia.
> Ten na chodniku podpada pod mandat. ;-)
>
oj, oj, oj - chyba zbytnio generalizujesz.
Jest wiele, wiele, wiele miejsc i okolicznosci gdzie rowerem mozna bez
mandatu jezdzic po chodniku - napewno o tym wiesz...
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stanęliśmy na skraju przepaści,
ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!"
-
43. Data: 2009-04-08 14:02:54
Temat: Re: TK: Możnakarać pijanych rowerzystów jak kierowców - będzie Strassburg?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:08042009.576D680A@budzik61.poznan.pl...
> Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
> poprzednim odcinku co następuje:
>
>>> to dlaczego prawo nie rozroznia rowerzysty bedacego uczestnikiem
>>> ruchu od rowerzysty poruszajacego sie po chodniku?
>>
>> Rozróżnia.
>> Ten na chodniku podpada pod mandat. ;-)
>>
> oj, oj, oj - chyba zbytnio generalizujesz.
Skup się na meritum, a nie szukaj dziury w całym.
Zwłaszcza jak widzisz smile na końcu zdania.
Wkurza mnie, to że jak od razu nie napisze się czarno na białym wszystkich
klauzul i wyjątków (a nawet się nad tym zastanawiałem, ale lenistwo
zwyciężyło), to od razu ktoś zamiast wypowiadać się na temat, zaczyna
doszukiwać się tych wyjątków.
> Jest wiele, wiele, wiele miejsc i okolicznosci gdzie rowerem mozna bez
> mandatu jezdzic po chodniku - napewno o tym wiesz...
Wiem.
I co to zmienia?
-
44. Data: 2009-04-08 14:16:26
Temat: Re: TK: Możnakarać pijanych rowerzystów jak kierowców - będzie Strassburg?
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Ludek Vasta" <q...@X...onet.pl> napisał w wiadomości
news:grhq94$gdk$1@news.onet.pl...
> Rozumiem, ze pieszy nie jest takim samy zagrozeniem jak rowerzysta. Ale z
> kolei rowerzysta nie jest takim samym zagrozeniem jak kierowca samochodu
> osobowego lub nawet ciezarowego, nie?
No wlasnie. Jak to u Was jest? Moze wódy sie nie chla, jak tutaj, ale
przeciez Wy, Czesi, tez piwa za kolnierz nie lejecie :)
Jak u Was jest z pijanymi rowerzystami?
Pozdrawiam
SDD
-
45. Data: 2009-04-08 14:17:41
Temat: Re: TK: Mo
Od: Ludek Vasta <q...@X...onet.pl>
SDD wrote:
> No wlasnie. Jak to u Was jest? Moze wódy sie nie chla, jak tutaj, ale
> przeciez Wy, Czesi, tez piwa za kolniez nie lejecie :)
> Jak u Was jest z pijanymi rowerzystami?
Pisalem o tym 24.09.2006, wiec zacytuje siebie: "w Czechach kilka dni
temu w radiu (w specjalistycznej audycji auto-moto) bylo podobne
pytanie, a redakcja ustalila, ze sprawa (podobno) jest prosta: nie grozi
utrata prawa jazdy, bo jadac na rowerze, nie wykonujesz czynnosci, do
ktorej zostalo wydane prawo jazdy."
Od tego czasu chyba nic sie nie zmienilo w czeskim prawie.
Ludek
-
46. Data: 2009-04-08 14:22:04
Temat: Re: TK: Mo
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Ludek Vasta" <q...@X...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gribnf$edv$1@news.onet.pl...
> Pisalem o tym 24.09.2006, wiec zacytuje siebie: "w Czechach kilka dni temu
> w radiu (w specjalistycznej audycji auto-moto) bylo podobne pytanie, a
> redakcja ustalila, ze sprawa (podobno) jest prosta: nie grozi utrata prawa
> jazdy, bo jadac na rowerze, nie wykonujesz czynnosci, do ktorej zostalo
> wydane prawo jazdy."
No wiec wlasnie.
Raz, ze pijany rowerzysta to tam taka abstrakcja, ze tylko teoretyczni
emozna ustalac,
dwa - ze i podejscie normalne :)
Pozdrawiam
SDD
-
47. Data: 2009-04-08 19:17:07
Temat: Re: Możnakarać pijanych rowerzystów jak kierowców - będzie Strassburg?
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@N...o2.pl>
Jestem za zwalczaniem pijanych kierowców wszelkiej maści pojazdów, ale...
spenalizowanie jazdy rowerem pod wpływem na podobnym poziomie jak samochodem
jest nieporozumieniem.
Choćby z praktycznego punktu widzenia. Niepotrzebnie nadmiernie angażuje
organa państwowe i pieniądze podatników, które zamiast iść na zapobieganie
tragediom idą na statystyczną produkcję schwytanych na gorącym uczynku
"niebezpiecznych" rowerowych "przestępców", których potem jeszcze trzeba
proceduralnie i sądownie obrobić niczym członków sycylijskiej mafii.
Oczywiście każdy pijany uczestnik ruchu stwarza zagrożenie, ale ile
proporcjonalnie wypadków, w których zginął ktoś inny niż sam rowerowy pijak,
spowodowali rowerzyści??? Raczej niewiele, a pijany kierowca dwutonowego
blaszaka pędzącego 90km/h oprócz siebie zabije też innych.
-
48. Data: 2009-04-08 19:24:53
Temat: Re: Możnakarać pijanych rowerzystów jak kierowców - będzie Strassburg?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@N...o2.pl> napisał w wiadomości
news:grit7g$gnf$1@z-news.wcss.wroc.pl...
W praktyce nad tym, by kara była adekwatna do zagrożenia powinien przecież
czuwać przede wszystkim sąd. To, że za dane przestępstwo górna granica kary
jest 3 lata nie oznacza, że każdy musi dostać taką karę. Tyle, że zrobiono
nagonkę i sądy zaczęły karać rowerzystów, jak kierowców.
-
49. Data: 2009-04-08 20:02:56
Temat: Re: TK: Możnakarać pijanych rowerzystów jak kierowców - będzie Strassburg?
Od: Johnson <j...@n...pl>
r...@p...onet.pl pisze:
> Chodzi o to że jednakowa kara dla pijanego kierowcy samochodu jak i rowerzysty
> jest idiotyzmem.
>
A widziałeś kk ? Najpierw przeczytaj a potem pleć bzdury.
--
@2009 Johnson
Audiatur et altera pars
-
50. Data: 2009-04-08 20:04:14
Temat: Re: TK: Możnakarać pijanych rowerzystów jak kierowców - będzie Strassburg?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Olgierd pisze:
> Bardzo możliwe, że tak by było, i bardzo możliwe, że TK by tak orzekł.
> Gdyby sąd, który wystąpił z pytaniem prawnym dał mu na to szansę.
> Niestety, wniosek był beznadziejny, a TK jest związany jego treścią.
>
Nie można napisać sensownego wniosku w takiej sprawie bo ten przepis
wcale nie jest sprzeczny z konstytucją. Jest głupi ale zgodny z konstytucją.
--
@2009 Johnson
Audiatur et altera pars