Czy szkolne zespoły i w ogóle rózne kapele czy zaespoły muszą płacić za
granie piosenek innych wykonawców?? Jak patrzy na tą sprawę prawo?? Proszę o
odpowiedź.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Mateusz Klimek <m...@N...gazeta.pl> napisał(a):

> Czy szkolne zespoły i w ogóle rózne kapele czy zaespoły muszą płacić za
> granie piosenek innych wykonawców?? Jak patrzy na tą sprawę prawo?

Co to znaczy "szkolny zespół"? Gdzie gracie i na jakich warunkach?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Mateusz 18 kwietnia 2004, 16:05:43, szrajbnął:
> Czy szkolne zespoły i w ogóle rózne kapele czy zaespoły muszą płacić za
> granie piosenek innych wykonawców?? Jak patrzy na tą sprawę prawo?? Proszę o
> odpowiedź.

Jesli czerpiecie dochod i macie wystepy publiczne na ktore np. sa
bilety dla ludzi z zewnatrz to musicie odprowadzac czesc wplywow do zaiksu
(albo oplata zryczaltowana, dokladnie nie wiem co za co).
--
Drwal GG:2006587 [ROT13!]q...@b...cy
zdjecie.moje.prv.pl /\ drwal.ws.prv.pl
D850MHZ,256MBSDRRAM \/ GF2MX64MB,WinXP
[-DivineDragons-] VLO w Pń Pozdrawiam!

do góry

Roman G. <r...@g...pl> napisał(a):

> Mateusz Klimek <m...@N...gazeta.pl> napisał(a):
>
> > Czy szkolne zespoły i w ogóle rózne kapele czy zaespoły muszą płacić za
> > granie piosenek innych wykonawców?? Jak patrzy na tą sprawę prawo?
>
> Co to znaczy "szkolny zespół"? Gdzie gracie i na jakich warunkach?
>
Szkolny zespół to zespół stworzony w szkole. Grają w nim uczniowei i jedne
nauczyciel. Zespoł ten gra na szkolnych imprezach jak np. Święto szkoły w
którym wziąść mogą udział wszysycy mieszkańcy miasta. Jak z tym jest? Czy
granie utworów tych zespołów nie jest przestępstwem. Czy nie jest to
kradzież dóbr intelektualnych? Czy jeśli np. na Święcie szkoły szkoła
uzyskuje pieniadze z innych źródeł a zespół tylko urozmaica czas to zcy jest
to legalne? Proszę o odpowiedź. Z poważaniem, Mateusz Klimek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Mateusz 19 kwietnia 2004, 17:14:01, szrajbnął:
> Szkolny zespół to zespół stworzony w szkole. Grają w nim uczniowei i jedne
> nauczyciel. Zespoł ten gra na szkolnych imprezach jak np. Święto szkoły w
> którym wziąść mogą udział wszysycy mieszkańcy miasta. Jak z tym jest? Czy
> granie utworów tych zespołów nie jest przestępstwem. Czy nie jest to
> kradzież dóbr intelektualnych? Czy jeśli np. na Święcie szkoły szkoła
> uzyskuje pieniadze z innych źródeł a zespół tylko urozmaica czas to zcy jest
> to legalne?

Jest to nielegalne, trzeba uiscic stosowna oplate zaiksowi.
Teoretycznie taksowkarz czy sprzedawca wlaczajac radio nie zwieksza
dochodow ale zaplacic zaiksowi za to trzeba.

P.S.
Nie jestem prawnikiem, ale raczej pewny tego co pisze :)
--
Drwal GG:2006587 [ROT13!]q...@b...cy
zdjecie.moje.prv.pl /\ drwal.ws.prv.pl
D850MHZ,256MBSDRRAM \/ GF2MX64MB,WinXP
[-DivineDragons-] VLO w Pń Pozdrawiam!

do góry

In article <c60qbp$jgv$1@inews.gazeta.pl>, Mateusz Klimek wrote:
> Szkolny zespół to zespół stworzony w szkole. Grają w nim uczniowei i jedne
> nauczyciel. Zespoł ten gra na szkolnych imprezach jak np. Święto szkoły w
> którym wziąść mogą udział wszysycy mieszkańcy miasta. Jak z tym jest? Czy
> granie utworów tych zespołów nie jest przestępstwem. Czy nie jest to
> kradzież dóbr intelektualnych? Czy jeśli np. na Święcie szkoły szkoła
> uzyskuje pieniadze z innych źródeł a zespół tylko urozmaica czas to zcy jest
> to legalne? Proszę o odpowiedź. Z poważaniem, Mateusz Klimek

Jesli z tym graniem i imprezami na ktorych sie to odbywa nie wiaze sie
jakiekolwiek osiaganie dochodow a szkola nie jest szkola prywatna to jest
to dozowlone:

Art. 31.
Wolno nieodplatnie wykonywac publicznie opublikowane utwory literackie,
muzyczne i slowno-muzyczne, jezeli nie laczy sie z tym osiaganie korzysci
majatkowych. Dotyczy to w szczególnoci okazjonalnego wykonywania na zywo,
zwizanego ze sprawowaniem kultu religijnego, uroczystosciami pastwowymi,
szkolnymi, obchodami i imprezami powszechnie dostepnymi, z wylaczeniem
jednak imprez reklamowych, promocyjnych i wyborczych.
(Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych)

PS. Nie jestem prawnikiem, ale chcialo mi sie przeczytac tresc Prawa
Autorskiego.

--
Marcin

do góry