Witam

Czy mój pracodawca może nakazać mi udział w szkoleniu, które będzie trwało
przez kilka kolejnych sobót?
Standardowo pracuję od poniedziałku do piątku i wszystkie soboty mam wolne.
Pracodawca nie chce w żaden sposób wynagrodzić poświęconego czasu (dzień
wolny, dodatkowa zapłata), twierdząc, że obowiązkiem pracownika jest
podwyższanie swoich kwalifikacji.

Co ja mogę zrobić, czy prawnie mogę odmówić ???

pozdrawiam,
SHREK

do góry

SHREK wrote:

> Czy mój pracodawca może nakazać mi udział w szkoleniu, które będzie
> trwało przez kilka kolejnych sobót?
> Standardowo pracuję od poniedziałku do piątku i wszystkie soboty mam
> wolne. Pracodawca nie chce w żaden sposób wynagrodzić poświęconego
> czasu (dzień wolny, dodatkowa zapłata), twierdząc, że obowiązkiem
> pracownika jest podwyższanie swoich kwalifikacji.
>
> Co ja mogę zrobić, czy prawnie mogę odmówić ???

Odmówić oczywiście możesz... i od razu szukać nowej pracy bo
prawdopodobnie zostaniesz zwolniony z powodu braku kwalifikacji.
Jeśli za to szkolenie nie płacisz z własnej kieszeni, to ciesz się, że
jest jeszcze pracodawca, który dba o twój rozwój

do góry

Użytkownik "SHREK" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bkp659$6df$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> > Standardowo pracuję od poniedziałku do piątku i wszystkie soboty mam
wolne.
> Pracodawca nie chce w żaden sposób wynagrodzić poświęconego czasu (dzień
> wolny, dodatkowa zapłata), twierdząc, że obowiązkiem pracownika jest
> podwyższanie swoich kwalifikacji.
>
> >
> pozdrawiam,
> SHREK

Re : Z Twojego pytania nie wynika, aby było to dokształcanie w placówce
podległej MEN (studia wieczorowe, zaoczne, doktoranckie), dokształcanie
lekarzy -specjalizacje (tutaj sprawa jest sporna), czy też związane z
aplikacją (istnieje tu rozporządzenie MS) lub podobne formy kształcenia,
gdzie możemy używać pojęcia urlopu szkoleniowego i gdzie ma zastosowanie
wspólne rozporządzenie MEN i dawnego MPiPS. Zagadnienie to więc pominę.

A zatem przywołajmy Kodeks Pracy :

Art. 128. Czasem pracy jest czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji
pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do WYKONYWANIA
PRACY.
Pobieranie nauk nie jest wykonywaniem pracy, ale jest wyjątek :

Kodeks Pracy rozdział VIII Szkolenia :
Art. 2373. § 1. Nie wolno dopuścić pracownika do pracy, do której
wykonywania nie posiada on wymaganych kwalifikacji lub potrzebnych
umiejętności (...)
§ 2. (107) Pracodawca jest obowiązany zapewnić przeszkolenie pracownika w
zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy przed dopuszczeniem go do pracy
(...)
§ 3. Szkolenia, o których mowa w § 2, odbywają się w czasie pracy i na koszt
pracodawcy.

Jak widzisz obowiązki pracodawcy określone w przywołanym przepisie dotyczą
tylko szkoleń BHP. Wystarczy ?


Czy mój pracodawca może nakazać mi udział w szkoleniu, które będzie trwało
przez kilka kolejnych sobót?

Re : Pracodawca nie może nakazać Ci, abyś był mądrzejszy i więcej wiedział.
To sprawa Twojego wyboru. Może natomiast tego od Ciebie oczekiwać. I jeśli
nie posiadasz kwalifikacji do wykonywanej pracy - ma prawny obowiązek nie
dopuścić do jej wykonywania przez Ciebie - ze wszystkimi tego
konsekwencjami (również na liście płac).

Art. 17 ( + 94 p. 6 ) KP : Pracodawca jest obowiązany ułatwiać
pracownikom podnoszenie kwalifikacji zawodowych.
Czy zorganizowanie szkolenia i poniesienie jego kosztu jest wg Ciebie
ułatwieniem ?

Co ja mogę zrobić, czy prawnie mogę odmówić ???
Re : Oczywiście - podobnie jak możesz porzucić pracę, albo poprosić
pracodawcę, aby przeniósł Cię (jeśli zechce) na stanowisko ciecia. Ale tam
też trzeba niestety mieć jakieś przeszkolenie...
AR

Ps. A tak na marginesie zadziwia mnie sytuacja, kiedy pracodawca nie mając
takiego obowiązku pragnie zapłacić za to, że pracownik zdobędzie większą
wiedzę i umiejętności (dla siebie Kolego, dla siebie ...) , organizuje MU to
, zaś pracownik jeszcze się przed tym broni.
Kolego Shrek (czy jak tam się zwiesz) ! W większości zawodów pracownicy aby
utrzymać się na rynku pracy ustawicznie szkolą się we własnym zakresie, w
swoim czasie wolnym i często za ciężkie pieniądze własne - nie pracodawcy.
Twojemu pracodawcy powinieneś jeszcze pięknie podziękować za to, że chce
ciebie ZA DARMO szkolić i ( co z tego wynika) ma wobec Ciebie jakieś plany
w jego firmie. Zwykle warunkiem wysłania pracownika na szkolenie jest
podpisanie przez tegoż pracownika zobowiązania, że będzie on pracował u
kierującego na szkolenie przez ileś tam lat, albo zwróci wyłożone na jego
szkolenie pieniądze. Coś Twój pracodawca jest baaardzo liberalny. Albo masz
takie kwalifikacje, że czeka na Ciebie kilkadziesiąt intratnych ofert pracy
do podjęcia natychmiast.

do góry