-
21. Data: 2006-05-24 13:51:39
Temat: Re: Szkodliwość społeczna czynu
Od: Johnson <j...@n...pl>
Jarek Spirydowicz napisał(a):
>
>> Jak ktoś nie umie czytać
>> to powinien się nie odzywać.
>>
> Coś podpisujące się Johnson napisało, że przy ocenianiu stopnia
> społecznej szkodliwości czynu liczy się wybite zęby. Nie wiem, czy to
> jest to, co chciało napisać, i już mnie to nie interesuje.
Napisałem to co chciałem i to co miałem na myśli.
Ty przeczytałeś jak ty chciałeś, ale nie ze zrozumieniem języka .
>
> Do reszty grupy: dużo tu takiego czegoś? Bo nowy jestem i nie wiem, czy
> włączać filtrowanie, czy jest tego na tyle mało, że da się zapamiętać.
>
Dużo takich jak ty.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."