eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 135

  • 61. Data: 2008-12-28 19:59:33
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail t...@w...spam.wypad.polska napisał(a) w poprzednim
    odcinku co następuje:

    > Pewnie.
    > Nawet jak ci dziewczyna poroże dorobi - nie dałeś rady zaspokoić i
    > wszystko.

    nie, nie - zapomniałes o swoim innym poscie.
    W takiej sytuacji ona jest KURWA - nie pamietasz?

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Delikatnie chwytasz, rozchylasz nogi, bierzesz do ust i zaczynasz
    ssać i ssać... raz szybciej, raz wolniej. Tak właśnie je się raki.


  • 62. Data: 2008-12-28 19:59:35
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail w...@g...pl.invalid napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    > a producent drogi dał ci gwarancje, ze zawsze bedzie prosta i sucha?

    nie, ale np. zgodnie z pewnymi przepisami powinien drogew utrzymywac w
    dobrym stanie.
    Zgodnie z innymi przepisami powinien droge dobrze budowac, a jak juz sie
    nie udało to najbardziej niebezpieczne fragmenty specjalnie oznaczac.
    Ergo - jezeli zjazd z wiaduktu jest pochylony w zła strone to warto o taki
    fragment specjalnie zadbac.
    I zeby była jasnosc - ja naprawde nie chce popadac w przesade - o
    zachowaniu w takiej sytuacji powinno decydowac szereg uwarunkowan (np. czy
    w tym miejscu zdarzały sie wczesniej stłuczki, czy ktos juz monitował
    sypanie tego fragmentu itd. itd)

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Jak mogę powiedzieć, co myślę, dopóki
    nie przekonam się, co mówię?" E.M. Forster


  • 63. Data: 2008-12-28 20:09:35
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:28122008.5F57AD2C@budzik61.poznan.pl Budzik
    <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

    >> Wolę np. do sądu, jak już przegniesz pałę w obrażaniu mnie.
    >> W tym wątku pojawiło się pewnie z 50 postów z surowymi
    >> ocenami - i obeszło się bez wyzwisk.
    > Tomku, chciałbym tylko zwrócic twoja uwage, ze Jotte pisze, iz na karków
    > wzywa sie policje
    Tyle to chyba nawet on zrozumiał.

    > ale z drugiej strony ma o tej policji takie zdanie, ze
    > jak jest slizgawka na zakrecie to ta policja nawet nie potrafi tego
    > miejsca dobrze oznaczyc.
    Ja? Gdzie? Po jakie licho łżesz?

    > Z drugiej strony, kobieta, ktora nie jest szczesliwa w swoim
    > małzenstwie, w oczach Jotte, znajacego sytuacje tylko z jednej relacji
    > meza, jest kurwa.
    Jak kobieta nie jest szczęśliwa w małżeństwie to je uczciwie rozwiązuje, a
    nie pozostając w nim pierdoli się na boku.
    Inaczej to zwykła kurwa, jasne?

    > Nie wiem, czy warto sie nad obelgami dalej
    > zastanawiac,
    W ogóle niewiele wiesz.

    > co nie zmienia faktu, iz takj ak napisalem wczesniej,
    > powinienes od razu dzwonic na policje.
    A zaraz potem do psychiatry.
    A może byście to razem zrobili?

    --
    Jotte


  • 64. Data: 2008-12-28 20:11:56
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:28122008.72DD872A@budzik61.poznan.pl Budzik
    <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

    >> Pewnie.
    >> Nawet jak ci dziewczyna poroże dorobi - nie dałeś rady zaspokoić i
    >> wszystko.
    > nie, nie - zapomniałes o swoim innym poscie.
    > W takiej sytuacji ona jest KURWA - nie pamietasz?
    Dawaj, obronię moje zdanie albo się przyznam do błędu.

    --
    Jotte


  • 65. Data: 2008-12-28 20:13:19
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:gj8kuf$cpi$1@atlantis.news.neostrada.pl pawelj
    <p...@p...onet.pl> pisze:

    >> Dobry kierowca już by był czujny...
    > Nieprawda
    Prawda.

    >> no ale mówmy o tobie... ;)
    > Nie byłby bo nic nie wskazywało na to że może być ślisko.
    To proste - _zawsze_ może być ślisko (choćby olej). Zawsze może być
    przeszkoda na drodze. Wiele tysięcy kilometrów przed tobą ale pojmij to i
    obyś dożył nie zostając kaleką.

    > No widzisz ja akurat samochodu nie rozbiłem.
    Bardzo się cieszę.

    >> Reszta (przypuszczę, że wielokrotnie liczniejsza) albo przewidziała,
    >> albo nie przewidziała tylko na tyle dobrze umiała prowadzić, że choć
    >> zaskoczeni opanowali auto, nie wywijali idiotycznych piruetów i w
    >> rowie nie lądowali.
    > Statystyk dokładnych nikt tam pewnie nie prowadził. Ale ja przez ten czas
    > jak tam stałem nie widziałem ani jednego samochodu który przejechał by
    > ten zakręt normalnie.
    A po co tam stałeś? Gap?

    >> Musisz poćwiczyć technikę jazdy.
    > A bardzo chętnie bym to zrobił. Tylko wskaż mi gdzie to mogę zrobić.
    > Bo sam to se mogę ćwiczyć. Chciałbym to zrobić pod okiem kogoś kto
    > potrafi nauczyć
    Najpierw znajdź w jakiejś dogorywającej bibliotece książkę Sobiesława Zasady
    pt. Prędkość bezpieczna (albo szybkość, nie pamiętam). Zrób co napisał,
    znajdź jakiś plac i ćwicz. Potem szukaj, ja się prosiłem lokalnych znanych
    mi kierowców sportowych (sam uprawiałem sporty motorowe, więc było mi trochę
    łatwiej), nie umiem nic innego poradzić, bo szkoły doskonalenia jazdy to
    chyba rzaczej nie jest dobra rada.

    >>> Wracałem po trzech godzinach. Piaskarki dalej nie było.
    >> To akurat nie dziwi.
    > Dziwi za to co innego. Coś co się w tym wątku ujawniło.
    > Tomek -wątkotwórca zwrócił uwagę na problem śliskiej drogi. Tylko jedna
    > osoba mu doradziła coś mądrego.
    To pewnie ja. Nauczyć się porządnie prowadzić, nie? :))))

    > Ja spotkałem na drodze podobną sytuację tyle, że obecna była policja.
    > Uważam, że powinni zabezpieczyć jakoś tak niebezpieczny zakręt.
    > I nic do tego nie mają umiejętności czy ich brak.
    Bzdura. Umiejętności to podstawa. Kierowca musi umieć jeździć, lekarz
    leczyć...
    Chciałbyś się leczyć u lekarza co leczyć nie umie?

    > Jasnowidzów też raczej mało po drogach jeździ.
    Pewnie nie, ale i nie potrzeba.
    Wystarczyłoby jak będą jeździć myślący o odpowiednich umiejętnościach.
    Tak jednak nie będzie, to utopia.

    --
    Jotte


  • 66. Data: 2008-12-28 20:43:42
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: "pawelj" <p...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:gj8ml0$duc$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:gj8kuf$cpi$1@atlantis.news.neostrada.pl pawelj
    > <p...@p...onet.pl> pisze:
    >
    >>> Dobry kierowca już by był czujny...
    >> Nieprawda
    > Prawda.
    Nieprawda.
    > To proste - _zawsze_ może być ślisko (choćby olej). Zawsze może być
    To faktycznie jest prawda. Tylko jak tak byśmy do tego podeszli to więcej
    jak 20/h by dobry kierowca nigdy nie pojechał.
    Jeżeli jechałeś kiedyś po rozlanym oleju to zrozumiesz - jeżeli nie to na
    próżno moje tłumaczenia.
    > przeszkoda na drodze. Wiele tysięcy kilometrów przed tobą ale pojmij to i
    > obyś dożył nie zostając kaleką.
    I kilka setek tysięcy za mną bezwypadkowej jazdy.

    > A po co tam stałeś? Gap?
    NIe. Naturalne dla mnie było zatrzymać się widząc kilka samochodów w rowie.
    No i pogadać z policjantami żeby jednak coś wymyślili.
    Wypchaliśmy dwa autka z rowu jedno nam w tym czasie przybyło nowe. Tyle że
    ja już więcej czasu nie miałem i musiałem jechać.

    > Najpierw znajdź w jakiejś dogorywającej bibliotece książkę Sobiesława
    > Zasady pt. Prędkość bezpieczna (albo szybkość, nie pamiętam). Zrób co
    > napisał, znajdź jakiś plac i ćwicz. Potem szukaj, ja się prosiłem
    > lokalnych znanych mi kierowców sportowych (sam uprawiałem sporty motorowe,
    > więc było mi trochę łatwiej), nie umiem nic innego poradzić, bo szkoły
    > doskonalenia jazdy to chyba rzaczej nie jest dobra rada.
    Dlaczego? Wg mnie lepsza byłaby nauka w takiej szkole niż z książki.

    > To pewnie ja. Nauczyć się porządnie prowadzić, nie? :))))
    Daleki od prawdy jesteś

    >
    >> Ja spotkałem na drodze podobną sytuację tyle, że obecna była policja.
    >> Uważam, że powinni zabezpieczyć jakoś tak niebezpieczny zakręt.
    >> I nic do tego nie mają umiejętności czy ich brak.
    > Bzdura.
    Bzdury waść wypisujesz i tyle. Umiejętności umiejętnościami ale ze strony
    bezpiecznego utrzymania ruchu na drodze kilka godzin nieposypany zakręt to
    przegięcie.
    > Umiejętności to podstawa. Kierowca musi umieć jeździć, lekarz

    > Chciałbyś się leczyć u lekarza co leczyć nie umie?
    Wcale nie mam pewności że ci co mnie leczą potrafią to robić.

    --
    PawełJ


  • 67. Data: 2008-12-28 20:45:27
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: "pawelj" <p...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:gj8mil$dsk$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:28122008.72DD872A@budzik61.poznan.pl Budzik
    > <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:
    >
    >>> Pewnie.
    >>> Nawet jak ci dziewczyna poroże dorobi - nie dałeś rady zaspokoić i
    >>> wszystko.
    >> nie, nie - zapomniałes o swoim innym poscie.
    >> W takiej sytuacji ona jest KURWA - nie pamietasz?
    > Dawaj, obronię moje zdanie albo się przyznam do błędu.

    Oj panie Jarku coś pamięć szwankuje. To po świętach tak?
    "Jak kobieta nie jest szczęśliwa w małżeństwie to je uczciwie rozwiązuje, a
    nie pozostając w nim pierdoli się na boku.
    Inaczej to zwykła kurwa, jasne?"

    --
    PawełJ


  • 68. Data: 2008-12-28 20:57:58
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:gj8otr$3s8$1@nemesis.news.neostrada.pl pawelj
    <p...@p...onet.pl> pisze:

    >>>> Dobry kierowca już by był czujny...
    >>> Nieprawda
    >> Prawda.
    > Nieprawda.
    Dziecko jesteś.

    >> To proste - _zawsze_ może być ślisko (choćby olej). Zawsze może być
    > To faktycznie jest prawda. Tylko jak tak byśmy do tego podeszli to więcej
    > jak 20/h by dobry kierowca nigdy nie pojechał.
    Dziwaczna teza.

    > Jeżeli jechałeś kiedyś po rozlanym oleju to zrozumiesz - jeżeli nie to na
    > próżno moje tłumaczenia.
    Tłumaczenia??? Te brednie to tłumaczenia być mają???

    >> przeszkoda na drodze. Wiele tysięcy kilometrów przed tobą ale pojmij
    >> to i obyś dożył nie zostając kaleką.
    > I kilka setek tysięcy za mną bezwypadkowej jazdy.
    Jesteś więc lepszy niż Senna i Schumacher.
    Oj, jak mnie śmieszą takie gaskonady.

    >> Najpierw znajdź w jakiejś dogorywającej bibliotece książkę Sobiesława
    >> Zasady pt. Prędkość bezpieczna (albo szybkość, nie pamiętam). Zrób co
    >> napisał, znajdź jakiś plac i ćwicz. Potem szukaj, ja się prosiłem
    >> lokalnych znanych mi kierowców sportowych (sam uprawiałem sporty
    >> motorowe, więc było mi trochę łatwiej), nie umiem nic innego
    >> poradzić, bo szkoły doskonalenia jazdy to chyba rzaczej nie jest
    >> dobra rada.
    > Dlaczego? Wg mnie lepsza byłaby nauka w takiej szkole niż z książki.
    Najpierw przeczytaj, potem gadaj.

    >> To pewnie ja. Nauczyć się porządnie prowadzić, nie? :))))
    > Daleki od prawdy jesteś
    Cóż to jest prawda?

    >>> Ja spotkałem na drodze podobną sytuację tyle, że obecna była policja.
    >>> Uważam, że powinni zabezpieczyć jakoś tak niebezpieczny zakręt.
    >>> I nic do tego nie mają umiejętności czy ich brak.
    >> Bzdura.
    > Bzdury waść wypisujesz i tyle. Umiejętności umiejętnościami ale ze strony
    > bezpiecznego utrzymania ruchu na drodze kilka godzin nieposypany zakręt
    > to przegięcie.
    No niech będzie.

    >> Umiejętności to podstawa. Kierowca musi umieć jeździć, lekarz
    >> Chciałbyś się leczyć u lekarza co leczyć nie umie?
    > Wcale nie mam pewności że ci co mnie leczą potrafią to robić.
    To niech posypują zakręty przynajmniej..; ;))))

    --
    Jotte


  • 69. Data: 2008-12-28 21:09:27
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:gj8p14$418$1@nemesis.news.neostrada.pl pawelj
    <p...@p...onet.pl> pisze:

    >>>> Pewnie.
    >>>> Nawet jak ci dziewczyna poroże dorobi - nie dałeś rady zaspokoić i
    >>>> wszystko.
    >>> nie, nie - zapomniałes o swoim innym poscie.
    >>> W takiej sytuacji ona jest KURWA - nie pamietasz?
    >> Dawaj, obronię moje zdanie albo się przyznam do błędu.
    > Oj panie Jarku coś pamięć szwankuje. To po świętach tak?
    > "Jak kobieta nie jest szczęśliwa w małżeństwie to je uczciwie
    > rozwiązuje, a nie pozostając w nim pierdoli się na boku.
    > Inaczej to zwykła kurwa, jasne?"
    Myślałem, że chodzi o jakąś moją dawną wypowiedź. Cytowaną przez ciebie -
    choć przez gęstą mgłę - jeszcze nieco pamiętam.
    Tak, jak się pierdoli na boku to kurwa to jest.
    I nie przypisuj mi, kurwa, imienia bo mnie to, kurwa, wkurwia.





    Zdenerwowałem się, czy co, bo się odezwałem nieco wulgarnie???

    --
    Jotte


  • 70. Data: 2008-12-28 21:14:33
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail t...@w...spam.wypad.polska napisał(a) w poprzednim
    odcinku co następuje:

    >>> Wolę np. do sądu, jak już przegniesz pałę w obrażaniu mnie.
    >>> W tym wątku pojawiło się pewnie z 50 postów z surowymi
    >>> ocenami - i obeszło się bez wyzwisk.
    >> Tomku, chciałbym tylko zwrócic twoja uwage, ze Jotte pisze, iz na
    >> karków wzywa sie policje
    > Tyle to chyba nawet on zrozumiał.
    >
    moze latwiej byłoby dyskutowac a nie sie przekrzykiwac, gdybys nie kroił
    zdan i wypowiedzi w polowie sensu i odnosił sie do całosci.

    >> ale z drugiej strony ma o tej policji takie zdanie, ze
    >> jak jest slizgawka na zakrecie to ta policja nawet nie potrafi tego
    >> miejsca dobrze oznaczyc.
    > Ja? Gdzie? Po jakie licho łżesz?
    >
    Łzesz? Co ty, z sejmu sie urwałes, ze tyle agresji w tobie?
    "> A policja była bezradna w swej głupocie.
    Jak to policja."
    Message-ID: <gj8me1$dnb$1@news.dialog.net.pl>

    >> Z drugiej strony, kobieta, ktora nie jest szczesliwa w swoim
    >> małzenstwie, w oczach Jotte, znajacego sytuacje tylko z jednej
    >> relacji meza, jest kurwa.
    > Jak kobieta nie jest szczęśliwa w małżeństwie to je uczciwie
    > rozwiązuje, a nie pozostając w nim pierdoli się na boku.
    > Inaczej to zwykła kurwa, jasne?
    >
    Nigdy nie wydałbym takiego osadu tak kategorycznie i jednoznacznie jak ty.
    Potrafie wyobrazic sobie przynajmniej kilkanascie powodów dlaczego nie jest
    to takie oczywiste jak piszesz. Zupelnie pomijam uzyty jezyk.

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Obdarowany mówi dziękuję,
    a w duchu myśli - jeleń!" Richard Fish

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1