eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 135

  • 51. Data: 2008-12-28 18:33:01
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Budzik wrote:
    > Osobnik posiadający mail h...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >> zaskarż producentów noży, bo wczoraj przyciąłeś sobie palec.
    >> albo producentów golaczek, bo rano zadrżała Ci ręka...
    >>
    > Bardziej idiotycznego porównania to jeszcze nie widziałem.
    > I zebyś chciał wiedzieć - jak kupię nóz i tenże nóż, jak się okaże nie
    > bedzie chciał kroic, jak bedzie mokry to bede żadał od producenta
    > wyrównania strat.
    > A jak maszynka do golenia porazi mnie prądem to tez do producenta bede miał
    > pretensje.
    > A jak mi sie zepsuje DVD i oddam do autoryzowanego serwisu gdzie zgodnie z
    > gwarancja maja mi to DVd naprawic a tego nie zrobia to tez nie bede sobie
    > tłumaczy ze przeciez wszystko jest ok.
    >
    >
    a producent drogi dał ci gwarancje, ze zawsze bedzie prosta i sucha?


  • 52. Data: 2008-12-28 18:43:58
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 28-12-2008 o 19:29:28 Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>
    napisał(a):

    >> chciałbym wiedzieć
    >> kto mnie oświecił, napisać na ten temat wiersz i wysłać
    >> go gdzieś.
    > Najlepiej do lekarza...

    Wolę np. do sądu, jak już przegniesz pałę w obrażaniu mnie.
    W tym wątku pojawiło się pewnie z 50 postów z surowymi
    ocenami - i obeszło się bez wyzwisk.

    Ty wyszedles z samodzielna inicjatywa rzucania mięsem,
    wiec teraz miej jaja dac na siebie namiary.
    Przecież jako debil i półgłowek nie wysmażę żadnego
    pisma które jakikolwiek sąd łyknie, a jak już nawet
    coś wysmażę to będzie to tak absurdalne że nawet cię nie wezwa.

    To co - masz jaja czy wymiekasz ?


  • 53. Data: 2008-12-28 18:44:33
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail t...@w...spam.wypad.polska napisał(a) w poprzednim
    odcinku co następuje:

    >> Bo nawet ustawienie głupiego trójkąta by pomogło czy choćby inne
    >> postawienie radiowozu.
    >> A dla tych co twierdzą że to lodowisko można było przewidzieć mówię że
    >> nie można było.
    > To nie tak. Po prostu ty i paru innych nie daliście sobie rady, za małe
    > umiejętności.

    W ten sposób mozna wytłumaczyc wszystko.

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę
    zmienić, odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić, i szczęścia,
    aby mi się jedno z drugim nie popieprzyło." Stephen King


  • 54. Data: 2008-12-28 18:47:40
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 28-12-2008 o 19:33:01 witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):

    > Budzik wrote:
    >> Osobnik posiadający mail h...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    >> następuje:
    >>
    >>> zaskarż producentów noży, bo wczoraj przyciąłeś sobie palec.
    >>> albo producentów golaczek, bo rano zadrżała Ci ręka...
    >> Bardziej idiotycznego porównania to jeszcze nie widziałem.
    >> I zebyś chciał wiedzieć - jak kupię nóz i tenże nóż, jak się okaże nie
    >> bedzie chciał kroic, jak bedzie mokry to bede żadał od producenta
    >> wyrównania strat.
    >> A jak maszynka do golenia porazi mnie prądem to tez do producenta bede
    >> miał pretensje.
    >> A jak mi sie zepsuje DVD i oddam do autoryzowanego serwisu gdzie
    >> zgodnie z gwarancja maja mi to DVd naprawic a tego nie zrobia to tez
    >> nie bede sobie tłumaczy ze przeciez wszystko jest ok.
    > a producent drogi dał ci gwarancje, ze zawsze bedzie prosta i sucha?

    Tyle że to była analogia do skarżenie producenta auta za to że wpadło w
    poślizg



  • 55. Data: 2008-12-28 18:57:54
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:28122008.0153B1B9@budzik61.poznan.pl Budzik
    <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

    >>> A dla tych co twierdzą że to lodowisko można było przewidzieć mówię że
    >>> nie można było.
    >> To nie tak. Po prostu ty i paru innych nie daliście sobie rady, za małe
    >> umiejętności.
    > W ten sposób mozna wytłumaczyc wszystko.
    Pewnie.
    Nawet jak ci dziewczyna poroże dorobi - nie dałeś rady zaspokoić i wszystko.

    --
    Jotte


  • 56. Data: 2008-12-28 19:03:10
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:op.umvybkd5l60ql1@unk Tomek <t...@o...pl> pisze:

    >>> chciałbym wiedzieć
    >>> kto mnie oświecił, napisać na ten temat wiersz i wysłać
    >>> go gdzieś.
    >> Najlepiej do lekarza...
    > Wolę np. do sądu, jak już przegniesz pałę w obrażaniu mnie.
    Niżej przegnę, poczekaj chwilę.
    A na razie tak - ciebie się nie da obrazić. Cokolwiek powiem to tylko
    prawda.

    > W tym wątku pojawiło się pewnie z 50 postów z surowymi
    > ocenami - i obeszło się bez wyzwisk.
    Nie wiem, nie czytam wszystkiego. Czytam debila piszę, że debil, i tyle.

    > Ty wyszedles z samodzielna inicjatywa rzucania mięsem,
    Cóż to ma znaczyć?

    > wiec teraz miej jaja dac na siebie namiary.
    Ty jesteś idiotą native czy po jakimś szkoleniu?

    > Przecież jako debil i półgłowek nie wysmażę
    Wiem, wiem... już to pisałem.

    Chciałeś do sądu, śmieszny chłopcze, tak? No to zrobimy w ten deseń - jesteś
    waść kretyn, dureń i palant, której to opinii mojej dałem niejeden raz wyraz
    publicznie, i co tu obecnie potwierdzam.
    Skarż mnie teraz za to.

    --
    Jotte


  • 57. Data: 2008-12-28 19:15:33
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 28-12-2008 o 20:03:10 Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>
    napisał(a):

    >
    > Chciałeś do sądu, śmieszny chłopcze, tak? No to zrobimy w ten deseń -
    > jesteś waść kretyn, dureń i palant, której to opinii mojej dałem
    > niejeden raz wyraz publicznie, i co tu obecnie potwierdzam.
    > Skarż mnie teraz za to.
    >

    Daj namiar i tyle, może być na priv, mail masz w nagłówkach.
    Po co grupę dodatkowo zaśmiecać. Jeśli masz rację to poza
    zwrotem kosztów procesu dopłacam drugie tyle, za fatygę.


  • 58. Data: 2008-12-28 19:26:17
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:op.umvzr7kll60ql1@unk Tomek <t...@o...pl> pisze:

    >> Chciałeś do sądu, śmieszny chłopcze, tak? No to zrobimy w ten deseń -
    >> jesteś waść kretyn, dureń i palant, której to opinii mojej dałem
    >> niejeden raz wyraz publicznie, i co tu obecnie potwierdzam.
    >> Skarż mnie teraz za to.
    > Daj namiar i tyle, może być na priv, mail masz w nagłówkach.
    > Po co grupę dodatkowo zaśmiecać. Jeśli masz rację to poza
    > zwrotem kosztów procesu dopłacam drugie tyle, za fatygę.
    Za głupi jesteś żeby mnie namierzyć?
    Nie martw się, nie ty jeden byś chciał, a nie umisz.
    Może po prostu wyznacz kwotę odszkodowania jakiej żądasz za ujawnienie swej
    głupoty, co?
    Pośmiejem się.
    Mogę cię też na Skypie prywatnie spostponować (trudne słowo, użyj googla).

    --
    Jotte


  • 59. Data: 2008-12-28 19:42:21
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: "pawelj" <p...@p...onet.pl>

    > Dobry kierowca już by był czujny...
    Nieprawda
    > no ale mówmy o tobie... ;)
    Nie byłby bo nic nie wskazywało na to że może być ślisko.
    >
    >> A policja była bezradna w swej głupocie.
    > Jak to policja.
    >
    >> Bo nawet ustawienie głupiego trójkąta by pomogło czy choćby inne
    >> postawienie radiowozu.
    >> A dla tych co twierdzą że to lodowisko można było przewidzieć mówię że
    >> nie można było.
    > To nie tak. Po prostu ty i paru innych nie daliście sobie rady, za małe
    > umiejętności.
    No widzisz ja akurat samochodu nie rozbiłem.
    Ale nie o to chodzi

    > Reszta (przypuszczę, że wielokrotnie liczniejsza) albo przewidziała, albo
    > nie przewidziała tylko na tyle dobrze umiała prowadzić, że choć zaskoczeni
    > opanowali auto, nie wywijali idiotycznych piruetów i w rowie nie lądowali.
    Statystyk dokładnych nikt tam pewnie nie prowadził. Ale ja przez ten czas
    jak tam stałem nie widziałem ani jednego samochodu który przejechał by ten
    zakręt normalnie.
    > Musisz poćwiczyć technikę jazdy.
    A bardzo chętnie bym to zrobił. Tylko wskaż mi gdzie to mogę zrobić.
    Bo sam to se mogę ćwiczyć. Chciałbym to zrobić pod okiem kogoś kto potrafi
    nauczyć
    >
    >> Wracałem po trzech godzinach. Piaskarki dalej nie było.
    > To akurat nie dziwi.

    Dziwi za to co innego. Coś co się w tym wątku ujawniło.
    Tomek -wątkotwórca zwrócił uwagę na problem śliskiej drogi. Tylko jedna
    osoba mu doradziła coś mądrego.
    Ja spotkałem na drodze podobną sytuację tyle, że obecna była policja.
    Uważam, że powinni zabezpieczyć jakoś tak niebezpieczny zakręt.
    I nic do tego nie mają umiejętności czy ich brak. Jasnowidzów też raczej
    mało po drogach jeździ.
    Jest ślisko - ok -może być jak to w zimie. Al skoro są na miejscu stróże
    prawa nasi dzielni to nie powinni dopuścić do niebezpieczeństwa.
    W tym konkretnym przypadku wystarczyło postawić radiowóz kilka metrów w
    innym miejscu i włączyć "koguta."

    Cholernie dziwne jest to - że wszyscy którzy się wypowiedzieli w tym wątku
    godzą się na taki stan rzeczy - policja niech stoi i patrzy pół dnia nie
    robiąc nic jak ludzie rozbijają samochody. Albo niech inni jadą rozbijać
    samochody - ważne że jeden z drugim przejechał. Paranoja. Przy ogólnym
    poklasku innych.

    --
    PawełJ


  • 60. Data: 2008-12-28 19:44:33
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail t...@o...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    > Wolę np. do sądu, jak już przegniesz pałę w obrażaniu mnie.
    > W tym wątku pojawiło się pewnie z 50 postów z surowymi
    > ocenami - i obeszło się bez wyzwisk.
    >
    Tomku, chciałbym tylko zwrócic twoja uwage, ze Jotte pisze, iz na karków
    wzywa sie policje, ale z drugiej strony ma o tej policji takie zdanie, ze
    jak jest slizgawka na zakrecie to ta policja nawet nie potrafi tego miejsca
    dobrze oznaczyc.
    Z drugiej strony, kobieta, ktora nie jest szczesliwa w swoim małzenstwie, w
    oczach Jotte, znajacego sytuacje tylko z jednej relacji meza, jest kurwa.
    Nie wiem, czy warto sie nad obelgami dalej zastanawiac, co nie zmienia
    faktu, iz takj ak napisalem wczesniej, powinienes od razu dzwonic na
    policje.

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Najpewniejszą metodą zachowania tajemnicy jest
    sprawienie, by ludzie wierzyli, że już ją znają." Frank Herbert

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1