11. Data: 2004-04-30 09:09:45
Temat: Re: Szczyt w W-wie (może już było)
Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c6runb$jli$5@news.onet.pl...
> Użytkownik "WOJSAL" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:c6qt5a$omt$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Art. 52
> > 1.. Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium
> > Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu.
> > Czy zakaz poruszania sie w wydzielonych miejscach,
> > nie jest ograniczeniem tej wolnosci?
>
> Nie, no pewnie. Pozwij jeszcze sąsiada, że ogrodził ogródek i przez to nie
> możesz w nim przebywać. To też narusza Konstytucję. :-) A ja chcę
> zamieszkać w Pałacu Prezydenckim? Do kogo mam napisać skargę, że
> Bo\\borowiki mnie nie wpuszczają?
>
Przypadki o ktorych mowisz dotycza konstytucyjnej ochrony
wlasnosci.
Ale mzona tu podac inne przyklady: np. droga publiczna
i majster od drogowcow zabrania ludziom sie paletac
po ternie budowy. Majster wydaje wtedy decyzje
sprzeczna z art. 52 i jego decyzje trzeba uszanowac.
Dlatego mowie: ten zapis z art 52 trzeba by poprawic
tak aby "owca byla syta i wilk caly".
Aby byla i wolnosc poruszania sie. I zeby ta wolnosc
byla ograniczana w koniecznych przypadkach.
To oczywiscie inny temat i na dluzsza dyskusje.
> A poważnie, to wolności konstytucyjne mogą być ograniczane ustawami.Skoro
> ustawa przewiduje, że z jakiś tam powodów można zamknąć jakiś teren, to
> wszystko jest w porządku.
A jaka ustawa pozwolila zamknac czesc miasta
stolecznego z powodu szczytowania?
>
> Przepraszam, ale paradoksem jest to, co Ty piszesz. Konstytucja zawiera
> zbiór norm ogólnych. Nie próbuj jej stosować bez znajomości ustaw.
>
A moze po prostu nie nalezy pisac ustaw bez znajomosci ustawy
zasadniczej?
Konstytucja nasza jest dosyc marnym dzielem. I nic na
to nie poradze ze sa tam i sprzecznosci i
szereg zapisow pod publiczke, po to by byly
a nie po to by je stosowac.
--
Pozdrawiam
WOJSAL (Wojciech Sałata)
http://www.wojsal.prv.pl