W dniu 17.12.2024 o 13:36, Kviat pisze:
> W dniu 17.12.2024 o 12:03, Tomasz Kaczanowski pisze:
>> W dniu 17-12-2024 o 10:53, J.F pisze:
>
>>> Ale ale ... "dopusciło do obrotu" ?
>>
>> Chyba nie bardzo, bo nie można było sobie kupić.... Dlatego takim
>> problemem było przebadanie składu w niezależnych laboratoriach....
>
> No jasne...
> Jeszcze by szurom wyszło, że czipów jednak nie ma i dlatego na wszelki
> wypadek szury nie badają w "swoich laboratoriach", a nie dlatego, że to
> wielki problem.
>
> Serio takim problemem dla szurów było skitrać skądś te kilka fiolek
> szczepionek z kilkuset tysięcy i je "niezależnie przebadać"? I pokazać
> wyniki tych badań.

Dodam tylko:
Miałem na myśli naszych polskich szurów, bo przecież w skali świata tego
było setki milionów albo i więcej.
Żadne "niezależne" laboratorium na świecie nie odważyło się podpierdolić
gdzieś kilku szczepionek do przebadania żeby móc ujawnić "spisek"?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

On Tue, 17 Dec 2024 13:44:18 +0100, Kviat wrote:
> W dniu 17.12.2024 o 13:36, Kviat pisze:
>> W dniu 17.12.2024 o 12:03, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>> W dniu 17-12-2024 o 10:53, J.F pisze:
>>
>>>> Ale ale ... "dopusciło do obrotu" ?
>>>
>>> Chyba nie bardzo, bo nie można było sobie kupić.... Dlatego takim
>>> problemem było przebadanie składu w niezależnych laboratoriach....
>>
>> No jasne...
>> Jeszcze by szurom wyszło, że czipów jednak nie ma i dlatego na wszelki
>> wypadek szury nie badają w "swoich laboratoriach", a nie dlatego, że to
>> wielki problem.
>>
>> Serio takim problemem dla szurów było skitrać skądś te kilka fiolek
>> szczepionek z kilkuset tysięcy i je "niezależnie przebadać"? I pokazać
>> wyniki tych badań.
>
> Dodam tylko:
> Miałem na myśli naszych polskich szurów, bo przecież w skali świata tego
> było setki milionów albo i więcej.
> Żadne "niezależne" laboratorium na świecie nie odważyło się podpierdolić
> gdzieś kilku szczepionek do przebadania żeby móc ujawnić "spisek"?

Podpierdolic nie tak łatwo, i karalne.
Ale te rosyjskie czy chinskie ktoś przebadał, i o ile pamietam
odrzucili dostawę, bo sie nie zgadzała z tym co wcześniej dostarczono
do badań. Chromatografem badali?

A tu ciekawa petycja
https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/P-9-20
22-000303_EN.html

Grafen znaleziono w szczepionkach, mimo, że nie deklarowano w
składzie. Kto tu kłamie ?


https://apnews.com/article/fact-check-fda-pfizer-doc
ument-vaccine-graphene-oxide-988165173107
to w koncu zawiera, czy nie zawiera ?

J.

do góry

W dniu 17-12-2024 o 13:36, Kviat napisał:
> W dniu 17.12.2024 o 12:03, Tomasz Kaczanowski pisze:
>> W dniu 17-12-2024 o 10:53, J.F pisze:
>
>>> Ale ale ... "dopusciło do obrotu" ?
>>
>> Chyba nie bardzo, bo nie można było sobie kupić.... Dlatego takim
>> problemem było przebadanie składu w niezależnych laboratoriach....
>
> No jasne...
> Jeszcze by szurom wyszło, że czipów jednak nie ma i dlatego na wszelki
> wypadek szury nie badają w "swoich laboratoriach", a nie dlatego, że to
> wielki problem.

problem w tym, ze dzięki obejściu prawa i przyjmowaniu na stan rezerwy
tych szczepionek omijano wymaganą prawem kontrolę seryjną, tak by mieć
pewność, ze nie było np problemów przy produkcji (po to są te kontrole).

>
> Serio takim problemem dla szurów było skitrać skądś te kilka fiolek
> szczepionek z kilkuset tysięcy i je "niezależnie przebadać"? I pokazać
> wyniki tych badań.

szurom może to by wystarczyło, jednak ludzie wolą robić oficjalne
badania, zgodne z prawem

> Przecież jakby wyszło, że szczepionki mają czipy, to ostatnim
> zmartwieniem służb (i społeczeństwa) byłoby skąd oni wzięli do tych
> swoich "badań" te kilka fiolek szczepionek...


czy te czipy co je wszcędzie widzisz są teraz z tobą w pokoju?

--
https://kaczus.ppa.pl

do góry

On Mon, 16 Dec 2024 19:06:53 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 16.12.2024 o 17:51, J.F pisze:
>>> Od prawie 100% w kampanii reklamowej do jakiś 60% w dwa tygodnie po
>>> busterze i całkowitego zaniku odporności po 25 tygodniach - przynajmniej
>>> tak to wychodziło w UK w co dwutygodniowych raportach.
>>
>> Jeśli chodzi o Astra-Zeneca, to przypomina mi się, że miała w wysokim
>> procencie chronić przed ciężką postacią choroby, takie jakieś
>> reklamówki szły.
>
> To co akurat wyżej podawałem to było dla fajzera. Dla moderny było
> niemal identycznie a astra szybko znikła - tania była to ciężko na niej
> zarobić;P

Czy taka tania to nie wiem, ale zaczęli ją oskarzać o NOP w postaci
zakrzepicy.

https://www.medicover.pl/koronawirus/szczepionka/ast
razeneca-zakrzepy/

U nas o ile pamietam podawano ją nauczycielom, widac nie zasługiwali
na lepszą :-)
I jednodawkowa była.


Ale ... 222 przypadki na 34 mln zaszczepionych ... tymczasem


https://pl.wikipedia.org/wiki/Zakrzepica_%C5%BCy%C5%
82_g%C5%82%C4%99bokich

"Na podstawie danych epidemiologicznych z Ameryki Północnej i Europy
Zachodniej szacuje się, że rocznie w Polsce występuje ok. 57 tys.
przypadków zakrzepicy żył głębokich oraz 36 tys. przypadków
zatorowości płucnej"

To chyba dane sprzed szczepien.
Z tym, że to rocznie. Czystym przypadkiem, ale w ciągu 2 tygodni po
szczepieniu, wychodziło by ponad 1500 zachorowań w skali kraju.


https://www.aptekaolmed.pl/blog/artykul/zakrzepica-p
rzyczyny-profilaktyka-czynniki-ryzyka-objawy-i-lecze
nie-zakrzepicy-zylnej-zakrzepica-zyl-glebokich-a-zak
rzepica-zyl-powierzchownych,526.html

" Ryzyko wystąpienia zakrzepicy żył kończyn dolnych zwiększa:
[...]
-duże stężenie estrogenów (hormonalna terapia zastępcza, antykoncepcja
hormonalna, ciąża, połóg)
-lot samolotem powyżej 4 godzin
-stany zapalne (sepsa, wysoka gorączka, COVID-19, odwodnienie)
"

>>> Wpływu na transmisję nie udalo się zbadać (przynajmniej w tych raportach
>>> pisali N/A - nie do określenia na podstawie dostępnych danych), choć
>>> zgadzano się że będzie mniejszy niż odporność na objawową infekcję...
>>> czyli między słabym a żadnym a po 25 tygodniach to już zerowy...
>>
>> A w międzyczasie wchodziły nowe mutacje wirusa ...
>
> To też, ale statystycznie... jak się pojawiał nowy wirus to większość
> już miała wyczerpaną odporność z poprzedniego bustera:P

Ale mógł być bardziej zaraźliwy i mniej szkodliwy.

J.

do góry

W dniu 17.12.2024 o 13:59, J.F pisze:
> On Tue, 17 Dec 2024 13:44:18 +0100, Kviat wrote:
>> W dniu 17.12.2024 o 13:36, Kviat pisze:
>>> W dniu 17.12.2024 o 12:03, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>>> W dniu 17-12-2024 o 10:53, J.F pisze:
>>>
>>>>> Ale ale ... "dopusciło do obrotu" ?
>>>>
>>>> Chyba nie bardzo, bo nie można było sobie kupić.... Dlatego takim
>>>> problemem było przebadanie składu w niezależnych laboratoriach....
>>>
>>> No jasne...
>>> Jeszcze by szurom wyszło, że czipów jednak nie ma i dlatego na wszelki
>>> wypadek szury nie badają w "swoich laboratoriach", a nie dlatego, że to
>>> wielki problem.
>>>
>>> Serio takim problemem dla szurów było skitrać skądś te kilka fiolek
>>> szczepionek z kilkuset tysięcy i je "niezależnie przebadać"? I pokazać
>>> wyniki tych badań.
>>
>> Dodam tylko:
>> Miałem na myśli naszych polskich szurów, bo przecież w skali świata tego
>> było setki milionów albo i więcej.
>> Żadne "niezależne" laboratorium na świecie nie odważyło się podpierdolić
>> gdzieś kilku szczepionek do przebadania żeby móc ujawnić "spisek"?
>
> Podpierdolic nie tak łatwo, i karalne.

Ale chyba warte ryzyka, bo skoro ktoś z takim przekonaniem twierdzi, że
są czipy... to jakoś musiał stwierdzić, że są.
Podpierdolili, wyszło im, że czipy są, tylko zapomnieli opublikować
wyniki badań?
Czyli jednak dało się podpierdolić, więc takie twierdzenie, że
"problemem było przebadanie składu w niezależnych laboratoriach" jest co
najmniej dziwne.

> Ale te rosyjskie czy chinskie ktoś przebadał,

Ale że w szurskich "niezależnych" laboratoriach?
Czy w tych zależnych, biorących udział w spisku?

> i o ile pamietam odrzucili dostawę,

Byli w spisku i odrzucili dostawę?
Czy byli w spisku, ale nie w tym spisku co trzeba?

> bo sie nie zgadzała z tym co wcześniej dostarczono
> do badań.

Pogubiłem się... to jednak były badane w niezależnych laboratoriach, czy
nie były? Bo skoro były, to skąd twierdzenie, że "problemem było
przebadanie składu w niezależnych laboratoriach" skoro nie było
problemem, bo przecież ktoś przebadał?
Zakładam, że przebadali legalnie, niekradzione?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 17.12.2024 o 14:39, Tomasz Kaczanowski pisze:

>
> czy te czipy co je wszcędzie widzisz są teraz z tobą w pokoju?

Znowu ci się coś pomyliło.
To nie ja twierdzę, że w szczepionkach są czipy, a wręcz przeciwnie.
Przemyśl to jeszcze raz.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 17-12-2024 o 14:54, Kviat napisał:
> W dniu 17.12.2024 o 13:59, J.F pisze:
>> On Tue, 17 Dec 2024 13:44:18 +0100, Kviat wrote:
>>> W dniu 17.12.2024 o 13:36, Kviat pisze:
>>>> W dniu 17.12.2024 o 12:03, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>>>> W dniu 17-12-2024 o 10:53, J.F pisze:
>>>>
>>>>>> Ale ale ... "dopusciło do obrotu" ?
>>>>>
>>>>> Chyba nie bardzo, bo nie można było sobie kupić.... Dlatego takim
>>>>> problemem było przebadanie składu w niezależnych laboratoriach....
>>>>
>>>> No jasne...
>>>> Jeszcze by szurom wyszło, że czipów jednak nie ma i dlatego na wszelki
>>>> wypadek szury nie badają w "swoich laboratoriach", a nie dlatego, że to
>>>> wielki problem.
>>>>
>>>> Serio takim problemem dla szurów było skitrać skądś te kilka fiolek
>>>> szczepionek z kilkuset tysięcy i je "niezależnie przebadać"? I pokazać
>>>> wyniki tych badań.
>>>
>>> Dodam tylko:
>>> Miałem na myśli naszych polskich szurów, bo przecież w skali świata tego
>>> było setki milionów albo i więcej.
>>> Żadne "niezależne" laboratorium na świecie nie odważyło się podpierdolić
>>> gdzieś kilku szczepionek do przebadania żeby móc ujawnić "spisek"?
>>
>> Podpierdolic nie tak łatwo, i karalne.
>
> Ale chyba warte ryzyka, bo skoro ktoś z takim przekonaniem twierdzi, że
> są czipy... to jakoś musiał stwierdzić, że są.
> Podpierdolili, wyszło im, że czipy są, tylko zapomnieli opublikować
> wyniki badań?

najbardziej przekonanym o tych chipach to jesteś tu chyba Ty...

> Czyli jednak dało się podpierdolić, więc takie twierdzenie, że
> "problemem było przebadanie składu w niezależnych laboratoriach" jest co
> najmniej dziwne.

Sprawdzenie profilu bezpieczeństwa (jeśli chodzi o proces produkcji),
które jest (a przynajmniej zgodnie z prawem powinno być) przy
preparatach rozprowadzanych w sposób normalny jest chyba czymś, czego
domagać się powinien każdy normalnie myślący człowiek niezależnie od
tego, czy wierzy w naukę, czy też jednak woli podejście naukowe a nie
religijne w tym wypadku.


>
> Pogubiłem się... to jednak były badane w niezależnych laboratoriach, czy
> nie były? Bo skoro były, to skąd twierdzenie, że "problemem było
> przebadanie składu w niezależnych laboratoriach" skoro nie było
> problemem, bo przecież ktoś przebadał?

w Polsce legalnie był z tym problem. W większości krajów respektujących
umowę z producentem też był problem.

> Zakładam, że przebadali legalnie, niekradzione?

przebadali w kraju w którym podpisano inną umowę i który to kraj
przestrzegał standardów wprowadzania do placówek medycznych preparatów
leczniczych.

--
http://zrzeda.pl

do góry

W dniu 17-12-2024 o 15:15, Kviat napisał:
> W dniu 17.12.2024 o 14:39, Tomasz Kaczanowski pisze:
>
>>
>> czy te czipy co je wszcędzie widzisz są teraz z tobą w pokoju?
>
> Znowu ci się coś pomyliło.
> To nie ja twierdzę, że w szczepionkach są czipy, a wręcz przeciwnie.
> Przemyśl to jeszcze raz.

Co mam przemyślać, to Twoje urojenie te czipy i Ty je wprowadzasz ciągle
do dyskusji, by potem twierdzić, że ty jesteś przeciw teoriom o czipach
w tych szczepionkach.

--
http://zrzeda.pl

do góry

On Tue, 17 Dec 2024 14:54:03 +0100, Kviat wrote:
> W dniu 17.12.2024 o 13:59, J.F pisze:
>> On Tue, 17 Dec 2024 13:44:18 +0100, Kviat wrote:
>>> W dniu 17.12.2024 o 13:36, Kviat pisze:
>>>> W dniu 17.12.2024 o 12:03, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>>>> W dniu 17-12-2024 o 10:53, J.F pisze:
>>>>
>>>>>> Ale ale ... "dopusciło do obrotu" ?
>>>>>
>>>>> Chyba nie bardzo, bo nie można było sobie kupić.... Dlatego takim
>>>>> problemem było przebadanie składu w niezależnych laboratoriach....
>>>>
>>>> No jasne...
>>>> Jeszcze by szurom wyszło, że czipów jednak nie ma i dlatego na wszelki
>>>> wypadek szury nie badają w "swoich laboratoriach", a nie dlatego, że to
>>>> wielki problem.
>>>>
>>>> Serio takim problemem dla szurów było skitrać skądś te kilka fiolek
>>>> szczepionek z kilkuset tysięcy i je "niezależnie przebadać"? I pokazać
>>>> wyniki tych badań.
>>>
>>> Dodam tylko:
>>> Miałem na myśli naszych polskich szurów, bo przecież w skali świata tego
>>> było setki milionów albo i więcej.
>>> Żadne "niezależne" laboratorium na świecie nie odważyło się podpierdolić
>>> gdzieś kilku szczepionek do przebadania żeby móc ujawnić "spisek"?
>>
>> Podpierdolic nie tak łatwo, i karalne.
>
> Ale chyba warte ryzyka, bo skoro ktoś z takim przekonaniem twierdzi, że
> są czipy... to jakoś musiał stwierdzić, że są.

Są różne metody - np ktos te chipy do szczepionek w fabryce wrzuca i
wie.
Albo podpierdolił jeden pojemnik w fabryce, bo miejsce gdzie wrzucają
do szczepionek to ściśle tajne :-)

> Podpierdolili, wyszło im, że czipy są, tylko zapomnieli opublikować
> wyniki badań?

Może i opublikowali, ale czy uwierzysz ? :-)

> Czyli jednak dało się podpierdolić, więc takie twierdzenie, że
> "problemem było przebadanie składu w niezależnych laboratoriach" jest co
> najmniej dziwne.
>
>> Ale te rosyjskie czy chinskie ktoś przebadał,
>
> Ale że w szurskich "niezależnych" laboratoriach?
> Czy w tych zależnych, biorących udział w spisku?

W państwowych.
Tylko nie stwierdzili chipów, a niezgodność dostawy z wcześniejszymi
próbkami.
Czy to spisek ... pewnie tak, jak oni tak śmieją kontrolować dostawę
:-)

>> i o ile pamietam odrzucili dostawę,
>
> Byli w spisku i odrzucili dostawę?
> Czy byli w spisku, ale nie w tym spisku co trzeba?

Nie w tym, co trzeba.
Ale być może były dwa spiski - bo ktoś też wysłał coś innego niż
wcześniej dał do badań :-)

>> bo sie nie zgadzała z tym co wcześniej dostarczono
>> do badań.
>
> Pogubiłem się... to jednak były badane w niezależnych laboratoriach, czy
> nie były?

To inny temat ... a może wcale nie taki inny :-)

> Bo skoro były, to skąd twierdzenie, że "problemem było
> przebadanie składu w niezależnych laboratoriach" skoro nie było
> problemem, bo przecież ktoś przebadał?
> Zakładam, że przebadali legalnie, niekradzione?

Taka tam zwykła kontrola dostawy :-)

o, to chyba będzie to
https://www.dw.com/pl/s%C5%82owacka-gazeta-dostali%C
5%9Bmy-innego-sputnika-v/a-57113923

dw .. Deutsche Welle ?

a ciąg dalszy
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Slowacja-odda-lub-s
przeda-rosyjska-szczepionke-Sputnik-V-8139536.html
https://www.rp.pl/diagnostyka-i-terapie/art244421-sp
utnik-v-szczepionka-i-przyczyna-kryzysow-politycznyc
h


A to juz w koncu nie wiem - zwykła kontrola dostawy, czy własnie
niezwykła, panstwowe laboratorium, czy niezależne, a może państwowe
niezależne :-)

Spisek Rosjan, co chcieli zarobić na kiepskich szczepionkach, czy
spisek w UE, co nie chcieli, aby Rosjanie zarobili :-)

A teraz coś już wiadomo o rzeczywistej skuteczności Sputnika ?

J.

do góry

On Tue, 17 Dec 2024 14:39:42 +0100, Tomasz Kaczanowski wrote:
> W dniu 17-12-2024 o 13:36, Kviat napisał:
>> W dniu 17.12.2024 o 12:03, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>> W dniu 17-12-2024 o 10:53, J.F pisze:
>>
>>>> Ale ale ... "dopusciło do obrotu" ?
>>>
>>> Chyba nie bardzo, bo nie można było sobie kupić.... Dlatego takim
>>> problemem było przebadanie składu w niezależnych laboratoriach....
>>
>> No jasne...
>> Jeszcze by szurom wyszło, że czipów jednak nie ma i dlatego na wszelki
>> wypadek szury nie badają w "swoich laboratoriach", a nie dlatego, że to
>> wielki problem.
>
> problem w tym, ze dzięki obejściu prawa i przyjmowaniu na stan rezerwy
> tych szczepionek omijano wymaganą prawem kontrolę seryjną, tak by mieć
> pewność, ze nie było np problemów przy produkcji (po to są te kontrole).

W jakim sensie?

Powinny trafić do magazynu, a w międzyczasie powiny być badania danej
serii?
I to takie, że znów podajemy grupie kontrolnej patrzymy przez N
miesięcy czy się nie zakażają ?

Tak to normalnie się dzieje ze szczepionkami, czy ze wszystkimi
lekami?



J.

do góry