Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl>

> fspaniałe Ministerstwo dostarczało kiedyś do szkół pracownie z domeną
> Active Deirectory o nazwach w stylu sbsmen.edu.pl albo sbsmenis.edu.pl,
> jednak nie wykupili tych domen w DNSach. Oczywiście nazwa domenowa
> Active Directory ma się nijak do nazw DNSowych od strony technicznej,
> jednak szkoły dostają teraz pisma wzywające do płacenia abonamentu 60zł
> rocznie za samo używanie takiej nazwy wewnątrz Active Directory, bo
> Sprytna Firma Z Krakowa wykupiła te domeny dnsowe i bredzi, że to jedno
> z drugim ma coś wspólnego.

AD jest oparty o DNS więc domeny ad=domeny dns

>
> Zmiana nazwy domeny AD nie jest możliwa technicznie, więc część szkół
> ulega.

Ależ jest. Są do tego odpowiednie narzędzia producenta systemu operacyjnego.

>
> Jak dla mnie jest to granda i oszustwo i to na skalę całego kraju. A
> SFZK się ładnie urządziła, bo 60zł rocznie od iluśtam szkół tylko za to,
> że wewnątrz szkoły domena AD nazywa się tak samo, jak ich domena DNSowa,
> to niezły biznes.

No ... coś z tym niewątpliwie jest nie tak, bo jeśli instalowano tak serwery
to powinni zabezpieczyć domenę a jak nie chcieli zabezpieczyć to powinni
ustawić właściwą domenę lokalną.

> Co o tym sądzicie od strony prawnej? Czy można jakoś zapobiegać takim
> działaniom?

A jakim właściwie ?

do góry

Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl>

>> Jak dla mnie jest to granda i oszustwo i to na skalę całego kraju. A
>> SFZK się ładnie urządziła, bo 60zł rocznie od iluśtam szkół tylko za to,
>> że wewnątrz szkoły domena AD nazywa się tak samo, jak ich domena DNSowa,
>> to niezły biznes.
>>
>> Co o tym sądzicie od strony prawnej? Czy można jakoś zapobiegać takim
>> działaniom?
>
> Olać kompletnie. Żądania oszustów nie mają ŻADNEJ podstawy prawnej.
> Domenę można sobie wewnętrznie nazwać nawet obama, hollywood, microsoft
> i nic nikomu do tego.

Właśnie niespecjalnie można. Tzn prawa polskiego to chyba takiego nie ma.
Jest uwarunkowanie techniczne takie samo jak dotyczące przydzielania
lokalnych adresów IP, że choć można nadać adres publiczny to istnieje
odpowiednia pula adresów zastrzeżonych na potrzeby sieci lokalnych, które
nie kolidują z żadnym adresem publicznym. Domeny lokalne to *.local bodajże
i tak chyba nawet domyślnie proponuje instalator domeny AD.

do góry

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl>

> A tu nawet ministerstwo bredzi o konieczności reinstalacji serwerów:
>
> http://www.men.gov.pl/index.php?option=com_content&v
iew=article&id=1042%3Akomunikat-ministerstwa-edukacj
i-narodowej-w-sprawie-dziaa-podjtych-przez-spok-pols
ka-poczta-edukacyjna-sa&catid=97%3Aedukacja-informat
yczna-i-medialna&Itemid=134

Zasadniczo dobre tłumaczenie. Aczkolwiek te serwery zostały po prostu źle
skonfigurowane.

> Owszem, piszą o intranecie, ale niektórzy nauczyciele panikują że jak
> ich serwer ma dostęp do internetu, to już pozamiatane i trzeba płacić
> albo reinstalować.

Jest to dość logiczne. Serwer zdolny do komunikacji z internetem z domeną
prywatną będzie wymieniał pakiety z publicznym systemem DNS docierając aż do
serwerów obsługujących domenę zarejestrowaną. Chyba, że mu się zmieni root'y
np. Poza tym kolizja nazw jest oczywista i nie ma sensu tego utrzymywać.

do góry

niusy.pl pisze:

>> Sprytna Firma Z Krakowa wykupiła te domeny dnsowe i bredzi, że to jedno
>> z drugim ma coś wspólnego.
>
> AD jest oparty o DNS więc domeny ad=domeny dns

*Lokalny* DNS.

[ciach]

>> Co o tym sądzicie od strony prawnej? Czy można jakoś zapobiegać takim
>> działaniom?
>
> A jakim właściwie ?

Oszustwie.

do góry

niusy.pl pisze:

>> Olać kompletnie. Żądania oszustów nie mają ŻADNEJ podstawy prawnej.
>> Domenę można sobie wewnętrznie nazwać nawet obama, hollywood, microsoft
>> i nic nikomu do tego.
>
> Właśnie niespecjalnie można.

Można.

do góry

niusy.pl pisze:

>> Owszem, piszą o intranecie, ale niektórzy nauczyciele panikują że jak
>> ich serwer ma dostęp do internetu, to już pozamiatane i trzeba płacić
>> albo reinstalować.
>
> Jest to dość logiczne. Serwer zdolny do komunikacji z internetem z
> domeną prywatną będzie wymieniał pakiety z publicznym systemem DNS
> docierając aż do serwerów obsługujących domenę zarejestrowaną. Chyba, że
> mu się zmieni root'y np. Poza tym kolizja nazw jest oczywista i nie ma
> sensu tego utrzymywać.

Bredzisz. W lokalnej sieci AD serwery DNS mogą najwyżej pobierać
informacje z zewnątrz i na pewno nie będą jej wysyłać.

Zresztą żeby być publicznym DNSem trzeba jeszcze parę innych "rytuałów"
odprawić oprócz samej zmiany konfiguracji lokalnego DNSa (o ile takowy w
ogóle ma taką opcję - przykładowo DNSy w standardowych routerach SOHO w
ogóle czegoś takiego nie przewidują).

do góry