eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSyndyk w firmie - jak się zachowywać?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2003-06-30 11:02:48
    Temat: Syndyk w firmie - jak się zachowywać?
    Od: "KrzysztofM" <k...@n...dvdinfo.prv.pl>

    Witam!!

    W firmie w której pracuję pojawił się syndyk (przyszedł w piątek razem z
    decyzją sądu o upadłości). Jak dotąd pracujemy normalnie, ale z tego co
    wiem, prezes zarządu nie został odwołany - w takim przypadku kogo właściwie
    powinno się wykonywać polecenia?
    Co w przypadku, gdy np. dotychczasowy prezes zleci mi pewną pracę - której
    "efekt" że tak powiem może być nie "na rękę" syndykowi ? Jak się zachowywać
    w takiej sytuacji.
    Generalnie proszę też o jakieś rady - dotyczącej pracy pod okiem syndyka.

    pozdrawiam
    Krzysiek



  • 2. Data: 2003-06-30 12:17:46
    Temat: Re: Syndyk w firmie - jak się zachowywać?
    Od: b...@h...WYTNIJTO.pl (Pawel Baranowski)

    "KrzysztofM" <k...@n...dvdinfo.prv.pl> napisal
    <bdp57k$amg$1@nemesis.news.tpi.pl>:

    >W firmie w której pracuje pojawil sie syndyk (przyszedl w piątek
    >razem z decyzją sądu o upadlości). Jak dotąd pracujemy normalnie,
    >ale z tego co wiem, prezes zarządu nie zostal odwolany - w takim
    >przypadku kogo wlaściwie powinno sie wykonywac polecenia?
    >Co w przypadku, gdy np. dotychczasowy prezes zleci mi pewną prace -
    >której "efekt" ze tak powiem moze byc nie "na reke" syndykowi ? Jak
    >sie zachowywac w takiej sytuacji.

    Z tego co wiem (a wiem!) postanowienie Sądu o upadłości skutkuje
    odwołaiem Zarządu. Takie orzeczenie zastępuje oświadczenie woli Rady
    Nadz. (ew. innego organu nadzorczego). A prezez przychodzi do pracy bo
    jeszcze przez 3 miesiące (to zależy, ale zwykle 3 mies) jest na
    wypowiedzeniu i będzie musiał przychodzić o ile nie zostanie zwolniony z
    obowiązku świadczenia pracy. W każdym razie musisz słuchać poleceń
    Syndyka.

    >Generalnie prosze tez o jakieś rady - dotyczącej pracy pod okiem
    >syndyka.
    >
    Pytanie jest zbyt ogólne. Jakbyś miał jakieś pytania konkretne to może
    na [priv] - też pracuję u Syndyka.

    Pozdrawiam

    --
    Adres antyspamowy - przed odpowiedzia skasuj slowo "WYTNIJTO"

    Czlowiek jest tyle wart, ile sa warte sprawy, którymi sie zajmuje.
    /Marek Aureliusz/

    www.ekonomia.ho.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1