-
1. Data: 2007-11-19 10:58:45
Temat: Student miał wypadek w pracy
Od: k...@g...com
Witam
W czasie minionych wakacji przed rozpoczęciem studiów pracowałem jako
pakowacz w jednej firmie w moim rodzinnym mieście. Pod koniec umowy-
zlecenia na miesiąc lipiec (konkretnie w ostatni dzień pracy) zdarzył
mi się nieszczęśliwy wypadek. Przy zdejmowaniu z palety na lewą dłoń
zsunęła mi sie 100kg rolka folii. W miejscu pracy udzielono mi
pierwszej pomocy, a później udałem się do lekarza pierwszego kontaktu,
który zalecił pójście do chirurga i zrobienie prześwietlenia. Okazało
się, że dwa paliczki III i IV palca zostały złamane. Rękę wsadzono mi
w gips na miesiąc. Oczywiście udałem się do ZUSu i zgłosiłem całą
sprawę, jako, że mój pracodawca potrącał mi 19% pensji na składkę
zdrowotną. Minął miesiąc chodzenia z gipsem, zdjęto mi go i założono
szynę gipsową na 3tyg, bo kości się do końca nie zrosły. Wszystkie
papiery do ZUSu zostały złożone, tylko czekałem aż pracodawca
dostarczy mi komplet dokumentów (protokół wypadku, ich stanowisko w
tej sprawie itp.). Pracodawca długo zwlekał i okazało się później, że
tych składek po prostu nie płacił, bo w naszym pięknym kraju po prostu
nie ma takiego obowiązku, gdyż ciągle się uczę i nie skończyłem 26lat
(mimo, że oczywiście z pensji mi potrącali na "składkę zdrowotną"). W
tej sytuacji ZUS oczywiście odmówił wypłacenia zasiłku chorobowego,
który wg moich obliczeń powinien wynieść ok 3tys zł biorąc pod uwagę,
że ponad 2miesiące byłem na zwolnieniu. Do tej pory otrzymałem tylko
odszkodowanie jeszcze z liceum - 270zł.
Drogą selekcji wybrałem 3 kancelarie zajmujące się dochodzeniem
odszkodowań i to wśród nich będę musiał dokonać wyboru.
Pytania:
1. Na co powinienem zwrócić uwagę przy wyborze dobrej kancelarii?
2. Na jaki procentowy uszczerbek na zdrowiu mogę liczyć?
3. Ile potrwa cała procedura?
4. Czy jest możliwość, że ubezpieczyciel - PZU może mi odmówić
wypłacenia odszkodowania?
-
2. Data: 2007-11-19 16:11:42
Temat: Re: Student miał wypadek w pracy
Od: Piotr Wojcicki <drak99@NO_SPAM.gmail.com>
k...@g...com pisze:
> dostarczy mi komplet dokumentów (protokół wypadku, ich stanowisko w
> tej sprawie itp.). Pracodawca długo zwlekał i okazało się później, że
> tych składek po prostu nie płacił, bo w naszym pięknym kraju po prostu
> nie ma takiego obowiązku, gdyż ciągle się uczę i nie skończyłem 26lat
> (mimo, że oczywiście z pensji mi potrącali na "składkę zdrowotną"). W
Nikt ci od pensji nie potracal skladki zdrowotnej, a jedynie zaliczke na
podatek dochodowy (19%). Pomyliles totalnie pojecia.
-
3. Data: 2007-11-19 17:03:16
Temat: Re: Student miał wypadek w pracy
Od: k...@g...com
Pojęć nie pomyliłem, po prostu tak mi powiedziano w firmie. Oczywiście
w umowie podana jest tylko kwota brutto za godzinę i nic więcej...
-
4. Data: 2007-11-19 20:17:08
Temat: Re: Student miał wypadek w pracy
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:e3ccb4e8-b108-40b9-ad12-d8523f7d344a@b40g2000pr
f.googlegroups.com...
Pojęć nie pomyliłem, po prostu tak mi powiedziano w firmie. Oczywiście
w umowie podana jest tylko kwota brutto za godzinę i nic więcej...
No i w swietle przepisow prawa firma NIE MIALA OBOWIAZKU PLACIC skladek.
Chyba, ze bys wykazal, ze ta umowa zlecenie byla w istocie umoiwa o prace. W
takiej sytuacji musisz zlozyc pozew do sadu pracy.
Jako, ze nie masz najmniejszego nawet pojecia o prawie - a to wynika z
tresci Twoich postow, gdzie wygadujesz o 19%-wych skladkachzdrowotnych, to
radze Ci udac sie do prawnika. Sam nic nie zdzialasz z taka wiedza!
Pozdrawiam
SDD
-
5. Data: 2007-11-19 20:42:14
Temat: Re: Student miał wypadek w pracy
Od: "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl>
Pojęć nie pomyliłem, po prostu tak mi powiedziano w firmie. Oczywiście
w umowie podana jest tylko kwota brutto za godzinę i nic więcej...
Chyba jednak pomyliłeś...
Nawet gdyby potrącali Ci składkę na ZDROWOTNE jak napisałeś to co chcesz od
ZUS?
Żeby dostać jakiś zasiłek chorobowy z ZUS musisz podlegać ub. chorobowemu.
ub. zdrowotne upoważnia Cię do tego, żebyś miał darmowe świadczenia
zdrowotne - co chyba ma miejsce w Twoim przypadku bo nie piszesz że płaciłeś
za gipsy i szyny
Poza tym podajesz że potrącano 19% - to jednak procent podatku a z niego
ewentualnie składkę na ub. zdrowotne 9%.
Póki co to może nie szukaj prawników tylko popatrz w umowy jakie
podpisałeś - i popatrz na rachunki - jeżeli to jest um. zlecenie.
--
PawełJ
-
6. Data: 2007-11-19 21:46:57
Temat: Re: Student miał wypadek w pracy
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:fhssgr$209$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Póki co to może nie szukaj prawników tylko popatrz w umowy jakie
> podpisałeś - i popatrz na rachunki - jeżeli to jest um. zlecenie.
Na rachunki, ktore SAM WYSTAWIL!!!! :)
Pozdrawiam
SDD
-
7. Data: 2007-11-19 22:26:29
Temat: Re: Student miał wypadek w pracy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:5909718d-6221-4210-9183-a4aa48eb65c1@w34g2000hs
g.googlegroups.com...
Ja bym zaczął od wniosku skierowanego do sadu o uznanie, że Twoje
zatrudnienie było umową o pracę. Oczywiście musiał bym wcześniej znać treść
tej Waszej umowy cywilnoprawnej, ale idę o zakład, że nie da się jej tak
skonstruować dla pakowacza, by nie była umową o pracę. Godziny pracy musisz
mieć przecież dostosowane do pracy magazynu. Miejsce pracy jest ustalone.
Kierowany przez kogoś być musisz. Dalszą konsekwencją tego faktu będzie
otwarcie się dla Ciebie możliwości dochodzenia roszczenia za darmo przed
sądem pracy oraz uzyskanie odszkodowania z ZUS. ZUS będzie sobie za
niezgłoszenie do ubezpieczenia społecznego ścigał Twojego pracodawcę, bo
pomijając konsekwencje finansowe stanowi to przestępstwo opisane w art. 219
kk.
-
8. Data: 2007-11-19 23:02:24
Temat: Re: Student miał wypadek w pracy
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fht2kc$lts$1@atlantis.news.tpi.pl...
> niezgłoszenie do ubezpieczenia społecznego ścigał Twojego pracodawcę, bo
> pomijając konsekwencje finansowe stanowi to przestępstwo opisane w art.
> 219
No wlasnie - ale formalnie pracodawca - jako w jego mniemaniu
zleceniodawca - nie mial obowiazku nigdzie go zglaszac.
Czy wiec na pewno prawnokarne konsekwencje tez beda? No bo IMHO co innego,
gdyby zawarl formalnie umowe o prace i wtedy nie zglosil, nie dopelkniajac
procedur. A tak pozostawal w bledzie, co do okolicznosci stanowiacej znamie
czynu zabronionego. Oczywiscie pytanie, na ile ten blad byl uzasadniony...
Pozdrawiam
SDD
-
9. Data: 2007-11-19 23:38:19
Temat: Re: Student miał wypadek w pracy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:fht4m7$abe$1@news.onet.pl...
>> niezgłoszenie do ubezpieczenia społecznego ścigał Twojego pracodawcę, bo
>> pomijając konsekwencje finansowe stanowi to przestępstwo opisane w art.
>> 219
>
> No wlasnie - ale formalnie pracodawca - jako w jego mniemaniu
> zleceniodawca - nie mial obowiazku nigdzie go zglaszac.
Tutaj nie liczy się mniemanie pracodawcy, a stan faktyczny.
> Czy wiec na pewno prawnokarne konsekwencje tez beda?
W mojej ocenie tak. Choć przed wydaniem ostatecznego "wyroku" przeczytał
bym chętnie tę umowę-zlecenie. Jeśli spełnia ona warunki umowy o pracę, to
po prostu pracodawca z naszym Studentem zawarł umowę o pracę, a jedynie
najpewniej dla zaciemnienia sytuacji nazwał ja umową-zlecenie.
-
10. Data: 2007-11-20 16:47:22
Temat: Re: Student miał wypadek w pracy
Od: k...@g...com
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/13cfd2f0129799d6
.html
tutaj jest zdjecie mojej umowy. z góry przepraszam za slaba jakosc
co do mojej wiedzy to ja nigdy nie twierdzilem, ze mam jakiekolwiek
pojecie o prawie, a moje informacje pochodza od roznych osob i jak
widac czesto sa bledne. nawet przez sekunde nie myslalem zeby ta
sprawa zajac sie samemu, od poczatku wiedzialem ze zajmie sie tym ktos
kto sie na tym zna
dziekuje za kazda pomoc :)
Pozdrawiam
Konrad