-
11. Data: 2021-04-04 11:41:45
Temat: Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 03.04.2021 o 21:35, Robert Tomasik pisze:
> Nie wiadomo, czy są nielegalne. Bedzie wiadomo za kilka miesięcy, gdy
> sąd zajmie stanowisko.
No - to trzeba księdza dobrodzieja wylegitymować, jak będzie pyskował to
wywieźć za miasto, notatkę do sanepidu wysłać. W końcu kulson przecież
nie jest od myślenia - prawda?
> Po za tym, jaki wpływ ma proboszcz na to, ile
> osób wlezie do kościoła?
Z grubsza taki sam jak własciciel supermarketu vczy czaszkowski w
kwestii ile osób weejdzie do autobusa. No ale przecież kulson od
myślenia nie jest tylko od jebania mandatami albo pałą. Tylko mu rura
zmiękła jak na księdza trafia;)
--
Shrek
-
12. Data: 2021-04-04 12:48:39
Temat: Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-04-04, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 04.04.2021 o 09:00, Budzik pisze:
>> Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...
> Czepianie się księdza o ilość wiernych w kościele ma podobny charakter.
> Dokąd ludzie sami z siebie nie zrozumieją, że trzeba dystans zachowywać
> i nie włazić bez istotnego powodu w tłum, to żadne nakazy, zakazy, czy
Bez przesady. Niech się wysili i liczy ilu wpuścił. Żaden problem o ile
się tylko chce. U mnie tak robią z kazdym jednym budynkiem w tym
przeróżnych wielokondygnacyjnych sklepam. Fakt, że jest do tego
infrastruktura, ale też kościół to zwykle pojedynczy budek gdzie można
bez problemu zamknąć wszystkie wejścia poza jednym i ustawić na tym
wejściu jakiegoś ciecia.
--
Marcin
-
13. Data: 2021-04-04 12:56:27
Temat: Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04.04.2021 o 12:48, Marcin Debowski pisze:
> Bez przesady. Niech się wysili i liczy ilu wpuścił.
Ale czemu proboszcz? Moze rada parafialna. Albo ksiądz odprawiający
akurat tę mszę. Co do zasady proboszcza może nie być w parafii, bo
pojechał do sklepu.
> Żaden problem o ile się tylko chce.
No i w tym problem. Po za tym co da liczenie, jak ludzie się pod
ołtarzem zbiorą? Jeszcze by trzeba pilnować, by sie do siebie nie zbliżali.
--
Robert Tomasik
-
14. Data: 2021-04-04 13:27:04
Temat: Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
> On 2021-04-04, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>> W dniu 04.04.2021 o 09:00, Budzik pisze:
>>> Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...
>> Czepianie się księdza o ilość wiernych w kościele ma podobny charakter.
>> Dokąd ludzie sami z siebie nie zrozumieją, że trzeba dystans zachowywać
>> i nie włazić bez istotnego powodu w tłum, to żadne nakazy, zakazy, czy
>
> Bez przesady. Niech się wysili i liczy ilu wpuścił. Żaden problem o ile
> się tylko chce. U mnie tak robią z kazdym jednym budynkiem w tym
> przeróżnych wielokondygnacyjnych sklepam. Fakt, że jest do tego
> infrastruktura, ale też kościół to zwykle pojedynczy budek gdzie można
> bez problemu zamknąć wszystkie wejścia poza jednym i ustawić na tym
> wejściu jakiegoś ciecia.
Zamknąć zgodnie z przepisami przeciwpożarowymi?
AFAIR na Syberii był przypadek w ostatnich latach pożaru przy
zamkniętych wyjściach przeciwpożarowych. *Bardzo zabójczego* pożaru.
Żeby nie było: W kościołach na tych mszach na których jest "pełno"
(AFAIK w tygodniu są pustki) da się, choć w praktyce to banalnie proste
najczęściej nie będzie. Jak się szuka wykrętów/rozgrzeszeń zamiast
rozwiązań to na pewno się "nie da".
--
A. Filip
| Gdy rabin spowinowaca się z łaziennym, to łazienny uważa się za
| rabina. (Przysłowie żydowskie)
-
18. Data: 2021-04-04 13:59:59
Temat: Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik A. Filip a...@p...pl ...
>>> Po za tym, jaki wpływ ma proboszcz na to, ile
>>> osób wlezie do kościoła?
>>>
>> Dla mnie bomba!
>
> Te mandaty w tej "śmiesznej" wysokości mają jakikolwiek sens
> (epidemiologiczny) jeśli są nastawione na to żeby proboszczowie
> zapłacili bez użerania się a przy kolejnych przekroczeniach
> były już kary za *świadomą* recydywę. Mandaty tej wysokości za
> recydywę to byłby IMHO *całkowicie bezdyskusyjny* skandal.
>
> "fool me once, shame on you; fool me twice, shame on me"
Zacznijmy od tego, ze swiadoma recydywa to opis działania 90%
kosciołów.
A zdanie które zacytowałem, ze proboszcz nie ma wpływu na ilosc osób w
kosciele tylko wyostrzaja te optykę.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
siedzieć i przyglądać się jej." Jerome K. Jerome
-
16. Data: 2021-04-04 13:59:59
Temat: Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...
>>> Po za tym, jaki wpływ ma proboszcz na to, ile
>>> osób wlezie do kościoła?
>> Dla mnie bomba!
>>
> Ale taka jest prawda. Motorniczy w tramwaju, to jak stoi na łuku,
> to nawet tego dalszego wagonu nie widzi. Kierowca autobusu
> komunikacji miejskiej nie może przecież liczyć pasażerów. Co
> więcej, gdy patrol wsiada, to jak ma policzyć, które osoby w
> autobusie są nadmiarowe? Bo powiedzmy może siedzieć 10, a siedzi
> 15. Które 5 ukarać? Te limity są niedorzeczne w samym swoim
> założeniu, bo nie da się tego egzekwować po prostu.
>
Wszystko sie da zorganizowac.
W sklepach kasjerka tez nie widzi ile osób wchodzi a jednak w
poczatkowym okresie pilnowano ilosci i teraz znów to wraca.
"Podoba mi sie" twoj punkt widzenia ("którego z pasazerów ukarac") ale
przeciez chodzi o to zeby wiekszej ilosci nie wpuscic. Wtedy nie trzeba
nikogo karac. A jak juz ktos chciałby być bardzo praworzadny to
przeciez odpowiedzialnym za pilnowanie ilosci jest przewoznik wiec ...
Przy czym przypilnowanie ilosci wiernych w kosciele wydaje sie odrobine
łatwiejsze niz przypilnowanie w tramwaju.
Pomijam juz fakt ze tutaj nie chodzi o przekroczenie o 10% tylko np o
300%.
Chcesz mi wmówic ze ksiadz prowadzacy msze tego nie widzi ze koscioł
pełny i ludzie siedza jeden obok drugiego?
> Czepianie się księdza o ilość wiernych w kościele ma podobny
> charakter. Dokąd ludzie sami z siebie nie zrozumieją, że trzeba
> dystans zachowywać i nie włazić bez istotnego powodu w tłum, to
> żadne nakazy, zakazy, czy kary tu nic nie pomogą. Problemem jest
> brak wiary ludzi w to, co przekazuje rząd.
>
Podoba mi sie to w jaki sposób sobie wybierasz gdzie "twarde prawo ale
prawo", "kazdego trzeba legitymowac bo moze byc poszukiwany" a "nie
czepiajmy sie bo przeciez ludzie sami musza zrozumiec".
No bo skoro nie czepiamy sie ludzi wchodzacych do koscioła to dlaczego
czepiamy sie tych w restauracjach czy na siłowniach? Ach, jak łatwo byc
hipokrytą...
A to ze nie wierza w to co mowi rzad... Rzad ciezko pracował na tą
opinie.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jeżeli skupisz uwagę tylko na własnej racji, wyzwalasz przeciwne ci siły,
które mogą cię pokonać. To często popełniana omyłka. Frank Herbert
-
17. Data: 2021-04-04 13:59:59
Temat: Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...
>> Bez przesady. Niech się wysili i liczy ilu wpuścił.
>
> Ale czemu proboszcz? Moze rada parafialna. Albo ksiądz
> odprawiający akurat tę mszę. Co do zasady proboszcza może nie być
> w parafii, bo pojechał do sklepu.
>
Czyli jak np nie ma dyrektora sklepu albo własciciela siłowni to
restrykcje przestaja obowiazywac?
Podasz z ktorego paragrafu to wynika?
Moze to jest jakies ogolne prawo zwalniajace z odpowiedzialnosci na
czas nieobecnosci?
>> Żaden problem o ile się tylko chce.
>
> No i w tym problem. Po za tym co da liczenie, jak ludzie się pod
> ołtarzem zbiorą? Jeszcze by trzeba pilnować, by sie do siebie nie
> zbliżali.
>
Zaprawde powiadam - wychodzenie ze strefy komfortu to piekny acz
czasami bolesny proces!
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć
między nimi. I cóż ty na to fizyko???
-
15. Data: 2021-04-04 13:59:59
Temat: Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Zygmunt Yörgensen z...@g...com ...
>> > Po za tym, jaki wpływ ma proboszcz na to, ile
>> > osób wlezie do kościoła?
>> >
>> Dla mnie bomba!
>>
> cyt.
> Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im
>
> VS
>
> kowidowe ograniczenia
>
> Jak widzisz Budziku, sprawy nie są takie proste.
>
Alez oczywiście - jak sie chce to sie wszystko da zrelatywizować.
Gorzej jak chce sie dodatkowo uzyc zdrowego rozsadku.
Ale jak widzisz, ja sie odniosłem tylko do zdania ze proboszcz nie ma
wpływu na to ile osób wejdzie do koscioła - jakos tak mam ze zdania
wybitnie głupie smiesza mnie zamiast przerazac ;-)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jacoj: ...istnieją na świecie ludzie, którzy
potrafią zepsuć stalową kulę...
Pszemol: No to jest nas dwu...
-
19. Data: 2021-04-04 14:09:52
Temat: Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04.04.2021 o 13:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...
>
>>>> Po za tym, jaki wpływ ma proboszcz na to, ile
>>>> osób wlezie do kościoła?
>>> Dla mnie bomba!
>>>
>> Ale taka jest prawda. Motorniczy w tramwaju, to jak stoi na łuku,
>> to nawet tego dalszego wagonu nie widzi. Kierowca autobusu
>> komunikacji miejskiej nie może przecież liczyć pasażerów. Co
>> więcej, gdy patrol wsiada, to jak ma policzyć, które osoby w
>> autobusie są nadmiarowe? Bo powiedzmy może siedzieć 10, a siedzi
>> 15. Które 5 ukarać? Te limity są niedorzeczne w samym swoim
>> założeniu, bo nie da się tego egzekwować po prostu.
>>
> Wszystko sie da zorganizowac.
Pod warunkiem, że musisz tego sam zrobić od początku do końca :-)
> W sklepach kasjerka tez nie widzi ile osób wchodzi a jednak w
> poczatkowym okresie pilnowano ilosci i teraz znów to wraca.
Ooo! Nie spotkałem się. Znam jeden sklep meblowy, gdzie wykorzystywano
coś na wzór górniczej "marki", ale to był meblowy o tak dużej
powierzchni i małym zainteresowaniu, że to było po prostu komiczne, jak
sprzedawca domagał się zabrania ze sobą tej marki.
>
> "Podoba mi sie" twoj punkt widzenia ("którego z pasazerów ukarac") ale
> przeciez chodzi o to zeby wiekszej ilosci nie wpuscic. Wtedy nie trzeba
> nikogo karac. A jak juz ktos chciałby być bardzo praworzadny to
> przeciez odpowiedzialnym za pilnowanie ilosci jest przewoznik wiec ...
>
> Przy czym przypilnowanie ilosci wiernych w kosciele wydaje sie odrobine
> łatwiejsze niz przypilnowanie w tramwaju.
> Pomijam juz fakt ze tutaj nie chodzi o przekroczenie o 10% tylko np o
> 300%.
> Chcesz mi wmówic ze ksiadz prowadzacy msze tego nie widzi ze koscioł
> pełny i ludzie siedza jeden obok drugiego?
Widzi zapewne. Ma porzycić ołtarz i przestawiać wiernych?
>
>> Czepianie się księdza o ilość wiernych w kościele ma podobny
>> charakter. Dokąd ludzie sami z siebie nie zrozumieją, że trzeba
>> dystans zachowywać i nie włazić bez istotnego powodu w tłum, to
>> żadne nakazy, zakazy, czy kary tu nic nie pomogą. Problemem jest
>> brak wiary ludzi w to, co przekazuje rząd.
>>
> Podoba mi sie to w jaki sposób sobie wybierasz gdzie "twarde prawo ale
> prawo", "kazdego trzeba legitymowac bo moze byc poszukiwany" a "nie
> czepiajmy sie bo przeciez ludzie sami musza zrozumiec".
Co ma legitymowanie wspólnego z ilością wiernych?
>
> No bo skoro nie czepiamy sie ludzi wchodzacych do koscioła to dlaczego
> czepiamy sie tych w restauracjach czy na siłowniach? Ach, jak łatwo byc
> hipokrytą...
>
> A to ze nie wierza w to co mowi rzad... Rzad ciezko pracował na tą
> opinie.
>
Też tak uważam.
--
Robert Tomasik
-
20. Data: 2021-04-04 14:13:02
Temat: Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04.04.2021 o 13:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...
>
>>> Bez przesady. Niech się wysili i liczy ilu wpuścił.
>>
>> Ale czemu proboszcz? Moze rada parafialna. Albo ksiądz
>> odprawiający akurat tę mszę. Co do zasady proboszcza może nie być
>> w parafii, bo pojechał do sklepu.
>>
> Czyli jak np nie ma dyrektora sklepu albo własciciela siłowni to
> restrykcje przestaja obowiazywac?
Restrykcje obowiązują, tylko trochę ciężko za ich naruszenie karać
dyrektora. Pewnie jakiegoś kierownika zmiany, choć znowu jest problem,
jak to stwierdzić.
> Podasz z ktorego paragrafu to wynika?
Nie można nieumyślnie naruszyć tego przepisu, bo ustawa wymaga umyślności.
> Moze to jest jakies ogolne prawo zwalniajace z odpowiedzialnosci na
> czas nieobecnosci?
Widzisz. Rzuć okiem na początek kodeksu karnego.
>
>>> Żaden problem o ile się tylko chce.
>> No i w tym problem. Po za tym co da liczenie, jak ludzie się pod
>> ołtarzem zbiorą? Jeszcze by trzeba pilnować, by sie do siebie nie
>> zbliżali.
> Zaprawde powiadam - wychodzenie ze strefy komfortu to piekny acz
> czasami bolesny proces!
>
--
Robert Tomasik