eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStracilem Prawo Jazdy kat. B , czy moge... ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 31. Data: 2003-05-14 08:28:23
    Temat: Re: Stracilem Prawo Jazdy kat. B , czy moge... ?
    Od: "krzys_iek" <krzys-iek@_spam-no_wp.pl>

    Artur Golanski wrote:

    > Pomyliłeś grupę-tu pisze się o prawie.


    mam prawo komentowac, nikt nie zabrania ;)



  • 32. Data: 2003-05-14 10:53:57
    Temat: Re: Stracilem Prawo Jazdy kat. B , czy moge... ?
    Od: chester <c...@p...gazeta.pl>

    >>>i na motorze tez bedziesz jezdzil po pijaku...az zabijesz siebie albo
    >>kogos
    >>>innego?
    >>>rece po prostu opadaja...
    >>Moze Ciebie przejedzie ? Ale jast na to sposob - siedz w domu.
    >>Rece opadaja czytajac takie madre posty jak Twoj.
    > najlepiej bylo by gdyby mozna jezdzic po pijaku, nie? i w ogole bez prawa
    > jazdy...i bez przepisow
    > stuknij sie w czolo zanim cos napiszesz
    Sam się stuknij - niektórzy mądrzeją po takich sprawach.
    Ja sam na rowerze kiedyś po pijanemu się przewróciłem. Na odludziu, bez
    żadnych prawnych konsekwencji. Kulałem przez miesiąc, i zrozumiałem czym
    grozi głupota. Nigdy tego więcej nie zrobię. Myślę, że sporo osób po
    ukaraniu wyciąga podobne wnioski. Nie każdy przestępca jest recydywistą!
    Za to większość głupców osadzających innych nie znając sprawy nimi
    pozostanie.

    chester


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 33. Data: 2003-05-14 13:21:30
    Temat: Re: Stracilem Prawo Jazdy kat. B , czy moge... ?
    Od: "luk@s" <i...@p...pl>


    Użytkownik "chester" <c...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:b9t784$rak$1@inews.gazeta.pl...
    > >>>i na motorze tez bedziesz jezdzil po pijaku...az zabijesz siebie albo
    > >>kogos
    > >>>innego?
    > >>>rece po prostu opadaja...
    > >>Moze Ciebie przejedzie ? Ale jast na to sposob - siedz w domu.
    > >>Rece opadaja czytajac takie madre posty jak Twoj.
    > > najlepiej bylo by gdyby mozna jezdzic po pijaku, nie? i w ogole bez
    prawa
    > > jazdy...i bez przepisow
    > > stuknij sie w czolo zanim cos napiszesz
    > Sam się stuknij - niektórzy mądrzeją po takich sprawach.
    > Ja sam na rowerze kiedyś po pijanemu się przewróciłem. Na odludziu, bez
    > żadnych prawnych konsekwencji. Kulałem przez miesiąc, i zrozumiałem czym
    > grozi głupota. Nigdy tego więcej nie zrobię. Myślę, że sporo osób po
    > ukaraniu wyciąga podobne wnioski. Nie każdy przestępca jest recydywistą!
    > Za to większość głupców osadzających innych nie znając sprawy nimi
    > pozostanie.
    >
    > chester


    Chester powiedzial wszystko na ten temat.



  • 34. Data: 2003-05-14 14:37:04
    Temat: Re: Stracilem Prawo Jazdy kat. B , czy moge... ?
    Od: w...@p...onet.pl

    > Sam się stuknij - niektórzy mądrzeją po takich sprawach.

    1. niektorzy nie znaczy wszyscy
    2. standard - madry polak po szkodzie - zeby zmadrzec trzeba wpierw po pijaku
    za kierownice usiasc, nie?
    3. jazda po pijaku to juz nie wykroczenie

    > Ja sam na rowerze kiedyś po pijanemu się przewróciłem. Na odludziu, bez
    > żadnych prawnych konsekwencji. Kulałem przez miesiąc, i zrozumiałem czym
    > grozi głupota. Nigdy tego więcej nie zrobię.

    hehe bawisz mnie...patrz. pkt. 2

    > Myślę, że sporo osób po
    > ukaraniu wyciąga podobne wnioski. Nie każdy przestępca jest recydywistą!

    oczywiscie, ze nie...ale przestepca

    > Za to większość głupców osadzających innych nie znając sprawy nimi
    > pozostanie.

    jak juz ktos powiedzial, niewiele jest okolicznosci, ktore moga usprawiedliwic
    jazde po pijaku


    i z mojej strony EOT
    d.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 35. Data: 2003-05-14 16:27:20
    Temat: Re: Stracilem Prawo Jazdy kat. B , czy moge... ?
    Od: Samotnik <s...@s...eu.org>

    W artykule <b9t784$rak$1@inews.gazeta.pl> chester napisał(a):
    > Sam się stuknij - niektórzy mądrzeją po takich sprawach.

    Nie, to Ty się stuknij.

    > Ja sam na rowerze kiedyś po pijanemu się przewróciłem. Na odludziu, bez
    > żadnych prawnych konsekwencji. Kulałem przez miesiąc, i zrozumiałem czym
    > grozi głupota. Nigdy tego więcej nie zrobię. Myślę, że sporo osób po
    > ukaraniu wyciąga podobne wnioski. Nie każdy przestępca jest recydywistą!
    > Za to większość głupców osadzających innych nie znając sprawy nimi
    > pozostanie.

    Jadąc po pijaku furą możesz zabić innych ludzi, rowerem tylko siebie. To
    jest zasadnicza różnica.
    --
    Samotnik
    www.zagle.org.pl - Carterem do Goeteborga za 950 zł / 2 tygodnie + wydatki


  • 36. Data: 2003-05-14 18:26:51
    Temat: Re: Stracilem Prawo Jazdy kat. B , czy moge... ?
    Od: g...@o...pl

    > >>>i na motorze tez bedziesz jezdzil po pijaku...az zabijesz siebie albo
    > >>kogos
    > >>>innego?
    > >>>rece po prostu opadaja...
    > >>Moze Ciebie przejedzie ? Ale jast na to sposob - siedz w domu.
    > >>Rece opadaja czytajac takie madre posty jak Twoj.
    > > najlepiej bylo by gdyby mozna jezdzic po pijaku, nie? i w ogole bez prawa
    > > jazdy...i bez przepisow
    > > stuknij sie w czolo zanim cos napiszesz
    > Sam się stuknij - niektórzy mądrzeją po takich sprawach.

    ktorzy?

    > Ja sam na rowerze kiedyś po pijanemu się przewróciłem. Na odludziu, bez
    > żadnych prawnych konsekwencji. Kulałem przez miesiąc, i zrozumiałem czym
    > grozi głupota.

    a tutaj sa ci "ktorzy", urzekla mnie twoja historia. Masz wiecej podobnych
    przygod z cyklu "pyza na polnych drozkach"?
    niezly z ciebie blazen jednym slowem
    oczywiscie wczesniej nie wiedziales czym grozi jazda pod wplywem?

    > Nigdy tego więcej nie zrobię.

    LOL do kwadratu!
    blazen tez do kwadratu

    > Za to większość głupców osadzających innych nie znając sprawy nimi
    > pozostanie.

    LOL;)
    podobnie jak pijany kierowca, ktorego zdolnosc osadzania otaczajacego go
    swiata jest raczej watpliwa

    gloria_v

    ps. aha i jeszcze jedno - zamknij sie chester, bo bzdury prawisz


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 37. Data: 2003-05-30 19:13:31
    Temat: Re: Stracilem Prawo Jazdy kat. B , czy moge... ?
    Od: "Michał Chrustek" <k...@i...pl>


    Użytkownik "pestifer" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:b9kph2$80v$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > To jest chore. W rzeczywistosci zwykle niewyspanie
    > jest znacznie gorsze niz te 0,8 promila.

    ********* ogólnie mówiąc - dobrze mówisz

    > nikt tez nie bada stezenia nikotyny we krwi .......

    ********* POWIESZ MI PO CO !!????

    i innych srodkow (rutynowo), nie bada kierowcow na poziom agresji, nie
    sprawdzi sie stanu emocjonalnego i zmeczenia

    ********* "inne środki" tłumaczę sobie jako narkotyki, ale pozostałe rzeczy
    jak chcesz zbadać??

    > uczepiono sie alkoholu jako zla nadrzednego i juz problem np dziur w
    jezdni
    > sie oddala, winni wypadkow sa pijani kierowcy a wszyscy inni sa cacy
    > nie popieram pijanstwa za kierownica ale w pelni sie zgadzam, ze nasze
    normy
    > sa zbyt rygorystyczne

    ********* dziury dziurami, ale nie możesz bagatelizować problemu alkoholu i
    zmieniać temat na dziury !!
    Jak ktoś jechał po pijanemu, to dla mnie nie ma żadnego znaczenia czy na
    jezdni były dziury czy nie - mam nadzieję, ze rozumiesz o czym mówię - jeśli
    alkohol jest na pierwszy miejscu, a narkotyki na drugim, to dziury nie
    znajdą się w pierwszej dziesiątce. stres itp. są trudno mierzalne - powiedz
    mi jaki masz pomysł na zbadanie czegoś takiego (nie dlatego, ze ironizuję,
    tylko chciałbym poznać jakąś metodę :-)



  • 38. Data: 2003-05-31 08:42:57
    Temat: Re: Stracilem Prawo Jazdy kat. B , czy moge... ? (Troll przy sobocie)
    Od: andrzej <a...@w...pl>

    W artykule <bb8aff$1r8m$1@omega.artcom.pl> Michał Chrustek napisał(a):
    > [....] stres itp. są trudno mierzalne - powiedz
    > mi jaki masz pomysł na zbadanie czegoś takiego (nie dlatego, ze ironizuję,
    > tylko chciałbym poznać jakąś metodę :-)
    >
    Blagam przestancie!!!
    To moga czytac jacys (p)oslowie, a Im niewiele trzeba!
    No i wyobrazcie sobie rutynowy test "stanu psychofizycznego", wdrozony
    za wiele euro...:
    przebiezka 200m
    nauka 20 wersow tekstu rymowanego. Czas 15 min.
    zonglerka monetami;) podczas recytacji ww.
    ...
    pozdrawiam Andrzej
    ps. a tak przy okazji:) Podobno alkohol ogranicza zdolnosc oceny
    sytuacji (no co? nie pamietam. Sam juz dlugo nie pije:). To czy strach
    przed surowa kara (przestepstwo -> za prowadzenie po pijanemu) nie
    spowoduje proby unikniecia kary, nawet u osobnikow "chaotycznych
    prawych", a co za tym idzie rajdy pijanych uciekajacych przed
    radiowozami?

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1