eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStosunek Pracy - co mam zrobic?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2005-05-30 16:57:50
    Temat: Stosunek Pracy - co mam zrobic?
    Od: "Marcelin" <m...@g...pl>

    Sytuacja byla taka, pracodawca 3 umowe o prace nazwal umowa zleceniem po
    czym po 2 miesiacach wyrzucil mnie z roboty. Dowiedzenie istnienia stosunku
    pracy jest proste i niepowinno byc z tym problemow. Moje pytanie brzmi tak
    skoro byla to juz umowa na czas nieokreslony a pracodawca rozwiazal ja
    naruszajac przepisy o wypowiadaniu umowy o prace (2 miesiace temu opuscilem
    miejsce pracy) to czy stosunek pracy dalej istnieje i czy nalezy mi sie
    wynagrodzenie az po dzien dziesiejszy? Mam propozycje nowej pracy od innego
    pracodawcy ktory pyta mnie czy nie mem problemu ze stosunkiem pracy co mam w
    tej sytuacji zrobic?

    dzieki za wszystkie wskazowki

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2005-05-30 16:59:44
    Temat: Re: Stosunek Pracy - co mam zrobic?
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Marcelin wrote:
    > Sytuacja byla taka, pracodawca 3 umowe o prace nazwal umowa zleceniem po
    > czym po 2 miesiacach wyrzucil mnie z roboty. Dowiedzenie istnienia stosunku
    > pracy jest proste i niepowinno byc z tym problemow. Moje pytanie brzmi tak
    > skoro byla to juz umowa na czas nieokreslony a pracodawca rozwiazal ja
    > naruszajac przepisy o wypowiadaniu umowy o prace (2 miesiace temu opuscilem
    > miejsce pracy) to czy stosunek pracy dalej istnieje i czy nalezy mi sie
    > wynagrodzenie az po dzien dziesiejszy? Mam propozycje nowej pracy od innego
    > pracodawcy ktory pyta mnie czy nie mem problemu ze stosunkiem pracy co mam w
    > tej sytuacji zrobic?
    >
    jak masz nowa robote, to o starej po prostu zapomnij.
    Po prostu odpowiedz, że po 3 umowach pracodawca nie podpisal z tobą
    kolejnej i tyle.


  • 3. Data: 2005-05-30 17:15:16
    Temat: Re: Stosunek Pracy - co mam zrobic?
    Od: "Huzia" <h...@a...pl>


    > > tej sytuacji zrobic?
    > >
    > jak masz nowa robote, to o starej po prostu zapomnij.
    > Po prostu odpowiedz, że po 3 umowach pracodawca nie podpisal z tobą
    > kolejnej i tyle.


    Nie jest to zbyt szczesliwa rada.
    Po co kłamac nowemu pracodawcy? Zalozmy ze kolega bedzie chcial dochodzic
    roszczenia na drodze sadowej i sad uzna ze stosunek pracy istnial co wtedy?
    Oki jest nowa robota , a jak nowy szefuncio wpisze mu w umowe o prace
    oswiadczenie ze nie znajduje sie w stosunku pacy a on ma swiadomosc jego
    istnienia badz dochodzenia przed sadem - brutalne klamstwo i nic wiecej -
    podstawa do wyp... z nowej roboty.
    Poprostu jak wywalil cie w opisany sposob wypowiedz umowe w trybie art. 55 KP
    i czesc.
    Co do naleznego wynagrodzenia poprosze o opinie tych co znaja orzecznictwo.

    pozdr.




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2005-05-30 17:25:14
    Temat: Re: Stosunek Pracy - co mam zrobic?
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:d7fgme$73h$1@inews.gazeta.pl Marcelin
    <m...@g...pl> pisze:

    > Sytuacja byla taka, pracodawca 3 umowe o prace nazwal umowa zleceniem po
    > czym po 2 miesiacach wyrzucil mnie z roboty. Dowiedzenie istnienia
    > stosunku pracy jest proste i niepowinno byc z tym problemow. Moje
    > pytanie brzmi tak skoro byla to juz umowa na czas nieokreslony a
    > pracodawca rozwiazal ja naruszajac przepisy o wypowiadaniu umowy o
    > prace (2 miesiace temu opuscilem miejsce pracy) to czy stosunek pracy
    > dalej istnieje i czy nalezy mi sie wynagrodzenie az po dzien
    > dziesiejszy?
    Stosunek pracy (domniemany) nie istnieje, bo został skutecznie rozwiązany. O
    tym, czy z naruszeniem prawa - zadecyduje Sąd Pracy (jeśli złożysz pozew).

    > Mam propozycje nowej pracy od innego pracodawcy ktory pyta
    > mnie czy nie mem problemu ze stosunkiem pracy
    Co to konkretnie znaczy?

    > co mam w tej sytuacji zrobic?
    Przyjąć propozycję, jeśli jest dla Ciebie opłacalna. Chyba, że jest coś, o
    czym nie napisałeś.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 5. Data: 2005-05-30 17:56:10
    Temat: Re: Stosunek Pracy - co mam zrobic?
    Od: "Marcysia Srebrnoruska" <m...@W...gazeta.pl>


    > Stosunek pracy (domniemany) nie istnieje, bo został skutecznie rozwiązany.
    O
    > tym, czy z naruszeniem prawa - zadecyduje Sąd Pracy (jeśli złożysz pozew).

    tak zadecyduje sad, powiedz prosze na co w takiej sytuacji moge liczyc gdy
    zapadnie wyrok, a moze rozwiazac stosunek pracy jak pisze kolega wyzej i
    miec spokoj? co wtedy? jak sad orzeknie ze umowa byla rozwiazana z
    naruszeniem prawa to czy beda mi sie nalezaly pieniadze az do momentu gdy to
    ja wypowiedzialem umowe?


    > > Mam propozycje nowej pracy od innego pracodawcy ktory pyta
    > > mnie czy nie mem problemu ze stosunkiem pracy
    > Co to konkretnie znaczy?

    chodzi o to za padlo pytanie czy pozostaje pan w stosunku pracy
    >
    > > co mam w tej sytuacji zrobic?
    > Przyjąć propozycję, jeśli jest dla Ciebie opłacalna. Chyba, że jest coś, o
    > czym nie napisałeś.

    wszystko jest tak jak napisalem, podpisze pewnie umowe na okres probny
    niechcialbym tylko zrobic czegos nie tak jak powinienem


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2005-05-30 17:58:17
    Temat: Re: Stosunek Pracy - co mam zrobic?
    Od: "Marcelin" <m...@W...gazeta.pl>


    > jak masz nowa robote, to o starej po prostu zapomnij.
    > Po prostu odpowiedz, że po 3 umowach pracodawca nie podpisal z tobą
    > kolejnej i tyle.


    niechce tak robic chce byc do konca fair, ale dzieki za rade

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2005-05-30 18:02:27
    Temat: Re: Stosunek Pracy - co mam zrobic?
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Huzia wrote:
    >>>tej sytuacji zrobic?
    >>>
    >>
    >>jak masz nowa robote, to o starej po prostu zapomnij.
    >>Po prostu odpowiedz, że po 3 umowach pracodawca nie podpisal z tobą
    >>kolejnej i tyle.
    >
    >
    >
    > Nie jest to zbyt szczesliwa rada.
    > Po co kłamac nowemu pracodawcy? Zalozmy ze kolega bedzie chcial dochodzic
    > roszczenia na drodze sadowej i sad uzna ze stosunek pracy istnial co wtedy?
    > Oki jest nowa robota , a jak nowy szefuncio wpisze mu w umowe o prace
    > oswiadczenie ze nie znajduje sie w stosunku pacy a on ma swiadomosc jego
    > istnienia badz dochodzenia przed sadem - brutalne klamstwo i nic wiecej -
    > podstawa do wyp... z nowej roboty.

    bajki opowiadasz, aż mi się nie chce pisać.


  • 8. Data: 2005-05-30 18:03:35
    Temat: Re: Stosunek Pracy - co mam zrobic?
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Marcelin wrote:
    >
    >
    >>jak masz nowa robote, to o starej po prostu zapomnij.
    >>Po prostu odpowiedz, że po 3 umowach pracodawca nie podpisal z tobą
    >>kolejnej i tyle.
    >
    >
    >
    > niechce tak robic chce byc do konca fair, ale dzieki za rade

    ale to jest prawda.
    Kwestia tego, czy naruszył w ten sposób prawo, czy nie.



  • 9. Data: 2005-05-30 19:34:16
    Temat: Re: Stosunek Pracy - co mam zrobic?
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:d7fk3q$p4e$1@inews.gazeta.pl Marcysia Srebrnoruska
    <m...@W...gazeta.pl> pisze:

    >> Stosunek pracy (domniemany) nie istnieje, bo został skutecznie
    >> rozwiązany.
    > O
    >> tym, czy z naruszeniem prawa - zadecyduje Sąd Pracy (jeśli złożysz
    >> pozew).
    > tak zadecyduje sad, powiedz prosze na co w takiej sytuacji moge liczyc
    > gdy zapadnie wyrok, a moze rozwiazac stosunek pracy jak pisze kolega
    > wyzej i miec spokoj?
    Stosunku pracy nie ma, więc nie masz co rozwiązywać. Kwestia tylko, czy
    został rozwiązany zgodnie z prawem i czy w ogóle istniał.

    > co wtedy? jak sad orzeknie ze umowa byla
    > rozwiazana z naruszeniem prawa to czy beda mi sie nalezaly pieniadze az
    > do momentu gdy to ja wypowiedzialem umowe?
    Sąd rozstrzygnie jak będzie uważał. Są różne warianty - oddalenie powództwa,
    odszkodowanie, zwrot wynagrodzenia z odsetkami, przywrócenie do pracy (tutaj
    bez sensu) oraz kombinacje tych rozwiązań, a pewnie także inne możliwości.

    >>> Mam propozycje nowej pracy od innego pracodawcy ktory pyta
    >>> mnie czy nie mem problemu ze stosunkiem pracy
    >> Co to konkretnie znaczy?
    > chodzi o to za padlo pytanie czy pozostaje pan w stosunku pracy
    >>> co mam w tej sytuacji zrobic?
    Nie pozostajesz w stosunku pracy (oczywiście względem opisanego pracodawcy).


    --
    Pozdrawiam
    Jotte

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1