-
1. Data: 2006-08-29 12:01:59
Temat: Stluczka... zachowanie ubezpieczyciela.
Od: "MAXTECH.pl" <t...@o...pl>
Witam serdecznie,
Zwracam sie do was o rade. Dobrze ponad pol roku temu mialem stluczke.
Nie z mojej winy, czlowiek we mnie wjechal. Podaj mi wszystkie swoje
dane, wlacznie z numerami ubezpieczenia, dowodu osobistego itd. itp.
Niestety nie spisalismy oswiadczenia, ze to on spowodowal szkode.
Zlozylem papiery odnosnie poniesionej szkody w jego ubezpieczalni (HDI
Samopomoc). Niestety po 30 dniach nie ustosunkowali sie do mojego
sprawy. Nie dostalem zadnego powiadomienia w jakim punkcie stanela moja
sprawa. Niedawno odwiedzilem ich osobiscie, powiedzieli ze w przeciagu
tygodnia otrzymam odpowiedz w swojej sprawie. Niestety do dnia
dzisiejszego (a minal juz miesiac) zadnego odzewu z ich strony.
Chcialbym sie dowiedziec gdzie i w jaki sposob dochodzic swoich praw? Co
mi przysluguje w takim wypadku i ogolnie jak zalatwic ta sprawe. Bede
bardzo wdzieczny za jakakolwiek pomoc, poniewaz jestem zielony w tym
temacie. Pozdrawiam.
-
2. Data: 2006-08-29 12:11:08
Temat: Re: Stluczka... zachowanie ubezpieczyciela.
Od: adam158 <a...@o...pl>
MAXTECH.pl napisał(a):
> nic nie załatwisz bez oświadczenia sprawcy
krótko mówic odszkodowanie poszło sie j.....ć
adam
>
>
-
3. Data: 2006-08-29 13:47:26
Temat: Re: Stluczka... zachowanie ubezpieczyciela.
Od: "MAXTECH.pl" <t...@o...pl>
adam158 napisał(a):
> MAXTECH.pl napisał(a):
>> nic nie załatwisz bez oświadczenia sprawcy
> krótko mówic odszkodowanie poszło sie j.....ć
Witam,
Nawet jesli mam jego numer prawa jazdy, ubezpieczenia, dowodu
osobistego itd.?
-
4. Data: 2006-08-29 14:03:08
Temat: Re: Stluczka... zachowanie ubezpieczyciela.
Od: "gg" <d...@d...d.>
Użytkownik "MAXTECH.pl" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ed1ghf$ndk$1@news.onet.pl...
>> krótko mówic odszkodowanie poszło sie j.....ć
> Nawet jesli mam jego numer prawa jazdy, ubezpieczenia, dowodu osobistego
> itd.?
Ale co z tego wynika, że masz?
Może go poprosiłeś a on naiwny Ci je udostępnił? A może to Ty byłeś
sprawcą i wymieniliście się swoimi danymi?
Niestety jeżeli on nie uznał Twojego roszczenia w stosunku do swojego
ubezpieczenia to nic nie zdzialasz. Ale pocieszę Cię, że nawet gdybyś miał
jego oświadczenia a on by nie uznał Twojego roszczenia to też byś nic nie
wskórał.
Oświadczenie ma sens tylko w przypadku kiedy sprawca do końca będzie
uznawał swoją winę. Jeżeli nagle zmieni zdanie to sprawa się rypie. Wtedy
zostaje sprawa cywilna przeciwko sprawcy ale nie wiem jakie jest
orzecznictwo w takich sprawach.
Rada na przyszłość:
Najlepiej wzywać policję wtedy oni jednoznacznie ustalają winnego.
--
pozdr
P.
-
5. Data: 2006-08-29 14:05:54
Temat: Re: Stluczka... zachowanie ubezpieczyciela.
Od: m...@g...com
MAXTECH.pl wrote:
> adam158 napisał(a):
>> MAXTECH.pl napisał(a):
>>> nic nie załatwisz bez oświadczenia sprawcy
>> krótko mówic odszkodowanie poszło sie j.....ć
>
> Witam,
>
> Nawet jesli mam jego numer prawa jazdy, ubezpieczenia, dowodu
> osobistego itd.?
I co z tego że masz. Nie masz dowodu że: a) do zdarzenia wogóle doszło, b)
na to że on jest za to zdarzenie odpowiedzialny.
p. m.
-
6. Data: 2006-08-30 06:46:37
Temat: Re: Stluczka... zachowanie ubezpieczyciela.
Od: "William" <n...@m...mnie.pl>
> tygodnia otrzymam odpowiedz w swojej sprawie. Niestety do dnia
> dzisiejszego (a minal juz miesiac) zadnego odzewu z ich strony.
> Chcialbym sie dowiedziec gdzie i w jaki sposob dochodzic swoich praw? Co
1) Trzeba dzwonic, pytac w tym HDI bo jak to w firmie "biurowej" w wakacje
pewnie tam prawie nikt nie pracuje.
> mi przysluguje w takim wypadku i ogolnie jak zalatwic ta sprawe. Bede
> bardzo wdzieczny za jakakolwiek pomoc, poniewaz jestem zielony w tym
> temacie. Pozdrawiam.
2) Rękompensaty za poniesioną szkodę zawsze domagamy się od sprawcy.
Przeniesienie tego zobowiązania na ubezpieczyciela sprawcy (poprzez
oświadczenie woli) jest elementem polubownej formy załatwienia sprawy (tak
samo jak zapłacenie za szkodę "od ręki"). Gdy ta droga zostaje wyczerpana
występujesz z powództwem cywilnym przeciwko sprawcy.
-
7. Data: 2006-08-30 08:44:09
Temat: Re: Stluczka... zachowanie ubezpieczyciela.
Od: kam <#k...@w...pl#>
William napisał(a):
> 2) Rękompensaty za poniesioną szkodę zawsze domagamy się od sprawcy.
> Przeniesienie tego zobowiązania na ubezpieczyciela sprawcy (poprzez
> oświadczenie woli) jest elementem polubownej formy załatwienia sprawy (tak
> samo jak zapłacenie za szkodę "od ręki").
polubownej???
a gdzie zniknęła istota ubezpieczeń obowiązkowych?
> Gdy ta droga zostaje wyczerpana
> występujesz z powództwem cywilnym przeciwko sprawcy.
lub ubezpieczycielowi
KG
-
8. Data: 2006-08-30 08:45:29
Temat: Re: Stluczka... zachowanie ubezpieczyciela.
Od: kam <#k...@w...pl#>
MAXTECH.pl napisał(a):
> Chcialbym sie dowiedziec gdzie i w jaki sposob dochodzic swoich praw?
www.rzu.gov.pl
KG
-
9. Data: 2006-08-31 06:01:52
Temat: Re: Stluczka... zachowanie ubezpieczyciela.
Od: "William" <n...@m...mnie.pl>
> > Przeniesienie tego zobowiązania na ubezpieczyciela sprawcy (poprzez
> > oświadczenie woli) jest elementem polubownej formy załatwienia sprawy
(tak
> > samo jak zapłacenie za szkodę "od ręki").
>
> polubownej???
> a gdzie zniknęła istota ubezpieczeń obowiązkowych?
A co zmienia tu obowiązkowość ? Hasło "odp..dol się pan i załatw se z moim
ubezpieczycielem" nadal jest formą polubownej rekompensaty za wyrządzoną
szkodę.
-
10. Data: 2006-08-31 06:27:23
Temat: Re: Stluczka... zachowanie ubezpieczyciela.
Od: kam <#k...@w...pl#>
William napisał(a):
> A co zmienia tu obowiązkowość ?
To że celem wprowadzenia takich ubezpieczeń jest umożliwienie
dochodzenia roszczeń nie tylko od sprawcy.
Poszkodowany ma wybór - od sprawcy albo od ubezpieczyciela albo od obu
równocześnie.
> Hasło "odp..dol się pan i załatw se z moim
> ubezpieczycielem" nadal jest formą polubownej rekompensaty za wyrządzoną
> szkodę.
Gdzie widzisz element polubowny?
KG