eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStluczka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 60

  • 31. Data: 2010-05-09 14:02:19
    Temat: Re: Stluczka
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    jz wrote:
    >> A dlaczego nie? Co proponujesz zrobić, gdy nie ma miejsca na szerszą?
    >
    > oznakowac.
    > Ile razy trzeba napisac zebys zrozumial?
    >
    >
    >
    a jakim znakiem?


  • 32. Data: 2010-05-09 14:05:59
    Temat: Re: Stluczka
    Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid>

    >>> Wlasciciel drogi nie ma nic do tego i nie ma zadnych szans na
    >>> wywalczenie od niego czegokolwiek.
    >>
    >> no nie tak do konca, wazny tu jest brak wymalowanych linii, gdyby byly,
    >> juz mozna by sie starac o odszkodowanie
    > od kierowcy, który ją przekroczył.

    ... o ile uda się wykazać, że tak było.


  • 33. Data: 2010-05-09 14:07:57
    Temat: Re: Stluczka
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    niusy.pl wrote:
    >
    > Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl>
    >
    >>> Znaczy jakby oboje kierowcy przejechali na przeciwny pas ruchu to by
    >>> mogli starać się o odszkodowanie od zarządcy ?
    >>
    >> nie, chodzi o to ze jesli droga ma wyznaczone pasy ruchu, to musi miec
    >> ona, jak i te pasy okreslone prawem parametry, czyli np. okreslona
    >> szerokosc, jesli zachodzi taka sytuacja jak w watku, a tych parametrow
    >> nie trzyma, to wtedy na tej podstawie mozna dochodzic odszkodowania
    >
    > Znaczy nieoznakowana nie musi trzymać rozmiarów ?

    powinna, co nie oznacza, ze jak nie trzyma, to kierowca może miec w d...
    czy sie miesci czy nie.


  • 34. Data: 2010-05-09 14:29:54
    Temat: Re: Stluczka
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2010-05-09 16:01, witek pisze:

    >> Zastanowil sie ktorys na jakie pobocze musialbym zjechać?
    >> Wróćcie lepiej obaj do łopat robic dalej tego typu drogi.
    >>
    >
    > to pozostaje ci wsteczny i z powrotem, skoro dwa samochody się nie mogą
    > minąć.
    > Byłeś kiedyś na Szczelińcu?

    A nie ma już tam ruchu wahadłowego? ;)

    --
    spp

    Tak, wiem, zawsze spotykałem tam rożnych baranów. ;)


  • 35. Data: 2010-05-09 14:40:24
    Temat: Re: Stluczka
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    spp wrote:
    > W dniu 2010-05-09 16:01, witek pisze:
    >
    >>> Zastanowil sie ktorys na jakie pobocze musialbym zjechać?
    >>> Wróćcie lepiej obaj do łopat robic dalej tego typu drogi.
    >>>
    >>
    >> to pozostaje ci wsteczny i z powrotem, skoro dwa samochody się nie mogą
    >> minąć.
    >> Byłeś kiedyś na Szczelińcu?
    >
    > A nie ma już tam ruchu wahadłowego? ;)
    >

    A kiedykolwiek był?

    Się jechało i liczyło na to, że z góry nie będzie zjeżdżał autobus.
    Jak zjeżdżał to się miało pecha.
    Wrzucało się wsteczny, do najbliższego miejsca gdzie można się było minąć.


  • 36. Data: 2010-05-09 15:06:54
    Temat: Re: Stluczka
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Sun, 09 May 2010 09:00:19 -0500, witek napisał(a):

    >> wniskuje zatem ze mozna zbudowac dowolnie wąską droge, nie namalowac pasów,
    >> nie oznakowac i jest ok?
    >>
    > oczywiscie, ze droga jest ok.
    > najwyzej zostanie zakwalifikowana jako droga dla rowerow.

    O ile spełnia normy dotyczące uskoków poprzecznych, skrajni oraz kilka
    innych.

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 37. Data: 2010-05-09 15:25:35
    Temat: Re: Stluczka
    Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>

    Dnia Sun, 9 May 2010 13:40:01 +0200, jz napisał(a):

    >> A dlaczego nie? Co proponujesz zrobić, gdy nie ma miejsca na szerszą?
    > oznakowac.
    > Ile razy trzeba napisac zebys zrozumial?

    Znakiem "uwaga, niewidomi kierowcy"? Al Pacino się znalazł.

    AK


  • 38. Data: 2010-05-09 15:56:11
    Temat: Re: Stluczka
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2010-05-09 16:40, witek pisze:

    >>> Byłeś kiedyś na Szczelińcu?
    >>
    >> A nie ma już tam ruchu wahadłowego? ;)
    >>
    >
    > A kiedykolwiek był?
    >
    > Się jechało i liczyło na to, że z góry nie będzie zjeżdżał autobus.
    > Jak zjeżdżał to się miało pecha.
    > Wrzucało się wsteczny, do najbliższego miejsca gdzie można się było minąć.

    Tak.
    Kiedyś były znaki, że wjazd z dołu to co godzinkę o pełnej godzinie,
    zjazd z góry tak samo ale przesunięty o pół godziny (albo na odwrót).
    Wiele osób jednak nie stosowało się do oznakowania stąd moja końcowa
    uwaga. ;)
    BTW - podobnie wygląda dojazd do Perły Zachodu, ale tam nigdy nie
    widziałem podobnego oznakowania.

    --
    spp


  • 39. Data: 2010-05-09 16:23:41
    Temat: Re: Stluczka
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:hs6e52$il6$4@inews.gazeta.pl...

    > od kierowcy, który ją przekroczył.

    jesli da sie jednoznacznie wykazac ktory, lub ewentualnie obaj nei zostali
    zmuszeni jechac prawie po linii, wlasnie z powodu szerokosci drogi



  • 40. Data: 2010-05-09 16:43:52
    Temat: Re: Stluczka
    Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid>

    >>>>> bo przy zwężeniu drogi jakiegoś oznakowania można oczekiwać i miec
    >>>>> pretensje, ze go nie było, natomiast przy wąskiej raczej nie.
    >>>>
    >>>> 1) nie ma jakiś norm dotyczących szerokości drogi
    >>>> 2) nie ma jakiś norm dotyczących stanu jej powierzchni?
    >>>
    >>> są, tylko, że dotyczą jak się droge buduje, a nie jak już jest.
    >>
    >> Jak została źle zbudowana to jest źle zbudowana. Chyba nie ma różnicy.
    >
    > skąd wiesz, że przepisy, ktore byly w czasie jej budowania są takie same
    > jak teraz?

    A co to kogo obchodzi ?! Dzisiaj droga jest odpowiednia lub nieodpowiednia!

    >
    > Po za tym dalej to niczego nie zmienia. Normy są dla budowlańców, a nie
    > dla kierowców.

    Które normy ?!

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1