Witam

Tak się złożyło, że na widok kolejki w UM postanowiłem olać wymianę dowodu
osobistego (wydanego w 1994). W związku z tym mam kilka pytań:
- co mi za to grozi
- czy bank może mi odmówić obsługi ze względu na to, iż mój dowód jest nieważny
- czy wogóle jest sens go wymieniać, jeżeli w banku nie będą robić żadnych
problemów.

Z góry dzięki i pozdrawiam
Marek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia Tue, 02 Jan 2007 09:52:18 +0100, Marek napisał(a):

> Tak się złożyło, że na widok kolejki w UM postanowiłem olać wymianę dowodu
> osobistego (wydanego w 1994). W związku z tym mam kilka pytań:
> - co mi za to grozi
> - czy bank może mi odmówić obsługi ze względu na to, iż mój dowód jest nieważny
> - czy wogóle jest sens go wymieniać, jeżeli w banku nie będą robić żadnych
> problemów.

Wszystkie stare dowody są ważne do 31.12.2007

do góry

> Wszystkie stare dowody są ważne do 31.12.2007

Potwierdzam. Ja tez sie spieszylem ze zlozeniem wniosku bo mialem stary
dowod. Po zlozeniu wniosku i oplaceniu pani mnie poinformowala, ze dowod
wazny jest do konca 2007 roku. Wczesniej wyczytalem w necie, ze wszystkie
stare dowody koncza waznosc na koniec 2006 roku - no ale zmienili date.
Troche sie wkurzylem bo w 2007 planuje kupic mieszkanie i znowu bede musial
wymieniac ;-(

--
pozdrawiam
Mazi

do góry

Marek napisał(a):
> Tak się złożyło, że na widok kolejki w UM postanowiłem olać wymianę dowodu
> osobistego (wydanego w 1994). W związku z tym mam kilka pytań:
> - co mi za to grozi
Nic. Poza nie przepuszczeniem przez granicę, jeśli na ten dowód
chciałbyś wyjechać.
> - czy bank może mi odmówić obsługi ze względu na to, iż mój dowód jest nieważny
Kto powiedział że jest nieważny? Masz czas do końca tego roku, ale radzę
w czasie najbliższych miesięcy złożyć wniosek. W grudniu pewnie będą
straszne kolejki, bo teraz to już będzie ostateczny termin, który pewnie
przedłużą o miesiąc albo i trzy :)
--
Pozdrawiam
Andrzej

do góry

> Potwierdzam. Ja tez sie spieszylem ze zlozeniem wniosku bo mialem stary
> dowod. Po zlozeniu wniosku i oplaceniu pani mnie poinformowala, ze dowod
> wazny jest do konca 2007 roku. Wczesniej wyczytalem w necie, ze wszystkie
> stare dowody koncza waznosc na koniec 2006 roku - no ale zmienili date.
> Troche sie wkurzylem bo w 2007 planuje kupic mieszkanie i znowu bede musial
> wymieniac ;-(

dzięki :) 3 dychy przy cenie mieszkania to jednak niewiele ;)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

m...@p...onet.pl wrote:
>
>
> > Potwierdzam. Ja tez sie spieszylem ze zlozeniem wniosku bo mialem stary
> > dowod. Po zlozeniu wniosku i oplaceniu pani mnie poinformowala, ze dowod
> > wazny jest do konca 2007 roku. Wczesniej wyczytalem w necie, ze wszystkie
> > stare dowody koncza waznosc na koniec 2006 roku - no ale zmienili date.
> > Troche sie wkurzylem bo w 2007 planuje kupic mieszkanie i znowu bede musial
> > wymieniac ;-(
>
> dzięki :) 3 dychy przy cenie mieszkania to jednak niewiele ;)

Jednak za 3 dodatkowe dychy wolalbym isc na obiad niz placic za kolejna
wymiane dowodu...

--
2007

do góry

> - co mi za to grozi

Nic. Oni wymieniają, nie Ty.

> - czy bank może mi odmówić obsługi ze względu na to, iż mój dowód jest
> nieważny

Teoretycznie tak.

> - czy wogóle jest sens go wymieniać, jeżeli w banku nie będą robić żadnych
> problemów.

Nie. No i rok wg nich jeszcze masz.

+inż.leva+

do góry

Witam!
Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1ba4.00000052.459a45af@newsgate.onet.pl...
>
> > Potwierdzam. Ja tez sie spieszylem ze zlozeniem wniosku bo mialem stary
> > dowod. Po zlozeniu wniosku i oplaceniu pani mnie poinformowala, ze dowod
> > wazny jest do konca 2007 roku. Wczesniej wyczytalem w necie, ze
wszystkie
> > stare dowody koncza waznosc na koniec 2006 roku - no ale zmienili date.
> > Troche sie wkurzylem bo w 2007 planuje kupic mieszkanie i znowu bede
musial
> > wymieniac ;-(
>
> dzięki :) 3 dychy przy cenie mieszkania to jednak niewiele ;)
>
Ale dwukrotnie staci czas na "wycieczki" do wszelkich urzędów
i instytucji typu ZUS, skarbówka, banki itp. w celu poinformowania
o nowym numerze DO.

Adam

do góry

> Ale dwukrotnie staci czas na "wycieczki" do wszelkich urzędów
> i instytucji typu ZUS, skarbówka, banki itp. w celu poinformowania
> o nowym numerze DO.
>
> Adam
>

Dokladnie. Problem jest jeszcze taki, ze pracuje gdzie indziej gdzie jestem
zameldowany i musialem stracic dwa wolne dni aby wszystko pozalatwiac -
jeden na zlozenie wniosku, drugi na odebranie dowodu. Trzeba to niestety
robic osobiscie.

Mazi

do góry

Bank może wszystko.
Bank może powiedzieć, że jesteś niepodobny do zdjęcia.
Bank może powiedzieć, że Twój podpis to nie Twój.
Stopień przykrości zależy od stopnia niezaspokojenia biurwy bankowej.
JaC


> - czy bank może mi odmówić obsługi

----------------------------------------------------
----------------------------
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 2869 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!

do góry