Witam, proszę o pomoc. Zamierzam otworzyć stację gazową LPG. Słyszałem że
można wziąć na to jakąś dotację. Gdzie mam szukać informacji. Proszę o
pomoc.

Pozdrawiam

do góry

k...@p...fm napisał(a):
> Witam, proszę o pomoc. Zamierzam otworzyć stację gazową LPG. Słyszałem że
> można wziąć na to jakąś dotację. Gdzie mam szukać informacji. Proszę o
> pomoc.
>

www.1praca.gov.pl

takna marginesie ile pelen sprzet do stacji kosztuje?

P.

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:ds2cjr$82q$2@inews.gazeta.pl...
> k...@p...fm napisał(a):
>> Witam, proszę o pomoc. Zamierzam otworzyć stację gazową LPG. Słyszałem że
>> można wziąć na to jakąś dotację. Gdzie mam szukać informacji. Proszę o
>> pomoc.
>>

Odradzam. Na stacji LPG nie da się zarobić. Mimo, że wydaje się oczywistym,
że ludzie dużo gazu tankują i że zawsze będzie popyt, to nie jest to żaden
biznes. W najlepszym wypadku można uzyskać 10 gr marży. A ile można sprzedać
gazu? W super ruchliwym miejscu 3 tys litrów na dobę (100 samochodów po 30
litrów). Czyli 300 zł. Akurat na opłacenie trzech etatów. A samo utrzymanie
stacji jest bardzo drogie. W najtańszej wersji - dwa zbiorniki po osiem
tysięcy, pompa około dwudziestu tysięcy i dystrybutor minimum 20 tys. Nie
licząc kosztów gruntu, jakieś budki obok, przyłacza elektrycznego,
corocznych opłat UDT, GUM, itp.
Stacja LPG ma rację bytu tylko jako dodatek do większej stacji paliw, sklepu
i myjni. Zresztą widać, że takie stacje tylko z LPG znikają z krajobrazu.
Odradzam

pozdrowienia
WG

do góry

> Stacja LPG ma rację bytu tylko jako dodatek do większej stacji paliw,
> sklepu
> i myjni. Zresztą widać, że takie stacje tylko z LPG znikają z krajobrazu.
> Odradzam

Ceny masz porównywalne do mojej wiedzy poza marżą. Rozeznawałem sprawę jak
gaz był na stacjach w cenie ok 1,30 a u dystrybutora po 0.8 - 0.9 zł. Więc
przebitka nieco większa niż w twoich wyliczeniach.
Zresztą dużo jeżdże po terenie byłego województwa tarnobrzeskiego - obecnie
podkarpackiego kawałek, kawałek świętokrzyskiego i lubelskiego. Na moich
trasach - zwłaszcza w lebelskim pojawiło się 10-15 stacji w przeciągu 2 lat.
Nie widzę żeby jakąś zamknęli.
Więc albo właściciele dokładają albo jednak da się zarobić.

--
PawełJ

do góry

Użytkownik "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ds38g6$ken$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Nie widzę żeby jakąś zamknęli.
> Więc albo właściciele dokładają albo jednak da się zarobić.

No coz. Niektorzy nie przyjmuja do wiadomosci, ze poza Stolyca cos jeszcze
istnieje w Polsce.

Pozdrawiam
SDD

do góry