-
1. Data: 2004-07-23 20:46:26
Temat: Środki obrony własnej?
Od: "w.p." <p...@t...pl>
okropna historia morderstwa Ani w pociagu dziala na mnie jak czerwona
plachta. Zadza zemsty, nienawisc do chwastow niszczacych ludzkie
nadzieje i szczescie. Chce nieco sie uzbroic. Gaz i nóż. Wiem ze to moze
brzmi smiesznie... ale bede czuł sie pewniej...
Mam pytanie - jakie wymiary moze miec taki noz abym noszac go nie lamal
prawa? Bo sa chyba odpowiednie na to normy.
pozdrawiam
w.p.
-
2. Data: 2004-07-23 21:31:47
Temat: Re: Środki obrony własnej?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "w.p." <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cdrtc3$926$1@news.onet.pl...
> Mam pytanie - jakie wymiary moze miec taki noz abym noszac go nie lamal
> prawa? Bo sa chyba odpowiednie na to normy.
Nie ma. Z tym, ze nóż trzeba umieć użyć.
-
3. Data: 2004-07-23 22:02:30
Temat: Odp: Środki obrony własnej?
Od: "TJ" <N...@p...onet.pl>
> Chce nieco sie uzbroic. Gaz i nóż. Wiem ze to moze
> brzmi smiesznie... ale bede czuł sie pewniej...
jeżeli wcześniej nie ćwiczyłeś żadnej sztuki walki z nożem (a po tym co
piszesz - chyba raczej nie) to odpuśc sobie tak ostre narzędzie. Może lepszy
byłby shocker? Na niego nie ma mocnego a tak samo jak przy nożu musisz
dosięgnąć napastnika...
Tom
-
4. Data: 2004-07-24 07:56:24
Temat: Re: Środki obrony własnej?
Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>
> okropna historia morderstwa Ani w pociagu dziala na mnie jak czerwona
> plachta. Zadza zemsty, nienawisc do chwastow niszczacych ludzkie
> nadzieje i szczescie. Chce nieco sie uzbroic. Gaz i nóż. Wiem ze to moze
> brzmi smiesznie... ale bede czuł sie pewniej...
>
> Mam pytanie - jakie wymiary moze miec taki noz abym noszac go nie lamal
> prawa? Bo sa chyba odpowiednie na to normy.
>
pojebalo Cie z tym nozem, Wiesz co to jest usilowanie morderstwa?
Kup sobie paralizator (240 zl) + pistolet gazowy (niektore sa bez
pozwolenia)
P.
-
5. Data: 2004-07-24 07:59:48
Temat: Re: Środki obrony własnej?
Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>
>
> jeżeli wcześniej nie ćwiczyłeś żadnej sztuki walki z nożem (a po tym co
> piszesz - chyba raczej nie) to odpuśc sobie tak ostre narzędzie. Może
lepszy
> byłby shocker? Na niego nie ma mocnego a tak samo jak przy nożu musisz
> dosięgnąć napastnika...
>
w stanach policja fajnema, po nacisnieciu wylatuje na drucie "cos" sie
przyczepia do napastnika
i go piesci :)
Ale tak w ogole to trezba przecwiczyc takie sytuacje, bo zanim wyciagnie go
i skieruje w strone napastnika
bedzie po drugiej stronie.
P.
-
6. Data: 2004-07-24 08:08:12
Temat: Re: Środki obrony własnej?
Od: "juras" <p...@g...pl>
Użytkownik "Przemyslaw Rokicki"
<b...@l...myslnik.office.wycinamy.com> napisał w wiadomości
news:cdt4nm$hq2$1@inews.gazeta.pl...
>
> > okropna historia morderstwa Ani w pociagu dziala na mnie jak czerwona
> >
> > Mam pytanie - jakie wymiary moze miec taki noz abym noszac go nie lamal
> > prawa? Bo sa chyba odpowiednie na to normy.
> >
>
> pojebalo Cie z tym nozem, Wiesz co to jest usilowanie morderstwa?
>
> Kup sobie paralizator (240 zl) + pistolet gazowy (niektore sa bez
> pozwolenia)
>
Przy braku elementarnych wiadomosci dotyczacych samoobrony nie radze uzywac
gadzetow w postaci gazow, pistoletow i podobne .Jedyna rada to nie
poruszac sie w porach i miejscach gdzie istnieje prawdopodobienstwo doznania
uszczerbku na zdrowiu i zyciu .Przyklad morderswa w pociagu jest przykladem
patologi spolecznej i male szanse ma normalny czlowiek na obrone przed dwoma
pijanymi zwyrodnialcami .Zginac mozna tez od cegly spadajacej z dachu i w
czasie demonstracji gdy policja uzyje breneki i gdy pomyli samochody
,wypadek poznanski .
Pozdrawiam
juras
> P.
>
>
-
7. Data: 2004-07-24 10:25:00
Temat: Re: Środki obrony własnej?
Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>
> >
> Przy braku elementarnych wiadomosci dotyczacych samoobrony nie radze
uzywac
> gadzetow w postaci gazow, pistoletow i podobne .Jedyna rada to nie
> poruszac sie w porach i miejscach gdzie istnieje prawdopodobienstwo
doznania
> uszczerbku na zdrowiu i zyciu .Przyklad morderswa w pociagu jest
przykladem
> patologi spolecznej i male szanse ma normalny czlowiek na obrone przed
dwoma
> pijanymi zwyrodnialcami .Zginac mozna tez od cegly spadajacej z dachu i w
> czasie demonstracji gdy policja uzyje breneki i gdy pomyli samochody
> ,wypadek poznanski .
> Pozdrawiam
> juras
>
ja sie z tym zgadzam, ale jak nastepny palant ma chodzic z nozem
(zalozmy ze bede przebiegac obok a ten sobie cos ubzdura)
to juz lepiej by kupil sobie taki pistolet, czy paralizator (calkiem fajne)
(choc z pistoletem jest niebezpiecznie, bo jak z bliska strezli to zabic
mozna,
z pralizatorem to musi uwazac na osoby posiadajace jakies gadżety w sercu)
Co do policji to sie juz nie bede wypowiadac, akurat u nich bylo to celowe,
gdyby
przestrzegali prawa (strezlanie ponizej paasa) niklt by nie zginal, bylo to
zabojstwo
(i NIE nieumyslne!)
A w kazdym innym przypadku gdy ktos oczy stracil badz kula wbija sie w
szyje, czy w brzuch,
Usilowanie ZABOJSTWA .Tu nie ma o czym rozmawiac.
P.
-
8. Data: 2004-07-24 12:47:11
Temat: Re: Środki obrony własnej?
Od: "juras" <p...@g...pl>
Użytkownik "Przemyslaw Rokicki"
<b...@l...myslnik.office.wycinamy.com> napisał w wiadomości
news:cdtdej$g27$1@inews.gazeta.pl...
>
>>
> ja sie z tym zgadzam, ale jak nastepny palant ma chodzic z nozem
> (zalozmy ze bede przebiegac obok a ten sobie cos ubzdura)
> to juz lepiej by kupil sobie taki pistolet, czy paralizator (calkiem
fajne)
> (choc z pistoletem jest niebezpiecznie, bo jak z bliska strezli to zabic
> mozna,
> z pralizatorem to musi uwazac na osoby posiadajace jakies gadżety w sercu)
No widzisz i sie zaczelo , ja bym tez nie wytrzymal jakby ktos mi pokazal
noz ,chyba zeby jablko chcial sobie obrac i powiedz jak odroznic osobe z
rozrusznikiem serca Czasami jestem przeciw posiadaniu broni w domu
,noszenie broni stale, to calkiem inna bajka .Jest pewne ze bron moze sobie
kupic kazdy bandyta oczywiscie , poza normalnym obywatelem , ale posiadanie
w domu broni w jakis sposob powstrzyma zwyklego bandyte od wrednego napadu
na kazdego ,taki bandzior musi sie spodziewac odprawy w postaci uzycia broni
,czyli inaczej ,moj dom ,moja twierdza .
!)
> A w kazdym innym przypadku gdy ktos oczy stracil badz kula wbija sie w
> szyje, czy w brzuch,
> Usilowanie ZABOJSTWA .Tu nie ma o czym rozmawiac.
Nie chce sie czepiac tych zwyklych policjantow z Lodzi ,mogli w amoku
strzelic i z breneki ,powiesic za nabial ich przelozonych ,to w Poznaniu
skonczy sie postepowaniem dyscyplinarnym ,moze premie im zabiora i pamietam
ten namietny komentarz lysego komandosa PRL, jak mowil , ze byli pod wplywem
narkotykow i alkoholu , poszkodowani oczywiscie ,coby ktos inaczej nie
pomyslal
Pozdrawiam
juras
>
> P.
>
>
>
>
-
9. Data: 2004-07-24 15:16:58
Temat: Re: Środki obrony własnej?
Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>
>
> No widzisz i sie zaczelo , ja bym tez nie wytrzymal jakby ktos mi pokazal
> noz ,chyba zeby jablko chcial sobie obrac i powiedz jak odroznic osobe z
> rozrusznikiem serca Czasami jestem przeciw posiadaniu broni w domu
> ,noszenie broni stale, to calkiem inna bajka .Jest pewne ze bron moze
sobie
> kupic kazdy bandyta oczywiscie , poza normalnym obywatelem , ale
posiadanie
> w domu broni w jakis sposob powstrzyma zwyklego bandyte od wrednego napadu
> na kazdego ,taki bandzior musi sie spodziewac odprawy w postaci uzycia
broni
> ,czyli inaczej ,moj dom ,moja twierdza .
no niby tak, ale tu by sie pojawil iny problem. Przy roznoszeniu ulotek np,
wybiegala by taka stara s.
ze strzelba " Wyp*** stad :)
> !)
> > A w kazdym innym przypadku gdy ktos oczy stracil badz kula wbija sie w
> > szyje, czy w brzuch,
> > Usilowanie ZABOJSTWA .Tu nie ma o czym rozmawiac.
>
> Nie chce sie czepiac tych zwyklych policjantow z Lodzi ,mogli w amoku
> strzelic i z breneki
dziecwyzna dostala w glowe , chlopak w brzuch.
Tu nie ma o czym pisac.
Wyobraz sobie ze idiesz gdziekolwiek i ktos Cie okalecza (oko). Ja
osobiesice zabilbym
bym tych co brali w tym udzial. A przynajmniej by w ten sposob okaleczyl.
Popatrz sobie (ktos niedawno wkleil na gurpie) na zdjecie z meczu, jak
policja tzryma bron, oni
nie celuja w nogi, prosto w glowy.
Wine zwalalja na naboje, ale oni by zyli gdyby strezlali ponizej pasa.
,powiesic za nabial ich przelozonych ,to w Poznaniu
> skonczy sie postepowaniem dyscyplinarnym ,moze premie im zabiora i
pamietam
> ten namietny komentarz lysego komandosa PRL,
(ten ciec, jak on mnie wk** .. Tyle mowil o prawie uzycia broni ale ani razu
nie wspominal jak ma strezlac policja,
wine zrzuca zawsze na poszkodowanego)
jak mowil , ze byli pod wplywem
> narkotykow i alkoholu , poszkodowani oczywiscie ,coby ktos inaczej nie
> pomyslal
tez mnie szlak trafil.
Ci policjanci zamiast urlopu zdrowotnego areszt powinii miec.
P.